agrazka Posted April 21, 2011 Share Posted April 21, 2011 Nie, nie wszyscy spokojnie, ja właśnie teraz jestem zaniepokojona. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vilena Posted April 21, 2011 Share Posted April 21, 2011 [quote name='Fiera']Mam nadzieję, że już wszyscy spokojni o Grafitka?[/QUOTE] Wg.mnie to on jakoś zmizerniał, szczerze to kiepsko wygląda na tych zdjęciach. A tutaj [URL]http://img685.imageshack.us/img685/3482/p1040107b.jpg[/URL] leży taki smutny biedaczek. W oczach nie widzę radości. Trochę mnie to zmartwiło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MARCHEWA Posted April 22, 2011 Author Share Posted April 22, 2011 Fiero-nie rozumiem jednego,skoro twierdzisz,że chcesz zostawić Grafita u siebie na stałe,to dlaczego wcześniej o tym nie wspomniałaś?Przecież osoby z dogo cały czas go ogłaszają,wykupują wyróżnienia i robią wszystko aby znaleźć mu dom. Do tego ten wspomniany przez ciebie dług-skoro chcesz Grafita zatrzymać,mogłaś napisać szczerze,że się nad tym zastanawiasz i czy w takiej sytuacji możemy teraz wspomóc Azę i sprawa wyglądałaby zupełnie inaczej,a tak twoją decyzją,raczej nagłą jestem mocno zdziwiona. W rozmowie przez telefon powiedziałaś mi ,że nie masz tyle czasu aby 5 razy dziennie wypisywać informacje na wątku Grafita,a tu nikt od ciebie tego nie oczekuje,wystarczy jeden konkretny wpis dziennie,czy to tak dużo? Ja ciebie nie atakuję i o nic nie oskarżam,po prostu dla dobra psa oczekuję od osób z dt lub hoteli częstych i konkretnych informacji,a tego tu zabrakło. Do tego te zdjęcia Grafita,na których zero w nim życia,pies leży apatycznie i nawet na twój widok nie wstał???? U Megii1 w hotelu Grafit był roześmiany,brykający i ciężko było mu zrobić zdjęcie w bezruchu,zdjęcia Megii były i ze wspólnych spacerów i podczas zabawy z innymi psami a tu przez dwa tygodnie doczekaliśmy się Grafita przy budzie. I ten łańcuch przy budzie?!Budę robiliście na zamówienie i nie powiedzieliście,że łańcucha nie chcecie?czy ten pan dodał go do budy gratis? Mam nadzieję,że napiszesz nam więcej np.o tym jak teraz zachowuje się Grafit i wstawisz więcej zdjęć na których będzie widać,że jest to pies zadowolony. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
:: FiGa :: Posted April 22, 2011 Share Posted April 22, 2011 Dziewczyny, to sa tylko nieumiejetnie zrobione zdjecia - Megi w tym "siedzi" i wie w jakich momentach najlepiej fotki robic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
horacy dwa Posted April 22, 2011 Share Posted April 22, 2011 Według mnie jest jednak dużo nieścisłości i zdjęcia też mnie niestety nie uspokoiły.Większość z nas nie ma zdolności fotograficznych i super aparatów ale psy na nich są po prostu wesołe.Nie chodzi o to by kogoś atakować lecz jeżeli ktoś mówi ,ze chce zapewnić BDT bo ma dwie budy ,dużo czasu bo praca w domu ,będzie wstawiał zdjęcia i pisał na wątku i tego nie robi to coś jest nie tak.Przecież na tej podstawie podjęłyśmy decyzje ,że pies tam pojechał, inaczej został by u Megii.Na wątku te wypowiedzi nie są pełne i są miłe ,telefonicznie troszeczkę inaczej to wygląda. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
edek Posted April 22, 2011 Share Posted April 22, 2011 Do tej pory tylko podglądałam wątek, te zdjęcia też mnie zaniepokoiły wydaje mi się jeszcze szczuplejszy i niestety nie wygląda na szczęśliwego. Czy on w budzie ma coś położonego czy śpi na deskach ?????? przy jego chudości wygodnie mu tam nie jest :shake::shake::shake::shake::shake::shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vilena Posted April 22, 2011 Share Posted April 22, 2011 U Megi1 wyglądał na szczęśliwego, a tutaj nie bardzo :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MARCHEWA Posted April 23, 2011 Author Share Posted April 23, 2011 [COLOR=darkorange]Z OKAZJI ŚWIĄT WIELKANOCNYCH ŻYCZĘ WAM WSZYSTKIEGO DOBREGO,DUŻO SPOKOJU I RADOŚCI.[/COLOR] [COLOR=#ff8c00][/COLOR] [COLOR=black]Mam też nadzieję,że zobaczymy niebawem nowe,wesołe fotki Grafita.[/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fiera Posted April 23, 2011 Share Posted April 23, 2011 Kocham zwierzęta i o te, które przygarnęłam zawsze dbałam jak najlepiej. Grafit na zdjęciach leży, ale nie apatycznie, tylko leniuchuje na słonku, same wiecie, jaki jest żywiołowy. Zdjęcia zrobiłam mu przez okno, nie widział mnie, dlatego nie wstał. Jak wychodzę do niego, to chce sie bawić, skacze i biega więc inaczej nie mogłam mu zdjęć zrobić. Jak rano wychodzę z domu i wołam go na chrupki, to na powitanie liże mnie po rękach. Jak wracam skądś autem, to poznaje chyba mój samochód, bo stoi przy bramie i macha ogonkiem. Jedzonko dostaje 4 razy dziennie, co najmniej raz dziennie wychodzę z nim na spacer po lesie. Dogaduje się już z moją sunią, wczoraj dzielili się nawet miską, tzn. pozwolił jej poczęstować się chrupkim, a ona potem oddała mu swoją kość. Jeśli Grafit nie jest tu szczęśliwy, a ja nie dbam o niego odpowiednio, to ręce mi już opadły............. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fiera Posted April 23, 2011 Share Posted April 23, 2011 A nowe fotki ewentualnie po świętach, bo tak jak już pisałam - popsułam niechcący aparat. A może niech ktoś z dogo np.z Sochaczewa tu do mnie podjedzie i zobaczy, i Wam przekaże, skoro ja nie jestem wiarogodna. Tylko proszę, nie popadajcie w przesadę z tą nieufnością, bo nie ma do tego podstaw. Tak trudno jest Wam uwierzyć, że ktoś chce bezinteresownie pomagać zwierzętom??????? Przecież wiele z Was to właśnie robi...... Ja chyba jestem zbyt prostolinijna, z zasady ufam ludziom, czy to źle??? Myślałam, że po to właśnie powstała dogomania, żeby się wspierać w pomaganiu zwierzakom. A może jestem głupia i czegoś tu nie rozumiem. To proszę mnie oświecić, tylko PROSZĘ, nie sugerujcie, że nie dbam o zwierzęta, bo mi serce pęknie:placz::placz::placz::placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fiera Posted April 23, 2011 Share Posted April 23, 2011 Dzięki FiGa, chyba tylko Ty we mnie wierzysz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fiera Posted April 23, 2011 Share Posted April 23, 2011 Dziękuję za wskazówki co do szukania wątków, w których się udzielałam, faktycznie teraz dużo łatwiej mi jest poruszać się po dogo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fiera Posted April 23, 2011 Share Posted April 23, 2011 A co do budy Grafita, to na podłodze na deskach jest styropian, jakaś płyta, potem dwie warstwy takiej gąbki jak pod panele, a na tym membrana, czyli coś jakby gruba folia podłożona watą. A w środku ma kocyk, który z uporem wywleka co najmniej w części z budy na zewnątrz, a ja go wytrzepuję i wkładam z powrotem do środka. A czy osoba która o to pytała pozwoliła by psu spać na gołych deskach???????????????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
megii1 Posted April 23, 2011 Share Posted April 23, 2011 Dopiero tu dotarłam. Od razu na wstępie napiszę, że z autopsji nie lubię pseudoafer na dogomanii i pomówień. Ja mogę tylko napisać to co było u nas - Grafit po prostu rzucał się na suchą karmę, niezależnie od tego czy była to pierwsza micha czy trzecia w ciągu dnia i rzeczywiście się uśmiechał. To nie jest tak, że każdy psiak lubi aparat, niektóre sie go boją, niektóre są smutne jak celuje się w nie obiektywem. Ale Grafitowi to zupełnie nie przeszkadzało - po prostu kiedy widział mnie z aparatem to cieszył się do mnie i to było widać na zdjęciach. Cieszył się, ze widział człowieka. Nie wiem czy jest chudszy czy grubszy - jak od nas wyjeżdzał był za chudy jak na to co powinien ważyć i pisałam o tym na wątku. Tylko, ze niektóre psy tyją szybciej, niektóre wolniej, a Grafit to bardzo żywiołowy psiak więc jemu przychodzi to trudniej. Jestem zwolenniczką suchej, zbilansowanej karmy i nie podoba mi się to co teraz je Grafit ale to moje prywatne zdanie. I na koniec ten łańcuch przy budzie. U mnie też sąsiad na wsi robił budy. Sąsiad, który ma psy na łańcuchu i uważa, że tak im wspaniale ale nigdy nawet nie przyszło mu do głowy żeby nam robić łańcuchy bo wie ze nam to zbędne a dla niego to zbędna robota... To tyle w temacie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
edek Posted April 23, 2011 Share Posted April 23, 2011 Na zdjęciach nie widzę tej membrany dlatego spytałam. Skoro spytałam się o to, to logiczne jest że bym nie pozwoliła spać psiakowi na gołych deskach. Fiera każda z Cioteczek jest po prostu zaniepokojona, jestem na dogo od niedawna i na prawdę już się naoglądałam krzywdy zwierzaków dosyć, dlatego każdy jest wyczulony. Najlepiej byłoby gdybyś zrobiła zdjęcia jak się bawi lub nagrała filmik, żeby wszystkich uspokoić. Po ostatnim hoteliku ludzie są nieufni postaraj się nas zrozumieć. My też chcemy dla zwierzaków jak najlepiej. Postawą są zdjęcia i relacja co się dzieje u psiaka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fiera Posted April 23, 2011 Share Posted April 23, 2011 Grafit dostał ok.21 wieczorne chrupki i wylizał mnie na dobranoc, zapraszam serdecznie kogoś z dogo do mnie ( któraś z Was mówiła mi, że jest ktoś w Socho ), niech się sam przekona, że Grafit jest zadbany i szczęśliwy, skoro ja najwidoczniej nie bardzo jestem w stanie. A odnośnie jedzonka, to moja znajoma p.weterynarz powiedziała, że psiak jest za chudy i że na samych chrupkach nie przytyje, i że to normalne, że czasem kręci nosem na suchą karmę, bo tak jak człowiek może po prostu czasem nie mieć na coś ochoty. Ja się mogę nie znać, dlatego zapytałam fachowca - chyba dobrze mi doradził, bo piesek przytył. Pozdr:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SleepingSun Posted April 23, 2011 Share Posted April 23, 2011 pies z pewnością będzie kręcił nosem na suchą karmę, jak będzie opcja dostania do jedzenia czegoś lepszego. Moja sunia, której wystawały wszystkie kostki i to tak tragicznie, że weterynarze dawali jej nikłe szanse na przeżycie, przytyła właśnie na wysokoenergetycznej karmie, natomiast po kurczaku z ryżem po nocy miałam cały przedpokój w wymiocinach i sraczkowatych kupach. Ale to oczywiście zależy od psa, jednak uważam, że wypowiedź Twojej znajomej weterynarz była z lekka niefachowa. pozdrawiam!:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MARCHEWA Posted April 25, 2011 Author Share Posted April 25, 2011 Dzięki Fiero,że odpisałaś nam na nasze pytania i że dodałaś dużo nowych informacji o Graficie. Jestem dużo spokojniejsza,tym bardziej,że zapraszasz osoby z dogo do siebie na wizytę,myślę że na pewno jakaś cioteczka wpadnie;) A my czekamy na fotki Grafita;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
:: FiGa :: Posted April 26, 2011 Share Posted April 26, 2011 Ok, wiec mamy rozumiec, ze ktos, kto niebawem odwiedzi Fiere zrobi po prostu wizte przedadopcyjna? :oops: I Grafitek zostanie u was jesli bedzies wszystko ok? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fiera Posted April 26, 2011 Share Posted April 26, 2011 Fotki Grafita postaram się w czwartek podesłać, bo koleżanka z aparatem wpadnie, tylko znowu na maila wyślę i poproszę kogoś o wrzucenie na dogo, ba mnie jakoś to nie wychodzi, ok? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vilena Posted April 26, 2011 Share Posted April 26, 2011 [quote name=':: FiGa ::']Ok, wiec mamy rozumiec, ze ktos, kto niebawem odwiedzi Fiere zrobi po prostu wizte przedadopcyjna? :oops: I Grafitek zostanie u was jesli bedzies wszystko ok?[/QUOTE] Ja też już się pogubiłam. To Grafit tam jest na DT czy w jako potencjalnym nowym domu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
:: FiGa :: Posted April 26, 2011 Share Posted April 26, 2011 [B]Fiera[/B], Kochana, oswiec nas ;) Mamy sie mobilizowac i leciec z nowymi ogloszeniami dla Grafita? Czy przemysleliscie wszystkie za i przeciw? Nie boj sie. nie bedzie krytyki jesli doszliscie do wniosku ze troche sie poprzednim razem pospieszyliscie z decyzja - lepiej szukac Grafitowi domu ktory naprawde chce psiaka takich gabarytow i pokladow energii :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wojtuś Posted April 26, 2011 Share Posted April 26, 2011 Kochani:) Poniżej mój wpis na wątku Azy i Barta, Aza miała przyjechać do Fiery, myślę jednak że potrzebna będzie wcześniej wizyta u Fiery. Proszę aby ktoś z wątku Grafita lub Dogo podjechał i pomówił, zobaczył miejsce, mam jakiś niepokój czy dobre serce Fiery podoła kilku Psiakom wojtuś [INDENT] Fiero, byłem na wątku Grafita, zresztą Agnieszka24 też, wydaje mi się że ktoś z wątku Azy i Barta lub Grafita powinien podjechać do Ciebie, zobaczyć warunki dla Psiaków, pomówić z Tobą i ..... pomyśleć razem czy nie bierzesz sobie zbyt dużo na siebie;-) Tak pomyślałem że dobrze byłoby tak zrobić, na wątku Grafita wspominasz też o kolejnej rodzinie z Ząbek, której też chcesz pomóc. Fiero nie zrozum mnie źle, może Grafit przyjechał do Ciebie bez tzw. wizyty przedadopcyjnej, pomówienia z Tobą czy dasz radę z tyloma Psiakami jako BDT, Ja myślę że Aza będzie mogła przyjechać ale po wizycie u Ciebie kogoś z Dogo. Fiero teraz każdy DT, BDT nawet z Dogo sprawdzamy bądź szukamy osób które znają takie miejsca. Pozdrawiam Wojtek [/INDENT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted April 27, 2011 Share Posted April 27, 2011 Mogę podjechać na wizytę :cool3: co prawda nie mam bardzo blisko ale pojadę, muszę tylko poogarniać sobie jakoś wsio i się wyrwę do Grafitka jeśli chcecie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
:: FiGa :: Posted April 27, 2011 Share Posted April 27, 2011 Byloby super :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.