Jump to content
Dogomania

czy mleko nie szkodzi?


asiuniap

Recommended Posts

puli
Czepiasz sie tej laktozy, ale mleko nie tylko z niej sie sklada. Owszem, jest to czynnik wywolujacy biegunke, jesli pies nie wytwarza laktazy, ale fakt nie trawienia laktozy nie wyklucza trawienia i wchlaniania bialka, tluszczow, wchlaniania witamin, mikro- i makroelementow. Owszem, moze moze byc uposledzone z powodu biegunki wywolanej niestrawiona laktoza i przyspieszonego pasazu tresci w jelitach, ale uposledzenie a calkowity brak wchlaniania czy trawienia to cos innego.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 71
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Ja sie nie chcę czepiac,tylko chcę powiedzieć,że skoro pies może jakiegos składnika nie wykorzystac,to lepiej mu to wszystko podać w innej postaci.Tylko jakos mętnie mi todzis idzie:roll:
W jogurcie czy serze jest to samo z gwarancją ze sie obejdzie bez sensacji.No i jogurt ma jeszcze bakterie. Poza tym po co mam mu podawać rozcieńczone białko,witaminy itp? Jak sie pies ożłopie mleka,to będzie chciał je za dwie godziny wysikać.Będzie żarł to mleko nie z pragnienia tylko z łakomstwa.Wody by tyle nie wypił. Dam mu ser,to śpie ile chcę.Pies tez;)

Link to comment
Share on other sites

Bo lubi?
Moje psy lubia arbuza....i co, mam im go nie dawac bo beda chcialy sikac? Oczywiscie, ze jesli pies ma biegunke po mleku, to nie nalezy go podawac, ale po pierwsze, nie pisz, ze mleko jest bezwartosciowe, bo nie jest, bo reszte skladnikow zdrowy pies trawi i wchlania. Po drugie, nie trzeba dawac psu ozlopac sie mleka do woli, mozna dac mu pol szklanki dla przyjemnosci, wiec nie bedzie go pedzilo na dwor. Wypije mleko, nie bedzie pil wody, a nawet jesli to wyjde z nim na dwor. Bedzie mial dwie przjemnosci, mleko i spacerek. Rozcienczone witaminny....to moze zamiast owocow, mleka, jajka, oleju i tym podobnych rzeczy mam podac im po prostu preparat mineralno witaminowy? Bo w owocach witaminy sa rozcienczone? Daje psom duzo rzeczy do jedzenia tylko po to, aby mialy przyjemnosc, bo cos lubia. Maja tak zbilansowana diete, ze nie musze kazdego skladnika pokarmowego podawac z mysla dostarczenia ich organizmom tego, co potrzeba.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='saJo']Bo lubi?
[I]Moje psy lubia arbuza....i co, mam im go nie dawac bo beda chcialy sikac?[/I] [/quote]
Nie, dlatego bo praktycznie jest to sama woda z cukrem i minimalne ilości witamin. Jak dla mnie to bez sensu. Schabowe i pączki tez pewnie lubią i dajesz im? A tam i białko i tłuszcze....

[I][QUOTE][I]Rozcienczone witaminny....to moze zamiast owocow, mleka, jajka, oleju i tym podobnych rzeczy mam podac im po prostu preparat mineralno witaminowy?[/I][/QUOTE][/I]
To juz pytanie do wielbicieli i fanów suchych karm.Niektórzy uwazaja,ze tam jest wszystko co psu potrzebne w optymalnej postaci.
Ja porównałam mleko z jego przetworami a nie naturalny pokarm z chemią.
Wiadomo,że najlepiej przyswajane są witaminy z naturalnych zródeł.
[QUOTE]

[I]Daje psom duzo rzeczy do jedzenia tylko po to, aby mialy przyjemnosc, bo cos lubia.[/I]
[/QUOTE]
Ja też,ale staram się żeby te przyjemności były również pożyteczne."Tylko dlatego że lubią" to dla mnie za słaby powód.One lubią bardzo dużo rzeczy i nie wszystkie zachcianki spełniam.

[I][QUOTE][I]Maja tak zbilansowana diete, ze nie musze kazdego skladnika pokarmowego podawac z mysla dostarczenia ich organizmom tego, co potrzeba.[/I][/QUOTE][/I]
Przyznam,ze tego zdania nie rozumiem.Przeciez dieta to równiez te rzeczy,które podawane sa "dla przyjemnosci".
Jezeli psu mleko słuzy,to nic sie nie stanie,jezeli czasem dostanie pół szklanki,ale naprawde potrzebne jest ono tylko szczeniętom.
Po co mam dorosłego psa poić mlekiem,skoro w jogurcie sa tak cenne dla organizmu bakterie mlekowe i wiecej jest w nim wapnia,fosforu czy potasu??

Link to comment
Share on other sites

puli
Ja nie wiem co mam ci napisac....twoj tok myslowy mnie po prostu rozwala...czy ty tez jesz tylko to, co dostarcza ci potrzebnych skladnikow odzywczych? Nigdy nie zjadlas grzybow, paczka, ciastka z kremem czy lodow? Przecierz one nie sa Ci konieczne, sa zupelnie inne, leprze zroda niezbednych skladnikow pokarmowych. Ja lubie arbuza, bo jest smaczny, chociaz wiem, ze oprocz niego musze zjesc cos wartosciowego, inaczej nie dam rady isc do pracy/na trening/uczyc sie. Podobnie traktuje moje psy. Dostaja zbilansowane posilki, a oprocz tego smakolyki, ktore lubia i im nie szkodza. Moze nie maja super wartosci odzywczych, ale nie zawieraja niczego, co im szkodzi.

Nikt nie kaze Ci podawac psu mleka, ale moze po prostu nie wciskaj ludziom kitow, ze mleko jest bezwartosciowe, bo takie nie jest!!!! Ma witaminy, ma wapn, fosfor, bialko i tluszcz. Owszem, mniej niz jogurt, ale je ma!! Nie widze powodu, zeby nie podawac psu troche mleka dla przyjemnosci, jesli pies je lubi i toleruje.
Daje psom np wedzone pluca....wartosci odzywczych toto ma niewiele, ale one to lubia i im nie szkodzi, wiec czemu nie? Podobnie z suszonymi jelitami. Malo skladnikow, ktore moga psu sie przydac, ale to lubia, wiec czemu nie? Bo mieso jest bardziej wartsciowe odzywczo?
Jesli psu cos nie szkodzi, nie widze powodu, zeby mu tego nie dawac, pod warunkiem oczywiscie, ze ma odpowiednio zbilansowana diete.
Komponuje psom tak diete, zeby niczego im nie brakowalo, ale jednoczesnie aby mialy jak najwiecej przyjemnosci z jedzenia. Nie daje im wszystkiego, co tylko zachca, lubia np. czekolade, ale jej nie dostaja.

Link to comment
Share on other sites

Zarowno czlowiek jak i pies z wiekiem traci enzym trawiacy cukier zawarty w slodkim mleku, niestrawiony cukier fermentuje w dalszych odcinkach przewodu pokarmowego. W przetworach mlecznych ten cukier jest juz przefermentowany wiec czy nie lepiej podac psu kefir czy jogurt nie narazajac go na niezdrowa fermentacje w jelitach?

Link to comment
Share on other sites

saJO nijak się nie mogę z tobą zgodzić.
Kurde, też daję swjej suce różne smakołyki, ale kurde nie tak trudnostrawne i aż tak bezsensowne jak mleko.
Ty chyba nie za bardzo rozumiesz o cyzm pisze Puli...
Mleko nie dość, że jest bardzo trudno przyswajalne to jeszcze sory...mleko jako smakołyk?? co? ty nagradzasz psa za wykonane polecenie miską mleka?
Ja nie wiem, na jaką cholerę się tłumaczysz. Nie masz racji, bo to o czym tu pisałyśmy z Puli to są fakty naukowe, logiczne z resztą i potwierdzone przez wetów, nie tam nasze jakieś widzimisię.
Nie rozumiem poc o się upierasz przy mleku, skoro 100 razy lepiej i logiczniej, zdrowiej i co tylko jest dać psu w nagrodę białego sera. Ty nie pojmujesz różnicy? biały ser, czy jogurt to takie mleko, ale w postaci łatwostrawnej dla psa, wiesz?:p Czemu więc nie dać psu "chwili przyjemności" takiej samej a zdrowszej i lepiej przyswajalnej dla jego organizmu?
Po co więc, pytam jeszcze raz upierać się przy mleku i już naprawdę "chwila przyjemności" nie ma tu znaczenia i to, że jak piszesz podajesz różne, niekoniecznie zawierające super zdrowe składniki smakołyki, bo można dać psu choćby kostkę sera, czy jeśli już musi być płynne to jogurtu i będzie taka sama chwila przyjemności z tą różnicą, żę sensowna.
Ja daję często w nagrodę żółty ser - też nie najzdrowszy ze względu na tłuszcz choćby, ale też zawierający wapń i białko m.in - ale za to 10x lepiej przyswajalny niż mleko w czystej postaci.;)
Naprawdę nie ma powodu do bronienia podawania mleka i nie ma to sensu - zwłaszcza, skoro można podać mleko w innej postaci, jak tu pisałam : biały ser, jogurt, czy nawet ser żółty (w mniejszej ilości oczywiście żeby nie przebiałczać psa)
Dla mnie twój sposób myślenia to...no nie obraź się ale upieranie się, bezsensowne i nie poparte niczym sensownym merytorycznie.

Link to comment
Share on other sites

Mnie profesorowie od żywienia i fizjologii zwierząt uczyli, że enzymy trawiące laktozę i białka mleka utrzymują nawet w dorosłym życiu psa się jeśli zwierzę ma stale podawane mleko, nawet w niewielkich ilościach. Jeśli psu przestanie się podawać mleko to ponowne podanie go po jakimś czasie, spowoduje biegunkę właśnie ze względu na brak laktazy i podpuszczki. Dlatego wtedy wskazane są przetwory mleczne.

Mleko nie jest bez wartości dla psa czy innego zwierzęcia - zawiera dużo wapnia, witamin z grupy B, wit. A i D oraz wysokiej jakości białko oraz minerały więc jeśli pies je trawi nie widzę powodu, żeby psu go nie dawać.

[QUOTE]to są fakty naukowe, logiczne z resztą i potwierdzone przez wetów, nie tam nasze jakieś widzimisię.[/QUOTE]

Tak się składa, że saJo jest też wetem... ;)

Link to comment
Share on other sites

Moja suka też dostaje co jakiś czas mleko i nie widzę w tym nic złego, skoro psu ono smakuje i nie szkodzi.

[QUOTE]to jeszcze sory...mleko jako smakołyk?? co? ty nagradzasz psa za wykonane polecenie miską mleka?[/QUOTE]
Czy naprawdę nigdy nie zdarzyło Ci się dać psu czegoś smacznego bez poprzednio prawidłowo wykonanego polecenia?? Wiadomo że mleko nie bardzo nadaje się na nagrodę, co przecież nie oznacza że nie można go dać psu od czasu do czasu bezinteresownie :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AM']Mleko nie jest bez wartości dla psa czy innego zwierzęcia - zawiera dużo wapnia, witamin z grupy B, wit. A i D oraz wysokiej jakości białko oraz minerały więc jeśli pies je trawi nie widzę powodu, żeby psu go nie dawać.[/quote]
Naturalne krowie mleko zapewne ma. Jednak to co kupujemy w sklepach dalekie jest od krowiego mleka :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Squ']Naturalne krowie mleko zapewne ma. Jednak to co kupujemy w sklepach dalekie jest od krowiego mleka :roll:[/quote]
Owszem.
" ... Tomasz Nocuń, internista, ostrzega, że [B]proces pasteryzacji zamienia mleko w zupę pełną martwych, toksycznych bakterii, które zatruwają organizm. ...."[/B]

A tutaj więcej:
[B][url]http://integra.xtr.pl/teksty/PijMleko.htm[/url]
[/B]

Link to comment
Share on other sites

[B]puli,[/B]
artykuł, do którego dałaś link jest niepełny (wycięto fragment - czytałam go w całej wersji). Ten fragment co jest przytoczony ma przedstawić tylko negatywne strony picia mleka. Ja mogę przestawić przedstawić linki do stron, gdzie będą przedstawione same pozytywy picia mleka ale chyba nie o to chodzi i tak bedziemy się licytować w nieskończoność.
Poza tym temat dotyczy podawania mleka psom ;)

Link to comment
Share on other sites

puli
mleko do produkcji przetworow mlecznych takze jest pasteryzowane, a dodatki, ktore so dodawane w procesie technologicznym ich produkcji tez niekonienie wplywaja pozytywnie na organizm.

Wiec.....jakim cudem dzieci wychowywane na krowim mleku dozywaja okresu, kiedy nie jest juz ono podstawa ich zywienia :crazyeye:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='saJo']
puli
mleko do produkcji przetworow mlecznych takze jest pasteryzowane, a dodatki, ktore so dodawane w procesie technologicznym ich produkcji tez niekonienie wplywaja pozytywnie na organizm.[/QUOTE]
[I]Jest poddane fermentacji[/I]

[QUOTE]Wiec.....jakim cudem dzieci wychowywane na krowim mleku dozywaja okresu, kiedy nie jest juz ono podstawa ich zywienia :crazyeye:[/QUOTE]
[I]Wyjaśniono to w artykule[/I]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

A ja nadal nie rozumiem po co dawać psu mleko skoro można mu podać lepiej przyswajalne przetwory melczne. To samo zawiera ale w o wiele przyjemniejszej dla psiego przewodu pokarmowego wersji.
Ja tam naprawdę wbijam w to kto tu jest wetem. Sama ich znam sporo i mam naprawdę własnych, zaufanych, w tym także profesorów. Jakoś w większosći polecają podawanie NIE mleka a przetwórów typu ser biały, jogurt - jako łatwiejprzyswajalnych. Mleko z resztą psu tak naprawdę nie jest potrzebne, tak na marginesie, wapnia i białka pies w naturze z mleka nie czerpał nigdy (no chyba że zeżarł jakieś czyjeś "młode" co jeszcze ssało matkę - ale zapewne nie było to już mleko a raczej coś przetworzonego, bliższe składem jogurtowi...). Ja nie widzę powodów żeby tu polemizować po prostu...
Taki biały ser, czy jogurt psu równie smakuje a i w misce wygląda równie ładnie jak mleko, to po cholerę dawać mleko wogóle moim zdaniem i to nieistotnie czy pies trawi laktozę czy nie.
Już pominę że 100x łatwiej jest psu dać w nagrodę np. biały ser. niż mleko...
A "bezinteresownie" to sory, ale też wolałabym i daję jogurt czy ser biały niż mleko. ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Delay']A ja nadal nie rozumiem po co dawać psu mleko skoro można mu podać lepiej przyswajalne przetwory melczne. To samo zawiera ale w o wiele przyjemniejszej dla psiego przewodu pokarmowego wersji.[/quote]

Jesli pies trawi laktoze, to mleko jest rownie przyjemne dla jego p.p. jak przetwory mleczne. A sklad ma "troche" inny niz mleko.

[quote name='Delay']Mleko z resztą psu tak naprawdę nie jest potrzebne, tak na marginesie, wapnia i białka pies w naturze z mleka nie czerpał nigdy[/quote]

Jasssne, zdajal sobie krowe i czekal az mu sie jogurt lub ser zrobi.

[quote name='Delay'] no chyba że zeżarł jakieś czyjeś "młode" co jeszcze ssało matkę - ale zapewne nie było to już mleko a raczej coś przetworzonego, bliższe składem jogurtowi...[/quote]

Mysle, ze blizesze bylo nadtrawionemy mleku niz jogurtowi.


[quote name='Delay']Taki biały ser, czy jogurt psu równie smakuje a i w misce wygląda równie ładnie jak mleko[/quote]

Moje psy akurat jogurtu nie lubia, a bialy ser dostaja sporadycznie, bo boje sie je przebialkowac (starszego z racji wieku, mlodszego z racji i tak wysokiej zawartosci bialka w pozywieniu) Wzgledy estetyczne akurat znaczenia dla mnie nie maja.

[quote name='Delay'] to po cholerę dawać mleko wogóle moim zdaniem i to nieistotnie czy pies trawi laktozę czy nie.[/quote]

Bo moje psy je lubia, pewne wartosci odzywcze z nich czerpia, ale nie musze sie martwic o przebialkowanie z racji nizszej zawartosci bialka w mleku niz w przetworach.

[quote name='Delay']Już pominę że 100x łatwiej jest psu dać w nagrodę np. biały ser. niż mleko...[/quote]

Moje psy dostaja w nagrode pilke.

[quote name='Delay']A "bezinteresownie" to sory, ale też wolałabym i daję jogurt czy ser biały niż mleko. ;)[/quote]

A ja daje czasami to, czasami to, a czasami inne mniej lub bardziej wartosciowe odzywczo smakolyki.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='saJo']Jesli pies trawi laktoze, to mleko jest rownie przyjemne dla jego p.p. jak przetwory mleczne. A sklad ma "troche" inny niz mleko.
[/quote]
A ty myślisz, że jeśli pies lepiej lub gorzej trawi laktozę (zapewne wnioskujesz z tego że rozwolnienia nie ma, co?)to już znaczy że mleko jest takie wskazane??
Przetwory mleczne są dla psa jednak dużo lepiej przyswajalne i jest to fakt, czegokolwiek nie napiszesz.
Wiesz, psy trawią różne cuda (zwłąszcza te wiejskie)co nie znaczy wcale że skoro mu smakują to podawanie ich jest takie super.
[quote name='saJo']Jasssne, zdajal sobie krowe i czekal az mu sie jogurt lub ser zrobi.[/quote]
No na pewno nie zjadał krowy w celu podpicie sobie mleka - o to ci chodziło? :lol:
O cokolwiek ci tu chodziło, to psy w naturze mleka nie pijają i to jest fakt.



[quote name='saJo'] Mysle, ze blizesze bylo nadtrawionemy mleku niz jogurtowi.[/quote]
:lol: ha ha ha - dobre, tylko, że w tym przypadku jest to już nie mleko, a mleko przetworzone przez bakterie i enzymy trawienne, ah, jakież to podobne jednak do jogurtu (sory, ale ty chesz coś udowodnić?)


[quote name='saJo']Bo moje psy je lubia, pewne wartosci odzywcze z nich czerpia, ale nie musze sie martwic o przebialkowanie z racji nizszej zawartosci bialka w mleku niz w przetworach.[/quote]
Tu bym polemizowała, ale podejrzewam, że jednak nie warto ;).
Wiesz "bo moje psy je lubią" to jest tak naprawdę żaden argument, znam takich co karmią psy hamburgerami smażonymi, czekoladą, batonikami i innymi cudeńkami "bo psy je lubią"...
Nadal twoja argumentacja mnie nie przekonuje, natomiast owszem, rób sobie jak chcesz - przecież co szkoła żywienia to obyczaj.



[quote name='saJo'] Moje psy dostaja w nagrode pilke.[/quote]
To fantastycznie! :lol:



[quote name='saJo'] A ja daje czasami to, czasami to, a czasami inne mniej lub bardziej wartosciowe odzywczo smakolyki.[/quote]
Super, ja myślę, że każdy tak robi.
Natomiast nie podajesz tak naprawdę żadnego racjonalnego argumentu dlaczego podawanie mleka miałoby być zdrowsze od podania jogurtu, czy białego sera (a zapewniam cię, że podając to od czasu do czasu nie przebiałczy się psa - uwierz, przebiałczyć można równie dobrze podając mleko, jak wszystko coz awiera białko a np. nie zna się umiaru.
Wiesz, mimo wszystko pozstanę w tym temacie w zgodzie z całą masą znajomych, zaufanych wetów i Puli...
A skoro twój pies trawi mleko a ty uważasz, że podawanie go jest takim dobrym pomysłem, to ok, twoja sprawa.Grunt, że twój pies nie ma po nim rozwolnienia, jak niestety większość.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Delay']A ty myślisz, że jeśli pies lepiej lub gorzej trawi laktozę (zapewne wnioskujesz z tego że rozwolnienia nie ma, co?)to już znaczy że mleko jest takie wskazane??
Przetwory mleczne są dla psa jednak dużo lepiej przyswajalne i jest to fakt, czegokolwiek nie napiszesz.
Wiesz, psy trawią różne cuda (zwłąszcza te wiejskie)co nie znaczy wcale że skoro mu smakują to podawanie ich jest takie super.[/quote]

Przecierz ja nie pisze o podawaniu wszelkiego badziewia psu, tylko o produktach zywnosciowych, ktore psu NIE SZKODZA i podaje je aby psy mialy z tego radoche.

[quote name='Delay']No na pewno nie zjadał krowy w celu podpicie sobie mleka - o to ci chodziło? :lol:[/quote]

Czytaj prosze dokladnie, nie napisalam zjadal, tylko zdajal, od slowa doic, to taki sposob pozyskania mleka bez usmiercania zwierzecia. Szeroko stosowany w produkcji pierwotnej mleka, a takze przez prawie wszystkie mlode ssaki w celu odzywiania sie.


[quote name='Delay']O cokolwiek ci tu chodziło, to psy w naturze mleka nie pijają i to jest fakt.[/quote]

Nie jedza tez psich herbatnikow, suchej karmy, twarogu, ryzu i mnostwa innych produktow zywnosciowych, na ktore sklada sie dieta wiekszosc naszych psow.

[quote name='Delay']:lol: ha ha ha - dobre, tylko, że w tym przypadku jest to już nie mleko, a mleko przetworzone przez bakterie i enzymy trawienne, ah, jakież to podobne jednak do jogurtu (sory, ale ty chesz coś udowodnić?)[/quote]

Poczytaj sobie o budowie i fizjologi ukladu pokarmowego cielaka, potem o procesie technologicznym produkcji jogurtu, a potem sie wymadrzaj. Dla podpowiedzi powiem Ci, ze mleko u cielaka trafia bezposrednio do trawienca, gdzie bakteri nie ma.

[quote name='Delay']Tu bym polemizowała, ale podejrzewam, że jednak nie warto ;).
Wiesz "bo moje psy je lubią" to jest tak naprawdę żaden argument, znam takich co karmią psy hamburgerami smażonymi, czekoladą, batonikami i innymi cudeńkami "bo psy je lubią"...
[/quote]

Troche sie zagalopowalas!! Caly czas podkreslam, ze moje psy lubia, ale takze im to nie szkodzi!! A to jest zasadnicza roznica!! Psich herbatnikow tez nie musza jesc, wedzonych pluc czy zwaczy tez nie, wolowych kosci, tez nie, bez domowych herbatnikow watrobkowych, jablek, ktore uwielbia moja suka, brzoskwin, ktore uwielbiala moja niezyjaca juz suka, bez wszystkich tych produktow pies jest w stanie zupelnie normalnie funkcjonowac. Czy to znaczy, ze nie wolno mi ich podawac? Bo bez tego pies moze zyc?

[quote name='Delay']Natomiast nie podajesz tak naprawdę żadnego racjonalnego argumentu dlaczego podawanie mleka miałoby być zdrowsze od podania jogurtu, czy białego sera [/quote]

A ty nie podajesz zadnego racjonalnego powodu, dla ktorego pies trawiacy mleko nie moze go dostawac. Absolutnie nie proboje udowodnic, ze mleko jest leprze od jogurtu! Proboje tylko powiedziec, ze podawanie mleka nie jest szkodliwe, jesli pies to mleko trawi.

I jeszcze jedno: nigdzie nie napisalam, ze mleko TRZEBA psu podawac, napisalam ze MOZNA mu je podawac, jesli nie ma po nim zadnych sensacji.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Delay']Natomiast nie podajesz tak naprawdę żadnego racjonalnego argumentu dlaczego podawanie mleka miałoby być zdrowsze od podania jogurtu, czy białego sera [/quote]

Tyle, że Sajo nigdzie nie napisała, że mleko jest zdrowsze od jogurtu tylko napisała, jej pies nie lubi jogurtu oraz że jeśli psu mleko nie szkodzi to można podawać.
Wy piszecie, że mleko psom szkodzi (chodzi mi o przypadki gdy psy nie mają sensacji po mleku) - też nie podając argumentów. Proszę o argumenty na temat szkodliwości mleka dla psów: na co szkodzi, czy powoduje choroby itd.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...