Schron KIELCE - mini-goldenka GAFA odeszła za TM [*][*][*] , czy inne też odejdą?????

[backbone]

Jutro przed godz 9 (mam nadzieje) do 12 okolo będę miec chwile czasu to wpadniemy pomoc z agack222.

Andziu jak z tymi budami? Sa juz jakies materialy?
Wogole brac jutro z domu jakies narzedzia do schronu?

[andzia69]

[quote name='backbone']Jutro przed godz 9 (mam nadzieje) do 12 okolo będę miec chwile czasu to wpadniemy pomoc z agack222.

Andziu jak z tymi budami? Sa juz jakies materialy?
Wogole brac jutro z domu jakies narzedzia do schronu?[/QUOTE]


na razie ni ma:( teraz przy tych mrozach to myślę, ze malowanie ich odpada...no chyba, żeby brać po jednej budzie do wewnątrz i tam malować i czekać az wyschnie... narzędzia możesz wziąść...tylko się zastanawiam czy w tej chwili nie jest pilniejsze: zrobienie zasłonek z kawałków dywanów - niektóre wiszą, gdzieniegdzie są oberwane, a w niektórych "wyjsciach" nie ma ich wcale i wiatr imróz hula po "ogrzewanych" pomieszczeniach:( to chyba trzeba najpierw zrobić...
przydałoby się pomału jednak psiaki wyprowadzać, bo podejrzewam, ze większosć ma urazy do zakładania czegokolwiek na szyję...:(

[DuDziaczek]

andziu a kawałki dywanów są "na stanie" ?

[Eruane]

Przypominam o zgłaszaniu się do mnie chętnych do pracy z psami w schronisku według programu zatwierdzonego przez Turid Rugaas. Mamy już kilka osób. Zapraszam kolejne. :)

[agack222]

[quote name='andzia69']na razie ni ma:( teraz przy tych mrozach to myślę, ze malowanie ich odpada...no chyba, żeby brać po jednej budzie do wewnątrz i tam malować i czekać az wyschnie... narzędzia możesz wziąść...tylko się zastanawiam czy w tej chwili nie jest pilniejsze: zrobienie zasłonek z kawałków dywanów - niektóre wiszą, gdzieniegdzie są oberwane, a w niektórych "wyjsciach" nie ma ich wcale i wiatr imróz hula po "ogrzewanych" pomieszczeniach:( to chyba trzeba najpierw zrobić...
przydałoby się pomału jednak psiaki wyprowadzać, bo podejrzewam, ze większosć ma urazy do zakładania czegokolwiek na szyję...:([/QUOTE]
Jutro w miare mozliwosci zapewnimy psiakom krotki spacerek na smyczy.
A te zaslonki tylko z dywanow robicie? Kurde, ostatnio we wszystko po 5 zl widzialam dywaniki rozmiaru wycieraczki, chyba 2 czy 3 sztuki za 5 zl.
Moznaby kupic jesli sie przydadza. Gorzej z kasa..Chyba, ze z pieniedzy z akcji w szkolach. W mojej byl dzis pierwszy dzien zbierania i uzbieralam z kolezankami 64 zl 18 groszy ;) Akcja trwa do 15 grudnia wiec kasy troche przybedzie

[Eruane]

[quote name='andzia69']
przydałoby się pomału jednak psiaki wyprowadzać, bo podejrzewam, ze większosć ma urazy do zakładania czegokolwiek na szyję...:([/QUOTE]

Pewnie tak. Postaram się przyjechać, prawdopodobnie z kimś do pomocy, w sobotę. To powyprowdzamy, ile się da, boksami.

[Asior]

może ktoś byłby w stanie zasponsorować kilka kubraków dla kieleckich psiaków???

[url]http://www.dogomania.pl/threads/126514-CiEPŁE-ZIMOWE-KUBRAKI-DLA-PSÓW-BEZDOMNYCH-KTOŚ-JESZCZE-CHĘTNY/page179[/url]

[andzia69]

[quote name='DuDziaczek']andziu a kawałki dywanów są "na stanie" ?[/QUOTE]


i kawałki i całe dywany;)

[backbone]

O kawałki wykładzin można popytać w sklepach zajmujących się sprzedażą tegoż towaru - najlepiej w supermarketach. Czesto z kilkudziesieciometrowych rolek zostaja np metrowe pasy wykladziny, którą trudno im juz sprzedac.

Co do narzedzi andzia, co jutro jest do zrobienia, to bede wiedziec co wziac - bo tak to ja mam caly garaz gratow, lacznie z wiertarkami, pilami etc ;P

[wilczka]

jutro od 830 do 11 przyjada dwie dziewczyny do dymin do pomocy,nie tylko do nwyprowadzania,moga byc od qpek.czy macie jakies jednorazowe rekawiczki?srodki czystosci?drapache do wymiatania z boksow-czy musza miec swoje?

[eliza_sk]

Andziu, czy dywanów będzie pod dostatkiem ? Pisała do mnie na pw osoba, która jest administratorem jakiegoś osiedla w Warszawie, oferowała pomoc w tym temacie. Potrzeba jeszcze ?

[Eruane]

[quote name='anetka116']Pytałam się na pw czy moge pomóc w schronisku . Mam dużo wolnego czasu , nie byłam na kursie wolontariuszy. Czy była by taka możliwość?[/QUOTE]

Właśnie, ja też mam pytanie, na jakiej zasadzie mogą dołączyć do wolontariuszy osoby, które na kursie nie były. Oczywiście mogą dołączyć do naszej grupy i je przeszkolimy, ale chodzi mi o sam papier uprawniający do wejścia do schroniska.

[kika22]

Eruane mozesz mi napisa cos wiecej na temat tego szkolenia?
Głownie chodzi mi o to czy szkolenie przewidziane jest na tygodniu czy w weekendy?
Jesli w weekendy to w ktorych godzinach?

[Ellig]

Czy ktos moze do mnie zadzwonic na cito w sprawie odbioru kocy z Warszawy tel. podam na pw.Bardzo pilne!

[Eruane]

[quote name='kika22']Eruane mozesz mi napisa cos wiecej na temat tego szkolenia?
Głownie chodzi mi o to czy szkolenie przewidziane jest na tygodniu czy w weekendy?
Jesli w weekendy to w ktorych godzinach?[/QUOTE]

Na pewno, jak się zbierze grupa, będziemy ustalać takie rzeczy. Większość osób pracuje, więc na pewno będą to godziny popołudniowe lub weekendy, a godziny ustalimy wspólnie.
Chciałabym, żeby podstawowe szkolenie przeszli wszyscy wolontariusze, którzy wchodzą do boksów, wychodzą z psami. Chodzi o podniesienie poziomu bezpieczeństwa pracy ludzi i o nie wprowadzanie działań, które będą niwelować efekty naszej pracy z psami.
Natomiast już teraz zbieram osoby chętne do bezpośredniej pracy nad psami, bo one muszą być przeszkolone dokładniej. Jeśli ktoś chce jechać też na jakieś płatne seminarium tematyczne dot. pracy z psami schroniskowymi to też proszę dać mi znać.

[Linssi]

[quote name='Ellig']Czy ktos moze do mnie zadzwonic na cito w sprawie odbioru kocy z Warszawy tel. podam na pw.Bardzo pilne![/QUOTE]
Juz zadzwonilam do Ciebie ;)

[Ellig]

[quote name='Linssi']Juz zadzwonilam do Ciebie ;)[/QUOTE]
Tak dziekuje tylko nikt nie ma kontaktu do kierowcy i nadal Bogusia nie zna konkretow i nie moze powiadomic ludzi z JW....

[Linssi]

[quote name='Ellig']Tak dziekuje tylko nikt nie ma kontaktu do kierowcy i nadal Bogusia nie zna konkretow i nie moze powiadomic ludzi z JW....[/QUOTE]
Andzia wysle jej dane jak dotrze tylko do pracy, bo znow na komisariacie siedziala :cool3:

[Ellig]

[quote name='Linssi']Andzia wysle jej dane jak dotrze tylko do pracy, bo znow na komisariacie siedziala :cool3:[/QUOTE]
Ok, to naprawde teraz jest priorytet, zeby Bogusia mogla dojechac pod JW i zeby osoba wydajaca koce i materace nie wyszla z pracy......

[divia_gg]

[quote name='Linssi']Andzia wysle jej dane jak dotrze tylko do pracy, bo znow na komisariacie siedziala :cool3:[/QUOTE]

A kogo znow [I]pobila;) :evil_lol: [/I]Znow cos ze schronem nie bardzo?

[Linssi]

[quote name='divia_gg']A kogo znow [I]pobila;) :evil_lol: [/I]Znow cos ze schronem nie bardzo?[/QUOTE]
Nadrabiala jakies zaleglosci ;)

[backbone]

Wlasnie wrocilem do domu - 2,5godziny spedzilem w schronisku, udalo sie posprzatac kilka boksów, wlozyc slomę do kilkunastu bud, i nakarmić psiaki. Pracy jest dużo, zwlaszcza teraz. Osoby które chcą pomóc, zapraszam do schroniska. Ja dopiero znajdę czas w piątek i sobotę żeby znow wpasc i cos zrobic.

[eliza_sk]

Szkoda tylko, że rzeczniczka TOZu, zamiast apelować o pomoc, wygaduje brednie na łamach prasy. Enedo - wychodzi na to, że nie powinnaś narzekać, bo chyba masz jakiś niewidzialnych wolontariuszy na stanie ... Może ustalecie z tą panią wersję do mediów, bo chyba różowo nie jest i pomoc stale potrzebna.
[I]
- Ludzie rwą się do tego, by pracować i pomagać - mówi Dagmara Głodowicz-Mazurek z Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. - Na szkolenie zorganizowane przez fundację Azyl pod Psim Aniołem przyszło 50 osób.[/I]

[andzia69]

[quote name='eliza_sk']Szkoda tylko, że rzeczniczka TOZu, zamiast apelować o pomoc, wygaduje brednie na łamach prasy. Enedo - wychodzi na to, że nie powinnaś narzekać, bo chyba masz jakiś niewidzialnych wolontariuszy na stanie ... Może ustalecie z tą panią wersję do mediów, bo chyba różowo nie jest i pomoc stale potrzebna.
[I]
- Ludzie rwą się do tego, by pracować i pomagać - mówi Dagmara Głodowicz-Mazurek z Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. - Na szkolenie zorganizowane przez fundację Azyl pod Psim Aniołem przyszło 50 osób.[/I][/QUOTE]


nooo...normalnie tłumy walą drzwiami i oknami:diabloti: może nocą tam robią, a my tego nie doceniamy:evil_lol:

a na serio...jest mniej śmiesznie...:shake: z resztą ja wiedziałam,że tak będzie...robią te osoby, które coś dla zwierzaków robiły do tej pory i bez błysków fleszy...resztę pominę milczeniem...i tak nic to nie zmieni:-(

Eliza - dzięki wam za to, ze przyganiacie do schronu kogo tylko można:loveu:

[backbone]

Prawda jest taka, że roboty jest dużo, ludzi za mało. Dziś z agack222 w 2,5h posprzatalismy w trzech czy czterech boksach, nakarmiliśmy psy i wylozylismy budy słomą. Czas leci niemiłosiernie, psy marzną i trzeba co chwila dolewać im wody bo zamarza w mgnieniu oka.