tamb Posted June 1, 2009 Posted June 1, 2009 Jakby ktoś słyszał o domu dla kilkuletniej kotki (zaszczepiona, odrobaczona. wysterylizowana), proszę o kontakt. Kicia wróciła mi wczoraj z adopcji bo kotka, króra była pierwsza w tym domu odmówiła jedzenia i z nerwów zaczęła tracić sierść. Siedziała cały czas w wannie albo pod szafą. Quote
Romi Posted June 1, 2009 Posted June 1, 2009 [quote name='karusiap']w Modlniczce od rana blaka sie bardzo ladny owczarek. Probuje dostac sie do kazdego domu i jest wyraznie zagubiony.Lazi tez srodkiem ulicy...nie slyszal ktos,ze zginal taki?[/quote] O 16.30 juz go w Modlniczce, na drodze nie było :-( Quote
Asior Posted June 1, 2009 Posted June 1, 2009 a teraz "ciekawostka" jaką odkryłam na festynie z okazji dnia dziecka u nas na osiedlu... Były krowy dwie i dwa malusie cielaczki.... ( sponsorowała milka)... I znajoma podeszła do właściciela krów, które przerażone hałasem i strzałami pękających balonów, usiłowały nie zwariować....i pyta czy nie za długo te maluchy są oddzielone od matek, a gość jej na to, zę to nie są ich matki... A znajoma do niego, że w takim razie one pewno głodne, mleka by chciały a facet na nią popatrzył jak na głupa jakiegoś i do niej: no jeszcze by tak by6ło, zeby cielaki krowę doiły :crazyeye: ... ponoć karmienie cielaka przez matkę trwa 3 dni :crazyeye: potem zabiera się go od matki i dostaje sztuczne zarcie ... padłam jak to usłyszałam.... Quote
malawaszka Posted June 1, 2009 Posted June 1, 2009 [quote name='Asior']a teraz "ciekawostka" jaką odkryłam na festynie z okazji dnia dziecka u nas na osiedlu... Były krowy dwie i dwa malusie cielaczki.... ( sponsorowała milka)... I znajoma podeszła do właściciela krów, które przerażone hałasem i strzałami pękających balonów, usiłowały nie zwariować....i pyta czy nie za długo te maluchy są oddzielone od matek, a gość jej na to, zę to nie są ich matki... A znajoma do niego, że w takim razie one pewno głodne, mleka by chciały a facet na nią popatrzył jak na głupa jakiegoś i do niej: no jeszcze by tak by6ło, zeby cielaki krowę doiły :crazyeye: ... ponoć karmienie cielaka przez matkę trwa 3 dni :crazyeye: potem zabiera się go od matki i dostaje sztuczne zarcie ... padłam jak to usłyszałam....[/quote] :crazyeye: wygląda na to, że szkoda mleka.... :shake: koniec świata :placz: Quote
malawaszka Posted June 1, 2009 Posted June 1, 2009 [quote name='Asior']ale przecież takie mleko nie nadaje się dla ludzi :( ( to którym matka akurat karmi malucha :( )[/quote] no to już całkiem nie rozumiem tego :shake: a może jak się dzieciaka wcześniej zabierze to wcześniej zaczyna "produkować" mleko pijalne dla ludzi? zresztą czy to co kupujemy w klepach można jeszcze nazwać mlekiem? :roll: Quote
Asior Posted June 1, 2009 Posted June 1, 2009 ale przecież takie mleko nie nadaje się dla ludzi :( ( to którym matka akurat karmi malucha :( ) Quote
Soema Posted June 1, 2009 Posted June 1, 2009 [quote name='Asior']ale przecież takie mleko nie nadaje się dla ludzi :( ( to którym matka akurat karmi malucha :( )[/quote] Byłam świadkiem, jak 5cio godzinne cielę uczono pic z wiadra.. Wsadza się caluutki łebek do wiadra, aż mały bąble nosem puszcza i.. już umie pic.:roll: Ehh.. coś mi wtedy tłumaczyli dlaczego tak, ale to było z 10lat temu.. Quote
kiwi Posted June 2, 2009 Posted June 2, 2009 [quote name='malawaszka']zresztą czy to co kupujemy w klepach można jeszcze nazwać mlekiem? :roll:[/quote] ja nie kupuje mleka, ani jajek z chowu klatkowego. dlatego w świeta szłam z koszyczkiem z dwoma jajkami bo wszędzie były tylko klatkowe :lol: klatkowe to te z pieczątką 3, te które maja 2 to już maja przynajmniej ściółkę w tych klatkach Quote
j3nny Posted June 2, 2009 Posted June 2, 2009 my tez kupujemy 0 albo 1 :) ale o mleku to nie slyszalam, jak rozpoznac? Quote
zdwrdwd Posted June 2, 2009 Posted June 2, 2009 Im wcześniej się cielaka zabierze od matki, tym wcześniej można go nafaszerować dziadostwem i środkami wzmagającymi wzrost. Wsadza się go do klatki w której nie może kroku postawić, bo im mniej ruchu tym mięso delikatniejsze :angryy::angryy: Podrośnie, ciach i cieszmy się ludzie że mamy co jeść :shake::shake: A mleko to nie wiem czy się da rozpoznać. Wydaje mi się że te wszystkie "pseudomleka" (zabielana woda :/) które są w hipermarketach są od biednych krów. Inaczej by nie były tak tanie. CHów krów wypasanych na łąkach - toż to nieopłacalne jest :/ (zysk, zysk, zysk, chole*ny zysk) Quote
Perfi Posted June 2, 2009 Posted June 2, 2009 kolezanka - biolog poleca "mleko zimne" podobno najzdrowsze na rynku Quote
Soema Posted June 2, 2009 Posted June 2, 2009 [quote name='Perfi']kolezanka - biolog poleca "mleko zimne" podobno najzdrowsze na rynku[/quote] I wyjątkowo dobre...:) Quote
malawaszka Posted June 2, 2009 Posted June 2, 2009 [quote name='kiwi']ja nie kupuje mleka, ani jajek z chowu klatkowego. dlatego w świeta szłam z koszyczkiem z dwoma jajkami bo wszędzie były tylko klatkowe :lol: klatkowe to te z pieczątką 3, te które maja 2 to już maja przynajmniej ściółkę w tych klatkach[/quote] no to jest przerąbane - ile się musiałam zawsze nachodzic, żeby kupić jajka inne niż z 3 :angryy: a najlepsze w sklepie ze "zdrową" żywnością jak zapytałam o jajka nie z 3 to babka n mnie spojrzała z politowaniem :-o a teraz na wsi mam wreszcie lux - jajeczka prosto spod kurzej dupki spacerującej po podwórku :loveu: :evil_lol: Quote
Asior Posted June 2, 2009 Posted June 2, 2009 u mnie w ważywniaku sa jajka z pieczątką 0 :) jedna sztuka 1 zł :crazyeye: Kupuje młodemu, mnie nie stać :) ja dla nas kupuje jajka z 2-ką.. też są na moim osiedlu,ale tylko w jednym ABC.... a o "mleku zimnym" nie słyszałam.. gdzie to widziałyście???? a z tymi cielakami to naprawde koszmar... ja chyba naprawde łudziłam się, ze jest inaczej... A jakbyście słyszały z jakim oburzeniem powiedział : "no jeszcze by tego brakowało, zeby cielakomn dawać doić matkę :crazyeye: " poprostu w głowie się nie mieści :( Quote
weszka Posted June 2, 2009 Posted June 2, 2009 Ja też jajka tylko 0 albo 1 - cena znacznie wyższa ale dla mnie ważniejsze dobro zwierzaków i wolę zjeść mniej a dobre. Zimne mleko jest w butelkach, stoi w lodówkach nie na półkach tak jak kartonowe mleko. Quote
Soema Posted June 2, 2009 Posted June 2, 2009 Ja zimne mleko w Kefirku, póki co widziałam. W Lewiatanie u mnie nie ma. Podblokowi pijacy mają psiaka - błękitnooki husky, przed chwilą widziałam. Nie wiem, czy chwilę go tylko trzymają, czy na stałe.. Mam nadzieję, że nie zwinęli nikomu :roll: Quote
Foksia i Dżekuś Posted June 2, 2009 Posted June 2, 2009 [quote name='Soema']Ja zimne mleko w Kefirku, póki co widziałam. W Lewiatanie u mnie nie ma. Podblokowi pijacy mają psiaka - błękitnooki husky, przed chwilą widziałam. Nie wiem, czy chwilę go tylko trzymają, czy na stałe.. Mam nadzieję, że nie zwinęli nikomu :roll:[/quote] jakis misiac zginal blekitnooki hasky Dżeki, czy mozesz zrobic mu zdjecia? Quote
Soema Posted June 2, 2009 Posted June 2, 2009 [quote name='Foksia i Dżekuś']jakis misiac zginal blekitnooki hasky Dżeki, czy mozesz zrobic mu zdjecia?[/quote] Ale ten to szczeniak, taki do kolan kilkumiesięczny, oba oczka błękitne. Może to być ten? Quote
Foksia i Dżekuś Posted June 2, 2009 Posted June 2, 2009 [quote name='Soema']Ale ten to szczeniak, taki do kolan kilkumiesięczny, oba oczka błękitne. Może to być ten?[/quote] nie tamten byl dorosly okolo 3 letni Quote
kiwi Posted June 2, 2009 Posted June 2, 2009 w ABC na przeciwko DH Wanda są jajka z dwójką, kosztują tyle samo co takie z 3. Quote
Patia Posted June 2, 2009 Posted June 2, 2009 Pani poszukuje do adopcji pieska niewielkiego , kudłatego , lubiącego koty . Domek nie jest sprawdzony . Czy komuś przekazać kontakt ? Quote
majku33krakow Posted June 2, 2009 Posted June 2, 2009 [quote name='Jagienka']Niewielkiego? Ten od majku byłby ok? Może Asior... bo tego szczeniaka od majku fajnie by było zabrać jak najszybciej... :roll:[/quote] tylko on nie jest nauczony czystosci. jemu sie krzywda nie dzieje a strachliwy on taki jest bo ma taki charakter Quote
Jagienka Posted June 2, 2009 Posted June 2, 2009 [quote name='Patia']Pani poszukuje do adopcji pieska niewielkiego , kudłatego , lubiącego koty . Domek nie jest sprawdzony . Czy komuś przekazać kontakt ?[/quote] Niewielkiego? Ten od majku byłby ok? Może Asior... bo tego szczeniaka od majku fajnie by było zabrać jak najszybciej... :roll: Quote
Soema Posted June 2, 2009 Posted June 2, 2009 [quote name='majku33krakow']tylko on nie jest nauczony czystosci. [/quote] Ktoś go w końcu musi tego nauczyć.. Quote
Patia Posted June 2, 2009 Posted June 2, 2009 Zaraz napiszę do pani i wyślę fotki , ile ma szczeniaczek od Majku ? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.