Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='UBOCZE']A gdzie ja tak napisałem? Nie bawię się w przepychanki słowne, tylko konsekwentnie zadaję pytanie o drogę prawną i medialną w sprawie Kuby, żeby nie ograniczać sprawy do zadymy na wątku, bo to naprawdę niczego nie wniesie. I za każdym razem, kiedy o to pytam, Ty zmieniasz temat i piszesz jakieś dziwne rzeczy
Mam nadzieję, że jednak wkrótce dowiemy się wszystkiego.[/QUOTE]UBOCZE a mogę wiedzieć, co oznacza dla Ciebie termin wkrótce? To wkrótce, czytam od kilku miesięcy już. Mnie się to już znudziło i opatrzyło.Pytasz o drogę medialną cz prawną. Skoro jak piszesz, to takie proste, zainicjuj, zapros do pomocy. Na pewno znajdą się chętni.

Posted

[quote name='Topi']Mam informacje z PIERWSZEJ ręki.
Wg. nich Kubuś przebywa w klinice przy ul. Energetycznej 14 we Wrocławiu pod opieką Doktor [B][U]Justyny[/U][/B] Niedzielskiej.
Numer telefonu 71 360 51 90.
Próbujcie,
mojego telefonu nie odebrali - być może np. operują.[/QUOTE]

Energetyczna 14 53-330 Wrocław Tel.(071) 360 519 0 [I]E-mail [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/I] [I]Strona www[URL="http://www.niedzielscy.pl/"]http://www.niedzielscy.pl[/URL][/I]

Posted

[quote name='irenaka']

Żaden moderator nie jest od tego, aby siedzieć, pilnować wątku i czyścić go.
Każdy ma swoją wytrzymałość i Maupa4 zapewne też. [/QUOTE]

[COLOR=green][B]Witam.

Irenaka - naprawdę interesuje Cię moja wytrzymałośc ? [/B][B]
Czy interesuje Cię ona może w konekscie tego czyli PW jakie otrzymałam od użytkownika - "nowego" użytkownika - "gorąco zinteresowanego" Kubą bo przecież nie mną ... prawda ?

I od razu uprzedzam: prywatną korespondencję na tym Forum to ja "prowadzę" sobie z trzema no może czterema użytkownikami reszta PW jakie otrzymuję to "służbowa korespondencja" tak więc takie "wiadomości" użytkownicy "gorąco zainteresowani losami Kuby" wysyłają do moderatorów Forum:[/B][/COLOR]

[COLOR=green][B]Użytkownik nowo zarejestrowany w pól godziny po napisaniu pierwszego postu na Forum pisze do moderatora:
[/B][/COLOR]
[quote name='maupiszonek44'][URL]http://www.dogomania.pl/threads/37453-Cztero%C5%82apy-Maupy4-Moja-Mona-odesz%C5%82a-...-A-%C5%BCycie-...-C%C3%B3%C5%BC-.../page1164[/URL]
No cóż moja droga Maupo. Weszłąm sobie na ten wątek, bo dostałam link. Powiem tak. Myślałam, że jesteś dorosła osobą, koło 40 i doświadczeniem i jakąs mądrością życiową, ale skoro jesteś tą osobą ktorą widzę na zdjęciu w jednym z pierwszych postów, to się chyba nie dziwię temu co robisz. JJesteś w wieku mojej córki, która jeszcze dużo musi się nauczyć, żeby umieć oceniać i rzadzić.Osoby które o Tobie mi pisza, to przypuszczam, ze są to osoby, ktore bliżej Cię znają, albo znaja kogoś, kto zna Ciebie. Uprzedziły mnie, że jestes zakompleksioną osobą, chcącą się koniecznie dowartościować. I masz okazję, bo jestes osławioną już jak widzę i slynna panią moderator. Jednak jakby chyba trochę skorumpowaną albo bardzo naiwną lub zmanipulowaną. Fotki rzeczywiście móią dużo i przejrzałam kilka stron..nie dziwę się temu, co o Tobie mówią. Pewnie, że wygląd to nie wszystko, liczy się wnętrze:eviltong:Ja też nie jestem miss, ale jakoś nie mam parcia na rządzenie.To co robisz na wątku Kubusia od miesięcy sprawiło,że stałaś się słynnym pośmiewiskiem calego forum i historie na Twój temat sięgaja daleko poza nie. Wiesz, podobno psiaki upodabniają się do swoich wlascicieli, rozuiem więc chyba również Twoje zamiłowanie do buldożków. To naparwdę świetne psiaki takie do tulenia i śmiania się z nich:smile::smile: Ja je uwielbiam, ale nie znam charakterków, znam je tylko z wyglądu. ja zajmuje się głownie kundelkami, bo rasowcom ma kto pomagać zawsze i wcześniej czy później znajdują takie psiaki domki a plebs jest od kundelków, ktorych nikt nie chce.Ja za plebs właśnie się uważam i się tym szczycę.I w zasadzie wchodziłąm tylko na wątki kundelków i to tylko takich których nikt nie chciał oglądać i odwiedzać ani w schronach ani na forum. Za wiele nie zdążyłąm, dzięki Tobie, ale nie mogę się dziwić. Wszak ktoś musi rządzić i jak może to robić, to nie popuści okazji. Jestes bardzo nieobiektywna, bardzo stronnicza i bardzo, ale to bardzo zadufana w sobie, albo wręcz przeciwnie, bardzo zakompleksiona. Ja tam nie mam nic do stracenia, mozemy się tak bawic jak się bawimy, bo widze, ze dzieki temu cos zaczyna się dziac i Mrunio nie moze czuc się tak bezpieczny. Ale jesli Ty nie widzisz nic zlego w tym co robisz i ufasz Mrunio ślepo, to mniemam, ze będziesz kiedys bardzo, ale to bardzo tego żałowała. Gdybyś mi napisala wtedy, kiedy dowalilas mi pierwsze pkt karne , za co je dostalam, za jaki wątek i co zrobilam źle, na pewno bym coś z tym zrobila. Ale nie raczylas nawet odpowiedziec. Myslalam,ze to pomylka.Ze wszystko się wyjasni. Ale Ty wolalas dowalic nastepne, ku zdziwieniu wszystkich na wątku. BO Ty jestes sławna na forum Maupa4. No to sobie bądź. Ja też jestem kazik i kazikiem zostanę, bo mój psiak jest ze mną i będzie zawsze, a ten login, to jakby jego login:smile: Ty jednak się zastanów, dobrze Ci radzę nad tym co robisz, bo nie jest to ani uczciwe, ani dobre. A juz na pewno nie pomaga psiakom leczenie swoich kompleków kosztem innych. Nie tylko mnie, bo dobrze pamiętam bany jakie dowaliłaś wcześniej na wątku Kubusia . Jak tylko weszlam na Forum dostala szereg maili i Pw w ktorym mnie poinformowano o poczynaniach Twoich i innych.
Szkoda życia, zapewniam Cię a jestem dużo, dużo starsza, więc wiem co piszę. Pozdrawiam w kolejnym wcieleniu- Basia
ps. jeśli obraziłam, przepraszam, nie taki byl mój cel, a chciałam zwróćić uwagę na Twoj brak obiektywizmu i nieuczciwosć, której nienawidzę.[/QUOTE]


[COLOR=green][B]Odpowiedziałam, że na zdjęciu jest moja córka ... własciwie to nie wiem po co odpowiedziałam.


A potem kolejna "prywatna wiadomośc" do moderatora Forum - tylko kolejnosc już odwrotna: najpierw PW a potem posty na Forum:[/B][/COLOR]

[quote name='maupicha44']Ależ oczywiście, że droga maupo. Nawet nie wiesz ile radości mam w tym co robisz i w tym co czytam na Twój temat.
Z myśleniem u mnie kiepsko, fakt, bo na tym urlopie ciągle nawalona jestem jak messerschmitt;p Poza tym mój staż na tym forum jak widzisz niewiele mnie nauczył i to nie ja wykombinowałam z tym zdjęciem, ale w każdej plotce, pewnie wiesz o tym, jest trochę prawdy. U Ciebie za to z myśleniem nawet nieźle, bo rzeczywiście chodziło o pierwszą stronę wątku i zdjęcie stamtąd. Widziałam setki innych zdjęć, którymi zanudzasz czytających do bólu, i nie chodzi mi o zdjęcia psiaków, absolutnie, bo te oczywiście rewelacja. Ale skoro na zdjęciu jak mówisz córka, to niewiele jednak zmienia obraz sutuacyjny. I te frustracje i ta niska samoocena i kompleksy, to by się zgadzało. Tylko teraz kombinuje nad jednym. Czy Ty skorumpowana jestes przez ta Mrunio, czy może jednak z Twoim myśleniem nie lepiej niż z moim i dlatego robią Cię nieźle w balona, bo na wątku jasno jak wól widać Twoje zamulenie w tej sprawie. Ale faktem jest ze na tym forum można dostać schizy niezłej. Tu jest jazda bez trzymanki z takimi moderatorami jak Ty, to każdy podniesie poczucie włąsnej wartości. Chociaz przyznam, według mnie poprawiłas się znacząco. Nie walisz banami jak Niemiec z armaty do Krakowa i okolic nawet Felkę z bagien taktujesz juz ulgowo, bo pisała mi trochę.Topi jak szaleje, co niezmiernie mi się podoba, bo jak widzisz trochę osób przejrzało dawno na oczy,mnie uprzedzalo, ale balo się odezwac. Teraz powoli wychodzą z norek. A Ty jakoś tam dziwnie ucichłaś. To juz dziwne jest naprawde. Jakies nawrócenie u Ciebie, czy jakie licho?Teraz na szczęscie cale uparłaś się tylko na kazika, ale kazik na to leje:eviltong:
No dobra, to teraz Ty kombnuj i zgadnij,jak się skończy ta cala dzialanośc fundacji Mrunio i jaki nick będzie następnym moim wcieleniem?Ja już 50% odpowiedzi znam a 50% się domyślam z wysokim procentem prawdopodobieństwa. Ale ja ułomna, wiem.Ciekawe, jak u Ciebie z domysłami.Pozdrawiam gorąco i życzę samozadowolenia oraz większego poczucia własnej wartości.
Basia[/QUOTE]

[COLOR=green][B]I pozwolę sobie po raz kolejny zacytowac irenaka:
[/B][/COLOR]
[quote name='irenaka']
Szkoda Selengo, że stać Cię z resztą towarzystwa, tylko na takie komentarze jak poniżej, bo jest to głos osoby, która ( jak oceniam), ma w szanownym poważaniu Wasze "uprzejmości" które sobie tu wypisujecie i interesuje ją Kuba : [/quote]

[COLOR=green][B]No własnie ...
Szkoda Selengo ? Czy aby na pewno Selengo ?
I moje pytanie nie dotyczy irenaka i cytowanego przez nią "głosu" keakea - moje pytanie dotyczy głosów i komentarzy wszystkich osób "które interesuje Kuba".
[/B][/COLOR]

[quote name='irenaka'] [B]Dla niektórych to [/B]tylko[B] pies, za którym stoi kasa[/B], [/quote]

[COLOR=green][B]Jakże prawdziwe.[/B][/COLOR]

[quote name='irenaka'] Faktycznie robienie kabaretu z podpalonego Kubusia wychodzi Wam świetnie.[/quote]

[COLOR=green][B]irenaka - tu masz równiez rację.[/B][/COLOR]

[COLOR=green][B]A co do:[/B][/COLOR]

[quote name='irenaka'] Wniosek dla postronnych obserwatorów jest jeden:[/quote]

[COLOR=green][B]Myślę że każdy "wyciągnie" sobie swój własny ... wniosek.


Mam tylko pytanie gdzie tu w tym wszystkim chodzi o psa ?
Zwłaszcza w kontekscie: Kuba - Maupa4.



Pozdrawiam[/B][B]
Maupa4
sfrustrowana, zakompleksiona, mająca problemy z akceptacją siebie, skorumpowana, naiwna, itd ... itp ... i co tam jeszcze komu do głowy przyjdzie ... "szesnastolatka".



[/B][/COLOR]

Posted

[quote name='UBOCZE']Topi, ja naprawdę nie twierdzę, że w obiegu informacyjnym jest wszystko w porządku i że darczyńcy nie mają prawa do pretensji. Cieszę się też, że nie sugerujesz "przekrętów", skoro nie masz dowodów (choć były one już na wątku przez innych sugerowane). Piszę - jako osoba postronna (cudzysłów naprawdę zbędny, bo ugrzęźniemy w jakiejś obsesji agenturalnej) - całkiem poważnie i bardzo proszę, Ty też do tego się odnieś, bez zbędnych emocji i bez ad personam. Czy naprawdę przy tylu pytaniach i wątpliwościach (nie piszę już o drodze prawnej) nie można zainteresować sprawą mediów? Przecież sprawa Kuby była bardzo głośna. Jeśli tyle osób ma wątpliwości, czy Kuba nawet żyje, to (swojego czasu zajmowałem się też dziennikarstwem) aż prosi się o temat chwytliwy dla dziennikarza "Zbierała sie na niego cała Polska, a teraz nie wiemy, czy żyje". Zainteresować też tą sprawą np. Steczkowską czy Rosiewicza - przynajmniej próbować...

A tak ograniczenie się do pisania w nieskończoność postów na dogo naprawdę niczego do sprawy nie wniesie - a stanie się jeszcze jedną wśród wielu afer wirtualnych, ginących w ogólnym netowym chaosie.

PS. A na małolata się nie obrażam, bo - jak teraz przeczytałem - jako osoba starsza o prawie 20 lat od Masuimi rzadko słyszę taki komplement. Dziękuję i proszę o więcej.:lol:[/QUOTE]
WYWOŁANA PO RAZ KOLEJNY "DO TABLICY"
odpowiadam:

[B][B]Interesuje mnie los psa [/B][/B]
[B]a nie "chwytliwe tematy dla prasy".[/B]

Nie weszłam na ten wątek by robić zadymy.
Śledziłam go żeby cieszyć się ze wszystkimi z tego,
że kolejnemu psiakowi udało się wyjść z tarapatów.
Tymczasem wątek pełen był domysłów, spekulacji, czasem "ochów" i "achów"
a nagminnie obietnic, że będą wiadomości i [B]nawet zdjęcia ...[/B]

Moim pomysłem z oplakatowaniem samochodu chciałam wymóc jakieś informacje
od osób które utrzymywały, że mają kontakt z Prezesem Fundacji.

Powtarzam dużymi literami:
NIE INTERESUJĄ MNIE ROZGRYWKI PERSONALNE I FINANSOWE
[B]INTERESUJE MNIE LOS PSA[/B]

Na zainteresowanie sprawą mediów też przyjdzie (oby nie musiał) czas
po wyczerpaniu innych możliwości.
Na pomysł, że należy "zaczynać od góry" mógł wpaść tylko
człowiek z dziennikarskim skrzywieniem zawodowym.

Posted

[quote name='Topi']
[B][B]Interesuje mnie los psa [/B][/B]
[B]a nie "chwytliwe tematy dla prasy".[/B]

Nie weszłam na ten wątek by robić zadymy.
Śledziłam go żeby cieszyć się ze wszystkimi z tego,
że kolejnemu psiakowi udało się wyjść z tarapatów.
Tymczasem wątek pełen był domysłów, spekulacji, czasem "ochów" i "achów"
a nagminnie obietnic, że będą wiadomości i [B]nawet zdjęcia ...[/B]

Moim pomysłem z oplakatowaniem samochodu chciałam wymóc jakieś informacje
od osób które utrzymywały, że mają kontakt z Prezesem Fundacji.

Powtarzam dużymi literami:
NIE INTERESUJĄ MNIE ROZGRYWKI PERSONALNE I FINANSOWE
[B]INTERESUJE MNIE LOS PSA[/B]

Na zainteresowanie sprawą mediów też przyjdzie (oby nie musiał) czas
po wyczerpaniu innych możliwości.
Na pomysł, że należy "zaczynać od góry" mógł wpaść tylko
człowiek z dziennikarskim skrzywieniem zawodowym.[/QUOTE]

Cieszę się (piszę naprawdę serio), że odpowiedziałaś konkretnie. Tylko pytanie (ogólne), jakie są to teraz możliwości, bo sądziłem na podstawie wielu komentarzy, że prawie wszystkie wyczerpane. Jak widzę, jedna jest próbowana. Mnie naprawdę też interesuje los psa, ale wiem też, że na samej klawiaturze na dogo się tego nie wyklepie. Szukajmy więc też innych możliwości dotarcia do tej wiedzy. Piszę teraz oczywiscie do wszystkich zainteresowanych i tu wchodzących.

Posted

[quote name='UBOCZE']Cieszę się (piszę naprawdę serio), że odpowiedziałaś konkretnie. Tylko pytanie (ogólne), jakie są to teraz możliwości, bo sądziłem na podstawie wielu komentarzy, że prawie wszystkie wyczerpane. Jak widzę, jedna jest próbowana. Mnie naprawdę też interesuje los psa, ale wiem też, że na samej klawiaturze na dogo się tego nie wyklepie. [B]Szukajmy więc też innych możliwości[/B] [B]dotarcia do tej wiedzy[/B]. Piszę teraz oczywiscie do wszystkich zainteresowanych i tu wchodzących.[/QUOTE]

To napisz tutaj:
Jak Ty szukasz ?
*******************
Bo narazie zajmujesz się tylko polemizowaniem ze mną.
******************************************
[COLOR=#303030][FONT=Tahoma][FONT=Verdana][I][B]"Przeważnie jest tak, że gdy nie potrafi atakować się myśli, atakuje się jej autora"[/B][/I][/FONT][/FONT][/COLOR]

Posted

[quote name='UBOCZE']Cieszę się (piszę naprawdę serio), że odpowiedziałaś konkretnie. Tylko pytanie (ogólne), jakie są to teraz możliwości, bo sądziłem na podstawie wielu komentarzy, że prawie wszystkie wyczerpane. Jak widzę, jedna jest próbowana. Mnie naprawdę też interesuje los psa, ale wiem też, że na samej klawiaturze na dogo się tego nie wyklepie.[B] Szukajmy więc też innych możliwości[/B] [B]dotarcia do tej wiedzy.[/B] Piszę teraz oczywiscie do wszystkich zainteresowanych i tu wchodzących.[/QUOTE]

To napisz nam proszę TUTAJ
jak Ty szukasz ?
Bo narazie zajmujesz się tylko polemizowaniem ze mną.
Żadnych odkrywczych myśli jeszcze tutaj nie zaprezentowałeś.
**********************************************************
"[COLOR=#303030][FONT=Tahoma][I][B]Przeważnie jest tak, że gdy nie potrafi atakować się myśli, atakuje się jej autora"[/B][/I][/FONT][/COLOR]

Posted

Wiadomość od Iwony:

Witam wszystkich :)
Sorki za zamieszanie z kliniką przy ul.Grunwaldzkiej. Wątek Kuby jest jednym z wielu, które śledzę na Dogo cichaczem ;) Pewnie pomyliło mi się z Mini Isią, która właśnie tam była leczona i którą także chciałam odwiedzić, ale ktoś inny zgłosił się wcześniej. Tak mi się jakoś skojarzyło, że i Kuba tam był/jest... Państwo Niedzielscy podobno nie pracują już razem, mają też lecznicę przy ul. Komandorskiej. Ale nie ma problemu, w niedzielę zajrzę i na Komandorską, i na Energetyczną i spróbuję czegoś się dowiedzieć. Oby tylko chcieli ze mną rozmawiać...
Pozdrawiam.

Posted

[quote name='Topi']To napisz tutaj:
Jak Ty szukasz ?
*******************
Bo narazie zajmujesz się tylko polemizowaniem ze mną.
******************************************
[COLOR=#303030][FONT=Tahoma][FONT=Verdana][I][B]"Przeważnie jest tak, że gdy nie potrafi atakować się myśli, atakuje się jej autora"[/B][/I][/FONT][/FONT][/COLOR][/QUOTE]

Szukam, pewnie podobnie jak Ty. Pomysły podałem wyżej. Skoro nietrafione, szukam dalej. Rzecz w tym, żeby nie pisać, jak się szuka, tylko o tym, co się znajdzie. Myślę, że inni też szukają. Bo przecież, z tym wszyscy się zgodzimy, najbardziej nas tu interesuje los psa...

Posted

[quote name='lis']Wiadomość od Iwony:

Witam wszystkich :)
Sorki za zamieszanie z kliniką przy ul.Grunwaldzkiej. Wątek Kuby jest jednym z wielu, które śledzę na Dogo cichaczem ;) Pewnie pomyliło mi się z Mini Isią, która właśnie tam była leczona i którą także chciałam odwiedzić, ale ktoś inny zgłosił się wcześniej. Tak mi się jakoś skojarzyło, że i Kuba tam był/jest... Państwo Niedzielscy podobno nie pracują już razem, mają też lecznicę przy ul. Komandorskiej. Ale nie ma problemu, w niedzielę zajrzę i na Komandorską, i na Energetyczną i spróbuję czegoś się dowiedzieć. Oby tylko chcieli ze mną rozmawiać...
Pozdrawiam.[/QUOTE]

Mam nadzieję, że będą.:lol:

Posted

[quote name='lis']Wiadomość od Iwony:

Witam wszystkich :)
Sorki za zamieszanie z kliniką przy ul.Grunwaldzkiej. Wątek Kuby jest jednym z wielu, które śledzę na Dogo cichaczem ;) Pewnie pomyliło mi się z Mini Isią, która właśnie tam była leczona i którą także chciałam odwiedzić, ale ktoś inny zgłosił się wcześniej. Tak mi się jakoś skojarzyło, że i Kuba tam był/jest... Państwo Niedzielscy podobno nie pracują już razem, mają też lecznicę przy ul. Komandorskiej. Ale nie ma problemu, w niedzielę zajrzę i na Komandorską, i na Energetyczną i spróbuję czegoś się dowiedzieć. Oby tylko chcieli ze mną rozmawiać...
Pozdrawiam.[/QUOTE]
Na ul. Komandorskiej pracuje p.Dariusz Niedzielski.
Na ul. Energetycznej p. Justyna Niedzielska.
[B]Kubuś jest pod opieką p.Justyny na Energetycznej[/B].
Informacja jest z dnia dzisiejszego od p. Elżbiety Śmigielskiej - Prezesa Fundacji Mrunio.

Posted

[quote name='Maupa4'][COLOR=green][B]Witam.

Irenaka - naprawdę interesuje Cię moja wytrzymałośc ? [/B][B]
Czy interesuje Cię ona może w konekscie tego czyli PW jakie otrzymałam od użytkownika - "nowego" użytkownika - "gorąco zinteresowanego" Kubą bo przecież nie mną ... prawda ?

I od razu uprzedzam: prywatną korespondencję na tym Forum to ja "prowadzę" sobie z trzema no może czterema użytkownikami reszta PW jakie otrzymuję to "służbowa korespondencja" tak więc takie "wiadomości" użytkownicy "gorąco zainteresowani losami Kuby" wysyłają do moderatorów Forum:[/B][/COLOR]


[COLOR=green][B]
..............
[/B][/COLOR] [COLOR=green][B]Mam tylko pytanie gdzie tu w tym wszystkim chodzi o psa ?
Zwłaszcza w kontekscie: Kuba - Maupa4.[/B][/COLOR]

[/QUOTE]

Czy Ty oczekujesz Maupo odpowiedzi?
Jeżeli tak, to pytasz jako Moderator tego forum, czy też jako Magda o nicku Maupa4?

Posted

Witam wszystkich bardzo serdecznie trafiłam do was przez przypadek, ale sprawe Kubusia znam od samego początku. Pokochałam tego psiaka całym sercem, mieszkam w Londynie gdzie prowadziłam zbiórke pieniędzy dla niego, napisały o nim gazety i portale polskie w Anglii.
Ponieważ byłam chora Kubuś zszedł na drugi plan a od dzisiaj jest znowu dla mnie bardzo ważny, mam do was prośbe czy ktoś może napisać co się z nim dzieje!!! Ja niestety nie mogę przeczytać wszystkich postów z ktorych moze czegos bym sie dowiedziala.
Proszę odpowiedzcie na moje pytanie!
Co się wogóle z nim dzieje, gdzie jest, jaki jest jego stan. Nigdzie nie mogę znaleźć informacji na temat Kubulka a ludzie którzy wpłacali pieniądze dla niego są wkurw........ Ja nie moge im udzieli zadnej informacji, nikt nic nie wie.

Posted

Jak miło Kaza, że pojawiłaś się.Ja bardzo dziekuję Ci w imieniu Kuby, za tak wspaniały gest,jakim była zbiórka pieniędzy na leczenie jego poparzeń.
Czuje się w obowiązku to zrobić, bo niestety nikt z Fundacji Mrunio, którego Kuba jest podopiecznym tego nie zrobi,bo niestety fizycznie ich tu nie ma na DOGO.

Posted

Wchodzę, tu co jakiś czas, sprawdzić czy są jakieś nowe informacje o Kubusiu. Niestety, ten wątek stał się jak to ładnie ujęła Irenaka "kabaretem z podpalonego psa". Ja staram się pomagać, a najlepszym co dostaje w zamian, jest to, że mogę widzieć jak zmienia się psiak i w ten nikły sposób uczestniczyć w jego życiu. Na tym wątku o Kubie już dawno zapomniano. Przykro mi ogromnie. Czasami zastanawiam się jak możecie tak bardzo pomagać psiakom, a jednocześnie być takim wobec siebie? Uśmiechnięty pysio patrzący z ekranu daje motywację i siłę by działać dalej, widząc tyle zła wokół- tutaj już nawet brak zwykłej ludzkiej uprzejmości.

Posted

[quote name='Chiquita&DeeDee']Wchodzę, tu co jakiś czas, sprawdzić czy są jakieś nowe informacje o Kubusiu. Niestety, ten wątek stał się jak to ładnie ujęła Irenaka "kabaretem z podpalonego psa". Ja staram się pomagać, a najlepszym co dostaje w zamian, jest to, że mogę widzieć jak zmienia się psiak i w ten nikły sposób uczestniczyć w jego życiu. Na tym wątku o Kubie już dawno zapomniano. Przykro mi ogromnie. Czasami zastanawiam się jak możecie tak bardzo pomagać psiakom, a jednocześnie być takim wobec siebie? Uśmiechnięty pysio patrzący z ekranu daje motywację i siłę by działać dalej, widząc tyle zła wokół- tutaj już nawet brak zwykłej ludzkiej uprzejmości.[/QUOTE]
Masz niestety rację!Chciałabym Cię zapewnić,że w moim przypadku,te przepychanki na Dogo,na tym wątku, w żaden sposób nie odbiły się ujemnie na tym co robię dla zwierzaków.Jestem tak samo aktywna i wydaję tyle samo pieniędzy,co widać w pustym portfelu:evil_lol:

Posted

[quote name='UBOCZE']Cieszę się (piszę naprawdę serio), że odpowiedziałaś konkretnie. Tylko pytanie (ogólne), jakie są to teraz możliwości, bo sądziłem na podstawie wielu komentarzy, że prawie wszystkie wyczerpane. Jak widzę, jedna jest próbowana. Mnie naprawdę też interesuje los psa, ale wiem też, że na samej klawiaturze na dogo się tego nie wyklepie. Szukajmy więc też innych możliwości dotarcia do tej wiedzy. Piszę teraz oczywiscie do wszystkich zainteresowanych i tu wchodzących.[/QUOTE]A masz jakieś konkretne pomysły? Ja te, co miałam, wyczerpałam. Ale chętnie skorzystam z nowych propozycji, jeśli jest choć maly procent, że przyniosą efekt.

[quote name='lis']Wiadomość od Iwony:

Witam wszystkich :)
Sorki za zamieszanie z kliniką przy ul.Grunwaldzkiej. Wątek Kuby jest jednym z wielu, które śledzę na Dogo cichaczem ;) Pewnie pomyliło mi się z Mini Isią, która właśnie tam była leczona i którą także chciałam odwiedzić, ale ktoś inny zgłosił się wcześniej. Tak mi się jakoś skojarzyło, że i Kuba tam był/jest... Państwo Niedzielscy podobno nie pracują już razem, mają też lecznicę przy ul. Komandorskiej. Ale nie ma problemu, w niedzielę zajrzę i na Komandorską, i na Energetyczną i spróbuję czegoś się dowiedzieć. Oby tylko chcieli ze mną rozmawiać...
Pozdrawiam.[/QUOTE]No właśnie i tu pojawia się problem. A może jednak nie?Moze wpuszcza Iwone , na co bardzo liczę i choć czegoś się dowiemy nowego, moze jakies zdjęcia będą? Oby tak się stało.

[quote name='UBOCZE']Mam nadzieję, że będą.:lol:[/QUOTE]Ja również.

[quote name='Topi']Na ul. Komandorskiej pracuje p.Dariusz Niedzielski.
Na ul. Energetycznej p. Justyna Niedzielska.
[B]Kubuś jest pod opieką p.Justyny na Energetycznej[/B].
Informacja jest z dnia dzisiejszego od p. Elżbiety Śmigielskiej - Prezesa Fundacji Mrunio.[/QUOTE]Topi. Napisz proszę, czy to oznacza, że rozmawaiłaś z p. Elżbietą? Czy jeśli tak, otzrymałaś pozwolenie lub zgodę na odwiedziny osoby postronnej u Kubusia?

[quote name='Felka z Bagien']Masz niestety rację!Chciałabym Cię zapewnić,że w moim przypadku,te przepychanki na Dogo,na tym wątku, w żaden sposób nie odbiły się ujemnie na tym co robię dla zwierzaków.Jestem tak samo aktywna i wydaję tyle samo pieniędzy,co widać w pustym portfelu:evil_lol:[/QUOTE] To na szczęscie dokladnie tak jak ze mną. Na jakiś czas zostalam zatrzymana w biegu, ale mam nadzieję, że to juz koniec wyścigu. I chcę w to wierzyć.
A teraz niecierpliwie czekam na wieści od Iwony:)

Posted

[quote name='Selenga']

A dla przypomnienia czemu ten wątek powinien być poświęcony - fotka Kubusia i moja uwaga, że gdyby nie Fundacja Mrunio, to nikt by nie miał okazji wykazania się swoją ogromną chęcią pomocy w sprawie tego psa, a dzięki Fundacji możemy być dumni, że jest kilka włosków na tym pysiu, które dzięki nam odrosły.

[IMG]http://www.facebook.com/photo.php?op=1&view=global&subj=123956921006996&pid=278221&id=100001721559669&oid=123956921006996[/IMG] [IMG]http://dogo.egonet.pl/allegro/kuba/skladanka.jpg[/IMG][/QUOTE]

Popatrz Selenga na to zdjęcie

[URL]http://tinypic.pl/3eaurdrkui6f[/URL]

dostałam je mailem od Pani Prezes Fundacji Mrunio
z takim opisem:

[I][SIZE=2]"[/SIZE][SIZE=2]Oto zdjęcia Kubusia z początku lipca. Prawda jaki piękny ??? Dziś nie[/SIZE][SIZE=2]wygląda inaczej niż miesiąc temu więc te zdjęcia są jak najbardziej[/SIZE][SIZE=2]aktualne. [/SIZE][SIZE=2]Jeżeli chciałaby go Pani odwiedzić to trzeba umówić się z panią[/SIZE]doktor bo Kuba nie jest już cały czas w klinice. Pozdrawiam serdecznie"[/I]

Bez komentarza.

Posted

Kopiuję z facebooka:

[I]O! znowu coś dobrego mi przysłali![/I]- czyli Kuba rozpakowuje paczkę
[IMG]http://dogo.egonet.pl/fotki/kuba/kubulek1.jpg[/IMG]

Jakiś czas temu odkrył przyjemność zabawy. A zabawek ma całą górę i to z całego świata. Tu czeka aż mu ktoś rzuci pluszaczka.
[IMG]http://dogo.egonet.pl/fotki/kuba/kubulek2.jpg[/IMG]

Lewy bok - bardziej spalony, wygojony całkowicie, ale bez sierści jeszcze
[IMG]http://dogo.egonet.pl/fotki/kuba/kubulek3.jpg[/IMG]

Prawy bok - całkowicie zarośnięty
[IMG]http://dogo.egonet.pl/fotki/kuba/kubulek4.jpg[/IMG]

I portrecik :)
[IMG]http://dogo.egonet.pl/fotki/kuba/kubulek5.jpg[/IMG]


Moim zdaniem jak na psa skandalicznie zaniedbanego, pozostawionego na pastwę losu przez fundację, która wyłudziła pieniądze od darczyńców, to Kuba wygląda rewelacyjnie. A irokez na głowie mnie zupełnie rozwalił :)

Posted

Ale gdyby nie wpłaty darczyńców,za co im ogromne dzięki,w tym i dla mnie,nie udałoby się pomóc Kubie i Fundacja,....cóż mogłaby fundacja,niewiele, bez pieniędzy.Dlatego, rzetelnie powinni rozliczyć wpływy i wydatki, i rzetelnie podawać info o stanie zdrowia Kuby.
Toż to jest proste jak budowa CEPA!!!!!

Posted

No proszę.
Obudzili się.
Znowu "ochy" i "achy"
a nikt nie zwrócił uwagi na zdanie:

[I][B][SIZE=2]"Jeżeli chciałaby go Pani odwiedzić to trzeba umówić się z panią[/SIZE]doktor [/B][/I]
[I][B]bo[/B][/I][I][B] Kuba [U]nie jest już cały czas w klinice[/U]. Pozdrawiam serdecznie[/B]".[/I]

[I]*****************************************************************[/I]
[I]UBOCZE,[/I]
[I]nie odpowiedziałeś na moje pytanie:[/I]
[I][B]Jak szukasz możliwości[/B] [B]dotarcia do tej wiedzy o Kubusiu ?[/B][/I]
[B][/B]
[I]Myślałam, że już śpisz.[/I]

Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...