Oscar Patric Posted June 3, 2011 Share Posted June 3, 2011 Wpadliśmy się przywitać i miłego dzionka życzyć :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vesper Posted June 3, 2011 Author Share Posted June 3, 2011 Ojej, dziękuję :), szkoda że tak pózno przeczytałam...:oops: Ja również życzę- miłej nocki teraz ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted June 3, 2011 Share Posted June 3, 2011 Wystarczy popatrzeć na inne dzieci Orki i inne dzieci Cekina - z innymi partnerami :) no i dzieci Romea , z różnymi suczkami .. wtedy sobie , być może sama , odpowiesz ... w to co mi nie wierzysz :) wiesz , ktoś kto hoduje 20 lat staffiki , nie musi być NAJS :) sam staż to nie wszystko - wiedza i chęć jej zdobywania .... a że nie widział choroby - szkoda :) aczkolwiek , to nie jest usprawiedliwienie ... jeśli idzie o brak badań - na "oko" to umarł chłop w szpitalu - żaden argument ... no ale wielu było tym skarmianych :) zresztą , jedna jednostka , która coś twierdzi , przeciw iluś tam , chociażby w kraju rasy - to taka zasadnicza różnica .. Super że przebadasz swoje psy !!! wyobraź sobie , że w niektórych krajach , jest to badanie obowiązkowe - zapytaj więc mentora - czemuż tak jest ? Teorie że suczka jest do rodzenia i nie potrzeba jej tytułów też dostałaś w posagu ? że tylko pies jest THE BEST i jemu się należy ? te teorie 20 letniego stażu , to sorry - ja dementuje niejednemu ... szkoda że u nas za głoszenie bzdur nie karzą :) Mało poznałaś realia hodowców w takim razie - zmień doradców , bo aktualni cię w maliny wpuszczają , zresztą nie Ciebie jedną :evil_lol: poznaj hodowców innych osobiście , nie słuchaj tych bredni - JA JE ZNAM !!! od takich karmionych jak Ty ... staffikowcy , to super ludzie , wbrew temu co słyszałaś - poznaj ich , porozmawiaj , zapoznaj , wkręć się - zobaczysz jak jest wesoło i miło I wyrób własne zdanie , własne na każdy temat staffikowy i staffikarzy - hodowców , psów , eksterieru , płci etc etc Nie daj się zamknąć w czyichś wyimaginowanych teoriach . bzdurach , bzdetach i herezjach - wyssanych nie wiadomo skąd . Sama się otwórz na innych , wyjdzie Ci to na zdrowie :) Jeśli idzie o kontakt z rodzeństwem Twojej suczki , to musisz uderzyć do właścicieli hodowli " Z Błękitnego Rodu " z której pochodzi Twoja Arielka :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vesper Posted June 4, 2011 Author Share Posted June 4, 2011 [quote name='Vectra']Super że przebadasz swoje psy !!! wyobraź sobie , że w niektórych krajach , jest to badanie obowiązkowe - zapytaj więc mentora - czemuż tak jest ? [/QUOTE] Hmmm... dziwne słowo:"mentor"- ja go nie używałam, chociaż szanuję starszych Hodowców (prawie wszystkich); Nie jestem też w nikogo bezkrytycznie zapatrzona:razz: [quote name='Vectra']Teorie że suczka jest do rodzenia i nie potrzeba jej tytułów też dostałaś w posagu ? że tylko pies jest THE BEST i jemu się należy ? te teorie 20 letniego stażu , to sorry - ja dementuje niejednemu ... szkoda że u nas za głoszenie bzdur nie karzą :) [/QUOTE] A to, przepraszam- skąd? Są to już tylko Twoje słowa... [quote name='Vectra']Mało poznałaś realia hodowców w takim razie - zmień doradców , bo aktualni cię w maliny wpuszczają , zresztą nie Ciebie jedną :evil_lol: poznaj hodowców innych osobiście , nie słuchaj tych bredni - JA JE ZNAM !!! od takich karmionych jak Ty ... staffikowcy , to super ludzie , wbrew temu co słyszałaś - poznaj ich , porozmawiaj , zapoznaj , wkręć się - zobaczysz jak jest wesoło i miło[/QUOTE] No właśnie mam przykład- czy tak wesoło i miło? ;) żle mnie oceniasz:evil_lol:- mam własny rozum- to, że szanuję kogoś, znam jego przeszłość jako hodowcy i pamiętam bardzo dobre reproduktory sprowadzane z UK (Jagstaff The Sandman np)-czy to jest złe? [quote name='Vectra']I wyrób własne zdanie , własne na każdy temat staffikowy i staffikarzy - hodowców , psów , eksterieru , płci etc etc Nie daj się zamknąć w czyichś wyimaginowanych teoriach . bzdurach , bzdetach i herezjach - wyssanych nie wiadomo skąd . Sama się otwórz na innych , wyjdzie Ci to na zdrowie :) [/QUOTE] Dzięki za radę- tak właśnie staram się postępować :) Przeglądając starsze katalogi- sprzed dwóch lat np, zauważyłam jedną cechę o której mówiłaś u potomstwa Tibby'ego-limfatyczność, u psów Ł.Wróbla i niestety Twojej Szymi Dinky Dogs (chyba że identyczną sukę masz w podpisie)-a matkę tych psów znam, bo właścicielka mieszka niedaleko i Szuma nie jest limfatyczna- chociaż do tej pory nie miałam pojęcia że te psy są po Romeo. No cóż, zobaczymy...co do Adiego. Dieta mu nie zaszkodzi. Mam tylko pytanie- czy Szymi jako szczeniak miała predyspozycje do takiej budowy o jakiej piszemy? Bo Adi był wręcz za chudy... Dlatego mam nadzieję, że jak schudnie, to jakoś foremnie będzie wyglądał. Jeżeli Cię to interesuje,[COLOR="blue"] znalazłam badania przodków Romea: [B]-Valglo Albertini: L2HGA-clear; HC-clear; -Valglo Casanova At Crossguns: L2HGA-clear; HC-clear; -Valglo Valencia: L2HGA-carrier; HC-clear;[/B] Casanova to syn tych dwóch pozostałych psów, dwa razy występujący w rodowodzie Romeo- w II-gim pokoleniu.[/COLOR][COLOR="blue"] Niestety nie mam badań suk będących w rodowodzie Denpower Romeo..., ale w założeniu gdyby nawet były carrier- kryte zdrowym psem, dałyby zdrowe potomstwo? [/COLOR]Tak więc Romeo może rzeczywiście ma już przebadanych przodków po prostu? (To mój własny wniosek). [quote name='Vectra'] Jeśli idzie o kontakt z rodzeństwem Twojej suczki , to musisz uderzyć do właścicieli hodowli " Z Błękitnego Rodu " z której pochodzi Twoja Arielka :) [/QUOTE] Mamy stały kontakt, dlatego napisałam że psy pojechały do Niemiec i nie ma kontaktu z właścicielem, niestety. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted June 4, 2011 Share Posted June 4, 2011 pisałam Ci wcześniej , że mam sukę po Romeo , bez Siriusów :) ma to co Adi :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vesper Posted June 4, 2011 Author Share Posted June 4, 2011 Jakoś mi to umknęło, bo cały czas myślałam o Chippendalu! Który przecież ani suczką, ani z Denpower Romeo nic wspólnego nie ma...:niewiem: O co mi chodziło- pojęcia nie mam, dlaczego coś mi się pomieszało... Może dlatego, że Chippendale biały i Szymi też? Naprawdę nie wiem...:roll: Mam fotki Twojej suczki z wystawy w NDM z 2009- mogę przesłać (na zdjęciu razem z bratem- Szogunem, i mamą-Szumą P.Małgosi)- Szymi , i osobno Dynamite Girl Penn-Staff :) - kilka fotek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted June 4, 2011 Share Posted June 4, 2011 Mam takie zdjęcia , sama robiłam , na tej samej wystawie :) Szuma , to babcia - mama to była Szanelka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vesper Posted June 4, 2011 Author Share Posted June 4, 2011 Rozumiem. Szanelka nie żyje niestety [*]... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted June 5, 2011 Share Posted June 5, 2011 ale jeśli masz foty mojej Marysi (Dynamite Girl Penn-Staff) to bardzo chętnie poproszę , powinnaś mieć też fotki Buffy Bullinki Penn-Staff ... na adres [email][email protected][/email] tam chyba też był i mój Franio :) Atomic Boy Penn-Staff Chippendale i Szymi , mają jedną wspólną rzecz ;) nawet dwie ... mieszkają pod jednym dachem , a Penn jest dziadkiem dzieci Szymi .... mój Franio jest po Pennie i on krył Szymi ... dlatego już Ci pisałam , to dziecko , ma już wyeliminowane , cechy które przekazuje Denpower .. jest króciutka i wyżyłowana , ma inny typ głowy - to dzięki Frania genom - który jak legenda głosi - jest po Siriusach :evil_lol: to jest ta mieszkanka Sirius i Denpower w 3 pokoleniu :diabloti: [url]http://s1090.photobucket.com/albums/i376/pennstaff1/?action=view¤t=22042011-268.jpg[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vesper Posted June 5, 2011 Author Share Posted June 5, 2011 Buffy Bullinki mam sporo fotek z różnych wystaw- tak się składało, że był okres, kiedy zawsze była w tej samej klasie co Arielka :)- i zawsze wygrywała :diabloti:... Ta suczka na zdjęciu z linku- to właśnie jest Buffy? Atomic Boya być może mam również- ale nie obiecuję- muszę spojrzeć na płytkach. Za to Dynamite Girl (trochę się domyślałam że to Marysia- po kolorku sierści z jej zdjęć ze staffikowego forum) mam nawet wywołaną- spodobała się nam dziewczyna:loveu: W poście wyżej napisałam wyniki badań trzech psów z rodowodu Romeo. Pies Casanova (czysty) był łączony z dwiema sukami, których badań nie mam- ale nawet jeżeli byłyby carrier dzieci- czyli matka i ojciec Romeo- byliby wolni od tej choroby i również od nosicielstwa? Badania te znalazłam szukając rodowodów "wstecz" moich psów- w Google'u, ale myślę że są wiarygodne- nikt tak sobie by nie napisał, że ten pies jest taki, a ten taki (przy rodowodzie). Siadam obszukiwać płytki- wyślę oryginały, bez obróbki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wejherstaff Posted June 5, 2011 Share Posted June 5, 2011 [quote name='arielka186'] ale w założeniu gdyby nawet były carrier- kryte zdrowym psem, dałyby zdrowe potomstwo? [/COLOR]Tak więc Romeo może rzeczywiście ma już przebadanych przodków po prostu? (To mój własny wniosek). [/QUOTE] Niestety nie, mogłyby dać zdrowe ale też i carrierowe. [B]Wolny x wolny[/B] [I][COLOR="red"]100 % wolnych[/COLOR][/I] Zalecane [B]Wolny x nosiciel[/B] [I][COLOR="red"][COLOR="red"]50 % wolnych 50 % nosicieli[/COLOR][/COLOR][/I] Dozwolone, ale wszystkie szczenięta powinny zostać przetestowane na obecność zmutowanego genu [B]Wolny x chory[/B] [I][COLOR="red"]100 % nosicieli[/COLOR][/I] Niezalecane, nie ma potrzeby testowania potomstwa [B]Nosiciel x nosiciel[/B] [COLOR="red"][I]50 % nosicieli[/I] [I]25 % wolnych 25 % chorych[/COLOR][/I] Zabronione ze względu na możliwość urodzenia się chorych szczeniąt [B]Nosiciel x chory[/B] [I][COLOR="red"]50 % chorych 50 % nosicie[/COLOR][/I]li Zabronione, j.w. [B]Chory x chory[/B] [I][COLOR="red"]100 % chorych[/COLOR][/I] Zabronione - wszystkie szczenięta z takiego kojarzenia byłyby chore [I]Materiał ze staff-bull.info[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vesper Posted June 5, 2011 Author Share Posted June 5, 2011 Wysłałam kilka zdjęć-większość z Nowego Dworu Maz. w 2008, jedno z W-wy (krajówka) z 2008, na którym jest Buffy Bullinca Penn-Staff. :) Czy Franio to Atomic Boy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vesper Posted June 5, 2011 Author Share Posted June 5, 2011 [quote name='wejherstaff']Niestety nie, mogłyby dać zdrowe ale też i carrierowe[/QUOTE] Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. :) Szkoda, że nigdzie nic nie mogę znależć nt tych suk- tak czy inaczej Adi będzie musiał być przebadany. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted June 5, 2011 Share Posted June 5, 2011 [quote name='arielka186']Wysłałam kilka zdjęć-większość z Nowego Dworu Maz. w 2008, jedno z W-wy (krajówka) z 2008, na którym jest Buffy Bullinca Penn-Staff. :) Czy Franio to Atomic Boy?[/QUOTE] Tak , Franio to Atomic Boy :) dziękuje za foty ... Franio też na nich występuje :) Na zdjeciu to nie Buffy , Buffy jest jak Marysia - one są z takiego samego skojarzenia... Na zdjęciu jest wnuczka Romea ... Crazy Daisy Penn-Staff ze związku Atomic Boy Penn-Staff i Senator Szymi Dinky Dogs Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vesper Posted June 5, 2011 Author Share Posted June 5, 2011 Co do Frania nawet nie wiedziałam że jest... Trochę miałam utrudnienie bo Nero mi nie odtwarza zdjęć i oglądałam same miniaturki... :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oscar Patric Posted June 7, 2011 Share Posted June 7, 2011 proszę o nowe foteczki Adoniska miłego dzionka :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vesper Posted June 7, 2011 Author Share Posted June 7, 2011 Obiecuję że wstawię- ale niestety nie dzisiaj- chyba że takie z telefonu, nie są super-ładne:shake: Ładne fotki tkwią w aparacie, który nie dość że nie ma kabla USB, to jeszcze pękł mi wyświetlacz:angryy:... Na razie zgram to co mam na kompie- a w weekend porobię mu fotki innym aparatem bo szykujemy się na odwiedzinki Adisia:loveu: i "kontrolę" diety:diabloti:. Polecicie mi jakąś dobrą karmę odchudzającą?- może być weterynaryjna, ale taka, żeby smakowała psom...:modla: Czy np zwykła typu "light" wystarczy i pokryje jego zapotrzebowanie na składniki odżywcze- wczoraj chciałam kupić mu Bosha light, ale jakoś decyzja na razie jest że jedzie na weterynaryjnej (Royala), a specjalnie mu nie smakuje...:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted June 7, 2011 Share Posted June 7, 2011 Royal Canin Obesity :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vesper Posted June 7, 2011 Author Share Posted June 7, 2011 On ma właśnie Royala- nazwy nie pamiętam, w białym worku. Nie bardzo chce ją podobno jeść- ale jeżeli jest najlepsza... [B]Vectra[/B]- polecasz mi właśnie tę karmę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted June 7, 2011 Share Posted June 7, 2011 Polecam , odchudzałam na tym psy , zresztą nie ja jedna :) karma jest świetna , bardzo smakowita , co ważne syta - pies nie łazi głodny ... pies gubi tłuszcz , ale co ważne - masa mięśniowa na tym nie cierpi [url]http://www.krakvet.pl/royal-canin-obesity-14kg-p-838.html[/url] pies na tej karmie , ma więcej energii , odzyskuje chęć do życia :) karmy typu light , to tak jak produkty dla ludzi typu light - pic na wodę fotomontaż :diabloti: karma odchudzająca , musi być bogata w źródło energii , żeby pies miał ochotę żyć , szaleć , biegać i gubił tłuszcz .... czyli dużo białka - no i żeby nie przybierał w tłuszcz ... musi być tego tłuszczu w karmie niewiele ... RC obesity , ma ok 34 % białka .. i ok 10% tłuszczu ... zwykłe karmy , z napisem light , mają ok 20% białka .... pies śpi , śpi i nie chudnie :) a w odchudzaniu , nie o to chodzi ... bo organizm głupi nie jest , jeśli nie ma dostawy energii .. nie odda tkanki tłuszczowej .... będzie naj spalał mięśnie , wnętrzności .. na końcu tłuszcz - wszystkie procesy spowalniają się .... pies jest senny , otępiały , ciągle głodny .... LIGHT , to dla psów szczupłych , ale mało temperamentnych ;) temat karm , to mój konik :cooldevi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vesper Posted June 7, 2011 Author Share Posted June 7, 2011 Super- bardzo dziękujemy za podpowiedź- właśnie o to mi chodziło, żeby on po "light" nie chodził głodny :) A ja na karmach nie bardzo się znam- dopiero "testuję" w miarę możliwości- a za często karmy też zmieniać nie można... Jak na razie to dla innych psów spodobała się nam Acana i Bosh- najnowsze "odkrycia". Do tej pory "jechały" na Purinie, Eukanubie i Royalu, czasem Nutra-w ostateczności- ale cały czas czegoś brakowało. Każdy z moich psów ma też inne wymagania... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted June 7, 2011 Share Posted June 7, 2011 no ja mam takie w domu egzemplarze , że musiałam zainteresowania poszerzyć , o karmy :) moje zdanie jest takie , że jednak karmy należy zmieniać , dlatego że każda karma ma jakiś tam skład .... a organizm potrzebuje różnych "pyszności" do tego do jednego rodzaju "pyszności" organizm się przyzwyczaja i na niań nie działa , po jakimś czasie:) Jeśli Royal , to tylko wersje weterynaryjne i HIGH ENERGY ... reszta dla moich psów to dno ... eukanuba zupełnie nie pasowała , po Acanie , Lalka prawie dostała skrętu żołądka - purina pro plan , nie jest zła .. ale - dla ADHD za mało kaloryczna :) teraz bazujemy na karmach Carrier Regular , Carrier kurczak z ryżem , High Energy Professional , High Energy Extrime , RC HE 4800 u mnie każdy pies , żre co inne ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vesper Posted June 7, 2011 Author Share Posted June 7, 2011 [quote name='Vectra']u mnie każdy pies , żre co inne ;)[/QUOTE] U mnie też :D tylko Paco taki bezproblemowy (odpukać) że prawie każda mu pasuje- a niby westy alergikami pokarmowymi bywają często... Generalnie je to co Ariel, tylko nie może żadnych przysmaków typu "świńskie uszy" jeść- nie trawi tego i albo wymiotuje albo ma ...inne problemy- więc już nie dostaje (Arielkę muszę zamykać, bo widzę że też by chciał,a kurzą łapkę zjada w minutę...) Za to u małych to mam cyrki z karmieniem- jedną utuczyć, druga w ciąży, a jeszcze Adiego u G. dopilnować (odchudzanie)... :D Jest co robić... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted June 7, 2011 Share Posted June 7, 2011 no jak się ma gromadkę , to się ma co robić :) moja główna zabawa , to jest - w tuczenie Frania i Klementyny .. teraz i Emilii .. z Emilką łatwiej , bo jest żarłoczna ... Franek i Klementyna wybredne ... do tego cała trójka , z mega ADHD .. dobrze że mamy karmy typu energy i energy extrime :evil_lol: problemów z alergiami , przyswajaniem pokarmów nie mam :) Lalka jest umiarkowanie temperamentna .. więc trochę czasem jej zad się upasie - no ma też prawie 8 lat ;) Rekin , ona znowu trochę geny ma z tendencja do tłuszczu - przodek ten sam co Adi :) :diabloti: szczeniak Hanna , spoko loko ... apetyt po mamie , żylastość i temperament po obojgu rodzicach :) więc raczej walki o tuszę nie będzie , bądź jej brak. ale uwierz , łatwiej odchudzisz Adiego , niż ja utoczę Frania :evil_lol: bo jak ja go upasę pół kilo , to on w dwa dni zgubi 2kg :) świńskie uszy , to nie jest coś , co polecam :) od czasu do czasu owszem .. lepsze są penisy :) trochę śmierdzi - ale ile frajdy ma pies Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vesper Posted June 7, 2011 Author Share Posted June 7, 2011 A nie próbowałyśmy penisów jeszcze ;)- zawsze takie długie mi się wydawały, a Ariel jak nie zje, to do łóżka mi przynosi...:eviltong: Któregoś dnia jak grzeczna będzie to dostanie peniska od mamusi. A że uszy niezdrowe to tak myślałam- dużo skóry pewnie, a mało mięsa... Ja teraz tuczę jak tucznika chihuahua- to jest zadanie :D bo łajdaczka jeść mi nie chce chrupek super premium (to chyba to samo co extra energy?) tylko ryż z mięskiem, jakąś puszkę... A przegłodzić jej nie przegłodę, bo to z celem się mija. I wpadłam na to, że mieszam jej- kilka kawałków kurczaka np i chrupy, czasami jeszcze dostaje pół żółtka jaja- ma 10 m-cy, jeszcze może. Tym bardziej że druga też raz na tydzień, może trochę częściej dostaje zółtko- ale dlatego że jest w ciąży- ale że chihuahua, za dużo białka nie można, bo szczeniaki za duże będą, i suka sama nie urodzi- oto czego się dziś dowiedziałam. A z witamin Can-vit niebieski od kilku lat się sprawdza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.