ANETTTA Posted March 31, 2011 Posted March 31, 2011 zdrówka mały i niech cię wlascicele szukają Quote
amikat Posted April 1, 2011 Posted April 1, 2011 Nie miał czipa. Co wazne - od wczoraj normalnie je! Je co prawda paćke z mieska i ryżu - ele nareszcie JE! Wyciągamy wenflon z łapy! Quote
Glutofia Posted April 1, 2011 Author Posted April 1, 2011 Bilbo jest bardzo miłym przyjaznym psem. Dochodzi do siebie po operacji czuje się świetnie. Mam fotki!! [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/_5IKJ3cgHUAA/TZXXEWi-HeI/AAAAAAAADQc/eghQMO1KJsY/s576/bilbo3.jpg[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/_5IKJ3cgHUAA/TZXXDNeku8I/AAAAAAAADQY/LqASlKLPaAM/s576/bilbo2.jpg[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/_5IKJ3cgHUAA/TZXXBJsmzCI/AAAAAAAADQU/OXRKVUtTNjs/bilbo1.jpg[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/_5IKJ3cgHUAA/TZXW-2GZPVI/AAAAAAAADQQ/em_3vp_56ns/bilbo.jpg[/IMG] Quote
Emiś Posted April 2, 2011 Posted April 2, 2011 Wrzuciłaś zdjęcia na wątek? Bo nie widzę (mój komp często nie pokazuje mi zdjęć, szczególnie z picasy) W schronisku wisiało takie ogłoszenie, może to ten pies? [URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=df6299e710b9de4d][IMG]http://images45.fotosik.pl/775/df6299e710b9de4dm.jpg[/IMG][/URL] Quote
Glutofia Posted April 2, 2011 Author Posted April 2, 2011 to nie ten. Tamten ma czarna maskę ale bardzo podobny nawet ogonek ma taki sam krótki... Emilko wysłalam ci fotki na maila na wątku też są Quote
moca35 Posted April 2, 2011 Posted April 2, 2011 meldują się Psary jak mogę pomóc? narazie umieszczę link na nk mam dużo znajomych z Będzina, Łagiszy i Psar Quote
Glutofia Posted April 2, 2011 Author Posted April 2, 2011 dzięki!! Zależy mi an rozlepieniu ogłoszeń w psarach Sarnowie bo to najbliżej. Pod ten numer z ogłoszenia zadzwonię spytam czy ten pies co zginął ma czarny pysk czy jest to kwestia oświetlenia choć nie sądzę... Quote
Emiś Posted April 2, 2011 Posted April 2, 2011 Może osiwiał :roll: Na przystankach w Łagiszy rozwiesiłam, jutro obkleję Sarnów. Quote
Glutofia Posted April 2, 2011 Author Posted April 2, 2011 dzięki. To nie ten pies tamten z ogłoszenia ma 30cm w kłębie i czarną kufę.Tyle się dowiedziałam. Fotkę dali fatalną bo robiona z góry i nie mozna ocenić wielkości. Z tym że rozmawiałam z jakimś facetem bo właścicielka nie mogła podejśc do telefonu. A przed chwilą zadzwoniła pani i okazało się że czarny pysk miał tylko pod nosem a to 30cm w kłębie to pies sięgający powyżej kolana. Najfajniejszy tekst z rozmowy :" o tak mógł go potrącić samochód bo on miał takiego pecha, już raz wpadł" Ja zwariuję.. Zacznę się chyba modlić oby to nie był on Quote
Glutofia Posted April 2, 2011 Author Posted April 2, 2011 To napewno nie jest on. Może i lepiej. Quote
Emiś Posted April 2, 2011 Posted April 2, 2011 Zamierzają przyjechać zobaczyć go na żywo? Rozpoznali go na tych zdjęciach, które mu robiłaś? Edit: doczytałam Quote
ANETTTA Posted April 2, 2011 Posted April 2, 2011 ale moze tez go0 ktos szuka może wyrwała za jakąś sunią Quote
Glutofia Posted April 2, 2011 Author Posted April 2, 2011 Mam nadzieję! To ładny zadbany pies, tylko musimy jakoś na siebie trafić Quote
katik Posted April 3, 2011 Posted April 3, 2011 Jeśli to pies włóczęga, to może sam trafiłby do domu? :roll: Jak już będzie z nim lepiej to może dobrze byłoby zabrać go w tamte rejony i zobaczyć gdzie pójdzie? Quote
azalia Posted April 3, 2011 Posted April 3, 2011 Dobry pomysł,może pies zaprowadzi kogoś do swojego domu,fajny jest i ma takie przyjazne oczy. Quote
Glutofia Posted April 4, 2011 Author Posted April 4, 2011 "rewelacyjny" pomysł. Wyleczmy go i wypuszczę go na autostradę niech sobie idzie.Jak zdąży przebiec na drugą stronę to zdąży jak nie to będzie maił pecha Dziewczyny pies leżał drodze szybkiego ruchu nie na osiedlowej uliczce a dookoła są pola najbliższa miejscowość to Sarnów ale równie dobrze mógł przyjść z Będzina Quote
Kama83 Posted April 4, 2011 Posted April 4, 2011 nie no, nie wypuscic, ale mozna sprobowac na smyczy - podjechac w jedno miejsce - wysiasc i zobaczyc, ew. potem drugie. Quote
Glutofia Posted April 4, 2011 Author Posted April 4, 2011 kama wybacz ale nie mam ochoty na spacery z psem wzdłuż drogi krajowej. Mam dla kogo żyć. A przyjść mógł zewsząd.Już pisałam wcześniej że dookoła są pola możemy wróżyć z fusów z której strony go przyniosło Quote
katik Posted April 4, 2011 Posted April 4, 2011 Nie miałam na myśli, żeby psa puścić bez opieki. Od czego jest smycz. Zresztą nie trzeba biegać za psem po autostradzie. można przejść się po pobliskich wsiach. Oczywiście jak pies będzie już zdrowy. Mam nadzieję, że wcześniej właściciel sam odnajdzie psa - to byłoby najlepsze rozwiązanie. Quote
Kama83 Posted April 6, 2011 Posted April 6, 2011 wiem, o czym mowisz, bo mieszkam obok tej drogi, ale juz w miescie, tak jak pisze katik, mozna sprobowac przejsc po wioskach. Ja z mojego osiedla psa nie kojarze. Quote
henikar Posted April 10, 2011 Posted April 10, 2011 Moim znajomym zaginął pies Tobi w okolicy Wojkowic Kościelnych, ale to było chyba w lutym. Jak co dzień pan poszedł z nim na spacer w okolice lasu. Zawsze po wybieganiu sie wracał. Niestety tym razem nie wrócił. Jutro się z nimi skontaktuję i pokażę zdjęcia. Quote
azalia Posted April 10, 2011 Posted April 10, 2011 Henikar,nie opisaliCi jak pies wyglądał,mogłaś im powiedzieć że na dogo są zdjęcia. Quote
henikar Posted April 10, 2011 Posted April 10, 2011 Wiem, że psiak był brązowy i obawiam się czy ten nie jest trochę jaśniejszy. Ja dopiero dzisiaj wieczorem dorwałam się do komputera (bo byłam poza domem i internetem), a zrobiłam mały przegląd wątków właściwie w poszukiwaniu huskiego i natrafił mi się własnie ten psiak. Jutro wszystkiego sie dowiem i napiszę. Ale jeszcze patrzę na ogon i coś mi to mówi... Zaraz rano działam. Quote
azalia Posted April 10, 2011 Posted April 10, 2011 To piękny pies,oby to był ich,mam nadzieję że to jacyś porządni ludzie i go kochają. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.