jumanjiana Posted October 17, 2011 Share Posted October 17, 2011 [quote name='yup']właśnie, zapomniałam o tłamsik! O kurczę jakie gnaty! widziałam je jednak myślałam, że za duże są dla Neli ale teraz faktycznie myślę, że to dobry pomysł i zajęcie na godzinę! Jutro przejdę się do lokalnego sklepu i kupię conieco:) okropieństwa po prostu. A ile Basza waży teraz? Nela około 15 kg.[/QUOTE] o właśnie, tłamsik :) co do gnatów, też się bałam dawać je Baszy, zwłaszcza, że zęby mu teraz lecą na potęgę, ale radzi sobie z tym całkiem nieźle -obgryza resztki mięsa, chrząstki i co tam jeszcze się da, a potem zasypia wtulony kość. Baszul też jakieś 15 kilo waży, kilka dni wepchnęłam go na łazienkową wagę i mniej więcej tyle z jej chybotliwej miarki wyczytałam (...a wiercił się:angryy:). wszyscy nam mówią, że rośnie w oczach i jeszcze z 10 kilo powinniśmy się spodziewać... a co do psiaków z jednostki - nie da się jakoś tej sprawy nagłośnić, żeby coś ruszyło (poranny, współczesna itp)? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jumanjiana Posted October 17, 2011 Share Posted October 17, 2011 może jak roztrąbią się o tym gazety czy radio, to ktoś się przestraszy, zawstydzi - redaktorzy nie będą się szczypać, może jak panienka z jednostki zobaczy swoje nazwisko w gazecie to się zastanowi - zwłaszcza, że się coraz zimniej robi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pipi Posted October 17, 2011 Share Posted October 17, 2011 No, dobry pomysl. Tylko, ze w gazecie trzeba miec chody. Byle kto sie nie dobije, wiem cos o tym. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jumanjiana Posted October 17, 2011 Share Posted October 17, 2011 porozmawiam w środę z koleżanką, która pracuje w akaderze - myślę, że na początek dobre i to. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vicky62 Posted October 18, 2011 Share Posted October 18, 2011 [quote name='jumanjiana']porozmawiam w środę z koleżanką, która pracuje w akaderze - myślę, że na początek dobre i to.[/QUOTE] Bardzo dobre...jumanjiana rozmawiaj z koleżanką czy to cos da, czy nie, trzeba cos działać... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jumanjiana Posted October 18, 2011 Share Posted October 18, 2011 potrzebuję nr kontaktowych do osób z którymi można by było nagrać/przygotować materiał na temat psiaków - odezwałam się już do yup, bo wiem, że jest na bieżąco. kto jeszcze mógłby się wypowiedzieć? im o tym głośniej tym lepiej - zawsze to jakaś szansa na poprawę losu zwierzaków. może Monika? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yup Posted October 18, 2011 Author Share Posted October 18, 2011 jumanjiana nie strasz wagą psa!!! 25 kg w bloku nie zniosę! A myślałam, że to będą małe psiaczki!!A tu proszę... Jeśli chodzi o to nagłośnienie-napisałam Ci priv. Mam mieszane uczucia co do tego czy wyjdzie to psom na dobre. Sama nie wiem co lepsze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jumanjiana Posted October 18, 2011 Share Posted October 18, 2011 co do tej wagi, to nic pewnego - za pierwszym razem u weta, usłyszałam, że będą to cuda wielkości owczarków niemieckich (jak nie większe). Monika nam z kolei mówiła, że jakieś 20 kilo maks z nich wyrośnie. Zobaczymy;) co do nagłaśniania sprawy - wszystko jest kwestią tego jak się ten problem przedstawi. przecież inaczej wygląda tekst o bandzie bezdomnych psów, grasującej po terenie prywatnym, a inaczej o psach, które nie mają cienia szansy na dom, a schronisko to dla nich wyrok. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pipi Posted October 18, 2011 Share Posted October 18, 2011 Bylam i to zupelnie nie dawno w Kurierze Podlaskim i opowiedzialam pani redaktor historie zwierzat w mojej wsi i okolicy. Pani bardzo mila, wysluchala mnie i powiedziala, ze dziekuje, ale nie jest zainteresowana. Zapytalam dlaczego????? odpowiedz byla prosta: prosze pani, to niczego nie zmieni, a wrecz przeciwnie, bedzie miala pani mase wrogow. My jako gazeta pisalismy wielokrotnie o podobnych przypadkach. No, o podobnych pisali, a juz o moim przypadku nie sa zainteresowani. Naswietlilam sytuacje doslownie, nie w przenosni. Jednym slowem nie ma zainteresowania takim tematem. Odnioslam wrazenie, ze pani sie nudzila moja gadanina. Macie dojscie, to trzeba wykorzystac. Moze cos sie ruszy. Powodzenia, trzymam kciuki. Trzeba cos zrobic, bo tak ich nie mozna zostawic. Nie mozna tez zrzucic dokarmiania na stara kobiete. Mam matke w wieku pani karmicielki i wiem, ze ciezko jest pojsc do lekarza, a pani J. kazdego dnia idzie i karmi. W dodatku musi rzucac przez ogrodzenie. Przeciez sie wykonczy. W dodatku karmi na 2 osiedlach koty. Dojezdza do nich nawet autobusem MPK. Karmi juz kilka lat, kazdego dnia, za wlasne pieniadze. A ma przeciez rodzine, ma komu pomagac. Nikomu nie jest lekko. Ta Pani potrzebuje juz odpoczac. Czas cos zrobic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vicky62 Posted October 18, 2011 Share Posted October 18, 2011 Pipi: zgadzam sie zTobą w 100%.W żadnym wypadku nie można tego tak zostawić. Obarczenie starszej osoby takim ciężarem jest nie w porządku.Trzeba jak najszybciej zmienic ten stan rzeczy -jumanjiana, liczymy na Ciebie ! btw.zostawiłam Ci wiadomość na pw. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yup Posted October 23, 2011 Author Share Posted October 23, 2011 właśnie wróciłam od psów. Wydaje mi się, że suczki są w ciąży. Nie na 100% bo ciemno było i kuliły się jak bliżej podchodziłam. Ta trikolorka taka chudziutka zawsze była a teraz jakoś większa....Mama Neli też jakaś większa... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vicky62 Posted October 23, 2011 Share Posted October 23, 2011 [quote name='yup']właśnie wróciłam od psów. Wydaje mi się, że suczki są w ciąży. Nie na 100% bo ciemno było i kuliły się jak bliżej podchodziłam. Ta trikolorka taka chudziutka zawsze była a teraz jakoś większa....Mama Neli też jakaś większa...[/QUOTE] No to jeszcze tego brakowało.Dwie suki ciężarne, oby nie tfu,tfu. A jak by co -to zimą szczeniaki, to juz całkiem szok :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jumanjiana Posted November 3, 2011 Share Posted November 3, 2011 ehh, z przykrością informuję, że temat jest na ten moment "mało radiowy". aż mi ręce opadają, nikogo te psy nie obchodzą:( w weekend powinnam mieć wolną chwilę, to uderzę z tym do prasy. yup, próbowałam się do Ciebie wcześniej odezwać, ale miałaś zapchaną skrzynkę. pogubiłam się trochę w temacie - rozumiem, że schronisko jest złym rozwiązaniem dla tych psiaków. a czy jeśli udałoby się załatwić możliwość wejścia na teren jednostki - jest ktoś kto zobowiąże się złapać te psy i je wysterylizować? może z tej strony spróbować? tylko chciałabym wiedzieć czy to ma sens - nigdy nie łapałam żadnych psów, na wysterylizowanie ich też mnie nie będzie stać. co do odciążenia Pani, która dokarmia te psy - w tygodniu od rana do wieczora jestem w pracy, więc trudno mi się z tym zorganizować, ale myślę, że w weekendy mogłabym podrzucić kocioł kaszy z jakimś mięchem i warzywami. wiem, że to mało, ale lepsze niż nic. poproszę tylko o jakieś konkretniejsze namiary - gdzie te psiaki tam są? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yup Posted November 3, 2011 Author Share Posted November 3, 2011 Masz rację, nikogo te psiaki nie obchodzą eh... jumanjiana jeśli jesteś chętna do pomocy w ich karmieniu-powiem, pokaże co i jak:) Ja chodzę tam w niedziele, jeśli Ty mogłabyś w soboty, byłoby świetnie. Tylko wiesz, to nie jest to jest dawanie jedzenia pod płotem nie ma tam za bardzo miejsca na miski itp więc nie może być to wodniste za bardzo. Niestety wydaje mi się, że dokarmiacze nie są mile widziani. Co do skrzynki opróżniłam ją już. Jeśli będziesz miała ochotę, możemy spotkać się w weekend to porozmawiamy i pokaże Ci gdzie najczęściej przebywają. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jumanjiana Posted November 3, 2011 Share Posted November 3, 2011 ok, zaraz naskrobię Ci na priva, to się spotkamy:) soboty pasują mi idealnie. deklarowałam się wcześniej z bazarkiem dla niewidomej Fidżi, ale myślę, że uzbierane w domu fanty mogę spokojnie podzielić i część przeznaczyć na jakąś konkretniejszą karmę dla tych psiaków. z tego co pisała wcześniej Vicky, starsza Pani dokarmiająca te psy również wykłada na nie z własnej kieszeni - jak uzbiera się więcej pieniędzy, będzie można ją choć trochę odciążyć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vicky62 Posted November 3, 2011 Share Posted November 3, 2011 [B]jumanjiana, [/B]jeśli bedziesz robic bazarek to chetnie dorzucę fanty, mam tego co nieco.Niestety ja nie za bardzo wiem jak to sie robi, a rzeczywiście na karmę sporo idzie kasy, wiem to najlepiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jumanjiana Posted November 3, 2011 Share Posted November 3, 2011 przyznaję, że będzie to mój pierwszy oficjalny bazarek, wcześniej fanty przekazałam po prostu Monice, bo też nie orientowałam się co i jak z tą dogomanią, ale mam nadzieję, że się uda - odezwę się, jak tylko do tego przysiądę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted November 4, 2011 Share Posted November 4, 2011 Fanty leżą i czekają więc jakby co to mogę je wystawić na ten cel. Mam również kilka innych więc jakby co mogę dorzucić. Tylko potrzebny będzie numer konta do wpłat i rozliczeń. Ewentualnie mogę oddać fanty komuś z Białegostoku. Pomyślałam sobie o radiu Białystok, jest tam fajna dziewczyna zainteresowana losem zwierząt więc może ona by chciała zrobić audycję na ten temat. Rozmawiałam z dziewczyną z jednostki i ona stwierdziła, że dzwoniła i do schroniska i do Grotu ale powiedzieli, że ze względu na przepełnienie nie odłowią psów. Naciskałam na sterylkę suk ale jakoś nabrała wody w usta i temat się zakończył. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vicky62 Posted November 4, 2011 Share Posted November 4, 2011 Może by dziewczyna z radia Białystok zainteresowała sie losem tych psów, monia3a czy masz do niej namiary? Coś trzeba robić, a w szczególności suki wysterylizować Byc może juz są w ciąży i co wtedy? kolejne szczeniaki i to na zimę.Dziewczyny róbmy coś... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yup Posted November 4, 2011 Author Share Posted November 4, 2011 jumanjian napisałam Ci wiadomość na priv. Krótka aczkolwiek konkretna;) Mnie się wydaję, że tej dziewczynie z wojska wcale nie zależy na dobru psów. Zadzwoni do schroniska, do grotu-powiedzą nie-no to trudno. Usprawiedliwia się tym, że dzwoniła a że nic oni nie robią to nie jej wina. Przez tyle lat nic nie zrobić w tej sprawie? Nie wierzę, że się nie da będąc tam osobą, która ma pewną władzę i może coś zdziałać. Ja to już czuję, że będą szczeniaki i co będzie z nimi??? Może jak w sobotę pójdziemy to zobaczymy psy i im się przyjrzę bo teraz jak wychodzę na spacery to niestety już zawsze ciemno jest czy to z rana czy to po południu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jumanjiana Posted November 5, 2011 Share Posted November 5, 2011 Moniko, myślę, że jak najbardziej fanty się teraz przydadzą, u mnie jeszcze jeden taki karton powinien się uzbierać, popytałam też znajomych, być może jakieś gadżety i płyty uda mi się na ten cel dostać. i jakby było mało to myślałam też o psich ciasteczkach i pierniczkach na wysyłkę oraz muffinach - tylko, że te to już bardziej lokalnie - mogę to wszystko wypiekać w ilościach hurtowych (z tym, że zająć się tym mogę dopiero od poniedziałku dopiero) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jumanjiana Posted November 5, 2011 Share Posted November 5, 2011 yup, a oni nie mogą tym psom postawić tam jakiejś budy i uznać za 'swoje'? przecież zrobienie tych dwóch sterylek i dokarmianie psów przez taką jednostkę to chyba nie jest jakaś wielka rzecz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vicky62 Posted November 5, 2011 Share Posted November 5, 2011 [quote name='jumanjiana']Moniko, myślę, że jak najbardziej fanty się teraz przydadzą, u mnie jeszcze jeden taki karton powinien się uzbierać, popytałam też znajomych, być może jakieś gadżety i płyty uda mi się na ten cel dostać. i jakby było mało to myślałam też o psich ciasteczkach i pierniczkach na wysyłkę oraz muffinach - tylko, że te to już bardziej lokalnie - mogę to wszystko wypiekać w ilościach hurtowych (z tym, że zająć się tym mogę dopiero od poniedziałku dopiero)[/QUOTE] Świetnie, myślę ze z tymi psimi ciasteczkami to super pomysł, chętni na pewno sie znajdą na takie rarytasy, ja jak pisałam tez cos znajdę na bazarek z tym ze nie wiem jak to zrobic? Jeśli Ty poprowadzisz jumanjiana to moge np. przesłać Ci mejlowo fotki fantów do wystawienia i ja wtedy wysyłkę robię do osoby która zakupi fant ode mnie.Tak juz był wystawiany bazarek na jednego z psów.Tylko teraz kwestia czy podejmiesz sie tego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yup Posted November 5, 2011 Author Share Posted November 5, 2011 Ciasteczka własnej roboty no no:) Dziś takie piękne danie przywiozłaś psiakom, chyba masz talent kulinarski:) Szkoda tylko, że psów akurat nie było. Co do tej budy i sterylizacji psów...powiedziałam Ci w czym jest rzecz dziś. Ale tak sobie pomyślałam, że może jeszcze raz pójść i spróbować porozmawiać...tylko waśnie z kim? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yup Posted November 6, 2011 Author Share Posted November 6, 2011 No i sunie są w ciąży!! Właśnie od nich wróciłam. Zdjęcia strasznie słabe powychodziły wstawię tylko zdjęcie Neli mamy. Trikolorki nie ma co wstawiać bo niewyraźne. CO ROBIMY???? BŁAGAM ZRÓBMY COŚ!! TO JAKIŚ KOSZMAR! Będzie jakieś 16 szczeniaków! Mama Neli nie jest taka dzikuska, machała ogonkiem jak do niej mówiłam. [IMG]http://i41.tinypic.com/28men9g.jpg[/IMG] [IMG]http://i41.tinypic.com/13yfhx3.jpg[/IMG] To już naprawdę nie są żarty... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.