Guest monia3a Posted March 29, 2011 Posted March 29, 2011 [quote name='dreag'][B]Monia3a[/B], od [B]ifki[/B] (znajomy - J.B.) po raz kolejny wpłynęła kwota 100 zł (uzupełnione w poście 2 tego wątku), a [B]yup[/B] zgodnie z tytułem wpłaty i rozmową ze mną systematycznie wpłaca na Skarpetę, też uzupełnione w poście 2, ale na wątku bielskim:).[/QUOTE] Tak się zastanawiam czy nie lepiej będzie na tę chwilę poprosić wszystkich wpłacających na skarpetę na wpłaty dla Gareta ?? Zawsze to nazbiera się kilka złotych. Quote
joanna83 Posted March 29, 2011 Posted March 29, 2011 Dziewczyny może wstawcie Gareta tutaj?Tylko z jakimś lepszym zdjęciem. [url]http://www.dogomania.pl/threads/202937-Poszukuje-psa-z-silnym-instyktem-terytorialnym[/url]... Quote
dreag Posted March 29, 2011 Posted March 29, 2011 [quote name='monia3a']Tak się zastanawiam czy nie lepiej będzie na tę chwilę poprosić wszystkich wpłacających na skarpetę na wpłaty dla Gareta ?? Zawsze to nazbiera się kilka złotych.[/QUOTE] Jak dla mnie nie ma sprawy, ale trzeba zapytać innych. Wtedy, jak nie nazbiera się na kwiecień to znów się dołoży... Tak jak mówi [B]Kuna[/B], [B]Garet[/B] na smyczy to jedno wielkie nieszczęście. Totalny paraliż, na sam widok smyczy pada i przykleja się do ziemi:shake:. Najprawdopodobniej smycz czy inny kabel służyły do tresury, tylko on to wie, z czym mu się kojarzy, ale z czymś bardzo złym:angryy:. [B]Kuna[/B] biedna niosła go kawał na rękach z wybiegu, żeby dalej puścić luzem, ale gdy to się stało, najpier klapnął prawie nieprzytomny na glebę, a za chwilę przerażony dał nogę z powrotem:cool1:, dobrze, że do kojca, a nie w pole... Na szczęście tam czuje się bezpieczny. Zrobienie mu zdjęcia w normalnej pozycji i z odpowiednią minką graniczy z cudem:roll:. Kupka nieszczęścia:-(, aż żal ściska. Faktycznie najlepiej byłoby mu w domku z ogrodem, gdzie będzie mógł swobodnie biegać. Oczy widać, że chore. Tylko to udało mi się wyczarować, zanim zwiał:p do siebie. [URL="http://www.fmix.pl/zdjecie/2515240/dsc02667"][IMG]http://i3.fmix.pl/fmi893/9827f5aa002cc0154d8e35f2/zdjecie.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fmix.pl/zdjecie/2515205/dsc02668"][IMG]http://i1.fmix.pl/fmi2279/63249cc50027ea194d8e34cf/zdjecie.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fmix.pl/zdjecie/2515231/dsc02664"][IMG]http://i1.fmix.pl/fmi256/9c2e994900274b164d8e3583/zdjecie.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fmix.pl/zdjecie/2515238/dsc02665"][IMG]http://i3.fmix.pl/fmi1620/5acd787b0001e0ed4d8e35bb/zdjecie.jpg[/IMG][/URL] Quote
jaanna019 Posted March 29, 2011 Posted March 29, 2011 Nędzne te zdjęcia. Oj chyba Kuna musisz pojechać do tych uzdolnionych braci z ogrodzonym podwórkiem. Quote
anecik60 Posted March 29, 2011 Posted March 29, 2011 [quote name='monia3a']Tak się zastanawiam czy nie lepiej będzie na tę chwilę poprosić wszystkich wpłacających na skarpetę na wpłaty dla Gareta ?? Zawsze to nazbiera się kilka złotych.[/QUOTE] nie ma problemu, dla Garecika teraz sa potrzebne pieniazki:) Quote
Guest monia3a Posted March 29, 2011 Posted March 29, 2011 [quote name='dreag']Jak dla mnie nie ma sprawy, ale trzeba zapytać innych. Wtedy, jak nie nazbiera się na kwiecień to znów się dołoży... [/quote] Wolałabym aby nie było potrzeby dokładania, a jeśli już to na leczenie ;) [quote name='dreag']Tylko to udało mi się wyczarować, zanim zwiał:p do siebie.[/quote] Kiedy byłaś u Grety ?? Słuchajcie to Garet wogóle nie chodzi na spacerze tylko zwiewa do kojca ?? Czy może jest możliwość zrobienia zdjęć na spacerku ?? Z tych co wstawiłaś to dwa są nawet całkiem niezłe, a oczy są chyba w lepszym troszkę stanie niż na początku, co ?? Quote
Kuna Posted March 30, 2011 Posted March 30, 2011 Przy obcych zwiewa, jak jestem z nim sama to wtedy jest śmielszy, ale z kolei musze go łapać, żeby mi nie nawiał:roll: Spróbuję z Kłosowskimi, Oni maja ogrodzony teren, więc najpierw się go puści, żeby miał czas na oswojenie, a potem może da się coś cyknąć. Oczy na pewno lepsze, bo w końcu starte grudki, które powodują stan zapalny, ale do doskonałości im daleko. Wczoraj zawiozłam natmiast wymaz z ucha do badania. Jest koniec marca, dziewczyna w końcu sie zbiesi i Garet straci mozliwość konsultacji... da się coś z tym zrobić ? Quote
dreag Posted March 31, 2011 Posted March 31, 2011 [quote name='monia3a']Czy może jest możliwość zrobienia zdjęć na spacerku ?? a oczy są chyba w lepszym troszkę stanie niż na początku, co ??[/QUOTE] To były właśnie zdjęcia ze spacerku - na rękach Kuny i przyklejony do ziemi:roll:, zanim nie zwiał:roll:. Co do oczu to nie wiem jak wyglądały wcześniej, bo widziałam go na żywo pierwszy raz w życiu:). Quote
Guest monia3a Posted April 3, 2011 Posted April 3, 2011 Kuna czy mogłabyś zrobić mi opis Gareta według szablonu ze strony ?? Czas go tam umieścić :) Wczoraj był w Pupilach, dzwonił choć jeden ktoś zainteresowany nim?? Quote
dreag Posted April 3, 2011 Posted April 3, 2011 [B]Imię:[/B] Garet [B]Płeć:[/B] pies [B]Wiek:[/B] ok. 4-5 lat [B]Waga:[/B] 20 kg. [B]Miejsce:[/B] dom tymczasowy [B]Kastracja[/B]: tak [B]Stosunek do kotów:[/B] nieznany [B]Stosunek do psów:[/B] dogaduje się, choć nie wiadomo, czy ze wszystkimi [B]Stosunek do dzieci:[/B] ok [B]Dodatkowe informacje:[/B] Psiak jest mądry, na początku trochę nieufny, ale chętnie się uczy. Ma łagodne usposobienie, lgnie do człowieka. [B]Tel.[/B] 662187309 Dodajcie najwyżej coś jeszcze:razz: Quote
Kuna Posted April 3, 2011 Posted April 3, 2011 21,5 chyba, nie pamiętam dokładnie - jest szczupły, ale nie chudy, wg mnie taki powinien być - chyba, ze chcecie to go mogę upaść. Wiadomo coś w sprawie transportu?? Dzisiaj znowu byłam pytana... Quote
Guest monia3a Posted April 5, 2011 Posted April 5, 2011 [B]Kuna[/B] samochód cały czas czeka w gotowości. Potrzebna jest osoba, która pojedzie. Quote
Kuna Posted April 5, 2011 Posted April 5, 2011 [quote name='monia3a'][B]Kuna[/B] samochód cały czas czeka w gotowości. Potrzebna jest osoba, która pojedzie.[/QUOTE] W takim razie szukamy chętnej osoby... jest ktoś? Ludzie to naprawdę szansa dla tych psów, a Zuzia jest gotowa sfinansować równiez konsultacje Fiony - Fidżi, byle by tylko Pluto dojechał do lekarza! Quote
Guest monia3a Posted April 5, 2011 Posted April 5, 2011 Fidżi moim skromnym zdaniem nie ma potrzeby wieść na konsultacje, poza tym nie wiem czy człowiek, który zawiezie psiaki zgodził się zabrać je trzy. Quote
Kuna Posted April 10, 2011 Posted April 10, 2011 O takie mam dwa ;) [IMG]http://i52.tinypic.com/28195b4.jpg[/IMG] [IMG]http://i53.tinypic.com/osa5g5.jpg[/IMG] Garet ma swoje ogłoszenie na stronie HA: [URL]http://huskyadopcje.pl/inne-rasy/545-garet.html[/URL] i ogłoszenia. Quote
kaszanka Posted April 10, 2011 Posted April 10, 2011 A może ktoś by się poświęcił i zrobił jakiś ładny banerek dla Gareta, wątek by ożył i nadzieja dla Gareta. Baby a kto za kierownicą do tej Wawki? Quote
buniaaga Posted April 10, 2011 Posted April 10, 2011 ale ładnie Garecik wygląda! rozumiem że pipi jedzie do Wawy? Quote
dreag Posted April 10, 2011 Posted April 10, 2011 Ostatnio mniej piszę, bo i nie mam o czym, ale podczytuję;). [B]Monia3a[/B], Ty załatwiasz takie ładne bannerki, poproś cioteczkę o jeszcze jeden z Garecikiem. Zawsze ktoś zajrzy jak wkleimy sobie wszyscy w podpis. A jest już chłopak na stronie Tozu:razz:? Mam nadzieję, że ta wyprawa do Garncarza w końcu wypali, jest auto, jest kasa, są chętni - szansa niesamowita:cool3:. [B][I]Noooooo i przypominam o kasuni na hotelik[/I][/B]:cool1:. Rozliczenie aktualne w poście 2. Na razie mamy tylko 120 zł. [B]Kuna[/B], zupełnie nikt się nim nie interesuje:roll:? Taki śliczny psiak:lol:. Quote
jaanna019 Posted April 10, 2011 Posted April 10, 2011 A ten śliczny psiak to ma jakieś ogłoszenia? Ktoś mu robił? Biedny pies niby nie na ulicy a nadal "niczyj", nikt się do niego nie poczuwa. Quote
dreag Posted April 10, 2011 Posted April 10, 2011 Ma u mnie allegro, wstawiam go do Pupili. Więcej nie wiem, monia3a pisała wcześniej, że dawała gdzieś na jakieś portale. I Ifka pisała, że gdzieś dała na bielskim. Quote
doris66 Posted April 11, 2011 Posted April 11, 2011 [quote name='dreag']Ostatnio mniej piszę, bo i nie mam o czym, ale podczytuję;). [B]Monia3a[/B], Ty załatwiasz takie ładne bannerki, poproś cioteczkę o jeszcze jeden z Garecikiem. Zawsze ktoś zajrzy jak wkleimy sobie wszyscy w podpis. A jest już chłopak na stronie Tozu:razz:? Mam nadzieję, że ta wyprawa do Garncarza w końcu wypali, jest auto, jest kasa, są chętni - szansa niesamowita:cool3:. [B][I]Noooooo i przypominam o kasuni na hotelik[/I][/B]:cool1:. Rozliczenie aktualne w poście 2. Na razie mamy tylko 120 zł. [B]Kuna[/B], zupełnie nikt się nim nie interesuje:roll:? Taki śliczny psiak:lol:.[/QUOTE] Dzis znowu na Gareta dorzucę. BO widze że nędza straszna. Nie wiem ile ( 20zł - może 30zł ). Musze kupic swoim psom i 4 bezdomniakom którymi sie opiekuje witaminy ( a swoim jeszcze obroże od kleszczy ) . Co zostanie to na Gareta przeznaczam. Wpłata jak zwykle na dreag. Garet trzymaj sie, nie tylko ty pomocy potrzebujesz. . Quote
Guest monia3a Posted April 11, 2011 Posted April 11, 2011 Mam domek dla dwóch dużych psiaków i myślałam o Garecie ale on niestety nie umie chodzić na smyczy, a właściciele często z psami wychodzą. Szkoda... Quote
Kuna Posted April 11, 2011 Posted April 11, 2011 Od Husky Adopcje dostał pakiet ogłoszeń na: [URL="http://www.petsy.pl"]www.petsy.pl[/URL] [URL="http://www.adsy.pl/"]www.adsy.pl[/URL] [URL="http://www.nasipupile.pl/"]www.nasipupile.pl[/URL] [URL="http://www.kupiepsa.pl/"]www.kupiepsa.pl[/URL] [URL="http://www.gratka.pl/"]www.gratka.pl[/URL] [URL="http://www.gumtree.pl/"]www.gumtree.pl[/URL] [URL="http://www.dwukropek.pl"]www.dwukropek.pl[/URL] no właśnie? co z wyjazdem na konsultacje?? Quote
Pipi Posted April 11, 2011 Posted April 11, 2011 Ja nie mam pojecia jak to ma być, kto organizuje ten wyjazd? Nie znam człowieka, który ma jechać, nic nie wiem. Zrozumiałam, że nie ma komu jechać z kierowcą jako opiekun do psów. Zaproponowałam, ze mogę pojechać, bo też mam pieska do konsultacji i gdyby doszło do skutku i ten ktoś by się zgodził, to ja jestem otwarta. Jeśli nie ja, to chciałabym wiedzieć, bo poszukam kogoś innego, zeby się "doczepić". Swoim samochodem nie dam rady az tak daleko raczej, bo to stary rzęch i moze sie rozsypac po drodze. Mnie zależy na konsultacji, Wam też, więc nie wiem jak to ma być? Myślę, że nastąpiła cisza, bo to akurat ja. Ale ja sie nie napraszam za wszelką cenę i jeśli nie, to juz pisałam, że poradzę sobie inaczej i na pewno na nikogo się nie pogniewam. Myslałam, że mogłabym pomóc, a przy okazji załatwić i swoją sprawę. Podam jeszcze raz moj nr tel: 721544369 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.