DORA1020 Posted December 30, 2013 Share Posted December 30, 2013 A ja z taka nietypowa prosba do krakowskich cioteczek. gdybyscie slyszaly o pracy dla ekonomistki,prosze dajcie znac. Dziewczyna mieszka w Krakowie,byla w wakacje na Roztoczu,pomogla suni placi za PDT Soni,ale biedna sunia juz 1,5 roku czeka na dom i nie moze znalezc zabrala tez stad malego wyrzuconego kotka teraz stracila prace,ma chore dziecko prosze pomagajmy sobie:modla: gdybyscie cos slyszaly prosze nie zapomnijcie o Majce Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paoiii Posted December 30, 2013 Share Posted December 30, 2013 [quote name='karusiap']Wczoraj poznym wieczorem pod samochodem schowaly mi sie dwa wymarzniete, zaglodzone szczeniaczki:( dziewczynka ma ekspresem domek dzieki Magdzie z hoteliku:):) Chlopak szuka i jest pod swietna opieka, ale w miejscu gdzie byc go absolutnie nie powinno:( juz druga noc uda sie mu tam byc,ale na tym moze sie skonczyc... zdj nie potrafie tu wkleic z tel ani fb;/[/QUOTE] A mozesz wysłać mi mms to wrzuce:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted December 30, 2013 Share Posted December 30, 2013 tylko numer plis:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paoiii Posted December 30, 2013 Share Posted December 30, 2013 [quote name='karusiap']tylko numer plis:)[/QUOTE] a znalazłam na fb [IMG]https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/1488201_711181332276502_1302932680_n.jpg[/IMG] [IMG]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/996672_711181382276497_1493015272_n.jpg[/IMG] [IMG]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/1554540_711181558943146_891278746_n.jpg[/IMG] [IMG]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/1555470_711181608943141_1778694620_n.jpg[/IMG] [IMG]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/1520826_711181635609805_1879632450_n.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted December 30, 2013 Share Posted December 30, 2013 Dziekuje:) z dzisiaj sa jeszcze samego chlopaka, ktory zostal Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorotean Posted December 31, 2013 Share Posted December 31, 2013 [quote name='Noelle']przykre jest tylko, że nic nie zwróci życia uśpionemu psu, który... NIE MIAŁ NAWET ROKU..[/QUOTE] Ale dlaczego ktoś tego psa uśpił ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorotean Posted December 31, 2013 Share Posted December 31, 2013 (edited) [quote name='kajkaw']Wydaje mi się, że nic nie dzieje się bez przyczyny. Może ze względu na to, że doszło do tragedii przy okazji której wyszedł temat problemu legalnego pochówku zwierząt w Krakowie dzięki prezes KTOZ Jadwidze Osuch uda się zorganizować cmentarz w Krakowie (grzebowisko). Tym bardziej, że przecież wsparcie Urzędu Miasta jest. Z tego co wiem Uniwersytet Rolniczy także już wiele lat temu próbował zadziałać, żeby powstało takie miejsce w Rząsce. Może dzięki medialności tej sprawy uda się coś ruszyć!!![/QUOTE] To że może powstanie grzebowisko to by był wielki sukces, ale reszta wpisu ? Przeczytałam i oczom nie wierzę. Dziwne podejście . U pani Osuchowej w mieszkaniu pod jej opieka pies zagryza psa a ty piszesz że przez to , dzięki niej powstanie grzebowisko ? Czyli chwała i zasługa pani Prezes Osuchowej ?:crazyeye: Ja wiem ze wypadki się zdarzają ale robić „zasługę” z co najmniej nieudolnej opieki i tragedii zagryzionego psiaka to już przesada. Gdyby to się stało w mieszkaniu kogokolwiek innego to pierwsza pani Osuchowa wysłałaby tam inspektorów, KTOZ żeby pozostałe zwierzęta takiej osobie zabrać bo nie opiekuje się nimi właściwie i ich życie jest zagrożone. Zastanów się co piszesz. :crazyeye: Edited December 31, 2013 by Dorotean Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Noelle Posted December 31, 2013 Share Posted December 31, 2013 [quote name='Dorotean']Ale dlaczego ktoś tego psa uśpił ?[/QUOTE] pies uśpiony "na żądanie właściciela", zdaje się nie podał konkretnej przyczyny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elaja Posted December 31, 2013 Share Posted December 31, 2013 [quote name='elaja']Od kilku dni w Czernej koło Krzeszowic błąka się ciemnoszara , niebieskooka suka husky . Chyba młoda , dość wychudzona . Na razie trzyma się miejsca gdzie jest dokarmiana . Bardzo przyjazna i łagodna . Nieagresywna do psów - nie reagowała na moją rudą piranię , niespecjalnie miło nastawioną . Niestety nie udało mi się zrobić zdjęcia .Może ktoś pomóc ? Jeśli zostanie tam gdzie jest to czeka ja los wiejskiej suki , włóczacej się samopas i rodzącej co cieczkę szczeniaki , chociaż najprawdopodobniej trafi do racławickiego schronu .[/QUOTE]Nie udało się na razie uzyskać pomocy w żadnej fundacji zajmującej się psami północy . Sunia została dzisiaj w trybie awaryjnym umieszczona w hotelu dla psów . Bardzo proszę o pomoc [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/249849-Bezimienna-niebieskooka-szukamy-właściciela-lub-nowego-domu-!?p=21710899#post21710899[/URL] [IMG]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/1560446_578514765559300_533281757_n.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majku33krakow Posted December 31, 2013 Share Posted December 31, 2013 [url]http://tv.se.pl/sport/diablo-ogluszyl-karpia-butelka-wina,4504/[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Perfi Posted December 31, 2013 Share Posted December 31, 2013 [quote name='DORA1020']A ja z taka nietypowa prosba do krakowskich cioteczek. gdybyscie slyszaly o pracy dla ekonomistki,prosze dajcie znac. Dziewczyna mieszka w Krakowie,byla w wakacje na Roztoczu,pomogla suni placi za PDT Soni,ale biedna sunia juz 1,5 roku czeka na dom i nie moze znalezc zabrala tez stad malego wyrzuconego kotka teraz stracila prace,ma chore dziecko prosze pomagajmy sobie:modla: gdybyscie cos slyszaly prosze nie zapomnijcie o Majce[/QUOTE] jakie zna jezyki obce? na jakim poziomie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beataf Posted January 1, 2014 Share Posted January 1, 2014 Na os. Łuczanowice pojawił się duży pies - czarny, podpalany z białymi łapami. Bardzo przyjaźnie nastawiony do ludzi i zwierząt. Czeka cierpliwie od rana przy skrzyżowaniu. Czy ktoś mógłby mi pomóc wstawić zdjęcia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malgoska Posted January 1, 2014 Share Posted January 1, 2014 [quote name='beataf']Na os. Łuczanowice pojawił się duży pies - czarny, podpalany z białymi łapami. Bardzo przyjaźnie nastawiony do ludzi i zwierząt. Czeka cierpliwie od rana przy skrzyżowaniu. Czy ktoś mógłby mi pomóc wstawić zdjęcia?[/QUOTE] [IMG]http://imageshack.us/a/img707/465/dzt5.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beataf Posted January 1, 2014 Share Posted January 1, 2014 Malgoska, bardzo dziękuję za pomoc w zamieszczeniu zdjęcia:lol:. Niestety nikt z okolicznych mieszkańców nie rozpoznał psiaka, nie ma też chętnych do opieki nad nim, choćby tymczasowej. Zrywa się na widok niektórych przechodniów i biegnie za nimi kilka metrów, po czym wraca w to samo miejsce na skrzyżowaniu i czeka. Wygląda na to, że nie jest to ofiara petard.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malgoska Posted January 1, 2014 Share Posted January 1, 2014 [quote name='beataf']Malgoska, bardzo dziękuję za pomoc w zamieszczeniu zdjęcia:lol:. Niestety nikt z okolicznych mieszkańców nie rozpoznał psiaka, nie ma też chętnych do opieki nad nim, choćby tymczasowej. Zrywa się na widok niektórych przechodniów i biegnie za nimi kilka metrów, po czym wraca w to samo miejsce na skrzyżowaniu i czeka. Wygląda na to, że nie jest to ofiara petard....[/QUOTE] Ktoś go wywalił??????????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beataf Posted January 1, 2014 Share Posted January 1, 2014 [quote name='Malgoska']Ktoś go wywalił???????????[/QUOTE] tak się zachowuje, jakby na kogoś czekał, udało mi się go skłonić do wejścia do domu, zjadł solidną porcję karmy, ale potem wrócił w to samo miejsce, na podjazd przy skrzyżowaniu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malgoska Posted January 1, 2014 Share Posted January 1, 2014 [quote name='beataf']tak się zachowuje, jakby na kogoś czekał, udało mi się go skłonić do wejścia do domu, zjadł solidną porcję karmy, ale potem wrócił w to samo miejsce, na podjazd przy skrzyżowaniu[/QUOTE] przynajmniej zjadł .............. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romi Posted January 1, 2014 Share Posted January 1, 2014 [quote name='beataf']tak się zachowuje, jakby na kogoś czekał, udało mi się go skłonić do wejścia do domu, zjadł solidną porcję karmy, ale potem wrócił w to samo miejsce, na podjazd przy skrzyżowaniu[/QUOTE] Na którym skrzyżowaniu siedzi ? Glinik/Bystronia/Krzysztoforzyce, czy już w samych Łuczanowicach, czyli skrzyżowanie Bystronia/Łuczanowicka/Godebskiego (to to skrzyżowanie gdzie autobus 117 skręca w lewo na petle, jadąc od N.Huty)? Jeżeli jest to na skrzyżowaniu Glinik/Bystonia/Krzysztoforzyce, to na którym podjeździe do posesji siedzi ? na tym przy nowym domu wybudowanym przy skrzyżowaniu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beataf Posted January 1, 2014 Share Posted January 1, 2014 [quote name='Romi']Na którym skrzyżowaniu siedzi ? Glinik/Bystronia/Krzysztoforzyce, czy już w samych Łuczanowicach, czyli skrzyżowanie Bystronia/Łuczanowicka/Godebskiego (to to skrzyżowanie gdzie autobus 117 skręca w lewo na petle, jadąc od N.Huty)? Jeżeli jest to na skrzyżowaniu Glinik/Bystonia/Krzysztoforzyce, to na którym podjeździe do posesji siedzi ? na tym przy nowym domu wybudowanym przy skrzyżowaniu?[/QUOTE] Bystronia/Godebskiego, masz możliwość się nim zająć? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majku33krakow Posted January 1, 2014 Share Posted January 1, 2014 [quote name='Malgoska']przynajmniej zjadł ..............[/QUOTE] biedny psiak. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorotean Posted January 1, 2014 Share Posted January 1, 2014 [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/misc/quote_icon.png[/IMG] Zamieszczone przez [B]elaja[/B] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=21704883#post21704883"][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/buttons/viewpost-right.png[/IMG][/URL] Od kilku dni w Czernej koło Krzeszowic błąka się ciemnoszara , niebieskooka suka husky . Chyba młoda , dość wychudzona . Na razie trzyma się miejsca gdzie jest dokarmiana . Bardzo przyjazna i łagodna . Nieagresywna do psów - nie reagowała na moją rudą piranię , niespecjalnie miło nastawioną . Niestety nie udało mi się zrobić zdjęcia .Może ktoś pomóc ? Jeśli zostanie tam gdzie jest to czeka ja los wiejskiej suki , włóczacej się samopas i rodzącej co cieczkę szczeniaki , chociaż najprawdopodobniej trafi do racławickiego schronu . To Racławice już znowu mogą przyjmować psy ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted January 1, 2014 Share Posted January 1, 2014 [quote name='Dorotean'] To Racławice już znowu mogą przyjmować psy ?[/QUOTE] Jesli przyjmuje to robi to nielegalnie. Wlasciciel Raclawic sie odwolal, sprawa w WSA wyznaczona jest na 31 stycznia 2014. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romi Posted January 2, 2014 Share Posted January 2, 2014 (edited) [quote name='beataf']Bystronia/Godebskiego, masz możliwość się nim zająć?[/QUOTE] Siostra dzisiaj jechała przed 8 rano i wdziała jak jakiś facet prowadził tego psa na smyczy. Ja natomiast jechałem ok. 9:15-9:20, to psa nie było :(. Może ktoś go przygarnął, albo znalazł się właściciel ?! Edited January 2, 2014 by Romi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted January 2, 2014 Share Posted January 2, 2014 czy moglabym prosic kogos o pooglaszanie "mojego" szczeniaka?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beataf Posted January 2, 2014 Share Posted January 2, 2014 [quote name='Romi']Siostra dzisiaj jechała przed 8 rano i wdziała jak jakiś facet prowadził tego psa na smyczy. Ja natomiast jechałem ok. 9:15-9:20, to psa nie było :(. Może ktoś go przygarnął, albo znalazł się właściciel ?![/QUOTE] Niestety pies nadal szuka domu. Ten facet, o którym piszesz, to mój mąż. Sprawdzał, jak pies reaguje na smycz, a jak się okazało, że nie ma z tym problemu, poszli razem rozwieszać ogłoszenia. Na tym skrzyżowaniu jest duży ruch, więc profilaktycznie po spacerze zamknęliśmy go w garażu - alternatywą byłoby zostawienie go za bramą, bo moje psy go nie akceptują. Pies jest bardzo spokojny, garnie się do ludzi i reaguje na podstawowe komendy. Noc przespał w garażu, zwinął się w kłębek na posłaniu i do rana jakby go nie było, ale to tylko rozwiązanie doraźne, bo prędzej czy później może dojść do konfrontacji z moimi psami, a do tego nie mogę dopuścić. Zamieściłam ogłoszenia na Tablicy, Gumtree i jeszcze kilku portalach, papierowe też wieszamy w okolicy. Nie chcę, żeby znalazł się w azylu.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.