mala_czarna Posted February 16, 2011 Share Posted February 16, 2011 Mamy tylko 20 zł od Doty. Cholera, nie jest dobrze, ale że taka bryndza będzie to nie przypuszczałam.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cleo2008 Posted February 16, 2011 Share Posted February 16, 2011 Moze event na FB? Temat troche swiezy, trzeba rozeslac. Ja tez powoli nie wyrabiam, ale sprawdze swoje deklaracje, i pomysle. Bazarek trzeba zrobic! Fakt, szkoda psa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mysza 1 Posted February 16, 2011 Share Posted February 16, 2011 Przyszłam do Berka. Kama, widzę, że Ostrów Cię wkręciła, dużo tam bied :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mysza 1 Posted February 16, 2011 Share Posted February 16, 2011 [quote name='mala_czarna']Wątek rozsyłałam do Ciotek onkowatych, ale mogę porozsyłać jak leci, alfabetycznie z Dogo. Tylko, że to chyba niewiele da :( Nie znam Czarodziejki, czy za 250 zł nie zgodziłaby się na dt?[/QUOTE] Myślę, że warto rozsyłać, bo na wątkach są głownie ludzie zawaleni deklaracjami albo utrzymujący iles tam psów w hotelach, tak jak ja. A nowi albo mniej zaangażowani mogą wyskrobać deklaracje. Czarodziejka to okolice Łodzi, miejsce w kojcu czy budzie pewnie, bo tak zwykle jest. Tylko Ona chyba bardziej psy starsze przyjmuje, ale to już musisz zapytać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mala_czarna Posted February 16, 2011 Share Posted February 16, 2011 [quote name='mysza 1']Przyszłam do Berka. Kama, widzę, że Ostrów Cię wkręciła, dużo tam bied :([/QUOTE] No nie ukrywam, że pod koniec miesiąca znowu jadę. Już mu nawet obrożę kupiłam żeby na spacer poza schron pójść :( Wszystkie bym kurde zabrała, a wśród tych biegających luzem to mam szczególny sentyment do małej, rudej piękności. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mala_czarna Posted February 16, 2011 Share Posted February 16, 2011 [quote name='Cleo2008']Moze event na FB? Temat troche swiezy, trzeba rozeslac. Ja tez powoli nie wyrabiam, ale sprawdze swoje deklaracje, i pomysle. Bazarek trzeba zrobic! Fakt, szkoda psa[/QUOTE] Za bazarki biorę się w sobotę, ale na Berka nie mam. Mam po połowie na mojego dziada Spajka i Bakusia (też z Ostrowi), oraz na Miko i Foczkę, które w ubiegłym tygodniu zabrałam z Ostrowi :) Czy ja się powtarzam?? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cleo2008 Posted February 16, 2011 Share Posted February 16, 2011 mala, ja mam straaaaasznie malo czasu ostatnio, tylu podopiecznych ze juz sie gubie, wiec nawet nie wiem czy sie powtarzasz hehe;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anett Posted February 17, 2011 Share Posted February 17, 2011 [quote name='mala_czarna']Mamy tylko 20 zł od Doty. Cholera, nie jest dobrze, ale że taka bryndza będzie to nie przypuszczałam..[/QUOTE] No niestety, większość już nie wyrabia a potrzebujących wyłącznie przybywa:shake: Koniecznie trzeba mu zrobić wydarzenie na fb. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mala_czarna Posted February 17, 2011 Share Posted February 17, 2011 [quote name='anett']No niestety, większość już nie wyrabia a potrzebujących wyłącznie przybywa:shake: Koniecznie trzeba mu zrobić wydarzenie na fb.[/QUOTE] Zrobić mogę, tylko zaraz w paranoję wpadnę, bo on przecie nie kastrowany, a jak jest z ludźmi to same wiecie :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted February 17, 2011 Share Posted February 17, 2011 [quote name='mala_czarna']Ja się właśnie obawiam, że nawet jeśli chłopak się spodoba, znajdzie dom, to dopóki nie wyprostuje się jego zachowania, zwrot z adopcji murowany. [/QUOTE] Chyba że trafi się naprawdę odpowiedzialny dom, który będzie chciał pracować z psem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mala_czarna Posted February 17, 2011 Share Posted February 17, 2011 No i co biedaku z Tobą będzie??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anett Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 [quote name='mala_czarna']Zrobić mogę, tylko zaraz w paranoję wpadnę, bo on przecie nie kastrowany, a jak jest z ludźmi to same wiecie :([/QUOTE] o reklamie na fb i nk myślałam, żeby szukać ewentualnie DT a przede wszystkim kasy na utrzymanie Berka:-( jeżeli trafiłby się chętny DS to wtedy będziemy się martwić;) Trzeba by zarezerwować miejsce w jakimś hoteliku i szukać deklaracji... Myślę, że dobrze byłoby znaleźć hotelik w miarę blisko żeby nie tracić kasy na transport bo mam nadzieję, że faktycznie po wyjściu ze schronu Berek okaże się fajnym, adopcyjnym psiakiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 Zagladam do Kręciołka. Wczoraj dogo wariowało, nie mozna było wejsc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dota&koka Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 I ja zaglądam do psiaka.Zastanawiam się,czy nie warto już robić mu ogłoszeń?A nóż zgłosi się ktoś odpowiedni? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mala_czarna Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 [quote name='dota&koka']I ja zaglądam do psiaka.Zastanawiam się,czy nie warto już robić mu ogłoszeń?A nóż zgłosi się ktoś odpowiedni?[/QUOTE] Ja bym się wstrzymała do momentu wypadu do Ostrowii. Chcę wiedzieć, czy potrafi chłopak na smyczy chodzić, bo dla ludzi to cenna informacja :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anett Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 Mała_czarna a kiedy jedziesz do schronu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mala_czarna Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 [quote name='anett']Mała_czarna a kiedy jedziesz do schronu?[/QUOTE] 26 marca jedziemy. Niedługo w sumie ;) W ten weekend nie da rady bo muszę bazarki dziergać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anett Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 Niedługo ale strasznie mnie męczy ten psiak, taka ofiara:placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dota&koka Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 [quote name='mala_czarna']26 marca jedziemy.[/QUOTE] Na pewno 26 marzec ??Nie 26 luty? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mala_czarna Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 [quote name='dota&koka']Na pewno 26 marzec ??Nie 26 luty? :)[/QUOTE] O ja Cię. Miesiąc bys musiała na mnie czekać! :evil_lol: Przepraszam za pomyłkę, oczywiście w lutym ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dota&koka Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 Ja to ja,chłopaczek ile musiałby czekać :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mala_czarna Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 Bidny ten Kręciołek :( Już sama nie wiem. Robić teraz te ogłoszenia, czy czekać? Pójdzie gdzieś niekastrowany i kolejne malutkie onki się pojawią. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tattoi Posted February 19, 2011 Share Posted February 19, 2011 [quote name='Fela']Dokładnie tak. Jego zachowanie spowodowane jest na 99 procent stresem. Nie mogłam w żaden sposób odwrócić jego uwagi. Biegał za swoim ogonem, w kółko, non stop. Nie popylał wtedy wokół budy, bo buda stała przy ścianie boksu, więc nie mógł. Po 3 tygodniach było już lepiej. Łapał kontakt ze mną. Ten stres to chyba nie z powodu towarzystwa tylko tego, że w ogóle do schronu trafił. Wyprowadzony z boksu zachowywał się spokojniej. Podejrzewam, że teraz przyzwyczaił się trochę do schroniska i stres jest mniejszy, ale wg mnie z czasemm będzie znów narastał. Bywały już takie historie w Ostrowi, niektóre nie skończyły się dobrze. Tattoi - niestety, zaczął sobie już wygryzać ogon. Sierść, na razie ran nie ma.[/QUOTE] Ano widzisz- udzieliłaś bardzo ważnych odpowiedzi. Ja mam taką propozycję- pogadałabym z dwójką znajomych behawiorystów, ile by kosztowała wizyta w schronie i czy w ogóle w sensie diagnostycznym coś by dała. I ewentualnie zbierać kasę na to. Bo "byle kto" w sensie najlepsza dobra dusza z najlepszymi chęciami może sobie z takim psem nie poradzić. Te zachowania to częsta przypadłość owczarków właśnie. Gdyby się okazało, że trzeba go wrzucić na leki- może trzeba by mu podawać leki jakiś czas i wtedy zobaczyć, czy działają, i czy w ogóle warto go wyciągać, czy po prostu skrócić mu cierpienia. A teraz proszę mnie spokojnie opluwać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tattoi Posted February 19, 2011 Share Posted February 19, 2011 [quote name='mala_czarna']No nie ukrywam, że pod koniec miesiąca znowu jadę. [/QUOTE] Jezu- a łupnąć Cię w łeb? Ma ktoś na nią wpływ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted February 19, 2011 Share Posted February 19, 2011 [quote name='mala_czarna']Bidny ten Kręciołek :( Już sama nie wiem. Robić teraz te ogłoszenia, czy czekać? Pójdzie gdzieś niekastrowany i kolejne malutkie onki się pojawią.[/QUOTE] Rób ogłoszenia. Ja na Twoim miejscu podałabym kontakt do siebie nie do schronu. Dom sprawdziloby sie dokladnie. Moze to bylaby dla niego szansa ? Czasem trafiaja sie przeciez dobrzy i mądrzy ludzie. A pies jest sliczny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.