Kajusza Posted May 10, 2011 Posted May 10, 2011 i jak sunia? Moja Wega też miała tragiczne wyniki wątrobowe, na usg okazało się, że podobie jak u Holi, wątroba lekko powiększona, ale bez guzów i innych takich zmian. Od dnia wyników je tylko RC Hepatic a z leków dostaje Hapatiale Forte. Po miesiącu wyniki znacznie sie poprawiły, są praktycznie wnormie. Teraz nie mam wyników przed sobą ale miała przekroczone białko tylko. W moczu wyszło, że ma zapalenie pęcherza :-) Mam nadzieje, że wyniku sie juz utrzymaja i juz będzie zdrowa. Bo jak usłyszałam wyniki (badania robiłam bo intuicja mi kazała :-) ) to nie będe ukrywała - załamałam się, miałam najgorszy scenariusz przed oczami itp. Wetka była zdziwiona stanem psa - że wogóle po niej nie widać, że jest taka chora. Ale okazuje się że suka zdrowieje :-) i to najważniejsze! Niewiem co spowodowało taki stan (mam ją od września ur.) - nie zatruła się, nie miała kleszczy?? Mój tata wyczytał, że po długotrwałym głodzeniu może wątroba sie uszkodzić - a Wega to taka chudzina była :-( Quote
zebrazebra Posted May 10, 2011 Posted May 10, 2011 [quote name='Kajusza']i jak sunia? Moja Wega też miała tragiczne wyniki wątrobowe, na usg okazało się, że podobie jak u Holi, wątroba lekko powiększona, ale bez guzów i innych takich zmian. Od dnia wyników je tylko RC Hepatic a z leków dostaje Hapatiale Forte. Po miesiącu wyniki znacznie sie poprawiły, są praktycznie wnormie. Teraz nie mam wyników przed sobą ale miała przekroczone białko tylko. W moczu wyszło, że ma zapalenie pęcherza :-) Mam nadzieje, że wyniku sie juz utrzymaja i juz będzie zdrowa. Bo jak usłyszałam wyniki (badania robiłam bo intuicja mi kazała :-) ) to nie będe ukrywała - załamałam się, miałam najgorszy scenariusz przed oczami itp. Wetka była zdziwiona stanem psa - że wogóle po niej nie widać, że jest taka chora. Ale okazuje się że suka zdrowieje :-) i to najważniejsze! Niewiem co spowodowało taki stan (mam ją od września ur.) - nie zatruła się, nie miała kleszczy?? Mój tata wyczytał, że po długotrwałym głodzeniu może wątroba sie uszkodzić - a Wega to taka chudzina była :-([/QUOTE] Kajusza, dziękuję za Twój post. W tym tygodniu jedziemy na trzecie badanie krwi i wtedy będzie podjęte ostateczne leczenie. Holly na pewno była bardzo zagłodzona w młodości. O kleszczach nic mi nie wiadomo, ale pewnie coś kiedyś mogło być... Zobaczymy, będę pisać. Życzę dużo zdrowia Twojej Wedze :) Quote
Kajusza Posted May 10, 2011 Posted May 10, 2011 to są jej wyniki, żeby nie było, że to sobie wymysliłam :-) pierwsze z 02 kwietnia: [B][I]kontrola z 26 kwietnia:[/I][/B] albuminy: 16,4 (norma: 25-44) [I][B]3,12 (norma 3,30-5,60)[/B][/I] ALT: 684,5 (norma: max 55) [I][B]24 (norma 3-50)[/B][/I] AP 1012 (norma: max 108) [I][B]55 (norma 20-155)[/B][/I] AST 549,3 (norma: max 30) [I][B]24 (norma 1-37)[/B][/I] białko całkowite 42,1 (norma: 54-75) [B][I]6,26 (norma 5,5-7)[/I][/B] glukoza 6 (norma 3,05-6,10) [B][I]109 (norma 70-120)[/I][/B] kreatynina 31,1 (norma 35-106) ---- mocznik 3,64 (norma 3,30-8,30) [B][I]28,8 (norma 20-45)[/I][/B] czyli naprawdę widac poprawę, tylko albuminy nadal są za niskie :-( i ten pęcherz nadal leczymy, ale jest lepiej niz gorzej! Nadal dieta i leki, ale dziś wizęłam te same leki ale większe stężenie i wychodzi o połowe taniej! Wega waży 20kg i brała dwie tabletki dla psów do 15kg, a teraz jedną dla powyżej 25kg i te bardziej sie opłacają, także popatrz na różne dawki tego samego leku bo może jakieś tańsze dawkowanie znajdziesz :-) Trzymam kciuki za twoja psinę i będę zaglądała za wynikami :-) Quote
mira_c Posted May 22, 2011 Posted May 22, 2011 Mam nadzieję, że stan zdrowia suni poprawia się :) Jak nowe wyniki? My zamiast essentiale podajemy Laice hepatil. Jak wyżej ktoś pisał - praktycznie to samo,ale zdecydowanie tańsze. Chętnie wspomogę lekami (heparegen, zincteral,famogast) lub dorzucę do leków/ i karmy (tylko proszę o pw,bo rzadko na dogo wchodzę). Pozdrowionka, zdrówka. Quote
alice midnight Posted May 31, 2011 Author Posted May 31, 2011 też bym się chętnie dowiedziała co u Was :) Quote
zebrazebra Posted July 10, 2011 Posted July 10, 2011 Dziękuję za pomoc, pamięć i przepraszam za milczenie, ale mam na głowie zbyt dużo spraw... :oops: Jest lepiej, kontynuujemy wspomaganie wątroby, wet zdecydował, ze w obecnym stanie kolejne badanie krwi przeprowadzimy dopiero pod koniec lipca. Holly zdecydowanie odżyła w porównaniu z poprzednim stanem, mam nadzieję, że wyniki będą wskazywały na poprawę. Quote
Kajusza Posted July 11, 2011 Posted July 11, 2011 Zebra a co Holly je? ja zmieniłam Wedze karme z Royala Hepatic na Trovet Hepatic - i obie jestesmy zadowolone, mój portfel odetchnał i psiur je chetniej i więcej :-) Quote
zebrazebra Posted September 11, 2011 Posted September 11, 2011 [quote name='gameta']a ja dzwoniłam do was ostatnio...[/QUOTE] Dziękuję za pamięć, i - tak jak rozmawiałyśmy - szykuję co nieco, ale są pewne komplikacje. Jutro Holly ma mieć usuwany złamany ząb, czyszczony kamień i USG.. :( Koszty koszmarne. Boję się... wyniki są już prawie w normie, ale zawsze... Quote
alice midnight Posted October 4, 2011 Author Posted October 4, 2011 A co z tym zębem? Czy juz po wszystkim? W której znów lecznicy działaliście? Quote
zebrazebra Posted November 1, 2011 Posted November 1, 2011 Ząb - kieł usunięty w całości, stan w środku bardzo zły, na co nie wskazywał stan widoczny. Robiłam w zaprzyjaźnionej lecznicy. Holly czuje się ok, ale karma wątrobowa cały czas potrzebna :) Quote
zebrazebra Posted November 15, 2012 Posted November 15, 2012 Kurczę, znowu kiepskie wyniki, jutro wstawię zdjęcie. Quote
zebrazebra Posted September 1, 2013 Posted September 1, 2013 Ostatnie wyniki wątrobowe w normie, ale ciągłe wspomaganie karmowe i Hepatilowe jest konieczne... USG wykazuje za to lekkie zmiany w jajniku, po cieczce powtórzymy badanie. Wetki zalecają sterylkę, a ja mam paranoję narkozową. Co robić? Quote
zebrazebra Posted July 26, 2016 Posted July 26, 2016 Guz nadnercza. Skandaliczna niekompetencja lekarzy. Jutro opiszę sytuację i wstawię zdjęcia wyników. Czy ktoś miał do czynienia z guzem nadnercza??? Quote
zebrazebra Posted July 29, 2016 Posted July 29, 2016 Na USG z dnia 21 lipca dr Bartłomiej Szal (gościnny występ w lecznicy Hematowet na Krasińskiego w Warszawie, w zastępstwie dr Puławskego, do którego wyjątkowo arogancki, wręcz chamski dr Papis mnie zapisał, nie poinformowawszy, że dr Puławski jest w tym czasie na urlopie) rozpoznał ropomacicze, nie zauważył jednak guza nadnercza. Pies dostał antybiotyk. Na USG z 26 lipca dr Marciński nie zobaczył ropomacicza, natomiast stwierdził obecność 4cm guza nadnercza. Jesteśmy zapisane do onkologa dr Jagielskiego na 29 sierpnia, gdyż teraz ma urlop. Quote
Nadziejka Posted August 3, 2016 Posted August 3, 2016 Trzymam mocno mocno za sunienke sciskam serdecznie Quote
zebrazebra Posted September 16, 2016 Posted September 16, 2016 Niestety mamy Zespół Cushinga. Dziś były wyniki testu... Szukam Vetorylu 10mg, kilka kapsułek na próbę. Quote
inka33 Posted September 29, 2016 Posted September 29, 2016 O rety... :( Daj znać, jak będę mogła jakoś pomóc. Quote
azalia Posted February 12, 2017 Posted February 12, 2017 Co u Holly?Czy potrzebna jest pomoc?Leki na Cushinga są drogie. Zebrazebra napisz proszę.Ja dopiero dzisiaj znalazłam i przeczytałam wątek suni. Quote
zebrazebra Posted October 28, 2019 Posted October 28, 2019 W nocy, 26 pażdziernika odeszła Holly... Nie udało się jej uratować z kolejnej zapaści. Dziękuję Ci za wszystkie lata, wszystkie chwile szczęścia... NIGDY NIE ZAPOMNĘ Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.