ingula Posted April 6, 2011 Share Posted April 6, 2011 mam poważny problem. mój west od 3 miesiąca życia (teraz ma 9) ma glisty. dostawał drontal-najpierw junior potem plus oraz aniprazol. miał nawet kurację 3 odrobaczania w ciągu 30 dni. za moment jednak znowu pojawiały się glisty. myślałam że już dziady wytłukłam ale dzisiaj był na kontrolnym odrobaczaniu i wieczorem w kupie znalazłam martwego robala. obawiam się, że on ich nie łapie co jakiś czas tylko ciągle w nim siedzą. co niepokoi mnie najbardziej- pies po tabletkach na odrobaczanie wymiotuje (około 1,5 godziny później). ostatnio zauważyłam że niezbyt chętnie je (mięso jeszcze trochę wsuwa ale karmy nie tknie). co mam zrobić w tej sytuacji? czy istnieją badania, w których można zobaczyć czy te robaki w nim siedzą i w jakiej ilości...? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted April 6, 2011 Share Posted April 6, 2011 mowiłas wetowi,ze wymiotuje po tabletkach na odrobaczanie po 1,5 godz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ingula Posted April 6, 2011 Author Share Posted April 6, 2011 tak, mówiłam. i pytałam różnych wetów o to i mówili że to nic i że zdążyło się wchłonąć...otóż co do tego mam drobne wątpliwości ale na pewno chociaż część tabletki się wchłaniała...zresztą...jakby się nie wchłaniało choć trochę to dzisiaj nie wydaliłby martwego robaka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Taya Posted April 6, 2011 Share Posted April 6, 2011 Badanie kału na obecnośc pasożytów może dać jako taki obraz zarobaczenia, ale nie jest w pełni miarodajne. Czy to są robaki obłe czy tasiemiec? Czy i to i to? Tasiemca trudno wytłuc tabletkami, robale oble już łatwiej, ale zdarza się czasem,że nie wszystkie się zatrują. Może spróbuj jeszcze jakichś innych tabletek albo czegos w paście, albo kropel do nakrapiania na kark( dla kotów na pewno takie są, dla psów-nie jestem pewna, ale powinny) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ingula Posted April 6, 2011 Author Share Posted April 6, 2011 to są robaki obłe... glisty.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magda1313 Posted April 6, 2011 Share Posted April 6, 2011 Advocate na kark będzie prawdopodobnie najlepszym wyjściem. Do tego dawaj psu buraki i odrobinkę (kawałek ząbka) czosnku do pożywienia. Z czosnkiem osrożnie- raz w tygodniu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ingula Posted April 6, 2011 Author Share Posted April 6, 2011 buraki gotowane czy surowe? no i na jakiej zasadzie to pomoże? i dlaczego czosnek? to mój pierwszy piesek i jeszcze nie jestem wprawiona jeśli chodzi o takie domowe sposoby ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
myszorek Posted April 6, 2011 Share Posted April 6, 2011 Zapytaj weta o advocate!może będzie efekt Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
myszorek Posted April 6, 2011 Share Posted April 6, 2011 Zaraz mnie objadą za następny post:(Miałam taką sunię.Wymiotowała robalami i w koopolach było ich mnóstwo.Po advocate wyszły wszystkie i potem już było ok.Był podawany 2 razy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted April 7, 2011 Share Posted April 7, 2011 do zakraplania jest tez profender ponoc skuteczniejszy od advocate bo advocate jest tez na insekty a profender tylko na pasozyty wewnetrzne wiec bardziej celowany .Mi sie wydaje ,ze tab. nie wchoneły sie dobrze i stąd mała skuteczność odrobaczania.piszesz,ze aniprazol był podawany 3 dni pod rzad ja tez tak odrobaczałam swoje ale za 2 tyg.zawsze kazde odrobaczanie nalezy powtórzyc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magda1313 Posted April 7, 2011 Share Posted April 7, 2011 [quote name='ingula']buraki gotowane czy surowe? no i na jakiej zasadzie to pomoże? i dlaczego czosnek? to mój pierwszy piesek i jeszcze nie jestem wprawiona jeśli chodzi o takie domowe sposoby ;)[/QUOTE] gotowane- robale nie znoszą buraków i czosnku. Wątpie, zeby to bez pomocy leków wytłukło wszystko, ale napewno będzie pomocne, stworzy nieprzyjazne dla nich środowisko w jelitach. Kiedyś tak się tłukło robale. A Advocate o tyle lepsze od leków zwykłych , ze będzie działać przez miesiąc i napewno się wchłonie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
molosmolos Posted April 8, 2011 Share Posted April 8, 2011 Ale bzdury! Po pierwsze nie podawaj czosnku - wykończysz psu wątrobę podnad to możesz go zatruć i doprowadzić do anemii. po drugie jeżeli pies wymiotuje 1,5 h po podaniu preparatu znaczy to tyle że preparat nie zadziałał. po trzecie advocate zgodnie ze wskazówkami o ile lekarz pozwoli stosować u tak młodego psa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted April 8, 2011 Share Posted April 8, 2011 advocate jest super na płaskie,ale ważne jak napisał/a molosmolos-zgodnie z instrukcja obsługi(chi o to że podać na skóre nie w sierść i najlepiej w kilku miejscach żeby nie spłynał).advocata mozna stosować od 6 tyg życia. profender z tego co wiem w spot-onie jest tylko koci chyba że w miedzy czasie cos w spot-onie dla psów wynależli Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pharma1977 Posted June 26, 2011 Share Posted June 26, 2011 A może przed odrobaczaniem wcisnąć czopek p/wymiotny np.Torecan? Tak ze 2 godziny wczesniej? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
molosmolos Posted September 13, 2011 Share Posted September 13, 2011 rety.... teraz to juz szczyt głupoty Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorobella Posted September 13, 2011 Share Posted September 13, 2011 Są jeszcze preparaty na odrobaczenie w zastrzyku, poza tym robale lubią się uodparniać i należałoby zmieniać preparaty. Mój koci tymczas był tak zarobaczony, że prawie przypłacił to życiem. Był bardzo słaby i podejrzewam, że niektóre preparaty mogły go wykończyć. Przy ostrym zatruciu \podanie tabletek mijało się z celem (wymioty,biegunka). Dostał m.in. dwa zastrzyki na robale. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GATUSO Posted September 14, 2011 Share Posted September 14, 2011 Ja podaje swoim molosom mocne mieszanki ziołowe w kapsułkach(sam przygotowuje) i od 1,5 roku nie mam żadnych problemów,psy nie są zatruwane chemią;) [url]http://dog-natural.blog.onet.pl/[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted September 14, 2011 Share Posted September 14, 2011 ja nie odrobaczam wcale-badam qpale .od 3 lat psy nie miały dzięki temu pigułek na robaki w pysku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GATUSO Posted September 14, 2011 Share Posted September 14, 2011 Też dobry sposób. [url]http://dog-natural.blog.onet.pl/[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorobella Posted September 14, 2011 Share Posted September 14, 2011 gryf80 często zdarza się, że w kale nie ma jaj robali, a zwierzę jest zarobaczone. Niestety niemiarodajność badań kału - dotyczy też badań kału u dzieci. Niestety zdarza się, że weci zalecają podać kolejną dawkę jak w kale "coś" się pojawi. Sprawdza się goły okiem i nie widząc nic niepokojącego - nie podaje się kolejnej dawki. Ja z autopsji wiem, ze nawet jak kociak miał biegunkę - nie było widać robali. Dopiero po zastrzykach na robale wymiotował żywymi żywe,a potem martwe były w kale. Po pierwszych dawkach odrobaczenia nie było widać robali. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.