magenka1 Posted March 2, 2011 Posted March 2, 2011 Ja mam na Staszka 150 zł przeleję jak coś już będzie wiadomo to musi być tymczas z doświadczeniem Quote
curry Posted March 2, 2011 Posted March 2, 2011 Trzymam kciuki... Widać, że to bardzo fajny piesek, że chciałby zaufać, ale nie ma jak... Quote
winter7 Posted March 2, 2011 Posted March 2, 2011 Napiszcie, czy macie jakiś DT na oku. Nadal jakichkolwiek wiadomości o Staszku. Wracam właśnie z wątku Saby, która nie doczekała transportu do nowego DT i zmarła wczoraj. Trzeba wyciągać wnioski z takich zdarzeń. PS. Co to znaczy wywóz??? Quote
magenka1 Posted March 2, 2011 Posted March 2, 2011 Psy wywiozą do schroniska do Mysłowic a ono nie ma dobrej renomy w ogóle nic nie ma Quote
jarek szymanski Posted March 2, 2011 Posted March 2, 2011 Obserwuje ten watek od poczatku i widze ze niewiele sie dzieje. Jakos dziwnie malo odpowiedzi na zadawane pytania. Psiak pewnie skonczy w jakims schronie jak to nazywacie. Wcale sie nie dziwie.Jakies dwa tygodnie temu zaoferowalem sie zaplacic za leczenie spanielki. Napisali ze moze to byc 500-700zl. Wyslalem wiec e-mail z prosba o podanie mi konta na ktore mam przelac 700 zl. No i sobie czekam. Czy mam wsiasc w samolot ze Stanow i przywisc????????????????????? Jasli tutaj tak tez pomagaja Staszkowi to nie zdziwie sie ze wyladuje w schronisku. Pozdrawiam Nie wszyscy mozemy pomagac bezposrednio wiec to chyba oczywiste ze jestesmy podzieleni na grupy. Jedni daja pieniadze a drudzy uzywaja ich do bezposredniej pomocy. Tak to rozumiem. Przepraszam za dygresje. Quote
winter7 Posted March 2, 2011 Posted March 2, 2011 [quote name='jarek szymanski']Obserwuje ten watek od poczatku i widze ze niewiele sie dzieje. Jakos dziwnie malo odpowiedzi na zadawane pytania. Psiak pewnie skonczy w jakims schronie jak to nazywacie. Wcale sie nie dziwie.Jakies dwa tygodnie temu zaoferowalem sie zaplacic za leczenie spanielki. Napisali ze moze to byc 500-700zl. Wyslalem wiec e-mail z prosba o podanie mi konta na ktore mam przelac 700 zl. No i sobie czekam. Czy mam wsiasc w samolot ze Stanow i przywisc????????????????????? Jasli tutaj tak tez pomagaja Staszkowi to nie zdziwie sie ze wyladuje w schronisku. Pozdrawiam Nie wszyscy mozemy pomagac bezposrednio wiec to chyba oczywiste ze jestesmy podzieleni na grupy. Jedni daja pieniadze a drudzy uzywaja ich do bezposredniej pomocy. Tak to rozumiem. Przepraszam za dygresje.[/QUOTE] Mam podobne odczucia co do tego wątku. Czy tutaj ktoś w ogóle tym nadzoruje? Znam wątek spanielki i chęć Twojej pomocy. Czasem jest tak, że gdzieś komuś umknie mail. Ja często też ponawiam prośby o numer konta. Wiele dogomaniaków zajmuje się kilkunastoma wątkami, a poza ty chodzą do pracy i maja normalne domy. Nie zrażaj się brakiem odpowiedzi. Ponów prośbę i tyle. Z tego co czytałam, to Klaudus (administrator Tusi) ma 15 psów w domu.Powodzenia Quote
LILUtosi Posted March 3, 2011 Posted March 3, 2011 Jacku, założycielki wątki często nie wyrabiają. Pracują, mają rodziny a cały czas pozostały "siedzą w psach" Jeżdżą w realu na interwencję, zbierają poszkodowane psy, opiekują się nimi, jeżdżą do pkt, tam też pomagają. Nie mają siły często zaglądnąć tutaj. Po za tym nie mają już głowy do rozliczeń, dlatego nie podają swojego konta. Jeśli ktoś zaoferuje się użyczyć swoje konto i prowadzić rozliczenie to wtedy jakoś to hula. W przypadku kokielki z tego co pamiętam jest podane konto bezpośrednio kliniki. Czasem to trwa. I jak jest już sytuacja tragiczna wtedy jest pospolite ruszenie. Co do Staszka, to niestety ale na razie nic mi się nie zwolniło. Trzeba chwilę poczekać. Quote
grzenka Posted March 3, 2011 Posted March 3, 2011 [quote name='LILUtosi']Co do Staszka, to niestety ale na razie nic mi się nie zwolniło. Trzeba chwilę poczekać.[/QUOTE] Czyli trzeba szukać chyba innego miejsca dla Staszka, bo w następnym tygodniu wywóz do Mysłowic, przecież Staszek tam zginie:-( Czy ktoś wie, o jakimś ew.miejscu ???????????? Quote
paulinken Posted March 3, 2011 Posted March 3, 2011 Hoteliki i DT prowadzą: hotel_lilki, yumanji, mariamc, daśka, Ewanka, mestudio, hotelamok, zuziaM, BeaBono, Arktyka, Ania + Milva & Ulver, borysus, Lionees, kikou, jamor, Paja, furciaczek, megii1, LILUtosi, Czarodziejka, Ulka12, UMilki, psiakiGabi, Donka5, DIF. Quote
Hotel KADIF Posted March 3, 2011 Posted March 3, 2011 [quote name='paulinken']Hoteliki i DT prowadzą: hotel_lilki, yumanji, mariamc, daśka, Ewanka, mestudio, hotelamok, zuziaM, BeaBono, Arktyka, Ania + Milva & Ulver, borysus, Lionees, kikou, jamor, Paja, furciaczek, megii1, LILUtosi, Czarodziejka, Ulka12, UMilki, psiakiGabi, Donka5, [B]DIF[/B].[/QUOTE] Jestem na zaproszenie paulinken.... :loveu: Tak jak napisała - prowadzimy hotelik dla psiaków. Mamy aktualnie 2 wolne miejsca, ale nie wiem czy będzie to dobre miejsce akurat dla Staszka... Jesteśmy dosyć specyficznym hotelikiem ;) Nie mamy kojców zewnętrznych, ani wewnętrznych.... Wszystkie psy mieszkają z nami, w domu. W tej chwili mamy 7 psów (3 swoje+4 hotelowe), 2 koty, rybki oraz dzieciaki w wieku 6 i 8 lat. Dzieci są przyzwyczajone do psiaków i stanowią "mocną" stronę mojego hotelu. Nie raz były narażone na nieciekawe sytuacje w sensie gryzienie/kłapanie/kąsanie. Pomimo młodego wieku doskonale sobie "radzą" z psami! Koty zresztą też:evil_lol:! Z jednej strony hotel-marzenie;) ale z drugiej strony... :shake: Cały czas wrzask, ruch, coś się dzieje! Cały czas ktoś przychodzi lub wychodzi.... Sama nie wiem czy akurat u nas, przy naszym trybie życia, będzie mu dobrze na dłuższą metę! :roll: Ale jeśli uważacie, że jego życie jest zagrożone niech przyjeżdża! Chociażby na czas znalezienia mu kolejnego hotelu lub DT! Quote
winter7 Posted March 3, 2011 Posted March 3, 2011 Ja za tydzień zabieram jednego pieska od Donki5, bo jedzie do adopcji, więc będzie tam miejsce. Mogłabym wtedy zawieźć tam Staszka,żeby nie jeździć tam kilka razy. Hotelik jest przyjazny dla psów, ale to niestety kojce zewnętrzne. [url]http://www.kudlatelaciate.pl/[/url] Jeśli Staszek może mieszkać na dworze, to polecam. Ja za dużego psa płacę 400zł z jedzeniem. Mały nie wiem ile może kosztować. Trzeba zadzwonić. Dajcie znać czy coś innego postanowiliście. Quote
paulinken Posted March 3, 2011 Posted March 3, 2011 winter7 - trochę drogo jak za kojec, u yumanji chyba taniej... Ale każda opcja warta rozważenia. DIF - dzięki za odpowiedź :) Z jednej strony racja - może się bać takiego gwaru, ale z drugiej - może właśnie tego mu potrzeba? Rodziny? Quote
grzenka Posted March 3, 2011 Posted March 3, 2011 DIF - a jaki jest koszt pobytu takiego psiaka u Ciebie? Quote
Hotel KADIF Posted March 3, 2011 Posted March 3, 2011 [quote name='grzenka']DIF - a jaki jest koszt pobytu takiego psiaka u Ciebie?[/QUOTE] psiul do 10 kg -11 zł do 20 kg 13 - zł od 20-22 max kg - 15 zł (większych z uwagi na domowe warunki nie przyjmujemy) Do tego dochodzi karma i wet (+dojazd do weta) Wystawiamy rachunki, nie faktury ponieważ nie jesteśmy płatnikami Vat. Oczywiście cały czas jestem na dogo, więc jest stały dostęp do informacji, zdjęcia itd. Quote
joanna.dymek Posted March 3, 2011 Posted March 3, 2011 Z tego co wiem to Staszek ma kaskę, moze niewiele, ale na tyle by nie dogorywac w Mysłowicach.Chętni do pomocy są. A następni się znajdą. nie wiem kto może, ale niech pomoże. !!!!!!!!!!!!!!!!! Quote
joanna.dymek Posted March 3, 2011 Posted March 3, 2011 Nie zrażaj sie brakiem odpowiedzi! Niezależnie od braku czasu człowieka,zwierzak potrzebuje pomocy. A o pomoc potrzebującym dogom przecież chodzi:) Masz mozliwość-Drogi Jacku-pomagaj finansowo.Te dziewczyny nie pozwolą im zginąć:) Quote
joanna.dymek Posted March 3, 2011 Posted March 3, 2011 Gafa!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie Jacku- tylko Jarku! sorki:) Quote
magenka1 Posted March 3, 2011 Posted March 3, 2011 i jaki ma stosunek do innych zwierząt? czy jest wystraszony? Quote
jarek szymanski Posted March 3, 2011 Posted March 3, 2011 Wreszcie cos sie ruszylo. Nawet do mnie napisano. A odnosnie waszych ostatnich postow to mysle ze Stas potrzebuje byc w domu z ludzmi a nie w kojcu. Jak cos wymyslicie to sie tez dorzuce. Pozdrawiam Quote
winter7 Posted March 3, 2011 Posted March 3, 2011 Ja jestem w takim razie za domem u DIF. Będzie miał ciągły kontakt z człowiekiem, z dziećmi i w końcu się otworzy. Ustalcie coś, to pomogę w rozsyłaniu wątku w sprawie deklaracji. Trzeba się sprężać. Quote
winter7 Posted March 3, 2011 Posted March 3, 2011 [quote name='jarek szymanski']Wreszcie cos sie ruszylo. Nawet do mnie napisano. A odnosnie waszych ostatnich postow to mysle ze Stas potrzebuje byc w domu z ludzmi a nie w kojcu. Jak cos wymyslicie to sie tez dorzuce. Pozdrawiam[/QUOTE] Dzięki, będziemy w kontakcie :) Quote
magenka1 Posted March 4, 2011 Posted March 4, 2011 tylko jestem ciekawa czy on nadaje się do takich warunków tego nie wiemy ale jeśli DAF przyjmię to trzeba zbierać deklrację Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.