Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Piekna suka, p i e k n a a a .
A jaki cudny baset? takie kolory ma ładne, taki widać misio. Śliczne macie te psy. No i za trawke muszę pochwalić, ze taka wystrzyzona pieknie. U mnie to juz po pas wyrosla. Dziwie sie, ze kleszczy psy nie mają.
Joi, milo bylo pogadać. Trzymajcie sie Ciotki.

Posted

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/851/obraz054r.jpg/][IMG]http://img851.imageshack.us/img851/800/obraz054r.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/805/obraz057.jpg/][IMG]http://img805.imageshack.us/img805/8613/obraz057.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[quote name='buniaaga']dziękuję zuzlikowa za wyjaśnienie zachowania Kami,uspokojenie mnie:),ja mam brak doświadczenia w tych kwestiach więc czytam Twoje rady z otwartą buzią:)[/QUOTE]
[quote name='buniaaga']Piękne zdjęcie jak leży,super do ogłoszenia:) wygląda na to że ciałka przybyło?[/QUOTE]

Hahaha... oj, mam ci ja gadane, aż w nadmiarze, więc czasami się pohamować muszę... co mi nie łatwo przychodzi:evil_lol:
Wiecie, to ogromnie łatwe radzić na odległość... ogromnie i sypie się jak z worka, ale tak naprawdę, to my wszystkie jesteśmy daleko i nie widzimy psiaka w akcji, a wybrać sposób do zastosowania muszą dziewczyny na miejscu na bazie swojej wiedzy i doświadczenia... i intuicji.
Często wykorzystuję swoją intuicję, nawet jeśli nie do końca umiem opisać dlaczego tak, a nie inaczej(nie zawsze jest czas, by mysleć, a trzeba na już zareagować- intuicja wtedy bardzo się przydaje:lol: i czesto nie zawodzi!)...

Trzymam mocno kciuki za całe ludzko/ kocio/ psiejskie stadko!

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/850/obraz038vu.jpg/][IMG]http://img850.imageshack.us/img850/8339/obraz038vu.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Posted

[B]Przed momentem mnie zatkało... zupełnie![/B]
Zadzwonił Pan o zupełnie innego psiaka beniastego, ale na wstępie stwierdził, że chce psa do klatki, na noc będzie wypuszczany, kastrowanego nie chce, bo "już jest do niczego"... takie stwierdzenia znam i słyszę nie tak rzadko, ale powaliło mnie już całkiem, gdy Pan stwierdził, [B]że na wsi psy mają się najlepiej...:crazyeye:
[/B]Oj, wiedzą coś o tym niektóre psiaki:-(:shake:... ciekawe, czy zgodziłyby się z taką opinią?

Posted

[quote name='Pipi']Piekna suka, p i e k n a a a .
A jaki cudny baset? takie kolory ma ładne, taki widać misio. Śliczne macie te psy. No i za trawke muszę pochwalić, ze taka wystrzyzona pieknie. U mnie to juz po pas wyrosla. Dziwie sie, ze kleszczy psy nie mają.
Joi, milo bylo pogadać. Trzymajcie sie Ciotki.[/QUOTE]

Basset to Gabrysia moja ukochana. Bardzo łagodna, miła, mądra i kochana dziewczynka. Trawę Halinka strzyże :evil_lol:
I Ty się trzymaj Dzielna Kobieto Psi Aniele

Posted

[quote name='zuzlikowa'][B]Przed momentem mnie zatkało... zupełnie![/B]
Zadzwonił Pan o zupełnie innego psiaka beniastego, ale na wstępie stwierdził, że chce psa do klatki, na noc będzie wypuszczany, kastrowanego nie chce, bo "już jest do niczego"... takie stwierdzenia znam i słyszę nie tak rzadko, ale powaliło mnie już całkiem, gdy Pan stwierdził, [B]że na wsi psy mają się najlepiej...:crazyeye:
[/B]Oj, wiedzą coś o tym niektóre psiaki:-(:shake:... ciekawe, czy zgodziłyby się z taką opinią?[/QUOTE]

Taaak a świstak siedzi i zawija. Pipi by mogła książkę o tych "dobrociach" napisać

Zuzlikowa a Ty musisz mój cudny strój dekonspirować? :eviltong:

Posted

[quote name='zuzlikowa'][B]Przed momentem mnie zatkało... zupełnie![/B]
Zadzwonił Pan o zupełnie innego psiaka beniastego, ale na wstępie stwierdził, że chce psa do klatki, na noc będzie wypuszczany, kastrowanego nie chce, bo "już jest do niczego"... takie stwierdzenia znam i słyszę nie tak rzadko, ale powaliło mnie już całkiem, gdy Pan stwierdził, [B]że na wsi psy mają się najlepiej...:crazyeye:
[/B]Oj, wiedzą coś o tym niektóre psiaki:-(:shake:... ciekawe, czy zgodziłyby się z taką opinią?[/QUOTE]

Ludzki pan... nawet na noc wypuści z klatki. A co on się tej kastracji tak boi? myśli, że i jego to dopadnie? Jakiś kompleks czy jak? ja nie wiem dlaczego faceci tak reagują. jak by o ich dżondra chodziło i im krzywdę chciał ktoś zrobić.... a niektórym to by się nawet przydało taką kastrację zrobić to może rozumu by nabrali...
A tak w ogóle to zła jestem więc proszę nie reagować emocjonalnie na moje posty :)

Posted

[quote name='joi']Taaak a świstak siedzi i zawija. Pipi by mogła książkę o tych "dobrociach" napisać

Zuzlikowa a Ty musisz mój cudny strój dekonspirować? :eviltong:[/QUOTE]

:cool3:...hihihi- nie muszę, ale tak już się przyzwyczaiłam do podobnego stroju domowo/ ogródkowego, ze zupełnie sie nie zorientowałam i dopiero Twój wpis mnie uświadomił:lol:...
A ja tylko chciałam pokazać to cudne stadko człeko/psiejsko/kocie.

I jak nasze dziewczę dzisiaj?

Posted

Aimezku, Ty to odkryjesz wszystko! Nawet to co pod spodem!
Fajnie,że jesteś!

Paulina... cudnie umaszczone psisko... ma tak czarniasty wyraz pycha, który wręcz mnie zauracza!

Posted

Uwaga wszyscy na 3, 4 odpukujemy w niemalowane obojętnie co ;), plujemy przez lewe ramię i trzymamy kciuki. Zapanował prawie błogi spokój. Kami praktycznie nikogo nie gania. Jeszcze tylko Gabrynia boi się wychodzić, ale cała reszta swobodnie była na podwórku. Łatka z Kubkiem nawet trochę się bawiły
Odkryłyśmy, że na lewej tylnej łapie na opuszku ma rozcięcie. Pozwoliła sobie wystrzyc kudełki między paluszkami i zapsikać Octeniseptem. Musiała rozciąć łapę w Knorydach. Rana już bliznowaceje. Troszkę jakby ropki, więc wolałam zapsikać

[URL=http://tinypic.pl/c06ok2kibo9z][IMG]http://tinypic.pl/i/00094/c06ok2kibo9z_t.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://tinypic.pl/4hfpiab5xrys][IMG]http://tinypic.pl/i/00094/4hfpiab5xrys_t.jpg[/IMG][/URL]

Posted

odpukałam,splunęłam i trzymam kciuki ale w jednej ręce bo druga mi do porządków domowych potrzebna ha ha!!!
dziewczyny to wszystko dzięki Waszemu profesjonalnemu podejściu do sprawy.Super buziaki dla Kami i reszty stadka!

Posted

Odpukałam, splunęłam, trzymam kciuki ( tak jak Aga jedną ręką bo druga mi potrzebna przy domowych sprawunkach ) i obskoczyłam lewą nogą w prawą stronę :)
Rozciąć łapę to chwila... ale najważniejsze, że zlokalizowane, zapsikane i obserwowane przez fachowe oczy :)
No to tulaki i miziaki dla stada :)

Posted

Dziewczyny- gratuluję "tymczasowego" powiększenia rodzinki :lol: Kami jest przepiękna :loveu: I też odpukuję w niemalowane itp. żeby Kami w końcu zrozumiała, że "trza grzecznom byc" :evil_lol:
A tak w ogóle sunia bernardynka to moje niespełnione (póki co ;)) marzenie. Z niecierpliwością czekam na kolejne fotki pięknościowej beniulki :loveu:
pozdrawiam

Posted

[quote name='evita.']
A tak w ogóle sunia bernardynka to moje niespełnione (póki co ;)) marzenie. [/QUOTE]
Evita, Twoje marzenie może bardzo łatwo się spełnić :diabloti:
Witam z rana stadko człowieczo-psio-kocie . :loveu:

Posted

[quote name='zuzlikowa'][B]Przed momentem mnie zatkało... zupełnie![/B]
Zadzwonił Pan o zupełnie innego psiaka beniastego, ale na wstępie stwierdził, że chce psa do klatki, na noc będzie wypuszczany, kastrowanego nie chce, bo "już jest do niczego"... takie stwierdzenia znam i słyszę nie tak rzadko, ale powaliło mnie już całkiem, gdy Pan stwierdził, [B]że na wsi psy mają się najlepiej...:crazyeye:
[/B]Oj, wiedzą coś o tym niektóre psiaki:-(:shake:... ciekawe, czy zgodziłyby się z taką opinią?[/QUOTE]

Żadnych wielkich sensacji nie ma... po prostu odpowiedziałam, ze szukamy dla psiaka domu, gdzie będzie mógł być w bliskim kontakcie z człowiekiem. Domu, który bedzie pamietał,ze ten pies już swoje przeszedł... doświadczonego w opiece nad psiakiem po traumie... a generalnie- że szukamy domu, a nie zatrudnienia na nocnej zmianie :) ... i to by było na tyle.
Co do wsi nawet nie dyskutowałam, bo po co- dobry dom na wsi, tak samo dobry jak i w mieście!
Co do kastracji, stwierdziłam jedynie, że moje doświadczenia nie potwierdzają jego opinii o psiakach wykastrowanych- sama mam i nie narzekam na brak chęci i umiejetności do pilnowania mnie... ale tylko wtedy gdy tego sobie życzę.

Chciałyście, to macie... ale jak widać więcej ciekawych opowieści maja dziewczyny o Kami... i tu naprawdę się dzieje.
Nie chwalę dnia przed zachodem słońca... Kami jeszcze nie jednego sie bedzie uczyła i nie raz jeszcze serce dziewczynom zamrze( takie życie w tak zróżnicowanym stadku), ale najwazniejsze, że spostrzega, że inicjatywa, nie w jej łapach, a w rączkach " paniutek" kofanych!

No, tak. Teraz joi się zakonspirowała i nie tylko wyrzuciła siebie z fotek, ale i drastycznie ilość zmniejszyła ;)... oj, nie ładnie, nie ładnie! :) Buziaki dziewczyny!

Posted

[quote name='gawronka']Evita, Twoje marzenie może bardzo łatwo się spełnić :diabloti:
Witam z rana stadko człowieczo-psio-kocie . :loveu:[/QUOTE]

Też tak myślę :)

... i wieczorku spokojnego zycze!

Posted

Zapracowane okrutnie jesteśmy. Po uszy. Mamy fajną fotorelację o pierwszym wyjściu kociaków na podwórko. Sorry jutro
O Kami tylko, że strasznie mnie serce boli jak ją wyciągam przed burzą z domu. A zakrada się cichusieńko, kładzie się, brzuszek pokazuje. Ech życie

Posted

Dziewczyny bardzo zajęte dzisiaj :) Dzwoniłam do nich i zostałam poinformowana : nie teraz naprawdę nie teraz :)
Ale później się rozluźniło i mogłyśmy pogadać :)
I cierpliwie czekamy na fotorelację :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...