Monika:) Posted November 2, 2006 Share Posted November 2, 2006 porobie mu jutro zdjecia i podesle komus zeby wstawil zebyscie mogly zobaczyc jak wyglada w calej okazalosci :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
carolinascotties Posted November 2, 2006 Share Posted November 2, 2006 Monika!!!!! WIEDZIAŁAM, CZUŁAM ŻE TO JUŻ BLISKO!!!!:laola::laola: TAK SIĘ CIESZĘ:loveu: Proszę - zrób kilka zdjęć...tak bym chciała zobaczyć Shrekusia w tym szczęśliwym dniu!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modliszka84 Posted November 2, 2006 Author Share Posted November 2, 2006 Monika, zdjęc duuuzo.... Mozesz wysłac do mnie, ja wstawie. I zdjecia z nowa rodzinką tez! Koniecznie. i podaj im link do wątku Shreka... Aha, oprócz umowy schroniskowej wezme tez "swoją", ok? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
carolinascotties Posted November 2, 2006 Share Posted November 2, 2006 [B]DZiewczyny- zaraz napisze w inncyh ogłoszeniach, ktore dalam -na innych forach, że [SIZE=5][COLOR=Red]SHREKUS MA DOM!!!!!![/COLOR][/SIZE][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnie Koty Posted November 3, 2006 Share Posted November 3, 2006 wszystko się uda bo nie może być inaczej... O Boże, Shrek, chłopie, co to się będzie działo! Trzymam kciuki, myślę o Was kochani, trzymajcie się! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnie Koty Posted November 3, 2006 Share Posted November 3, 2006 Tak, trzeba będzie wspomnieć Państwu o zasadach w domu i kto tam rządzi . Bo Shrekusiowe oczka wkrótce się zaświecą.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pixie Posted November 3, 2006 Share Posted November 3, 2006 [quote name='Tiger']Łomatko !!!!!:multi: :multi: :multi: Cóz za cudowne wieści !!!! Cudowne !!!! Shrekuś pojedzie do domku !!! ale akcja !!! Żeby się tylko wszystko powiodło.... Oczywiście trzymam kciuki !!!! Słuchajcie.......na pewno państwo są wspaniali , ale po nieważ to wszystko odbywa się bardzo szybko to ja stara ciotka zrzędząca trochę pozrzędzę.... Trzeba państwu zadać parę pytań i poinformować ich o kilku rzeczach..... O problemach aklimatyzacyjnych, czystościowych, o tym ,że często po wyciągnięciu psa ze schronu przypałętuje się infekcja , że powinni go odpchlić i odrobaczyć , a dopiero w następnej kolejności szczepić. Trzeba powiedzieć żeby w początkowym okresie nie spuszczali go ze smyczy, bo biedak zdezorientowany może próbować uciec (czyli szczególna ostrożnośc na spacerach i przy otwieraniu drzwi do domu). No i ponieważ psiak jest młody o wychowywaniu go od samego początku , o jasnym przekazywaniu zasad panujących w domu - co wolno a czego nie wolno.........itd... Należy poinformować państwa także o przewidywanej kontroli poadopcyjnej , bo myślę ,że trzeba będzie taką przeprowadzić..... Ja wiem , że to wszystko wiecie , ale ......trochę przeraża mnie ta prędkośc........ i tylko tak sobie gderam ....:evil_lol: Bardzo bym chciała żeby to był ten jedyny , wyjątkowy dom !!!!!! Trzymam kciuki cały czas mocno zaciśnięte , aż do momentu kiedy Shrek będzie w nowym domu !!! No i oczywiście jeśłi to możliwe trxzeba zaprosić nowych państwa Shreka na dogomanię ..... Musimy wszystko o nim wiedzieć .........:lol:[/quote] oj ja tez od rana pozrzedzic musze...tak mnie zaskoczyla ta adopcja... czy ktos ten domek sprawdzil? czy rozmawial z panem i pania - z obydwojgiem? bywa tak ze to pani bardzo chce a pan tak sobie bywa tez inaczej, ale wyniknie to z osobistego spotkania i rozmowy w rozne strony jest tylu dogo w Gdansku, ze nie byloby problemem wizyte przedadopcyjna i informacyjna zlozyc bardzo to szybko wszystko...moze jednak nim do nich pojedzie sprawdzccie porozmawiajcie, czy oni juz mieli psa, to para narzeczenska... co z psem w czasie wyjazdow? troszke sie niepokoje a moze ktos tam byl juz spotkal sie rozmawial..a aj tylko w ostatnie posty weszlam i euforie zobaczylam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnie Koty Posted November 3, 2006 Share Posted November 3, 2006 obawiam się że to już po ptokach z tą wizytą przedadopcyjną, chyba że dziś ktoś do nich wpadnie. O ile dobrze rozumiem , Shrek ma jutro być w nowym domu.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
carolinascotties Posted November 3, 2006 Share Posted November 3, 2006 mam nadzieję, że to są wspaniali ludzie... [B]Moniko [/B]- proszę-zaproś ich na forum :) [SIZE=4][COLOR=Red][B]SHREKU PIĘKNY ALE SIĘ CIESZĘ!!!![/B][/COLOR][/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modliszka84 Posted November 3, 2006 Author Share Posted November 3, 2006 rozmawiałam dzisiaj z nowa Pania przez telefon. Z tego co wiem domek sprawdzała Monika. Powiedziałam Pani o wszystkim o czym tu teraz piszecie, że moga byc problemy różnego rodzaju... Pani jest swiadoma ,że nie bierze słodkiego szczeniaczka któy był do tej pory w cieplutkim domku tylko psa po przejściach z róznymi doświadczeniami. Oboje chca psa i oboje czekaja na niego. Bedzie kontrola poadopcyjna równiez - prosze juz teraz kogos z dogomaniaków gdańskich o pomoc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnie Koty Posted November 3, 2006 Share Posted November 3, 2006 Modliszko, to chyba nie ma co się zamartwiać...Kurde no, Shrek, to musi być ten dom!!!:multi: Ciekawa jestem jak ten chłopaczyna, ten pasiasty młodzieniec sobie poradzi. Wyglada na yntelygentnego, da sobie radę ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
carolinascotties Posted November 3, 2006 Share Posted November 3, 2006 To świetna wiadomość!! Mam nadziję, że Shrek szybko się zaklimatyzuje... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modliszka84 Posted November 3, 2006 Author Share Posted November 3, 2006 rozmawiałam jeszcze raz z nową panią Shreka.. :lol: Zaloguje sie da dogo, beda informacje i zdjęcia Shrekusia. Wszytsko wytłumaczyłam, powiedziałam i musi byc dobrze. Z dworca odbiorą go juz nowi państwo. Zaraz po niego jadę do schronu. Shreku - pakuj się już :evil_lol: :multi: . Trzymajcie kciuki za szczęsliwa podróż. Podziekowania także dla Irmy oraz Wojtka, który Shreka będzie wiózł :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monika:) Posted November 3, 2006 Share Posted November 3, 2006 witam :) czyli obiecanych fotek nie bedzie bo nie bede sie osobiscie widziala ze shrekiem ;( troszke zaluje ale moze to i lepiej dla niego jak odrazu trafi do domku docelowego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka5 Posted November 3, 2006 Share Posted November 3, 2006 Witam wszystkich serdecznie To ze mną i Pawłem będzie mieszkał Shrek, chciałabym bardzo wszystkich uspokoić, u nas będzie mu na pewno dobrze, przeczytałam Wasze wypowiedzi dokładnie i wszystko biorę pod uwagę, za godzinkę jedziemy z Pawłem do sklepu i kupujemy wszystkie potrzebne rzeczy dla Shreka, jeśli ktoś ma jakieś sugestie czekam na info;-) Co do sprawdzenia domku serdecznie zapraszam a i zdjęcia szybko załączymy, żeby Was wszystkich uspokoić, wlaśnie rozmawialam z Wojtkiem, ktory przywiezie Shreka i ok. 22 dziś juz piesek będzie w domku;-) Co do tego czy obydwoje chcemy Shreka, to bezdyskusyjnie TAK, obydwoje dokładnie tak samo już Go kochamy i choć pewnie początki nie będą najłatwiejsze to nie ma to znaczenia, najważniejsze, żeby Shrek był szczęśliwy i w końcu miał swój prawdziwy ciepły i bezpieczny domek, będę mu poświęcala cały czas i już ma cale moje serduszko;-) Jesli macie jakies pytania smialo, my na pewno będziemy sie odzywac;-) Ja juz sie nie moge doczekac wieczorka, pozdrawiam wszystkich serdecznie, Aga. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dabrowka Posted November 3, 2006 Share Posted November 3, 2006 [quote name='pixie']jest tylu dogo w Gdansku, ze nie byloby problemem wizyte przedadopcyjna i informacyjna zlozyc bardzo to szybko wszystko...moze jednak nim do nich pojedzie sprawdzccie porozmawiajcie, czy oni juz mieli psa, to para narzeczenska... co z psem w czasie wyjazdow? troszke sie niepokoje[/quote] Szczerze mówiąc ja też dosiadam się do Pixie, do loży sceptyków... Bo jak dla mnie to zdecydowanie za szybko. Ale to przecież tylko z troski o psią przyszłość. Jedna taka błyskawiczna adopcja, której byłam dość bliskim świadkiem, zakończyła się po tygodniu powrotem psa... a też trzeba go była transportować przez kawałek kraju... Pozostaje tylko mieć nadzieję, że to rzeczywiście CI ludzie i TEN dom. Shreku, bądź szczęśliwy. Uwielbiam twoje kłapciate ucho :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka5 Posted November 3, 2006 Share Posted November 3, 2006 Ach i jeszcze, nie psa nie mieliśmy ale od dawna chcemy mieć, czytam wszelkie informacje na temat psów ze schroniska, jutro wybierzemy sie do weterynarza, w czasie wyjazdów zależy gdzie będziemy jechać Shrek będzie albo z nami a jesli nie to u Rodziców, na pewno u nikogo obcego czy też u kogoś kogo nie będzie znał, tylko tam gdzie będzie czuł sie dobrze, co do tego, że szyko, zależy pod jakim względem, szukaliśmy Shreka od jakiegoś czasu, jesli go znaleźlismy to na co dłuzej czekac?? Nie chce, aby musial być w schronisu ani chwilę dłużej.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monika:) Posted November 3, 2006 Share Posted November 3, 2006 witam na forum :) czekam na zdjecia i relacje z przybycia shreka do domku :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rebellia Posted November 3, 2006 Share Posted November 3, 2006 Witamy witamy i czekamy na relacje :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka5 Posted November 3, 2006 Share Posted November 3, 2006 Dzięki Moniko, jutro na pewno napiszemy, prześlemy zdjęcia i opiszemy jego przybycie do domku, trzymajcie kciuki, a na razie mam nadzieje, ze Shrek bez problemów dotrze do Gdańska :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monika:) Posted November 3, 2006 Share Posted November 3, 2006 troche sie dzisiaj zdziwilam jak odebralam poczte i przeczytalam kolejne wiadomosci od ludzi ktorzy chcieli przygarnac shreka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monika:) Posted November 3, 2006 Share Posted November 3, 2006 trzymamy kciuki i nie martw sie napewno wszystko bedzie dobrze :) shrek mial szczecie ze akurat teraz znalazl domek bo tak patrzac przez okno to az mnie ciarki przechodza, nie wiem jak on by przetrwal te sniegi w schroniskU Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka5 Posted November 3, 2006 Share Posted November 3, 2006 Dlatego właśnie pisałam do Ciebie wczoraj z duzym lękiem, bo jak go zobaczyłam to od razu wiedziałam, że jest cudowny, trudno było uwierzyć, ze tyle czasu nikt go nie wziął, ale to po prostu dlatego, że czekał na nas a my na niego, jestem tego pewna;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnie Koty Posted November 3, 2006 Share Posted November 3, 2006 Na koci ogon, to jest klasyczny adopcyjny grom z jasnego nieba. Ale przecież i czasami bywa tak że ludzie długo się decydują na adopcję a i tak z tego nic nie wychodzi i psina jest oddawana. Agnieszko5 /jakie ładne imię,:evil_lol: / , trzymajcie się i kochajcie go bo podejrzewam że on niezwykły jest. Bądźcie dla niego cierpliwi ale i stanowczy. Żeby go nie rozpieścić za bardzo bo wejdzie na glowę. Gdyby były jakieś kłopoty to ciotki coś doradzą. Zostańcie na dogo! Kibicuję Wam i życzę powodzenia! Pewnie się trochę denerwujesz dziewczyno ale to chyba normalne. Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka5 Posted November 3, 2006 Share Posted November 3, 2006 Na pewno będzie dobrze, a domek będzie miał cieplutki i przytulny a milosci cale mnostwo;-) Na razie wszystkich pozdrawiam i biegne z Pawłem na zakupy dla Shreka;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.