romenka Posted January 13, 2012 Posted January 13, 2012 Przepraszam za offa ale może ktoś będzie miał pomysł co z tą sunią inaczej jeśli dotrwa do jutra będziemy musieli ją uśpić jeśli zbraknie pomysłów :-( Na moje oko ona powoli umiera ;( nie chcę by się męczyła a widać że tak jest :-( [URL="http://www.dogomania.pl/threads/205634-ROMEK-zostaje-u-nas-na-tymczasie-%29?p=18389270&viewfull=1#post18389270"]http://www.dogomania.pl/threads/2056...1#post18389270[/URL] Quote
chauwa Posted January 13, 2012 Posted January 13, 2012 Zauważyłam, że lubi przechodzić miedzy nogami i się ocierać. Trochę ja poćwiczyłam i jak się uda(nie zawsze to robi) daje ósemkę :cool3: Quote
edek Posted January 14, 2012 Posted January 14, 2012 Mądra z niej sunia . Chauwa czy ty ją już doszczepiłaś ? Quote
ania shirley Posted January 14, 2012 Posted January 14, 2012 Dixi , zima za oknem!!! Wyganiam cie do domu!! Quote
Jasza Posted January 14, 2012 Posted January 14, 2012 A ja to bym zobaczyła zdjęcia Dixi na śniegu ;-) Quote
ania shirley Posted January 14, 2012 Posted January 14, 2012 Ale u Dixi chyba jeszcze nie ma sniegu. Tylko u nas tak ładnie!!! Quote
Nutusia Posted January 14, 2012 Author Posted January 14, 2012 Ósemki, mówisz... Ale i tak do cyrku jej nie oddamy! ;) A co tam u Piksiaka Lunkowatego słychać?... Quote
ania shirley Posted January 14, 2012 Posted January 14, 2012 W poniedzaiałek pisałam ,ze wszystko super (nawet bardzo- pani mi dziękowała za Lunę). A od wtorku nie mam wieści - choruję:sadCyber: :help1: . [COLOR="silver"]Pierwszy raz od 8 lat jestem na L4.[/COLOR] Quote
chauwa Posted January 14, 2012 Posted January 14, 2012 Dixi do szczepiona. U nas tez juz zima :) [IMG]http://imageshack.us/photo/my-images/52/zdjcie140q.jpg/[/IMG][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/52/zdjcie140q.jpg/"][/URL][URL]http://imageshack.us/photo/my-images/832/zdjcie143ww.jpg/[/URL] Quote
edek Posted January 14, 2012 Posted January 14, 2012 To super, że już po szczepieniu :) U nas w nocy śnieg spadł. Quote
chauwa Posted January 14, 2012 Posted January 14, 2012 Wytarzały sie w sniegu i po przyjściu do domu padły martwe, nawet jesc nie chcialy :) Chyba sie obżarły śniegiem ;) Quote
Nutusia Posted January 14, 2012 Author Posted January 14, 2012 Anusiu, zdrowiej szybciutko! U nas też nieco pośnieżyło, ale szału nie było - w domku na kanapie albo przy kominku lepiej ;) I na szczęście tylko kilka dni tej zimy zapowiadają! Quote
edek Posted January 15, 2012 Posted January 15, 2012 Cześć Dixolku :) Cioteczki zamówiłyśmy na bazarku plakacik dla Dixie. Niestety nie umiem go tu wstawić Czy któraś z Was miałaby chwilkę i mogłaby powiesić kilka w okolicy ??? Ja dzisiaj byłam na długim spacerku i porozwieszałam. Jeszcze mi zostały trzy lecznice. Niestety allegro Dixie zostało usunięte. Na allegro nie można już umieszczać psiaków do adopcji jedynie sprzedawać w formie licytacji :( Ciekaw czy zwrócą pieniążki za wyróżnienie….. Quote
ania shirley Posted January 15, 2012 Posted January 15, 2012 Nie można już umieszczać na allegro psów do adopcji, ale nadal można sprzedać miske albo obrożę za 900zł w tym pies gratis.:angryy::angryy::angryy: Quote
Jasza Posted January 15, 2012 Posted January 15, 2012 Własnie, mam nadzieję, że coś z tym zrobią... [I]U nas sypie, biało i coraz bielej.[/I] [I]My tam lubimy śnieg zimą, byle nie wielki mróz.[/I] Dziewczyny, a Dixie ma jakiś album w którym są wszystkie zdjęcia? Są jakoś zebrane w jednym miejscu? Quote
ania shirley Posted January 15, 2012 Posted January 15, 2012 [quote name='Jasza']] Dziewczyny, a Dixie ma jakiś album w którym są wszystkie zdjęcia? Są jakoś zebrane w jednym miejscu?[/QUOTE] Nie ma takiego albumu. Quote
edek Posted January 15, 2012 Posted January 15, 2012 Może jak zobaczą ile mniej mają zysków to to zmienią.... Quote
chauwa Posted January 15, 2012 Posted January 15, 2012 [quote name='edek']Cześć Dixolku :) Cioteczki zamówiłyśmy na bazarku plakacik dla Dixie. Niestety nie umiem go tu wstawić Czy któraś z Was miałaby chwilkę i mogłaby powiesić kilka w okolicy ??? Ja dzisiaj byłam na długim spacerku i porozwieszałam. Jeszcze mi zostały trzy lecznice. Niestety allegro Dixie zostało usunięte. Na allegro nie można już umieszczać psiaków do adopcji jedynie sprzedawać w formie licytacji :( Ciekaw czy zwrócą pieniążki za wyróżnienie…..[/QUOTE] Widze, że na allegro nie wszystkie aukcje usunięte. Psy jednak z niekontrolowanych hodowli sprzedawać można :( Jesli mozna wystawic aukcje w formie licytacji to warto jej taka zrobic i dać licytacje od tysiaca zlotych :) Quote
Incia Posted January 15, 2012 Posted January 15, 2012 Dixi, nie martw się, zanim śnieg stopnieje, to Ty już w domku będziesz! Quote
Nutusia Posted January 16, 2012 Author Posted January 16, 2012 Nie rozumiem zasad panujących w tym kraju... Jak ktoś chce być uczciwy i zrobić coś pożytecznego, dostaje po łapach. A ten, który w nos się śmieje z władzy i rżnie głupa - doskonale się ma. To nie na moje wykształcenie :( Quote
edek Posted January 16, 2012 Posted January 16, 2012 Chauwa masz skrzynkę pełną wysłałam Ci emaila Quote
Jasza Posted January 16, 2012 Posted January 16, 2012 A może po prostu można wystwić allegro w porozumieniu z jakąś fundacą? Zresztą, Wtatara pisała, że Jej nie usunęli...nie wiem co dalej. Quote
edek Posted January 16, 2012 Posted January 16, 2012 Cioteczki miałam telefon w sprawie Dixie. Pani dzwoniła z Grodziska Mazowieckiego. W okresie sylwestrowym uciekł jej niedawno przygarnięty pies, wystraszył się petardy. Niestety psiak nie miał adresówki. Dzwoniła do straży miejskiej i schroniska. Nie wiem czy rozwieszała plakaty. Dixie byłaby na „ pocieszenie „. Dixie mieszkałaby w sumie sama nie wiem jak to pomieszczenie nazwać. Jest to część domu wchodzi się z korytarza na prawo. Jest to coś w rodzaju chyba pomieszczenia gospodarczego. Gdzie znajduje się jakaś kuchnia na której Pani czasami gotuje, stoi pralka i wanna do kąpieli psa. W okresie letnim Dixie w ciągu dnia byłaby na dworku i zabierana na noc do tego pomieszczenia. W zimę z tego co Pani mówi mieszkała by w tym pomieszczeniu i byłaby wypuszczana w ciągu dnia. Pani także wychodzi z psami na spacery po za teren. Jest tam psiak, który wałęsał się w okolicy przez kilka miesięcy i Pani go przygarnęła po tym jak został pogryziony przez dwa psy sąsiada. Ten pies nie jest wpuszczany do domu. Mieszka w budzie. Psiak nie jest sterylizowany i nie będzie. Pani mi nie odpowiedziała jednoznacznie czy Dixie będzie mogła chodzić po domu powiedziała „ że to pomieszczenie jest częścią domu”. Pani jest emerytka ma 60 lat. Jej mąż pracuje. Sama po psa nie pojedzie, niestety nie spytałam się czy się dorzuci do transportu. Edit; Znowu nasuwa mi się pytanie czy faktycznie Dixie będzie tam wpuszczana skoro tamten pies taki łagodny i nie jest wpuszczany…. Jak to pani określiła jest psem podwórkowym. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.