izatemka Posted May 10, 2011 Posted May 10, 2011 [quote name='malawaszka'] cudna jest![/QUOTE] Cudna, oj cudna, zwłaszcza na ostatnim zdjeciu:loveu: Jagna, dzięki za rozmowe, mam nadzieję, że uda mi się jednak Ginusie zobaczyć :fadein: Jest u nas na koncie labkowym 200 zł z wpłat forumowiczów na Gine, bedą czekać na sygnał ;) Quote
savahna Posted May 11, 2011 Posted May 11, 2011 Gina faktycznie żywą reklamą Pani wet. Też się zdziwiłam,że przecież po operacji, a tu...nawet by się człowiek nie domyślił.:loveu: Quote
Rudzia-Bianca Posted May 11, 2011 Posted May 11, 2011 Gina proszona o wyjście z worka z karmą ;) Quote
Jaaga Posted May 11, 2011 Author Posted May 11, 2011 To mopsiczka Ela, którą Gina poddusiła, siedzi w worku z karmą. Gina przy szczerych chęciach zmieściłaby tylko głowę i kawałek ciała :evil_lol:. Quote
Rudzia-Bianca Posted May 11, 2011 Posted May 11, 2011 [quote name='Jaaga']To mopsiczka Ela, którą Gina poddusiła, siedzi w worku z karmą. Gina przy szczerych chęciach zmieściłaby tylko głowę i kawałek ciała :evil_lol:.[/QUOTE] No to mamy książkowy przykład powstawania plotki ;) Ginuś wybacz ciotce ... Quote
Jaaga Posted May 11, 2011 Author Posted May 11, 2011 [quote name='Dyl']Czyżby nadal nie miała apetytu[/QUOTE] Ma apetyt, ładnie wszystko zjada. Dostaje tylko intestinal. Quote
Dyl Posted May 12, 2011 Posted May 12, 2011 To wspaniale, wygląda kwitnąco :loveu: Kiedy kontrola? Quote
Jaaga Posted May 12, 2011 Author Posted May 12, 2011 Jutro. Dostała specjalny długodziałający antybiotyk i cały czas jest na metronidazolu. Kwitnie rzeczywiście, chyba jej ulzyło bez tych zrostów i szwów. Quote
Dyl Posted May 13, 2011 Posted May 13, 2011 Czy już po kontroli? Jak pani doktór oceniła stan Giny? Quote
Jaaga Posted May 13, 2011 Author Posted May 13, 2011 Jeszcze nie, bo p. doktor przyjmuje dopiero od godz. 10. Quote
Rudzia-Bianca Posted May 13, 2011 Posted May 13, 2011 No to czekamy na dobre wieści , bo inaczej być nie może :) Quote
Jaaga Posted May 13, 2011 Author Posted May 13, 2011 Doszła karma dla Giny. Pięknie dziękuję. Od Ani 102 otrzymałam 35 zł, to dodam je do sterylizacji. Gina jedzie popołudniu, bo wysiadł akumulator i znajomy pojechał nam kupić nowy. Quote
Rudzia-Bianca Posted May 13, 2011 Posted May 13, 2011 [quote name='Jaaga']Doszła karma dla Giny. Pięknie dziękuję. Od Ani 102 otrzymałam 35 zł, to dodam je do sterylizacji. Gina jedzie popołudniu, bo wysiadł akumulator i znajomy pojechał nam kupić nowy.[/QUOTE] No to trzymamy dalej :) Quote
Jaaga Posted May 14, 2011 Author Posted May 14, 2011 Z Giną wszystko w porządku. Dostała kolejne antybiotyki. Rana ładna, jedynie druga po wycięciu guza trochę się jątrzy, ale nic groźnego. Quote
savahna Posted May 14, 2011 Posted May 14, 2011 To teraz już tylko lepiej będzie.:p Jaaga powodzenia na wystawie.;) Quote
Rudzia-Bianca Posted May 15, 2011 Posted May 15, 2011 [quote name='Jaaga']Z Giną wszystko w porządku. Dostała kolejne antybiotyki. Rana ładna, jedynie druga po wycięciu guza trochę się jątrzy, ale nic groźnego.[/QUOTE] Tylko na takie wieści od Was czekamy :) Quote
Rudzia-Bianca Posted May 17, 2011 Posted May 17, 2011 Zakończył się bazarek dla Giny - poszedł przelew 210 zł - wszystkim uczestnikom bazarku serdecznie dziękuję :) Quote
Jaaga Posted May 20, 2011 Author Posted May 20, 2011 Cicho, bo nic sie nie dzieje. Jeszcze mamy odczekać kilka dni z akcją adopcyjną wg p. doktor. Tak sobie myslę, że może już zacząć ogłaszać Ginę, bo przecież domy nie bedą się ustawiać w kolejce? Czy ktoś ma pomysł na jakiś tekst ogłoszeniowy, bo moje są konkretne i zawierają podstawowe informacje, nie potrafię ładnie pisać. Quote
savahna Posted May 20, 2011 Posted May 20, 2011 A mnie się Jaaga Twój tekst dotyczący MUKI bardzo podoba. Ja moge coś sklecic ewentualnie ale po weekendzie dopiero. Myśle jednak,że może funkcjonować kilka wersji(nawet lepiej). Może dobrze by było jakbyś coś tam napisała, to byłoby wiadomo czego sie trzymać. W każdym razie ja w przyszłym tygodniu jej napiszę....;) Quote
Jaaga Posted May 20, 2011 Author Posted May 20, 2011 Muki jest bardziej adopcyjna, a Giny ogloszenia chyba trzeba robić "na litość". Takich nie potrafię. Trudno wydać dużego, starszego psa. Z małymi nie jest taki problem. Zresztą, Muki też dalej jest u nas. już drugi dom się nie odezwał więcej. Quote
Ania102 Posted May 20, 2011 Posted May 20, 2011 Jaaga to wstaw swój konkretny tekst a my najwyżej ubierzemy go na smutno. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.