Jump to content
Dogomania

mały, śmieszny słodziak Noyau i moje koty


Patmol

Recommended Posts

[quote name='enia']
ooo a miotłe też już mam!:evil_lol:
a Tymoteusz jest gigantem?:loveu:[/QUOTE] jak miło spotkać czarownicę z czarnym kotem i miotłą [URL="http://smajliki.ru/smilie-647928135.html"][IMG]http://s8.rimg.info/0528490adcacdcada02f5f6ff5009a41.gif[/IMG][/URL]
Tymoteusz w sumie nie jest bardzo duży, ale Ruda jest młoda, bo prawdopodobnie z końca sierpnia 2010
[URL="http://img268.imageshack.us/i/dscf7004i.jpg/"][IMG]http://img268.imageshack.us/img268/6867/dscf7004i.jpg[/IMG] [/URL]
[URL="http://img101.imageshack.us/i/dscf7002.jpg/"][IMG]http://img101.imageshack.us/img101/1491/dscf7002.jpg[/IMG][/URL]

Tymoteusz i pies - nawet są podobnie ubarwieni

Nikt z Was nie chce słodziaka? :loveu:
[URL="http://img192.imageshack.us/i/dscf7011b.jpg/"][IMG]http://img192.imageshack.us/img192/7135/dscf7011b.jpg[/IMG][/URL]
Noyau udaje szczeniaczka. Kto się nabierze?

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 273
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Erin32']Cudny :loveu:
Szkoda, że moje mieszkanie nie jest z gumy :shake: ;)[/QUOTE] Szkoda :razz:

Tak wygląda pies zmęczony spacerem
[URL="http://img687.imageshack.us/i/dscf6934qy.jpg/"][IMG]http://img687.imageshack.us/img687/7505/dscf6934qy.jpg[/IMG][/URL]

a tak pies gapiący się na koty
[URL="http://img218.imageshack.us/i/dscf7010k.jpg/"][IMG]http://img218.imageshack.us/img218/9939/dscf7010k.jpg[/IMG][/URL]

Wczoraj przypadkiem wykryłam co jest ulubionym jedzeniem Noyau - suchy chleb :wink:
Jedliśmy kolację i tak strasznie odganiał koty i tak strasznie patrzył mi w oczy, aż młodemu z wrażenia spadł kawałek suchej bułki - Noyau zjadł z takim smakiem, że wszystkie koty przybiegły zobaczyć co dobrego dają 8)
a Noyau czekał czy coś jeszcze spadnie - to dałam mu na próbę jeszcze kawałek chleba - był zachwycony :wink:

Pies chlebożer; może tak był karmiony, bo chrupki bardzo go na początku dziwiły

Link to comment
Share on other sites

A moja Sasza zawsze uwielbiała ogórki, pomidory, marchew, a nawet buraczka lubiła zjeść. Teraz już nie chce, ale suchy chlebek, to zawsze idą do Mietka/kozioł/ i mu wybierają. Mam też takiego, który kozie bubki od czasu do czasu lubi sobie pojeść. One tak jak my ludzie mają zachcianki.
Ostatnio był u mnie kocik Liluś, który niczego nie chciał pierwszego dnia. Myslałam, że nie jest głodny, ale na drugi dzien to samo. . . .w koncu patrzę, a on chleb wsówa i to jeszcze nie pozwolił podejśc innemu kotu. Też pomyslałam, że biedny tylko chleb jadł i mleko, które tez uwielbiał.
Nie mogę się nacieszyć, że Noyau wybrał sobie Twoją córcie, a Ona przyprowadziła go do domu. Popatrz Patmolku, jaki on szczęśliwy jest. Tylko takich ludzi jak Wy musisz mu poszukać, jeśli nie mozesz go zatrzymać na stałe. Pomyś, inaczej bedzie bardzo nieszczęśliwy ;)

Link to comment
Share on other sites

No to czasem dam mu trochę chlebka jako przysmak :lol:
Dzisiaj dostał tabletkę na odrobaczenie. Za ile dni mogę go szczepić?
Za tydzień? Nie pamiętam ile trzeba odczekać po odrobaczeniu :oops:

Byliśmy na spacerze. Noyau dostał [I]swoją smycz[/I].
Do tej pory używałam smyczy i szelek [I]kocich[/I].
[URL="http://img845.imageshack.us/i/img7388.jpg/"][IMG]http://img845.imageshack.us/img845/1023/img7388.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img546.imageshack.us/i/img7389r.jpg/"][IMG]http://img546.imageshack.us/img546/4076/img7389r.jpg[/IMG][/URL]
Kupiłam mu obrożę, ale chyba zostanę przy szelkach, tylko muszę poszukać jakiś pasujących do smyczy.

Link to comment
Share on other sites

miło mi, że Noyau się podoba [URL="http://smajliki.ru/smilie-647928135.html"][IMG]http://s8.rimg.info/0528490adcacdcada02f5f6ff5009a41.gif[/IMG][/URL]
chyba zostanie u nas
Na wywieszone ogłoszenia zadzwoniła tylko jedna osoba, ale jej pies wyglądał zupełnie inaczej; podobny był do labradora.
Poza tym cisza.
Nikt go nie szuka, nie ma ogłoszeń ani papierowych ani internetowych.

Poczekam jeszcze z tydzień i uznam, że został porzucony - i tym samym uznam się za jego właściciela.
A potem zaszczepię go i wykastruję.

Na zdjęciu Noyau ze swoją kocią treserką -czyli kocicą Łapą.
[URL="http://img96.imageshack.us/i/dscf6978.jpg/"][IMG]http://img96.imageshack.us/img96/2044/dscf6978.jpg[/IMG][/URL]
a tutaj Łapa
[URL="http://img199.imageshack.us/i/img6647lh.jpg/"][IMG]http://img199.imageshack.us/img199/4004/img6647lh.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Cudny jest i możecie być dumni,że właśnie wybrał Waszą rodzinę na właścicieli.Pewnie zrobił to nie bez powodu.
U nas przed 15.laty było odwrotnie.Zawsze byliśmy psiarzami i nadal jesteśmy.Ale nasz ukochany kot Bonus znalazł nas w głuchym lesie.A właściwie to mi wyszedł z krzaków pod rower.I już go nie wypuściłam Był wychudzony , miał wynicowany odbyt , puszczał okrytnie cuchnące bąki.Żywił się konikami polnymi. A my nie znaliśmy sie na kotach do tego stopnia ,że popatrzyłam na brzuch, pusto, to znaczy dziewczyna. A wet na 1. wizycie wyciągnął spomiędzy tylnych łapek 1/4 zapałki i z Bony zrobił się Bonus.
Tak samo i psioperz znalazł Was i koniec, tak miało być. Prawda ?

Link to comment
Share on other sites

Ma jedną wadę -:angryy: nie lubi chrupek.
Noyau jest niesamowitym słodziakiem, ale nie lubi chrupek. Wcale. :evil:
A karmienie go chrupkami byłoby najprostsze. :roll:
[url=http://img20.imageshack.us/i/dscf6922l.jpg/][img]http://img20.imageshack.us/img20/266/dscf6922l.jpg[/img][/url]

poradźcie - w sobotę został odrobaczony - najpierw go szczepić czy kastrować?

Link to comment
Share on other sites

Ponoć lepiej poczekać choć z tydzien. Ja kilka razy szczepiłam od razu przy kastracji. Wszystko było ok.
Co do chrupek, to moze go przegłodź po prostu. Chrupki można jeszcze rozbić na początek, zeby lepiej pachniały i jak bedzie głodny podać. Albo na początek dodawaj trochę chrupek do jedzenia, do mięska. U mnie bywały takie pieski, które nie znały chrupek. Mieliłam w młynku do kawy i dodawałam do nich jedzenie gotowane. Szybko się nauczyły. Nie miały innego wyjscia.Masz go jednego, to jak synusia traktujesz. Jak mu dogadzasz, to on moze tylko wybierac, co mu lepiej smakuje. Oj miał farta, oj miał.
Czasami mysle sobie, że kto wie? moze ludzie dobrze główkują z tym wyrzucaniem. Kiedys mi jeden facet powiedział, ze po co usypiać? juz lepiej jak podrosna wyrzucić i dać im szanse na zycie. Odejsc z tego świata zawsze zdążą, a tak moze ktoś weźmie? Nie pomyślał tylko o takich jak my.Jednak masę zwierząt trafia w dobre ręce i żyją jak paniska. Taka mentalnośc, a ja juz sama nie wiem które zło jest lepsze. Najlepiej gdyby ludzie zrozumieli, że nie trzeba rozmnażać.

Na tym zdjeciu pewnie spał, ale jak posłyszał ze robisz zdjecie, obudził się. Ma takie spojrzenie jakbys go obudzila. A jaki grzeczny, nawet szelek nie przegryzie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Randa']Można rozmoczone chrupki spróbować[/QUOTE]
w wodzie? czy raczej np. w jogurcie?
on po południu dostaje mięsko, tak jak koty :roll: i chrupki rano wcale go nie interesują
popatrzy w miskę, pomerda do mnie ogonkiem i idzie sobie jeszcze troszkę poleżeć

a może po prostu odpuścić sobie te chrupki i dawać mu mięsko raz dziennie?

Link to comment
Share on other sites

Nono, Pipi nie namawiaj tutaj do głodzenia zwierząt ;)
A co do suchego - na pewno karmienie suchą karmą jest prostsze, ale czy zdrowsze?
U mnie z kolei Pedro ma na odwrót - on w ogóle nie chce jeść mięsa, tylko suche, suche, suche ...

Link to comment
Share on other sites

moim zdaniem suche wcale nie jest takie zdrowe,.Chrupki to wymysł człowieka, żeby własne lenistwo mógł hodować. Ja czasem też uprawiam lenistwo i jak pies nie chce jeść chrupek to je ciepła woda zalewam albo olejem czy zupa polewam.

Link to comment
Share on other sites

u mnie to w sumie tylko lola wydziwiała przy jedzeniu suchego. ale juz nie wydziwia:) podaję karme dwa razy dziennie - rano i wieczorem. jesli nie chciała jeść, po chwili zabierałam miske i dostawała dopiero na wieczór. jesli wieczorem znów wybrzydzała, znów zabierałam miskę. az zgłodniała. i dowiedziała się, ze jak nie zje, to nie będzie na nią czekało:)

ale w sumie to mu sie nie dziwię, ze wydziwia, jak wie, że w południe miesko dostanie:P
jesli będziesz chciała zrezygnowac z suchej karmy, do mieska dorzuć gotowany ryż, marchewkę, natkę pietruszki, podlej olejem, dosyp siemię lniane.
powodzenia:)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...