Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

kurcze szkoda....a czas ucieka....Potrzebna jest bezwzględnie klataka no i chyba sedalin...i dużo czasu. Ja łapałam na sedalin dziką suczkę - niewielką ok 6kg i trwało to 7em godzin....



[FONT=Book Antiqua][B]Życzę Wszystkim Spokojnych, Radosnych Świąt Wielkiej Nocy,[/B][/FONT]

  • Replies 2.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Hej.
Byłam dzisiaj z koleżanką nakarmić malucha i już napewno zmienił miejsce zamieszkania ( matka go przeniosła). Jak położyłyśmy jedzenie to przeszłyśmy na drugą stronę ulicy i czekałyśmy czy przyjdą. Po 10 min. pojawiła się matka, zbadała okolicę i pochwili pojawił się maluch. Zjadły i ruszyły w krzaki ( więc napewno jest już tylko jeden szczylek ), a zaraz pojawił się też tatuś dokończył jedzenie i pobiegł za rodzinką. Boje się że chyba nie damy rady go złapać, robi się bardzo cwaniutki, a jest już niewiele mniejszy od matki. Pozdrawiam

Posted

A ja bylam dzisiaj około 20 i szczeniak czarny i matka siedzieli przy płytach. Szczyl szybko schował się pod płyty, natomiast matka ostro mnie obszczekała. Przeszłam wzdłuż pobocza, przeszłam przez krzaki - pozostałych szczeniaków nie było. Czekałam później w aucie ze 20minut ale szczyl nie wyszedł.

Jutro rano będę tamtędy jechać, więc zobacze czy psiaki są.
Rozmawiałam z Abrą. Będzie dzwonić do p.Marka aby dowiedzieć się czy klatka łapka została namierzona.

Niestety tak jak pisałam wczesniej - ulica bardzo ruchliwa. Tiry jezdza ciagle :(

Posted

Bylam dzisiaj o godzinie 8 u rodzinki. Matka i szczeniak czarny bawili sie w najlepsze. szczyl jak mnie zobaczyl szybko sie schowal, Matka krązyła, w miedzyczasie wyszla sobie na ulice jak gdyby nigdy nic.. mnie serce stanelo. Tz szybko ruszyl autem i matka zeszla na pobocze. Potem zwiała na druga strona i uciekła gdzieś na 300metrow. Gdy podeszlam do płyt nasypac karme sucha to matka tak mnie nastraszyla, ze az podkoczylam ;) zaszła mnie od tyłu i z bezpiecznej odleglosci zaczela ujadac.

Odleglosc od ulicy a plyt to jakies 30metrow....

Posted

Byłam dziś ok 20 dokarmić psiaki, matka chyba sama spała pod płytami ( małego nie widziałam ). Jak mnie zobaczyła trochę poszczekała, ale potem już tylko się przyglądała. Zaczyna być bardziej ufna, myślę że jak bym spędziła tak ok godzinki to dałabym radę ją złapać, nie wiem tylko jak zwabić malucha. Boję się tylko że ktoś tam próbował wydostawać albo wystraszyć psy bo dziś leżało bardzo dużo długich patków, jakaś guma itp. Mam nadzieję że nic się nie stało maluchowi bo go nie widziałam

Posted

Kurcze, biedaki może się wystraszyły, sunia poczuła się zagrożona i może gdzieś szczylka swojego przeniosła.... Szkoda, u mnie już budka czeka na nie, myślałam, że Abra da radę je złapać i przyjadą. Mam nadzieję, że uda się im pomóc:roll:

Posted

Ta czarna kulka to nie jest malutki szczeniaczek ktorego matka moglaby przeniesc.
Moim zdaniem po prostu poszly na wycieczke.

Nastepne podejscie raczej we czwartek, gdyz jakas znajoma Abry ma klatke łapkę taka wieksza, ale klatka bedzie wolna chyba we czwartek dopiero.

Posted

[quote name='obraczus87']
Moim zdaniem po prostu poszly na wycieczke.
[/QUOTE]

jak mnie ta wycieczka rozbawiła - choć sytuacja nie do śmiechu :(
jest choć malutka szansa, że tamte dwa się jeszcze znajdą?

Posted

tam jest strasznie duzy teren, wiec mama mogla pojsc z malym gdzie indziej. a wiadomo taki szczyl pojdzie na mama wszedzie.
a co do tych 2 pozostalych, przepraszam ale wydaje mi sie ze ich nie znajdziemy juz :(

Posted

[quote name='malvaaa']tam jest strasznie duzy teren, wiec mama mogla pojsc z malym gdzie indziej. a wiadomo taki szczyl pojdzie na mama wszedzie.
a co do tych 2 pozostalych, przepraszam ale wydaje mi sie ze ich nie znajdziemy juz :([/QUOTE]

pozostaje nam wierzyć, że może ktoś je złapał i przygarną - innej myśli nie dopuszczam:(
oby udało się je w czwartek namierzyć...
a czy maminka też będzie łapana?

Posted

[quote name='malvaaa']mamy w ogole dla niej miejsce gdziekolwiek?
sunia nie jest wychudzona, zaniedbana, tylko uwielbia wszystkich obszczekiwac strasznie :)[/QUOTE]

ja myślałam, że Fiera zabiera mamę też, ale może coś mi się ubzdurało ;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...