Jump to content
Dogomania

Mały Parys ma DS str 3!Las, śnieg, pusta droga, a na niej para onków już DS


enia

Recommended Posts

oto Parys, szuka najlepszego domu pod słońcem, jest na DT u beki :)
inf. str 3
[IMG]http://images39.fotosik.pl/709/a407191d79c189a0med.jpg[/IMG]
Witajcie , kopiuję z wątku głównego Pipi to wydarzenie, potrzebujemy pilnej pomocy dla pary owczarków:
[SIZE=4]cyt:[/SIZE]
[SIZE=4][SIZE=2]"Leżały na drodze między miejscowością Zimnochy, a Rynki. Pies i suka. Pies ten z długim własem, piękny i wpatrzony w sukę. Bardzo zmęczone, ledwo nogami ciągnęły. Ona nie dała rady wstać.[/SIZE]
[SIZE=4]A było to tak: Jak wróciłam z nowego domu od Sylwestra, mąż pojechał do miasta w sprawie swojej matki. Miał ja zawieźć do lekarza. Tak sie nie stało/nie wiem jak to wytłumaczy, ale jego sprawa/, bo po drodze spotkał te psy. Wisiał na telefonie do mnie i pytał co ma robić? Ja w międzyczasie dzwoniłam tu i tam. . . . bo pamiętam jak latem widziałam ogłoszenia na słupach, na sklepach w necie, że poszukuje sie dwa wilczury. Pomyślałam, że może to te, w dalszym ciągu sie plączą. Mąż mowił mi w słuchawkę, a własciwie wrzeszczał: "to co, mam je tak tu zostawić, kobieto, zrób coś?". No to zrobiłam, powiedziałam ładuj w samochód i wracaj. No i przywiózł. Teściowa na umówioną wizytę nie pojechała. Dla mnie jednak ważniejsze jest to, co teraz z nimi, z psami?[/SIZE]
[SIZE=4]Były baaaardzo głodne i spragnione, a przedewszystkim baaaardzo zmęczone. Zdjęcia zrobiłam w samochodzie, jak tylko przyjechali, a potem w zagrodzie, w której mieszkał Misio/teraz w zimie mieszka w domu/. Nie mogły jednak tam zostać, ponieważ pies ma większą głowę niż ta dziura w budzie. Zaprowadziłam do stodoły. Otworzyłam drzwi w starym samochodzie, połozyłam na siedzeniu stary korzuch i śpią szczęśliwe.[/SIZE]
[SIZE=4]Myslę, że to psy z hodowli, albo z pseudo. Nie wiem, czy maja tatuaż, bo sie trochę boję zaglądać. Psy zagubione i takie obojętne. Nie machaja ogonami, ale i sie nie boją. Nie reagują na żadne komendy. Bardzo im wszystko jedno, co sie dzieje dookoła. Pies cały czas pilnuje suki. Jak prowadziłam do stodoły, to ją zaczepiłam na smycz, a on jak jezusek poszedł za nią. Teraz odpoczywają. Trzeba chyba na owczarki ich wrzucić.[/SIZE]
[SIZE=4]Proszę, kto ma chwilę, poszukajcie w ogłoszeniach. Ja juz dzisiaj nie mam siły, wybaczcie."[/SIZE][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 162
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[IMG]http://images49.fotosik.pl/630/4b3846d5a2ae30d2med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images40.fotosik.pl/613/ff2e16a5dd08c755med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images35.fotosik.pl/446/00f5e25eb7c2b7d9med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images43.fotosik.pl/631/719a4333db262f88med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images47.fotosik.pl/632/45695cbb8397cd61med.jpg[/IMG]

[SIZE="5"]słuchajcie, bardzo bardzo potrzebujemy karmy, to wielkie psy one muszą jeść więcej niż kurduple to logiczne, czy ktoś ma worek czy kilka puszek i może im podarować???
niedawno Pipi prosiła o karmę, a teraz dodatkowe psy......
karma zniknie w oka mgnieniu i znowu będzie głodno i chłodno...:-([/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Mała szansa, bo to daleko, ale...
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/200842-Jelenia-G%C3%B3ra-zagin%C4%99%C5%82y-2-owczarki-niemieckie-%21-POMOCY-"]http://www.dogomania.pl/threads/200842-Jelenia-G%C3%B3ra-zagin%C4%99%C5%82y-2-owczarki-niemieckie-!-POMOCY-[/URL]!

[url]http://lancut.olx.pl/zaginely-2-psy-owczarki-niemieckie-iid-145594373[/url]

Link to comment
Share on other sites

Wklejam to co może psaować:
1 [URL]http://www.bialystokonline.pl/ogloszenia.php?catid=24&id=1531109&strona=34[/URL]
2 [URL]http://www.bialystokonline.pl/ogloszenia.php?catid=24&id=1539457&strona=26[/URL]
3 [URL]http://www.bialystokonline.pl/ogloszenia.php?catid=24&id=1543251&strona=22[/URL]
Wiecej nic "podchodzącego" nie znalazłam :oops: ale te Sielachowskie(??) to mi się kręcą po głowie :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malagos']ale te psy są u Pipi? bo nie bardzo zrozumiałam?[/QUOTE]

awaryjnie tak....
tylko nie wiem co dalej bo u Pipi przepełnienie....zresztą ten samiec może suki bronić, boję sie, że mogą być ścięcia z resztą.....

Link to comment
Share on other sites

Enia, dziękuję, że załozylas watek.
Gawronka, dziękuję, sprawdziłam te ogłoszenia i jeszcze wiele innych, ale to ciągle nie te pieski.
"Moje" są jakieś dziwne. Na nic nie reagują, sa w jakimś szoku. Wypuściłam rano na siusiu, to chodziły ciągle przed siebie. Dochodziły do konca odrodzenia i znowu przed siebie i sie rozglądaja i nosy przy ziemi. One mogły iść, iśc, bardzo długo i to im w krew weszło. Są bardzo czyste. Nie załatwiły się w środku. Po wypuszczeniu dłuuuuugo sikały. W uszach tatuażu nie ma, a w pachwiny jeszcze boję się zaglądać bo pies nie chce sie poddać, ani połozyc przy mnie. Próbowaliśmy na siłę, ale warczy. Zrobimy jeszcze podejście z kagańcem.
Ze spaceru same wejść nie chciały, ale sukę za obrożę i wtedy on za nią maszeruje. Zjadły i znowu śpią. Po nocy siedzenie w samochodzie było ciepłe, więc spały tam. Przed chwilą podglądałam ich przez szparę, to leżą na posłaniu, nie w samochodzie.
Piękne psy, ale myslę, że to z pseudo hodowli. Ona to jest taka mizerniutka, trzęsie się biedna i tuli do niego.
Nie wiem co robić, bo jakie ich życie w stodole, kiedy na dworze słoneczko świeci. Nie mam gdzie ich umiescić, bo pies bardzo broni suki i przez siatke, to mało nie wyskoczył tak zareagował na widok psów. Teraz chodzą po podwórku, odgrodzone ale Poświętniaczki szaleją w kojcu, bo już nauczyły sie, że tylko na noc sa zamykane. Teraz musza siedzieć i bardzo im to sie nie podoba. Suka ON, nie zwraca na nie uwagi, a ON ek podszedł, powąchał i do suk nie rzuca się, ignoruje.
Oj nie lekko, oj nie.
Prosze pomóżcie w wykarmieniu ich, bo zjeść potrafią.Szybko to co mam pójdzie. Ostatnio krucho z żarciem bardzo, a tu jeszcze oni. Ale nie mogłam ich nie wziąć. Tamtędy prawie nigdy nie jeździmy, a tu stary pojechał akurat, no i maszzzz. Widac tak miało być?!

Link to comment
Share on other sites

Tak, ma same sutki czarne i takie jak fasolki, takie duże, ale nie nabrzmiałe. Widac, że rodziła dzieciaki.
Załozyłam jej wątek na owczarki.pl w dziale znalazłem. Odpowiedziałam też na wątku w dziale zaginął, czekam. Proszę pomagajcie szukac i dziekuję za pomoc.
Jutro będą w okolicach Białegostoku rozwieszone plakaty z ich zdjęciami.

Link to comment
Share on other sites

[SIZE="4"]Apeluje o karme dla onków- może ktoś ma na zbyciu???[/SIZE]:modla::modla::modla::modla::modla::modla:
Pipi ma ponad 15 psów i wiele kotów do wykarmienia......
Irenko- one muszą się wyspać w spokoju, więc może dlatego siedzą w starym samochodzie.......
przeszly pewnie wiele km na mrozie, niech odpoczywają......

Link to comment
Share on other sites

Przyłączam sie do prosby Enii. Może one długo u mnie nie będa, ale na razie sa i jedza. Maja apetyty, bo bardzo zagłodzone sa.
Tak, eni, one odpoczywaja. W tej chwili jest juz troche lepiej. Cieszyć sie zaczęły na nasz widok, ogonki juz chodza.

Przed chwilą był jeden pan z ogłoszenia. Po zdjęciach myslał, że to jego suka. Przyjechał zeby sie przekonac, bo na zdjęciu identyczna, ale jak powiedziałam o sutkach, to mu nie pasowało. Jednak był i bardzo smutny pojechał.
Miałam też chętnego na te psy, jesli nie znajdzie sie własciciel. Kiedy powiedziałam, że przed wydaniem beda wykastrowane, to podziekował.
Ależ one fajne są. Dlaczego ich nikt nie szuka. Nie chce mi sie wierzyc, żeby mógł ich ktos wyrzucic.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Randa']Pipi, a czy w Bielsku są darmowe sterylizacje?-chyba nie...A bez tego nie ma jak ich wydawać.
Przyłączam się do prośby o karmę, o jakąkolwiek pomoc finansową na te psiaki[/QUOTE]
ale jeśli to są czyjeś psy to nie możemy ich sterylizowac......
tylko ile czasu trzeba odczekac?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='enia']ale jeśli to są czyjeś psy to nie możemy ich sterylizowac......
tylko ile czasu trzeba odczekac?[/QUOTE]

dwa tyg?
tyle ile kwarantanna w schronisku?

tak na logikę, nie mogą siedziec u Pipi niewiadomo ile, bo może znajdzie się właściciel
są ładna, bez ciachnięcia strch ze pójdą do pseudo, ciachnięte, powinny domek szybko znaleźć :)

(tak się wciełam, bo podczytuję wątki Pipi regularnie ;)
choć niewiele piszę)

Link to comment
Share on other sites

W koncu odebrała telefon pani z ogłoszenia z Chełma. Jej psy wziete były ze schroniska. Suka wysterylizowana. Też bardzo zaprzyjaźnione. Zaraz wysyłam pani zdjecia na meila i zobaczymy. Jej psy zginęły w październiku. Oby to było to. Pani az sie rozpłakała ze szczęścia, że ja dzwonię. Bedziemy w kontakcie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='enia']ale jeśli to są czyjeś psy to nie możemy ich sterylizowac......
tylko ile czasu trzeba odczekac?[/QUOTE]

Co to znaczy czyjeś?
Ktoś nie dopilnował, pozwolil, by sie oddaliły, naraził psy na niebezpieczeństwo- powinien za to mandat dostać, a nie poszanowanie swojego prawa własności.
To są teraz dogomaniackie psy, pod opieką pipi. :-).

Jak tylko będa finanse, to sterylizować czym prędzej, bo jeszcze ( TFU,TFU, odpukać), gdzieś znow zginą, albo ktoś podkradnie, a one niezabezpieczone....
Sterylki powinny być standardem.

Link to comment
Share on other sites

Ania i Kajber,
ostatnio Pipi i jej koleżanka znalazły pieska bez oka w lesie, po zlapaniu na stole u weta okazalo sie że ma tatuaż( wet odmówil kastracji) i jest rodowodowym foxem,
na szczęcie sprawy potoczyly sie na korzyśc foxa....
[url]http://www.dogomania.pl/threads/202101-ZNAJDEK-%C5%9Bliczny-m%C5%82ody-piesek-pilnie-potrzebuje-DT-lub-DS[/url]
a tu one nie dają sobie zajrzec w pachwiny....

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...