Speranza bez łapy - strach, cierpienie i nadzieja.MA WRESZCIE DOM!

[patch75]

z tego zszywacza to sie niezle usmialam:lol: kto wie, moze pomoze? trzeba prbowac

[Mysia_]

dzięki wszystkim za pomoc, coś czuję, że przedemną mnóstwo roboty.... :roll:

[karusiap]

duzo na pewno ale wdziecznosc Speranzy wynagrodzi ci wszytsko..

[jnk]

Patch, proszę mi tu nie urządzać śmichów-chichów ze zszywacza, bo o nim nie pisał jakiś tam amator, tylko zaawansowany klikerowiec :cool3: Znaczy, że wiedział, co pisze. Chyba :evil_lol:

[-Martyna-]

Musiu , chcialabym Ci zaproponowac srodek , ktory nazywa sie
[B]D.A.P. Spray [/B](Dog Appeasing Pheromone).
Jest to srodek analogiczny do feromonu wytwarzanego przez suki ,po 3-5 dniach od porodu , po to by uspokoic szczenieta i stworzyc im poczucie bezpieczenstwa.
Srodek ten jest stosowany w sytuacjach typu:
strach przed sztucznymi ogniami , niepokoj po rozstaniu , smutek po stracie wspoltowarzysza-pana, niepokoj po zmianie otoczenia i jako metoda naturalna w problemach zachowawczych psow, gdzie podlozem jest strach.
Dziala rownie dobrze u szczeniakow , co i psow doroslych niezaleznie od wieku . Latwy w uzyciu w formie sprayu.
Przeslalabym Ci go do Ciebie albo na adres schroniska , moze by Ci pomogl w pracy nad Speranza. Bo to zanosi sie na ciezka prace - pies , ktory zawsze zyl sobie sam , radzil sobie sam , teraz jest zamknieta w schronie i panicznie boi sie czlowieka.To jest wyzwanie...


[SIZE=1][/SIZE]

[patch75]

Ten srodek brzmi rewelacyjnie, gdzie go mozna dostac? zamowic w interenecie szukac w sklepach zoologicznych?

jnk, sorki za smiechy-hichy:evil_lol: A teraz wyboraz sobie wlasciciela na spacerze z psem, ktorego chce oduczyc rzucania sie na inne psy: scena: facet/tudziez facetka lata z psem po ulicy i klika zszywaczem:lol: super:evil_lol:

[Pianka]

[quote name='"Mysia_Zabrze"']no to poczytałam sobie troszeczkę... :roll: Tylko jest mały problem, używając klikieru muszę nagradzać Speranzę, ale jak ja mam ją nagrodzic? :-( [/quote]
Oj Mysia przeczytaj jeszcze raz to co napisałam. Najpierw ją przyzwyczajasz do twojej obecności.
Klikier w momencie kiedy przyzwyczai sie do twojej obecności i kiedy będziesz uczyć ją dotyku.

[Pianka]

[quote name='"Mysia_Zabrze"']
Pianka, Ty mi tu nie marudź :mad: Jakbyś chciała to być dojechała :eviltong: Dojazd jest prościutki, trzeba tylko chcieć :cool3:[/quote]
Nie zapominaj, że nie mieszkam w Rudzie. Więc nie orientuje sie w tamtych okolicach, więc jak dojśc do Zabrza tez nie wiem;)
Kurcze a chętnie bym ci pomogła w tym szkoleniu:p

[Mysia_]

D.A.P.Spray - brzmi kusząco :cool3: Chyba lepiej jak mi prześlesz (na PW podam Ci adres), bo znając życie to w schronisku się zawieruszy, a tak na wszelki wypadek gdzie taki coś można kupić? :roll:
Pianko, droga jest prościutka :evil_lol: Np. wsiadasz w Rudzie Śl. w autobus lini 39 w strone Zabrza i już :eviltong: Albo bardziej skompliowana i na około - to wsiadasz w tramwaj "1" i potem w Zabrzu przesiadasz się do "5" :cool3: Tyle możliwości :)

[Pianka]

Przeciez powiedziałaś, ze idzie tam dojść piechty od schronu w Rudzie. Ja bym wolała piechty:evil_lol:

[Mysia_]

No to piechotą jeszcze łatwiej, sama szłam :evil_lol:
No więc.... Jak wychodzisz ze schroniska i idziesz w stronę drogi to trzeba skręcić (w lewo) pod ten wiadukt gdzie jeżdżą pociągi, no i potem idziesz sobie cały czas prosto (chyba ul.Szczęść Boże) i w pewnym momencie miniesz tabliczkę "Zabrze", ale masz iść dalej, aż do takiego skrzyżowania, które jest tuż za Kościołem.... No i na tym skrzyżowaniu skręcasz w prawo i idziesz cały czas prosto, po drodze miniesz "Żabkę", a potem taki Tartak, no i od razu za nim bedzie zejście do schroniska (w prawo), zresztą drogowskaz jest :) Jak kiedyś bedziesz miała ochotę to zapraszamy :cool3:

[Pianka]

heheh dobra przyjde kiedys, ale napewno dopiero po próbnej maturze.
Zresztą napisze ci na gg, jak będe miała zamiar tam iść.
I jeszcze Dżakusia odwiedze przy okazji:loveu:
I zamawiam sobie z nim spacer.

[Mysia_]

No to spoko :cool3:

A wracająć do tematu Speranzy to wie ktoś może jakie jedzonko jest dla psiaka najbardziej kuszące?
No i powali zaczynam się rozglądać za szeleczkami... Nie ma moze ktoś zbędnych średniej wielkości szeleczek zapinanych z boku?

[Pianka]

Mysia każdy pies indywidulanie.
Jedne lubią to inne co innego.
Musisz najpierw sprawdzic na co ona najbardziej ma smaki. I najlepiej jakby to było coś co mam mocny zapach.

A te szelki to zostaw narazie w spokoju:razz:

[zaba14]

Gosiu nie poznałam nigdy psa ktory nie lubi pasztetu :cool3:

[Mysia_]

pasztet - mówisz :evil_lol: no to trzeba zaopatrzyć się w pasztet :razz:

[Pianka]

[quote name='zaba14']Gosiu nie poznałam nigdy psa ktory nie lubi pasztetu :cool3:[/quote]
To juz poznałaś. Moja Diana nie lubi pasztetu:evil_lol:

[zaba14]

[quote name='Pianka']To juz poznałaś. Moja Diana nie lubi pasztetu:evil_lol:[/quote]


powaznie? :lol:

hop na gore :) ktos na Ciebie pewnie czeka!

[patch75]

Speranza, Ty musisz znalezc kogos i uwierzyc w ludzi! Do gory!

[Mysia_]

Speranza w górę!!! :cool3:

[patch75]

Speranza szukaj Pana!

[Mysia_]

Wygląda na to, że i ze Speranzą będę musiała poeksperymentować :cool3:

[karusiap]

oby sie cos znalazlo:)

[Mysia_]

jutro wreszcie ją odwiedzę, zobaczę jak się ma kochana suńka :loveu:

[Magdina]

Biedna suńcia!!szukajmy domku!! trzymaj sie pieseczku