Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Co do uszu to muszą być załamane, przylegające do policzków brzegami, w kształcie V. Tyle mówi wzorzec. Co do ogona nieciętegoi sposobu noszenia nie ma jeszcze reguły we wzorcu, myślę, że z czasem się to zmieni.
Natmiast dla hodowców najbardziej prawidłowy sposób noszenia ogona, to ten zagięty w szabelkę, dosyc wysoko osazdony. Uszy niecięte oprócz tego, że nie mogą wystawać ponad linię głowy ( mówi się, że są wtedy lekkie) to nie powinny odchylać się na boki.
Nie powinny być też szmaciane.
Ogon u tej suczki na zdjęciu , nie jest idealny , bo kładzie się na jeden bok.
Ogrom pracy przed hodowcami, ale widać już efekty. Tam gdzie jest wyraźny zakaz kopiowania hodowcy fanatycznie selekcjonują reproduktory i suki do rozrodu. Boją siękryć ciętym , chyba, że wiadomo jak ten cięty przekazuje ogony i uszy potomstwu.

  • Replies 7.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Prawda jest taka, że wyraźny zakaz wcześniej, czy później do nas dojdzie. Stety czy niestety nie wiem. Z jednej strony dobrze, z drugiej nie, bo hodowcy będą zostawiać swoim szczeniakom ogony ,a żaden zapis w umowie nie zagwarantuje, że nie zostanie on obcięty w późniejszym wieku przez nowego właściciela......, bo np. nie kleił odpowiednio uszu i pies zaczyna źle je układać. Stwierdzam, ze umową choćby była nie wiadomo jak skonstruowana można sobie podetrzeć pupę. Zawsze ktoś może przedstawić zaświadczenie, że pies sobie złamał ogon, albo cos tam.
Przecież nie wszystkie szczenięta trafiają do wystawców, którzy będą zobligowani do niecięcia, część trafi na kanapę, albo do " starszych poglądami " ludzi, którzy na wystawie nie byli nigdy, pięknego naturalnego sznaucera nie widzieli w życiu, a ich rozeznanie co do wyglądy naturalnego sprowadza się tylko do obcowania z uszami niekopiowanymi pseudosznaucerami, psami sąsiadów wyglądającymi jak nietoperze.

Ja do dzisiaj spotykam się z zapytaniem co to za rasa? jak idę z moją niekopiowaną interchampionką" i to od pana , który dumnie trzyma na smyczy pseudosznaucera z kopiowanym ogonem i widać takie zdziwienie pomieszane z obrzydzeniem .

Niceravik swoją energiępowinna skierować na walkę z pseudohodowcami, zakazie rozmnażania pseudoarsowców, a nie na hodowcach, którzy wcześniej czy później dostosują się do zakazu, natomiast pseudohodowcy w życiu.

Posted

[quote name='Olivka']

Niceravik swoją energiępowinna skierować na walkę z pseudohodowcami, zakazie rozmnażania pseudoarsowców, a nie na hodowcach, którzy wcześniej czy później dostosują się do zakazu, natomiast pseudohodowcy w życiu.[/QUOTE]
O to powinni przede wszystkim walczyc hodowcy. I to oni powinni aktywnie zaczac walczyc. Niestety znam i smutne przykłady gdzie własnie hodowcy puszczaja lewe mioty, albo zanim suka zdobedzie uprawnienia. Nawet pojawiło sie takie okreslenie. Próbny miot.
No ale to juz temat nie na ten watek

Posted

[quote]
[quote name='Olivka']Jestem hodowcą sznaucerów, miłośnikiem ich piękna i elegancji, ale nie zgadzam się z tą wypowiedzią. Pojeździsz ze swoim psem na wystawy, to popatrz na mini, zobaczysz jak wyglądają w tej chwili niekopiowane mini czarne. Są już w tej chwili tak wyprowadzone, że uszy i ogon nie ujmuje im elegancji.
[/quote]

Olivka jakbys cofnela sie o stron set w tyl,wyczytala bys moje zdanie o miniaturach.Uwazem,ze mini w calosci sa bardzo ladne.Przekamazanie sie tutaj nie ma na celu udowodnienia komus ,ze pies x jest ladniejszy od y.Znam doskonale dwie hodowle miniaturek i calkowicie sie z Toba zgadzam..

[quote]
Zobacz jak było na światówce w Poznaniu w zeszłym roku, ile niekopiowanych zgarnęło złoto.
[/quote]

Bylem widzialem..

[quote]Wyszperam w necie i pokazę Ci psy. Ty ocenisz.[/quote]

Poprosze,ale mysle,ze juz je przerabialem..

Posted

[QUOTE]
[quote name='niceravik'][COLOR=black][FONT=Verdana]maxxel, jakie wypowiedzi 87% wetów? Gdzie ukryłeś hodowców, ponoć też tam byli? Dodaj, że były to wypowiedzi ANKIETOWE! [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]To wg ciebie stanowi autorytet. OK.[/FONT][/COLOR]
[/QUOTE]
[COLOR=black][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Ok w tej ankiecie byli tez hodowcy.Mysle,ze ankieta jest bardziej wiarygodna anizeli zajecie stanowiska oficjalnie.[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana][QUOTE]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Na moim osiedlu jest dwóch wetów. Oboje są zdecydowanie przeciwni kopiowaniu. [/FONT][/COLOR]
[/QUOTE]

No widzisz a ja znam takich ktorzy mowia,ze gdyby nie powszechna nagonka dalej kopiowali by psy.Teraz musza robic to tylko bardzo zaufanym ludzia,Takie czasy!!

[/FONT][/COLOR][COLOR=black][FONT=Verdana][QUOTE]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Według tej samej zasady, mogłabym ogłaszać wszem i wobec, że według innych badań 100% wetów jest przeciwna kopiowaniu.[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]I będzie to miało taką samą moc dowodową.[/FONT][/COLOR]

[/QUOTE]

To jest tak samo jak z tym udowodnieniem ,ze oseski cierpia podczas kopiowania..
[/FONT][/COLOR][COLOR=black][/COLOR]

Posted

[QUOTE]
Ogrom pracy przed hodowcami, ale widać już efekty. Tam gdzie jest wyraźny zakaz kopiowania hodowcy fanatycznie selekcjonują reproduktory i suki do rozrodu. Boją siękryć ciętym , chyba, że wiadomo jak ten cięty przekazuje ogony i uszy potomstwu.[/quote]
[/QUOTE]

No ,ale u Twojej "interczempionki" sie udalo.Jest przeciez po calkowicie kopiowanym psie(Bowsers Flyin High).Twoj pies Gentle Shepard ur.w 2006 tez jest calkowicie kopiowany,ze skojarzenia gdzie skolei matka jest skopiowana..

Posted

[quote name='maxxel'][quote] [COLOR=black][/COLOR][COLOR=black][FONT=Verdana]To jest tak samo jak z tym udowodnieniem ,ze oseski cierpia podczas kopiowania..
[/FONT][/COLOR][/quote]
Oj maxxel Ty sam to udowadniasz. Piszesz o 87 % vetów mówiących o znikomym cierpieniu. Czyli jednak ( mniejsze czy większe) jakieś cierpienie jest przy kopiowaniu.

Posted

bylam na Sardyni w 2007 roku, w gab.wet.i przypadkowo bylam swiadkiem
obcinania ogonka u yorka,co za krwawy i bolesny musi byc ten zabieg ,mimo znieczulenia :piesek ciagle piszczal,to nie na moje nerwy.
Po tym barbarzynskim zabiegu wlasciciele zabrali pieska do domu,a ja musialam oczywiscie sie wypowiedziec na temat tego barbarzynstwa:angryy:

Posted

[quote name='Olivka'][B]Niceravik swoją energię powinna skierować na walkę z pseudohodowcami[/B], zakazie rozmnażania pseudoarsowców, a nie na hodowcach, którzy wcześniej czy później dostosują się do zakazu, natomiast pseudohodowcy w życiu.[/quote]
[COLOR=black][FONT=Verdana][B][COLOR=green]A to ciekawe co piszesz, nadzwyczajnie! [/COLOR][/B][/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana][B][COLOR=green]Pół żartem, pół serio, uważasz że ja sama nie wiem na co powinnam skierować swoją energię :p? Hodowcom już się nie chce, mam to za nich robić? A czyj to jest problem jeżeli nie hodowców? Kasę wam zabierają a ja mam z nimi walczyć? Ty nie myśl, że ja jestem gapami karmiona :razz:. [/COLOR][/B][/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana][B][COLOR=green]Co to znaczy, że prędzej czy później hodowcy dostosują się do zakazu? Co to za logika :crazyeye:?[/COLOR][/B][/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana][B][COLOR=green]Populizm w najczystszej formie. Tu jesteśmy już duuużo dalej. [/COLOR][/B][/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana][B][COLOR=green]hahahahahah, bardzo nadzwyczajne! [/COLOR][/B][/FONT][/COLOR]

[COLOR=black][FONT=Verdana][B][COLOR=green]Ej, Koleżanko :oops:.[/COLOR][/B][/FONT][/COLOR]

Posted

[QUOTE]
[quote name='xxxx52']bylam na Sardyni w 2007 roku, w gab.wet.i przypadkowo bylam swiadkiem
obcinania ogonka u yorka,co za krwawy i bolesny musi byc ten zabieg ,mimo znieczulenia :piesek ciagle piszczal,to nie na moje nerwy.
[/QUOTE]

Ty to masz naprawde niefart,malo,ze na wakacjach zdala od barbarzynskiej Polski to jeszcze wet mowi:
paniusia wejdzie do gabinetu wlasnie ogon tne..Pani se popatrzy:crazyeye:

Posted

[QUOTE]
Czyli jednak ( mniejsze czy większe) jakieś cierpienie jest przy kopiowaniu.[/quote]
[/QUOTE]

..jakis apel o zaprzestanie szczepien?!tez mniejszy czy wiekszy bol.Natura niech dokona wyboru..

Posted

[quote name='xxxx52']bylam na Sardyni w 2007 roku, w gab.wet.i przypadkowo bylam swiadkiem
obcinania ogonka u yorka,co za krwawy i bolesny musi byc ten zabieg ,mimo znieczulenia :piesek ciagle piszczal,to nie na moje nerwy.
Po tym barbarzynskim zabiegu wlasciciele zabrali pieska do domu...[/quote]

...i żyli razem długo i szczęśliwie bo piesek miał kochający dom więc właściciele
uważali się za dobrych ludzi :shake:

Posted

..jakis apel o zaprzestanie szczepien?!tez mniejszy czy wiekszy bol.Natura niech dokona wyboru..[/quote]
Znajdź lepsze porównanie. To nie pasuje :eviltong: Choć jeśli patrzeć na sprawę z punktu jakości szczepionek( długość działania) a nakazu corocznego szczepienia - to mogłoby mieć sens. Tobie jednak zapewne nie o to chodzi.;)

Posted

[quote name='Olivka']Co do uszu to muszą być załamane, przylegające do policzków brzegami, w kształcie V. Tyle mówi wzorzec. [B]Co do ogona nieciętego i sposobu noszenia nie ma jeszcze reguły we wzorcu[/B], myślę, że z czasem się to zmieni.[/quote]
[B][FONT=Verdana][B][COLOR=green][B]Jest tak.[/B][/COLOR][/B][/FONT][/B]
[B][FONT=Verdana][B][COLOR=green][B]FCI Standard N° 183 / 18.04.2007/ GB[/B][/COLOR][/B][/FONT][/B]

[B][FONT=Verdana][COLOR=green][B]MINIATURE SCHNAUZER[/B][/COLOR][/FONT][/B]

[FONT=Verdana][B][I][COLOR=green][B](Zwergschnauzer)[/B][/COLOR][/I][/B][/FONT]

[COLOR=green][B][U][FONT=Verdana][B]Ears[/B][/FONT][/U][FONT=Verdana][B] : Drop ears, set high, V-shaped with inner edges lying close to the cheeks, evenly carried , turned forward towards temples. Folds parallel, should not be above the top of the skull..[/B][/FONT][/B][/COLOR]

[COLOR=green][B][U][FONT=Verdana][B]TAIL[/B][/FONT][/U][FONT=Verdana][B] : Natural; a sabre or sickle carriage is sought after.[/B][/FONT][/B][/COLOR]

Posted

[quote name='maxxel']
[COLOR=black][FONT=Verdana]Ok w tej ankiecie byli tez hodowcy.[B]Mysle,ze ankieta jest bardziej wiarygodna anizeli zajecie stanowiska oficjalnie.[/B][/FONT][/COLOR][/quote]
[B][COLOR=green]No to tyle na ten temat. [/COLOR][/B]
[B][COLOR=#008000]Nie mam wiecej pytań.[/COLOR][/B]
[B][COLOR=green]Anonimowa ankieta, twoim zdaniem jest bardziej wiarygodna od oficjalnego stanowiska.[/COLOR][/B]
[B][COLOR=green]Ja sie poddaje :shake: .[/COLOR][/B]

Posted

[[QUOTE]
quote=niceravik;9270384][B][COLOR=green]No to tyle na ten temat. [/COLOR][/B]
[B][COLOR=#008000]Nie mam wiecej pytań.[/COLOR][/B]
[B][COLOR=green]Anonimowa ankieta, twoim zdaniem jest bardziej wiarygodna od oficjalnego stanowiska.[/COLOR][/B]
[B][COLOR=green]Ja sie poddaje :shake: .[/COLOR][/B][/quote]
[/QUOTE]

Jakie jest to stanowisko ??Takie ktore glosi Empatia??Wiedzaca wszystko lepiej anizeli hodowcy i weci do spolu wzieci?Populistyczne hasla na tema najbardziej chyba obecnie chodliwy w swiecie psa..?

Posted

maxxel-zabiegi wykonuja na oczach dzieci ,opiekunow i przybywajacych z innymi zwierzatami.Do tego wszystkiego spiewajacy wet i glosna muzyka ,pisk psa,wszystko bylo zakrwawion,e,rozomowy z opiekunami psa i dzieckiem,wydobywajaca sie muzyka z radia.Horor:mad::mad::mad:Mysle ze nastepny kraj wakacyjny,skresle z mojej listy.

Posted

[[QUOTE]quote=xxxx52;9270608]maxxel-tam nie kopiuja lylko jedza czworonogi:placz::placz::placz:[/quote][/QUOTE]

..moze wlasnie wtedy uswiadomisz sobie slowo barbarzynstwo ,sadyzm etc.

Posted

slowo barbarzynstwo ,sadyzm zwiazane jest z celowym postepowaniem czlowieka zwiazanym z bolem ,cierpieniem,ponizaniem .Dotyczy to postepowanie ludzi wzgledem ludzi jak i zwierzat.

Posted

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Ojjjjjjj, naskrobaliście trochę w tym wątku…:hmmmm:[/SIZE][/FONT]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman]Starałam się z przebrnąć przez całość, ale duuuużo tego, a poza tym czasami mizernej jakości i wtedy ciężko się czyta. [/FONT][/SIZE]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Część osób, które akceptują, a nawet propagują w tym wątku obcinanie ogonów i uszu u psa ze względów estetycznych (bo o profilaktyce zdrowotnej, typu urazy ogonów albo użyteczności, typu obcięte uszy pozwalają na lepsze zlokalizowanie dźwięków - szkoda nawet mówić :shake:) przekonują, że można takie zabiegi przeprowadzać w majestacie polskiego prawa i to jeszcze przy poparciu większości weterynarzy (kopiowanie jest dozwolone a nawet zalecane). [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Z drugiej strony jednak, jak pisze maxxel jest „powszechna nagonka” na odrąbywanie ogonów i uszu i weterynarze współpracują tylko z „zaufanymi osobami”, bo „takie czasy”.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Zastanawiam się: jeżeli obcinanie ogonów i uszu jest legalne, a weterynarze są przekonani, że zabieg jest w 100% humanitarny, to skąd ten strach i przed czym :hmmmm:?[/SIZE][/FONT]


[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Brawo :klacz::klacz: :klacz: - Karmi, niceravik, Iwona&CAR i inne osoby, które dzielnie i w świetnym stylu walczą w tym wątku ze stereotypem odrąbywania ogonów i uszu u psów niektórych ras. [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Gratuluję wytrwałości, bo ze stereotypami walczy się trudno. [/SIZE][/FONT]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman]Przykład –[/FONT][/SIZE]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Gdy powiemy: wyobraź sobie spaniela, to większość ludzi, którzy potrafią rozróżniać rasy, zamknie oczy i zobaczy psa z pięknymi uszami, długim włosem, przepięknymi „spanielowymi” oczami i … uciętym ogonem. No, ale wyobraź sobie tego psa z długim ogonem – powiemy. O! To już będzie trudne, bo tak się jest przyzwyczajonym do stereotypu w tym względzie, że ciężko człowiekowi się pogodzić z tym, że ten stereotyp zniknie.[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Stereotypy są wygodne i bezpieczne w użyciu – nie musimy się wysilać, zastanawiać, w ogóle nie musimy używać rozumu. [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Dla przykładu - wystarczy, że rzucimy na takim forum kilka żarcików, złośliwych uwag, mając poczucie, że przynależymy do „obozu zwolenników ucinania ogonów i uszu” (tak a propos - jeden z „forumowiczów” jest bardzo aktywny w dyskusji , napisał tu kilkadziesiąt postów i chyba żaden z nich nie był dłuższy niż 3-4 zdania i to w porywach, a uważa, że do rozmowy wnosi kwintesencję wiedzy i logiki, o nadzwyczajnym poczuciu humoru już nie wspomnę). [/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Pułapka ulegania stereotypom polega na tym, że po prostu nie używamy naszego intelektu, jesteśmy do czegoś zwyczajnie przyzwyczajeni. Nie chcę, walić frazesów, ale trochę muszę, bo to właśnie stereotypy doprowadzają do dyskryminacji, niesprawiedliwości, agresji… To one doprowadzają również do tego, że niektórzy ludzie decydują się na odrąbanie psu ogona, bo jest mieszańcem w typie teriera i z uciętym ogonkiem będzie ładniejszy, a przecież uwielbiają swojego pupila, miziają go, karmią przysmakami, pozwalają na zawłaszczenie ulubionego fotela…[/SIZE][/FONT]

[SIZE=3][FONT=Times New Roman]Świat się zmienia, a ja nie zgadzam się na taki typ ograniczania rozumu i dlatego przyłączam się do Was: Karmi, niceravik i inni, którzy przeciwstawiają się stereotypowi obcinania psom ogonów i uszu :happy1:. [/FONT][/SIZE]

Posted

Ostatnio rozmawiałam z hodowcą terrierów. Ma kilkanaście miotów niekopiowanych ale pierwsze 2 lub 3 były kopiowane. Mówie tu o gonkach.
Po urodzeniu 1 miotu przyjechał wet, brał każdego szczeniaka i kopiował ogonek. Wrzask był przy tym nie do zniesienia. Masakra!!
Przy drugim miocie przyjechał inny wet i zdziwił sie jak to możliwe, ze takie wrzaski przy kopiowaniu nowonarodzonych szczeniąt są możliwe.
Skopiował wszystkie ogonki a szczeniaki nawet nie pisnęły(!!!!!) bo zajęte były jedzeniem.
Wiec co??Pisk z bólu czy z faktu zabrania z kojca od matki??

P.s. Tak, wiem ze te słowa dla niektórych nic nie znaczą bo nie mam dowodów, taśm prawdy , nagrań z tego zdażenia itp...Wiem, ze ktoś już pisał coś takiego.:lol: Ale temu hodowcy ufam i wiem, ze to prawda.A teraz nie kopiuje bo woli z dłuższymi ogonkami.

Posted

Karmi, xxxx52 w takim razie jakiego określenia użyjecie na osobę która znęca się nad swoim psem pewnie nie raz oglądaliście programy na Animal Planet w których to właściciel wziął swojego psa i go zatłukł młotkiem czy kijem jak określicie taką osobę skoro sadystami jesteśmy my ??

PS. Karmi pisząc o osobach które szanuje bo umilą napisać coś mądrze i nie dają się porwać emocją miałam między innymi namyśli Ciebie ale widocznie się pomyliłam.
Bo jeśli Mnie nie znasz to jakim prawem możesz mówić czy jestem dobrym właścicielem czy nie ... co oceniasz mnie tylko na podstawie długości uszu mojego psa ??
Szkoda ja zanim wydam o kimś opinie najpierw staram się tego kogoś poznać pogadać z tą osobą nie tylko na jeden temat a dopiero potem wypowiadać się i wydawać osądy.
No ale cóż.....

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...