LALUNA Posted May 14, 2007 Posted May 14, 2007 [QUOTE]Tak się czepiasz kazdej złej literki u wszystkich,[/QUOTE] Nie czepiam się złej literki. Raczej przekrecania czyichs wypowiedzi. A to już zupełnie jest co innego. Mogę zrozumieć literówki i inne błedy, takze i styl. Ale nie zmienianie sensu wypowiedzi. Jeżeli pisze że dogi były wykorzystywane w dawnych czasach do polowań na grubego zwierza, to zmienienie tej wypowiedz na taką ze obecnie się je wykorzystuje do polowań, jest totalne przekrecenie sensu i mam prawo zwrócic uwagę że zostaje przekrecona wypowiedz. I szkoda ze przedmówca nie czuje się w obowiazku przerosic za pomyłkę. No chyba ze świadomie próbuje zmienic tresć wypowiedzi tej osoby. A to już jest bardzo nieładnie. [QUOTE]Jakos nigdy nie słyszalam o kierunku studiow zwierzątka, to chyba , jakis zupelnie nowy fakultet. dziwny jest ten swiat[/QUOTE] Nie mówiłam ze to fakultet. Pytałas się tylko jakie mam wykształcenie. Wiec zaspokoiłam Twoją ciekawość że wyższe a żeby nie było ze wiedze czerpie tylko z ksiazek to uzupełniłam że kierunek jest zwiazany ze zwierzatkami wiec co nieco jeszcze pamiętam zarówno z pracy ze zwierzętami jak i ze studiów. Quote
Czarne Gwiazdy Posted May 14, 2007 Posted May 14, 2007 [quote]A psy kopiowane widziałam,biedne są,ten na Twoim avatarze też.[/quote] strasznie smutny :( ten też: [img]http://www.omconcept.fr/doberman/doberman-uster-10.jpg[/img] [img]http://www.dobermandan.com/images/doberman_dan1.jpg[/img] A ten pan jest barbarzyńcą!!!! Kto ma jego adres? [url]http://d.ale.gratka.pl/g2/o/b1/54/ee/503997_4_7f80_d.jpeg[/url] A tu przykład najszczęśliwszego dobermana XXI w.! [img]http://www.seefido.com/assets/images/doberman.JPG[/img] ...i tu też... [url]http://kaja.gtmserver.eu/data/media/1/4-29.JPG[/url] Pinczery miniaturowe (ratlerki) [img]http://jarsitek.webpark.pl/image012.JPG[/img] Biedny [url]http://d.ale.gratka.pl/g2/o/2f/04/f0/561818_2_d41d_d.jpeg[/url] szczęśliwy [img]http://www.amatstaff.com/images/sligo_mod.jpg[/img] biedny amstaff [url]http://www.worlddogshow2006.pl/wyniki/foto_3/_KD17952.jpg[/url] grupa skrzywdzonych olbrzymów [img]http://www.canadogs.com/images/GrDaneadult4.jpg[/img] i jeszcze galeryjka: [url]http://maestro.dobermann.pl/gallery.htm[/url] Quote
LALUNA Posted May 14, 2007 Posted May 14, 2007 [quote]ja niczego ci nie wmawiam-to po pierwsze po drugie-nie przekrecam twoich wypowiedzi[/quote] Czyżby? To jak to nazwać. Moze Ci mam ułatwic. Lutomsk napisała: [quote]-piszesz ze dogi poluja na grubego zwierza [/quote] Laluna wczesniej napisała [quote] Na dworach trzymano je do polowań na grubego zwierza. [/quote] Jest róznica, prawda? O PO i IPO nie bede sie wgłebiać bo i tak widze ze niewiele wiesz o komunikatach GKSzP i rasach przeznaczonych do sportów obrończych. A no i było jeszcze Lutomskak napisała zreszta dwa razy [quote]i to cie boli najbardziej-albo fakt -ze glosno mowie-ze lubie psy kopiowane-podczas,gdy ty nie...[/quote] Laluna napisała pare postów wcześniej [quote]Powiem tak, przeglądając ksiażki o psach, zdjecia bardzo podobaja mi się psy z kopiowanymi uszami. Dobermany, dogi, briardy, boksery. [/quote] Jak widzisz Lutomskak to jest własnie przekrecanie czyichs wypowiedzi. Wiec jezeli już to zrobiłas nie wmawiaj ze tego nie robisz. No chyba ze masz tak krótka pamiec i nie pamietasz co pisałaś. To po pierwsze i po drugie. Po trzecie aby być czyimś autorytetem to trzeba wiedziec cos sie pisze i madrze argumentować. U ciebie co post to co innego. Raz pisałas o psie o którego się pytałam ze tylko u Ciebie mieszka i nie jest Twój, a jak powołałam sie na katalog w którym podałas sie za właścicielke to okazało się ze jest to jednak Twój pies. Jakos tak po tym wszystkim trudno brać Cie za autorytet skoro sama zmieniasz co chwila swoje słowa. Powinnas sie poważnie zastanowic, nad wszytkim co tu napisałas. Teraz nawet nie musisz daleko szukać. Quote
Czarne Gwiazdy Posted May 14, 2007 Posted May 14, 2007 [img]http://images20.fotosik.pl/346/620ba1b892625f80med.jpg[/img] a te jakie biedne, zaraz po skopiowaniu uszek :( trochę większy rozmiar: [url]http://images20.fotosik.pl/346/620ba1b892625f80.jpg[/url] Jakby ktoś chciał, mogę mu wysłać zdjęcie w pełnej rozdzielczości. Quote
SuperGosia Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 Ta osoba, która napisala, że psy kopiowane są biedne przesadzil. A niekopiowane to bez wyjątku szczęśliwe? To zapraszam do schroniska :diabloti: Mnie się podobają niekopiowane z wyjątkiem jednej jedynej rasy, ale nie każdy kto ma psa kopiowanego to sadysta, a dyskusja niebezpiecznie zmierza w tym kierunku, że za chwilę do tego dojdziecie :roll: . Fanatyzmu też nie cierpię :p Choć nigdy w życiu nie obcięlabym psu ucha ani ogona ze względów kosmetycznych, rażą mnie postawy niektórych uczestników tej dyskusji. I zaczynam dostrzegać, że tak naprawdę nikt nie przytacza już argumentów za i przeciw... od dluższego czasu. Quote
lutomskak Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 krzysiu-z cala moca stwierdzam-ze ze wszystkich tych zdjec -z psieskow kopiowanych wyziera bol i barbarzynstwo!to wszystko klamstwo-mimo ze ja pomagalam ci tych zdjec szukac-widze ,ze wyraznie na nich widac-ze psy sa okaleczone.nieszczsliwe,maja zblizniajace sie i gojace sie rany,dzielnie znosza bol,sa brzydsze od tych naturalnych i na pewno-maja wlascicilei i hodowcow-sadystow!wszyscy oni!laluno-i tak niezmiennie cie lubie!nawet -jesli powiem ci ,ze mialam na mysli innego reproduktora-ktory mieszka u mnie a nie jest moja wlasnoscia-a szczenieta po nim milay kopiowane ogony....-i tak nic to nie zmieni.....antek byl moj,jest moj i bedzi emoj i nic mi do tego-co robi hodowca szczeniat -ktorych ojcem jest moj pies-jesli tak trudno ci to zrozumiec-po raz kolejny wspolczuje doc waskich horyzontow....... jeszcze raz cie prosze laluno-nie wzniecaj sie!-bo i po co? nie zmienisz naszego podejscia do pewnych spraw.........bardzo serdecznie cie pozdrawiam-mam nadzieje-ze w koncu zrozumiesz-ze mam w nosie.....i ze nie przekrecam-ja nawet nie probuje interpretowac-nie chce mi sie-za malo o mnie wiesz-zeby moc mi mowic co mysle i co czuje a juz na pewno-co powinnam lub nie-robic!,lub -jak myslec-to nie jest twoja sprawa -pilnuj swojego noska!-(niech zaprowadzi cie tam-gdzie naprawde dzieje sie zwierzakom krzywda-czyli tam-gdzie nie wolno mi o tym pisac w tym watku i dobrze o tym wiesz.....:) )-adopcje,koltuny,domowe ubojnie zwierzat,schroniska,psy na wsiach,owce w transportach,konie w rzezniach,zwierzeta ciezarne z rzezniach,walki psow ,niedozwolone inbredy,masowe hodowle,lisiarnie,chow i hodowla swin,zwierzeta eksperymentalne,seks ze zwierzetami,wyscigi chartow na florydzie,pies jako danie (lub przystawka),krycia co cieczke,psy bezpanskie,glodujace,psy -przynety- tyle chyba wystarczy jak na jeden wieczor-mimo ze watek nie ten...........jesli malo-tucz gesi,pozyskiwanie futer,kastracja owiec w fermach wielkostadnych,zaburzenia behawioralne w hodowlach fermowych,wielka pardubicka,corrida,zoo,podcinanie strun glosowych,safari,,befsztyk z krowy,metody pozyskiwania czernicy,,deratyzacja,cykl przemyslowy powstawania parowki,,walki kogutow,walki ogierow,pozyskiwanie ikry od lososi hodowlanych,przemyt gadow i ptakow,wypalanie znakow stadnych,tuch brojlerow i innych zwierzat rzeznych,tresura delfinow i orekmysle ze wystarczy-na kazdy z tych tematow-gotowa jestem z toba dyskutowac-jesli sie na to zdecydujesz-byc moze zrozumiesz mnie nieco lepiej-bowiem w wielu z nich-mialabym calkiem sporo do powiedzenia-naprawde bardzo serdecznie cie pozdrawiam! Quote
orsini Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 [quote name='onek']Ja tylko dodam, że strylki są dopuszone przez polskie ustawodawstwo , a kopiowanie uszu i ogonów - nie jest. Darczyn : czytaj ustawy. Nie znajomość prawa - zgodnie ze starożytną maksymą - bowiem szkodzi:lol:[/quote] to moze TY czytaj ustawy, bo z tego co ja wiem, a siedze w tych ustawach na codzien;-))))to mozna ciac i uszy i ogony i wszystko co jest konieczne, bo co-zostawisz ogon z martwica???czy obetniesz?albo ucho odgryzione w polowie przez innego psa???zostawisz czy obetniesz?;-)))) hahahhaha pracujace miniatury-ale sie usmialam Quote
LALUNA Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 [QUOTE]laluno-i tak niezmiennie cie lubie![/QUOTE] Jakie deklarację. :lol: Lutomskak a co tu ma do rzeczy czy Ty mnie lubisz czy nie, czy ja Cie lubię czy nie. Na lubienie lub nie trzeba sobie zasłużyć. A narazie się nie znamy, co najwyzej wiem ze mamy rozbieżne zdanie w tym temacie. Chociaż jak Mars powiedział gdyby ich nie było, nie byłoby dyskusji. Chociaz gdybys mniej lała wodę bez ozdobników a bardziej pisała konkretnie byłoby milej w dyskusji. [QUOTE]jesli powiem ci ,ze mialam na mysli innego reproduktora-ktory mieszka u mnie a nie jest moja wlasnoscia-a szczenieta po nim milay kopiowane ogony....-i tak nic to nie zmieni.....[/QUOTE] Nie zmieni, bo w tym temacie nie byłaś przekonywująca. [QUOTE]nie zmienisz naszego podejscia do pewnych spraw.........[/QUOTE] Nawet nie zamierzam zmieniać. Wystarczy mi że zostało wykazane tu ze nie macie ani jednego sensownego argumentu, który by przekonał że kopiowanie ma pożyteczny cel. Dla przypomnienia: [QUOTE][B][U]Za kopiowaniem: [/U]- estetyka (choc bym polemizowala, bo jest to pojecie wzgledne i pewnie jakbysmy przestali ciac to pewnie i gusta by sie zmienily ...) - w przeszlosci wzgledy zdrowotne (psy mysliwskie, obronne - teraz juz w tak malym procencie, ze nie nalezy nawet brac pod uwage, a jesli juz to moze trzeba by wymyslic jakas specjalna zgode na kopiowanie psow pracujacych, ale naprawde narazonych na kontuzje?) [U]Przeciw:[/U] - bol i stres (napewno mniejszy czy wiekszy jest, chocby przy przycinaniu uszow ... ;-)) - zaburzenia komunikacji w doroslym zyciu ... - wzgledy etyczne (zaspokajanie wlasnych kaprysow) - powikłania po zabiegach kopiowania i cięcia - wady wzorca ukryte kopiowaniem lub cieciem - kopiowanie uszu i ogonów zgodnie z Ustawą o ochronie zwierząt jest zabronione. - szerzący się proceder obcinania ogonków samodzielnie przez hodowców i pseudohodowców.[/B][/QUOTE] Mija ileś tam stron, a dalej zostaje za tylko wzgledy estetyczne. I po drugiej stronie druzgoczaca przewaga argumentów. Własnie po to była ta dyskusja, aby pokazac rzeczową argumentację, dlaczego nie pwinniśmy ciać. Oczywiście nikt nie zmusi nikogo na siłę do zmiany poglądów. Dla jednych argument "moje poczucie estetczne" jest ważniejsze od stresu, bólu, strachu zwierząt. I to jest argument nie do obalenia, bo niektórzy ludzie tak mają. Dla nich zostaje jedynie prawo. Musze słuchac, czy moge je ominąć. Ale przynajmniej dzieki temu mozna się dowiedzieć wiele o człowieku i jego zasadach którymi się kieruje w zyciu. I własnie to sprawia ze ktoś jest autorytetem, a inna osobna nie. A nie to czy potrafi profesjonalnie przygotowac psa do wystawy, czy ma wyższe wykształcenie. To już tylko takie małe dodatki do człowieka. Quote
cockermanka Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 [quote name='orsini']bo co-zostawisz ogon z martwica???czy obetniesz?albo ucho odgryzione w polowie przez innego psa???zostawisz czy obetniesz?;-))))[/quote] Czy nie widzisz różnicy pomiędzy koniecznym działaniem ze wskazań medycznych a cięciem tylko i wyłącznie w imię estetyki :shake: (choć ta dla mnie jest szalenie wątpliwa,ale to moje zdanie...:roll: ) Quote
TuathaDea Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 [quote name='LALUNA']ważniejsze od stresu, bólu, strachu zwierząt. I to jest argument nie do obalenia[/quote] Ale przecież ten argument o bólu i strachu obala właśnie [B]saskja[/B]. Piszesz, że natura chroni szczeniaka poprzez to, że pies nie okazuje bólu. Widać bardzo ineligentne są te ślepe i głuche szczeniaki, bo potrafią odróżnić kiedy ból okazywać, np w przypadku głodu, solidnego przygniecienia czy przyduszenia przez matkę, czy w przypadku zaburzeń trawienia - potrafią się drzeć wniebogłosy, a przy kopiowaniu ogonów ledwie popiskują. Prawdy nie oszukasz, ten mechanizm natury działa inaczej - zdolność odczuwania bólu w ogonie jest u kilkudniowego szczenięcia znikoma z powodu nie w pełni rozwiniętych włókien nerwowych. I tego się trzymajmy. Quote
szymi Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 [B][COLOR=red] bol i stres[/COLOR] - u szczeniaka kilkudniowego kompletna bzdura sam nie wie skad i po co sie wzial na tym dobrym swiecie[/B] [B][COLOR=red]zaburzenia komunikacji w doroslym zyciu[/COLOR] - chyba ze z toba nastepna bzdura zaden argument no chyba ze masz na mysli dzwonki polifoniczne[/B] [B][COLOR=red]wzgledy etyczne[/COLOR] - fakt tp jest argument[/B] [COLOR=red][B]powikłania po zabiegach kopiowania i cięcia - [COLOR=black]trzeba robic zabieg u dobrego weta (wtedy powiklan nie ma) a nie w stodole obcinac nozyczkami jak popadnie bez srodkow przeciwbolowych i bez narkozy[/COLOR][/B] [/COLOR][B][COLOR=red]wady wzorca ukryte kopiowaniem lub cieciem [/COLOR][COLOR=black]jezeli ogon jest nisko osadzony to po kopiowaniu i tak zostanie na swoim miejscu skracanie ogona to nie zmiana jego miejsca polozenia nastepna bzdura, uszy jak nie umiesz po przycieciu ich postawic to efekt ciecia jest i tak mizerny[/COLOR][/B] [B][COLOR=red]szerzący się proceder obcinania ogonków samodzielnie przez hodowców i pseudohodowców.[/COLOR][/B] - na ten temat nie mam wiedzy mozliwe ze robia to pseudo hodowcy uwazam ze hodowcy szanujacy a takich znam nie uprawiaja takiego procederu dochodze do wniosku ze argumety przeciw sa raczej mizerne moze wymyslisz cos wiecej Quote
TuathaDea Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 Idąc dalej dogą rozumowania LALUNY jeszcze może się okazać, że szczenięta widzą i słyszą, tylko tego nie okazują ze względu na instynkt przetrwania :p Quote
lutomskak Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 a moze nie okazuja bolu przy cieciu w 3 dniu zycia,bo widza,slysza i...sa dzielne!nie chca sprawiac zawodu mamusiom! no i oczywiscie-ten strach!!!!!!!!!!!!!!!-boja sie zabiegu-bo o nim wiedza-wiedza juz wczesniej-teraz tylko nalezy ustalic -czy juz w zyciu plodowym sie boja(bo wtedy sie o tym dowiaduja),czy tez z rozmow ludzi-wykonujacych zabieg i rozmawiajacych ze soba tuz przed nim w obecnosci szczeniat.....:) a to cierpienie-widac na ostatnim zdjeciu wstawionym wczoraj przez krzyska -to sa te argumenty nie do obalenia-kolejnym z nich jest ten sam strach i ten sam bol i to samo cierpienie-u szczeniat znajdujacych sie w narkozie w czasie obcinania uszu natomiast-jak widzicie-laluna nie podjela tematu w zadnej innej kwestii cierpienia zwierzat w tematach przeze mnie proponowanych-ale to pewnie z powodu takiego-ze temat nie ten..... :) Quote
szymi Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 podane powyzej argumanty za kopiowaniem tez sa slabe tak naprawde nie widze powodu do przepychanek, ludzie matrix was opanowal moze skonczcie z tym tematem bo i tak nic nowego juz nie wymyslicie temat kopiowania umiera jest ustawa zakazujaca, krag wystawiania kopiowanych sie zaweza jeszcze kilka wiosen i na wystawie nie bedzie zadnego kopiowanego psiaka mnie np. podobaja sie murzynki no i co nie moga, tak samo jest z kopiowaniem podoba mi sie i juz. Quote
cockermanka Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 [quote name='szymi'][B][COLOR=red] [/COLOR][/B][COLOR=red][/COLOR][B][COLOR=red]wady wzorca ukryte kopiowaniem lub cieciem [/COLOR][COLOR=black]jezeli ogon jest nisko osadzony to po kopiowaniu i tak zostanie na swoim miejscu skracanie ogona to nie zmiana jego miejsca polozenia nastepna bzdura, uszy jak nie umiesz po przycieciu ich postawic to efekt ciecia jest i tak mizerny[/COLOR][/B][/quote] Hmmm...akutart w mojej rasie,gdzie zwyczajowo ogony były kopiowane,nikt nie przykładał wagi do sposobu noszenia ogona,bo przy krótkim ogonie zbyt wysokie noszenie nie jest tak widoczne - a szkoda - bo teraz mamy na ringach sporo psów noszących ogon a'la husaria,zadarty prawie pionowo do góry,a powinien być noszony nieco poniżej linii grzbietu lub na równi z nią. Quote
niceravik Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 [quote name='TuathaDea']Ale przecież ten argument o bólu i strachu obala właśnie [B]saskja[/B]. Piszesz, że natura chroni szczeniaka poprzez to, że pies nie okazuje bólu. Widać bardzo ineligentne są te ślepe i głuche szczeniaki, bo potrafią odróżnić kiedy ból okazywać, np w przypadku głodu, solidnego przygniecienia czy przyduszenia przez matkę, czy w przypadku zaburzeń trawienia - potrafią się drzeć wniebogłosy, a przy kopiowaniu ogonów ledwie popiskują. Prawdy nie oszukasz, ten mechanizm natury działa inaczej - zdolność odczuwania bólu w ogonie jest u kilkudniowego szczenięcia znikoma z powodu nie w pełni rozwiniętych włókien nerwowych. I tego się trzymajmy.[/quote] Przede wszystkim PRAWA sie trzymajmy. Nie zbaczaj z tematu. Quote
orsini Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 [quote name='TuathaDea']Idąc dalej dogą rozumowania LALUNY jeszcze może się okazać, że szczenięta widzą i słyszą, tylko tego nie okazują ze względu na instynkt przetrwania :p[/quote] ahahahahahhahahahahaha rewelka;-))) o tym nie pomyslalam;-))))))))))))))) nio to jest argument przeciwko kopiowaniu hahahahha Quote
niceravik Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 [quote name='orsini']to moze TY czytaj ustawy, bo z tego co ja wiem, a siedze w tych ustawach na codzien;-))))to mozna ciac i uszy i ogony i wszystko co jest konieczne, bo co-zostawisz ogon z martwica???czy obetniesz?albo ucho odgryzione w polowie przez innego psa???zostawisz czy obetniesz?;-)))) hahahhaha pracujace miniatury-ale sie usmialam[/quote] To może nie siedź w ustawach, a PRZECZYTAJ je. Jest drobna różnica między kopiowaniem do wzorca a ratowaniem zdrowia. Wiosna, Panie Sierżancie! Quote
szymi Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: prawa sie przestrzega a nie trzyma Quote
szymi Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: widac ze naboje sie juz koncza Quote
niceravik Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 [quote name='szymi'][B][COLOR=red] bol i stres[/COLOR] - u szczeniaka kilkudniowego kompletna bzdura sam nie wie skad i po co sie wzial na tym dobrym swiecie[/B] [B][COLOR=red]zaburzenia komunikacji w doroslym zyciu[/COLOR] - chyba ze z toba nastepna bzdura zaden argument no chyba ze masz na mysli dzwonki polifoniczne[/B] [B][COLOR=red]wzgledy etyczne[/COLOR] - fakt tp jest argument[/B] [COLOR=red][B]powikłania po zabiegach kopiowania i cięcia - [COLOR=black]trzeba robic zabieg u dobrego weta (wtedy powiklan nie ma) a nie w stodole obcinac nozyczkami jak popadnie bez srodkow przeciwbolowych i bez narkozy[/COLOR][/B] [/COLOR][B][COLOR=red]wady wzorca ukryte kopiowaniem lub cieciem [/COLOR][COLOR=black]jezeli ogon jest nisko osadzony to po kopiowaniu i tak zostanie na swoim miejscu skracanie ogona to nie zmiana jego miejsca polozenia nastepna bzdura, uszy jak nie umiesz po przycieciu ich postawic to efekt ciecia jest i tak mizerny[/COLOR][/B] [B][COLOR=red]szerzący się proceder obcinania ogonków samodzielnie przez hodowców i pseudohodowców.[/COLOR][/B] - na ten temat nie mam wiedzy mozliwe ze robia to pseudo hodowcy uwazam ze hodowcy szanujacy a takich znam nie uprawiaja takiego procederu dochodze do wniosku ze argumety przeciw sa raczej mizerne moze wymyslisz cos wiecej[/quote] Tego nie bedę się trzymała. Wydrukuje i rozdam hodowcom na wystawie. Może oni zechcą się trzymać. Chociaż wątpie. Quote
MARS Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 [quote name='cockermanka']Hmmm...akutart w mojej rasie,gdzie zwyczajowo ogony były kopiowane,nikt nie przykładał wagi do sposobu noszenia ogona,bo przy krótkim ogonie zbyt wysokie noszenie nie jest tak widoczne - a szkoda - bo teraz mamy na ringach sporo psów noszących ogon a'la husaria,zadarty prawie pionowo do góry,a powinien być noszony nieco poniżej linii grzbietu lub na równi z nią.[/quote] Chmmm... Takie pytanie mnie nurtuje, bynajmniej nie podchwytliwe. Skąd wiadomo jak pies powinien nosić ogon, skoro zwykle były wszystkie kopiowane? Czy to tylko jakieś widzimisię kogoś? Skąd wiadomo że to nie właśnie ten ogon a'la husaria jest typowy dla rasy, a te noszone na równi lini grzbietu nie są odchyłem od prawdziwego obrazu psa? Quote
Irviers Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 [quote][IMG]http://images20.fotosik.pl/346/620ba1b892625f80med.jpg[/IMG][/quote]biedne :( aż gryzą z bólu :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote
cockermanka Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 [quote name='MARS']Chmmm... Takie pytanie mnie nurtuje, bynajmniej nie podchwytliwe. Skąd wiadomo jak pies powinien nosić ogon, skoro zwykle były wszystkie kopiowane? Czy to tylko jakieś widzimisię kogoś? Skąd wiadomo że to nie właśnie ten ogon a'la husaria jest typowy dla rasy, a te noszone na równi lini grzbietu nie są odchyłem od prawdziwego obrazu psa?[/quote] Wzorzec wyrażnie mówi,jakie noszenie ogona jest typowe dla rasy - nieco poniżej linii grzbietu lub na równi z nią,z wyrażną akcjaa podczas ruchu. Tyle,że przy ogonach kopiowanych zbyt wysokie noszenie ogona jakoś bardziej "umykało" sędziom,bo nie rzucało się tak w oczy jak przy ogonach długich... Quote
Draczyn Posted May 15, 2007 Posted May 15, 2007 [B]Laluna [/B]widzę, ze zmienilas dzisiaj post w ktorym pisalaś , ze kończylaś studia wyzsze , a kierunek Zwierzątka. bardzo mnie to zainteresowalo, bo nigdy o takim kierunku studiow nie slyszalam. może wieć dasz skan dyplomu tutaj, bo bardzo jestem ciekawa, co to za nowy fakultet Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.