Ruda Żaba

[Misia&Ruby]

[url]http://images10.fotosik.pl/1013/eaa66751ca09ba62.jpg[/url]
Jakie maleństwo :loveu:


[url]http://images10.fotosik.pl/1018/6359ee1678895339.jpg[/url]
No no, ale piękna dziewuszka z Lexie :loveu: Z wiekiem robi się coraz piękniejsza! :)

[Maalwi]

Wow, nie wiedziałam,że plany apropo sczzeniat są tak bliskie !
Ja nawet nie wiem o co chodiz z tymi próbami polowymi hmm :hmmmm: :niewiem:

[AgataP]

[quote name='a_niusia']my to sie sami obylismy w polu przy pomocy ksiazki debinioka.
na proby udalismy sie w pierwszym mozliwym terminie z psem, ktory mial 9 miesiecy i trzy dni-95 punktow, pierwszy stopien, lokata 3:)))

dopiero teraz, kiedy przygotowujemy sie do trialsow, korzystamy z bardziej profesjonalnej pomocy.

proby polowe to nie jest nic strasznego:))) w sumie na zadnej wystawie nie uslyszalam tylu milych rzeczy na temat mojego psa, co tam:))

niestety moj drugi pies nie lapie sie na zaden wiosenny termin. moze to nawet i lepiej, bo starsza w jej wieku byla juz duzo dojrzalsza i samodzielniejsza w polu. a male co prawda super sekunduje duzemu i kuma baze, ale jak duze znika, to male raczej jeszcze sie od nogi nie oddala.[/QUOTE]

ja jednak jestem za mało doświadczona, w sumie to jesli chodzi o przygotowanie psa do pracy w polu to zupełnie zielona, dlatego skorzystałam z pomocy osoby, która się na tym zna, sama nie chciałabym niczego skopać. Zresztą te nasze treningi ze szkoleniowcem to maja nas naprowadzic na to, co mamy sami robic na spacerach w polu.
To, czego sie dowiedziałam juz od niego o moim psie nie jest nawet złe- dobrze łapie wietr, ma piekny ruch, dobrze nosi ogon, tylko trzeba ja mocno nakrecać, żeby okładała pole. Niestety jest niesamodzielna. Przy pierwszym treningu nie odchodziła na więcej niż ok.80 metrów, teraz już jest trochę lepiej, ale i tak jest za mocno skupiona na mnie. To na pewno musimy dopracować, tak samo jak stójki - wywęszy kaczki, ale wtedy szuka wskazówki, co ma dalej robić, czy je pogonić, czy czekać. Ogólnie nie jest źle, myslę, że damy radę na PP, a dalej to zobaczymy. Na pewno z następnego psa zacznę od początku oswajać z polem, zwierzyną.
Wam super poszło, taki młody pies z dyplomem I stopnia, świetny wynik!FT to tez już wyższy poziom, gratulacje. Długo się przygotowujecie do tego? Rozumiem, że ćwiczenia są codzienne?

[quote name='Aleksandra95']Witamy się.:hand:

zawsze mi się setery podobały.:loveu:[/QUOTE]

Witamy, zapraszamy dalej, a w seterów trudno nie lubić ;)

[quote name='Misia&Ruby'][URL]http://images10.fotosik.pl/1013/eaa66751ca09ba62.jpg[/URL]
Jakie maleństwo :loveu:

[URL]http://images10.fotosik.pl/1018/6359ee1678895339.jpg[/URL]
No no, ale piękna dziewuszka z Lexie :loveu: Z wiekiem robi się coraz piękniejsza! :)[/QUOTE]

dzięki :)

[quote name='Maalwi']Wow, nie wiedziałam,że plany apropo sczzeniat są tak bliskie !
Ja nawet nie wiem o co chodiz z tymi próbami polowymi hmm :hmmmm: :niewiem:[/QUOTE]

próby polowe są obowiazkowe dla wyżłów, każdy pies musi je zaliczyć do 24 miesiaca życia :)

[a_niusia]

na razie nie ma czego gratulowac. wystartujemy, to mam nadzieje powod bedzie.
nie wiem, czy zdecydujemy sie wiosna czy dopiero jesienia.
jednak na pp licza sie naturalne instynkty, a na ft to juz raczej wyszkolenie.

nasz pies od 5 miesiaca zycia kuma, co trzeba robic w polu. jak tylko to zauwazylismy, natychmiast zaopatrzylismy sie w stosowna literature-naprawde polecam. jak ja poslalismy na pp, nie miala jeszcze takiej chamskiej twardej stojki jak teraz. teraz to czasem trzeba po nia isc, bo potrafi stac i z pol godziny.

martwilam sie, ze nie bedzie plywac-nawet pisalam o tym na legawcach. ale moj lek okazal sie bzdurny:)))

ale tez prawda jest, ze mimo ze my nie polujemy, to dla nas seter to seter...spacery na smyczy po parku sa naszym dziewczynom wlasciwie obce.

[Kaaasia]

[quote name='Aleksandra95']
zawsze mi się setery podobały.:loveu:[/QUOTE]
Mi też, tylko miałam zupełnie inne zdanie o nich :cool3:. Zawsze myślałam, że są to spokojne aniołeczki a moje poglądy zmieniła diametralnie jedna seterka :evil_lol:

[Culineo]

ja zawsze myślałam że setery to takie niewyczerpalne źródło energii :)

[AgataP]

[quote name='a_niusia']na razie nie ma czego gratulowac. wystartujemy, to mam nadzieje powod bedzie.
nie wiem, czy zdecydujemy sie wiosna czy dopiero jesienia.
jednak na pp licza sie naturalne instynkty, a na ft to juz raczej wyszkolenie.

nasz pies od 5 miesiaca zycia kuma, co trzeba robic w polu. jak tylko to zauwazylismy, natychmiast zaopatrzylismy sie w stosowna literature-naprawde polecam. jak ja poslalismy na pp, nie miala jeszcze takiej chamskiej twardej stojki jak teraz. teraz to czasem trzeba po nia isc, bo potrafi stac i z pol godziny.

martwilam sie, ze nie bedzie plywac-nawet pisalam o tym na legawcach. ale moj lek okazal sie bzdurny:)))

ale tez prawda jest, ze mimo ze my nie polujemy, to dla nas seter to seter...spacery na smyczy po parku sa naszym dziewczynom wlasciwie obce.[/QUOTE]

ja niestety zaniedbałam mocno te naturalne instynkty, ale mysle, że Lex jest w takim wieku, że da się spokojnie to nadrobić- może nie na stopień FT, ale jakieś podstawy załapiemy. Jedyne z czym nie mamy problemu to pływanie, zbiornik wodny=kąpiel ;) niestety wypad w pole to na 90 % u nas tez kąpiel po ze względu na tarzanie w czymś śmierdzącym :/ teraz też śpi i schnie. A potem czeka nas wyczesywanie niespodzianek z futra (to moja ulubiona część:cool3:)
Teraz na pole będę zaglądać często, ma nadzieję, że prawie codziennie, bo widzę, ile to sprawia radości psu i mi także :D a polować będziemy z aparatem ;)

[quote name='Kaaasia']Mi też, tylko miałam zupełnie inne zdanie o nich :cool3:. Zawsze myślałam, że są to spokojne aniołeczki a moje poglądy zmieniła diametralnie jedna seterka :evil_lol:[/QUOTE]

aniołki to tylko z wyglądu, ze słodkimi oczętami potrafią oczarować każdego i omotać sobie go :evil_lol:

[quote name='klaudusia0219']ja zawsze myślałam że setery to takie niewyczerpalne źródło energii :)[/QUOTE]

a nie jest tak? :cool1:

zdjęcia z dzisiejszego wypadu w pole
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/1075/0f31c4014a063517.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/1075/1f2cfc9e79f69904.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/1075/7dcafc73dc168660.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/1075/f028ee96b2fac0f0.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/1075/328636c52a8dccfe.jpg[/IMG][/URL]

[AgataP]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/1075/9708249bd4673b3b.jpg[/IMG][/URL]

przyczajony tygrys ukryty smok:diabloti:
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/1075/45212bed34e6627e.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/1075/2e9468b4cf60505d.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/1075/2c9a0cabb3ea94c3.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/1075/a6013bd09cf0b1cb.jpg[/IMG][/URL]

[AgataP]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/1075/2c2f1d70e748f048.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/1075/6f9bd8ec93df8cb6.jpg[/IMG][/URL]

[Aleksa.]

wiosna wiosna :loveu:

[a_niusia]

no my tez nie mamy problemow z plywaniem.
ale moj pies przyszedl na swiat pod koniec lipca-sila rzeczy sezon plywacki rozpoczela na wiosne nastepnego roku czyli w marcu. a pod koniec kwietnia juz byla na probach polowych. oczywiscie wode zaliczyla na maksa, normalnie weszla do wody z warowania na komende, przeplynela, ile trzeba i dostala maksa punktow mimo ze jeszcze na poczatku marca zastanawialam sie, jak nauczyc psa plywac. pies sam sie nauczyl:)))

my w takie pole chodzimy dwa razy dziennie:)))
psy juz nawet nie traktuja tego jak pole. Tiamat przeklada to na pamiec, a potem jak juz bazanty zajma stanowiska to odrazu leci, gdzie trzeba:))) miejsce setera jest w polu:))) no i na kanapie hehehehe

ciesze sie, ze to odkryliscie:)))

[AgataP]

[quote name='Aleksandra95']wiosna wiosna :loveu:[/QUOTE]

nareszcie :) i w końcu dłuższe dni :D

[quote name='a_niusia']no my tez nie mamy problemow z plywaniem.
ale moj pies przyszedl na swiat pod koniec lipca-sila rzeczy sezon plywacki rozpoczela na wiosne nastepnego roku czyli w marcu. a pod koniec kwietnia juz byla na probach polowych. oczywiscie wode zaliczyla na maksa, normalnie weszla do wody z warowania na komende, przeplynela, ile trzeba i dostala maksa punktow mimo ze jeszcze na poczatku marca zastanawialam sie, jak nauczyc psa plywac. pies sam sie nauczyl:)))

my w takie pole chodzimy dwa razy dziennie:)))
psy juz nawet nie traktuja tego jak pole. Tiamat przeklada to na pamiec, a potem jak juz bazanty zajma stanowiska to odrazu leci, gdzie trzeba:))) miejsce setera jest w polu:))) no i na kanapie hehehehe

ciesze sie, ze to odkryliscie:)))[/QUOTE]

zazdroszczę chodzenia dwa razy dziennie, u nas możliwe jest to raz dziennie, w weekendy jak najbardziej więcej :) z bażantami nie miała jeszcze do czynienia, a skrzydło to niestety nie to samo :razz: ale w środę najprawdopodobniej będą chociaż przepiórki. a_niusia masz dwie gordonki czy gordonkę i inną seterzycę?

[dagg]

a ja zazdroszczę psa, który nie podejmuje samodzielnie decyzji na widok, a nawet sam zapach dzikiego zwierzęcia...

[ewes]

ale fajne tereny spacerowe :)

[a_niusia]

dwie gordonki:)

[AgataP]

[quote name='daguerrotype']a ja zazdroszczę psa, który nie podejmuje samodzielnie decyzji na widok, a nawet sam zapach dzikiego zwierzęcia...[/QUOTE]

Misiek jest taki wyrywny? Lex z podejmowaniem samodzielnych decyzji w polu też ma problem, ale za sarnami wczoraj samodzielnie pognała , nie zdążyłam chwycic za gwizdek a juz jej nie było. Na szczęście zaraz wraca, nie trzeba na nią czekać długo. Na jednym zdjeciu widac sarnę a w dole głowę Lexie, jakoś dziś jej ta sarna nie zachęciła wystarczająco ;)

[quote name='ewes']ale fajne tereny spacerowe :)[/QUOTE]

świeżo odkryte :)

[quote name='a_niusia']dwie gordonki:)[/QUOTE]

już mi się przypomniało, pokazywałaś na wątku obróżkowym ;) zazdroszczę dwóch seterów, też mamy w planach następną sucz ;)

[Molowe]

Lexie Lexie :loveu: fajne fotki i miejsce do spacerowania naprawdę super :)

[Culineo]

[quote name='AgataP']
a nie jest tak? :cool1:[/QUOTE]
chyba jest :)

[Kaaasia]

[quote name='AgataP']
aniołki to tylko z wyglądu, ze słodkimi oczętami potrafią oczarować każdego i omotać sobie go :evil_lol: [/QUOTE]
Anielska minka :angel: a diabełek za skórą :diabloti:
A tereny spacerowe macie suuuper :fadein:

[jonQuilla]

jaki kamuflaż :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:
[url]http://images10.fotosik.pl/1075/45212bed34e6627e.jpg[/url]

dzien dobry :multi:

[kalyna]

Ja nie zapomnę jak Sonię i Ciapę spuściłam ze smyczy, a one dały nogę bo COŚ wyczuły..ale gnałam za nimi i okazało się że w trawie, zbożu itp czaiła się świnia. Komuś uciekła a te od razu ją wyczuły :roll:

i 3mamy kciuki za pracę Lexie :)
choć ja ma inny typ psów.. wolę jak psy trzymają się blisko mnie.. tylko moje to wszędzie widzą ruszające się potencjalne jedzenie, raczej Sonia, bo Ciap to Ciap...

[Asiaczek]

Nooo, kwiecien juz niedlugo, mam nadzieje, że Żabulec nie przyniesie Wam wstydu na PP:)
Jak dobrze, ze ja mam zwykłe baski-babaski, hahaha...

pzdr.

[dagg]

[quote name='AgataP'] zazdroszczę dwóch seterów, też mamy w planach następną sucz ;)[/QUOTE]

Ooo, też setera irlandzkiego, czy jakiegoś innego dla odmiany? ;)

[AgataP]

[quote name='Molowe']Lexie Lexie :loveu: fajne fotki i miejsce do spacerowania naprawdę super :)[/QUOTE]

dzięki

[quote name='klaudusia0219']chyba jest :)[/QUOTE]

oczywiście:diabloti:

[quote name='Kaaasia']Anielska minka :angel: a diabełek za skórą :diabloti:
A tereny spacerowe macie suuuper :fadein:[/QUOTE]

jesteśmy na etapie szukania idealnych terenów, w sumie mamy takie, ale trochę daleko od nas, za daleko na codzienne dojeżdżanie

[quote name='jonQuilla']jaki kamuflaż :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:
[URL]http://images10.fotosik.pl/1075/45212bed34e6627e.jpg[/URL]

dzien dobry :multi:[/QUOTE]

dobry, dobry :) słońce dzis świecie, więc musi być dobry :)

[quote name='kalyna']Ja nie zapomnę jak Sonię i Ciapę spuściłam ze smyczy, a one dały nogę bo COŚ wyczuły..ale gnałam za nimi i okazało się że w trawie, zbożu itp czaiła się świnia. Komuś uciekła a te od razu ją wyczuły :roll:

i 3mamy kciuki za pracę Lexie :)
choć ja ma inny typ psów.. wolę jak psy trzymają się blisko mnie.. tylko moje to wszędzie widzą ruszające się potencjalne jedzenie, raczej Sonia, bo Ciap to Ciap...[/QUOTE]

wolałabym świni nie znaleźć w terenie:lol: ja też w sumie wolę jak pies trzyma się blisko mnie, ale z seterem to niemozliwe, zresztą dla Lex to niebyłby spacer trzymając się przy nodze;)

[quote name='Asiaczek']Nooo, kwiecien juz niedlugo, mam nadzieje, że Żabulec nie przyniesie Wam wstydu na PP:)
Jak dobrze, ze ja mam zwykłe baski-babaski, hahaha...
pzdr.[/QUOTE]

Asiaczku, ja tez mam taką nadzieję ;) czasem tych basków Ci zazdroszczę, nie masz problemu z kołtunami, szczekaniem, pielęgnacja jest chyba też łatwa ;)

[quote name='daguerrotype']Ooo, też setera irlandzkiego, czy jakiegoś innego dla odmiany? ;)[/QUOTE]

setera na pewno, ale jakiego to zoabczymy, jeszcze sie wahamy, ale pewnie skończy się na rudzielcu :) chociaż gordon to też nasze marzenie

[dagg]

Ja jestem za gordonką ;)