Lozik Posted January 17, 2011 Posted January 17, 2011 Kilka dni temu do schroniska trafiła rasowa nowofundlandka,niesamowicie wychudzona i skołtuniona. ot,skóra i kości -widoczne mimo bujnej szaty.Ma lekko posiwiały pyszczek,ale ładne,białe zęby.Jest absolutnie urocza,ufna,przyjazna.Cierpliwie znosi czesanie (z oczywistych powodów rozłożone na raty),zaprasza do zabawy-już po chwili znajomości zarzuciła mi łapy na ramiona:lol:.A te łapki oczywiście wielkie są,niufkowe. Apetyt dziewczyna ma,humor dopisuje,ale bardzo potrzebuje odpowiedzialnych opiekunów,idealni byliby ludzie znający się na tej pięknej rasie.Martwię się ,że tak uczuciowy,spragniony kontaktu z człowiekiem psiun, podda się schroniskowej depresji. Bardzo proszę o pomoc dla Niufki,może ktoś zna namiary na odpowiednią fundację. Parę lat temu działała niufkowa stronka przy wodnych ratownikach-teraz nie mogę jej znależć:oops:.A może odnajdzie się właściciel? Ewentualnych amatorów handlu misiowatymi szczeniakami uprzedzam ,że bez sterylizacji Niufki się nie obejdzie,czekamy tylko żeby się wzmocniła i przytyła. Quote
Beta&Czata Posted January 17, 2011 Posted January 17, 2011 Napisz do fundacji psi ratownicy ([URL="http://www.psiratownicy.pl"]www.psiratownicy.pl[/URL]) , ale z tego miejsca Ci się nie otworzy srtona, bo dogo blokuje. Ale numer - otwiera się !!) Quote
kryminalny Posted January 17, 2011 Posted January 17, 2011 Mam trochę doświadczenia z niufkami, w jakim schronisku przebywa suczka? Gorzowskim czy Zielonogórskim? Quote
faith35 Posted January 17, 2011 Posted January 17, 2011 [B]kryminalny [/B]jest niezastąpiony, mówię Wam! :) Na pewno pomoże suni ;) Quote
Lozik Posted January 18, 2011 Author Posted January 18, 2011 Dziękuję,psi ratownicy już się odezwali,właśnie wysłałam im dziś zrobione zdjęcia ze spaceru Niufki,ma też wątek na molosach.pl ,więc niecierpliwie czekamy. Wiek suni to ok.2-3 lata,jest cudowna,niemal się nie ślini,bardzo ładnie chodzi na smyczy,niemal cały czas szła przy nodze.Co dziwne-zlekceważyła mały potok przy schronisku-czyżby był zbyt mały? Szczeknęła na psy biegające po wybiegu-po chwili przyjażnie je obwąchała,odgłos pociągu jej nie przestraszył,po spacerze spokojnie weszła do boksu. No cud-miód,nie pies ! P.S.Jest w zielonogórskim schronisku,dziwne,że nikt jej nie szuka. Quote
kryminalny Posted January 19, 2011 Posted January 19, 2011 Raczej nikt nie bedzie szukał suki, ktora znajduje się w takim stanie, mam wstępnie sprawdzoną osobę która mogłaby zaoferować tymczas dla suni jeśli schronisko jest tym zaintetesowane Quote
Biedroneczka Posted January 20, 2011 Posted January 20, 2011 Witam Jesteśmy wraz z mężem zainteresowani adopcją suni! Razem z mężem znaleźliśmy info o niej na molosach. Mieszkamy 30km od Częstochowy we własnym domu z dużym ogrodem. Mamy około 8 letniego Nestora w typie niufa. Nestor jest przed zabiegiem kastracji, który odbędzie się pod koniec stycznia (tego roku). Oczywiście mieszka z nami w domu, a nie na podwórku. Naszego Skarbka wzięliśmy ze schroniska w Obornikach Wielkopolskich 19 marca 2010 roku. Miał ponad 15 kg niedowagę, ropne zapalenie skóry, grzybicze zapalenie uszu, zanik mięśni + liczne rany po pogryzieniach przez psy. W tej chwili doszedł już do siebie. Wiemy więc co to znaczy opieka nad chorym psem. ZGADZAMY się na sterylizację, podpisanie umowy adopcyjnej, wizytę przed- i poadopcyjną. Razem z nami w domu mieszka mój 86 letni Dziadziuś, więc psy zostają maksymalnie 1-2 godziny same w ciągu dnia jak Dziadziuś idzie do swojej przyjaciółki :cool3: Więcej info na priv lub e-mail: [email][email protected][/email] Quote
faith35 Posted January 20, 2011 Posted January 20, 2011 [quote name='Biedroneczka']Witam Jesteśmy wraz z mężem zainteresowani adopcją suni! Razem z mężem znaleźliśmy info o niej na molosach. Mieszkamy 30km od Częstochowy we własnym domu z dużym ogrodem. Mamy około 8 letniego Nestora w typie niufa. Nestor jest przed zabiegiem kastracji, który odbędzie się pod koniec stycznia (tego roku). Oczywiście mieszka z nami w domu, a nie na podwórku. Naszego Skarbka wzięliśmy ze schroniska w Obornikach Wielkopolskich 19 marca 2010 roku. Miał ponad 15 kg niedowagę, ropne zapalenie skóry, grzybicze zapalenie uszu, zanik mięśni + liczne rany po pogryzieniach przez psy. W tej chwili doszedł już do siebie. Wiemy więc co to znaczy opieka nad chorym psem. ZGADZAMY się na sterylizację, podpisanie umowy adopcyjnej, wizytę przed- i poadopcyjną. Razem z nami w domu mieszka mój 86 letni Dziadziuś, więc psy zostają maksymalnie 1-2 godziny same w ciągu dnia jak Dziadziuś idzie do swojej przyjaciółki :cool3: Więcej info na priv lub e-mail: [email][email protected][/email][/QUOTE] z twego opisu wynika, że domek zajebiaszczy i spełnia wszystkie warunki dla Niufka? ;) Trza działać :) Ale że w Zielonogórskim schronie..... tego w życiu bym się nie domyśliła, stawiałam szczerze mówiąc na Gorzowskie :/ Quote
Biedroneczka Posted January 20, 2011 Posted January 20, 2011 Coś tutaj za cicho :-( My naprawdę chcemy jej pomóc! Niufka już nie musi błagać o dobry domek. Quote
Lozik Posted January 20, 2011 Author Posted January 20, 2011 Już nie cicho :),po prostu póżno wracam ze schroniska. Bardzo się cieszę ,bo faktycznie piękne warunki .Zaraz wyślę na priv. wiadomość do Biedroneczki. Quote
Lozik Posted January 20, 2011 Author Posted January 20, 2011 Wysłałam również zdjęcia na adres mailowy. Telefon do zielonogórskiego schroniska to 784 90 88 90 . Quote
Lozik Posted January 21, 2011 Author Posted January 21, 2011 Pewnie,że śliczna,a jak pięknie sie porusza-po prostu płynie przez las wystawowym krokiem wodołazów na minimum międzynarodowej wystawie :). Co do transportu-320 km do Częstochowy z Zielonej Góry,i tyleż w drugą stronę. Hm...Ale jeśli wizyta przedadop. i inne formalności będąw pełni "na szóstkę"-coś będziemy wspólnie kombinować. Może dogomaniacy mogliby też pomóc? Quote
Biedroneczka Posted January 21, 2011 Posted January 21, 2011 Chciałabym, żeby dziewczyna już była z nami. Czuję się jak małe dziecko, które nie może się doczekać Świętego Mikołaja :multi: Odezwałam się do Psich Ratowników, może oni coś poradzą? :oops: Quote
Lozik Posted January 21, 2011 Author Posted January 21, 2011 Spokojnie,rozmawiałam właśnie z kierowniczką schroniska-jutro "oficjalnie i urzędowo" skontaktuje się z Ratownikami. Okazuje się ,że ktoś z Inicjatywy Dla Zwierząt ma rodzinę w Częstochowie, więc pewnie zawita do Ciebie "zwiadowczo"-może podaj adres na maila? Quote
Lozik Posted January 21, 2011 Author Posted January 21, 2011 I jeszcze o suni-ktoś o nią kiedyś dbał. Np.podczas czesania-stoi nieruchomo póki szczotka w ruchu. A dzisiaj szczękałam jej nożyczkami przy uszach-i ani drgnęła. Biedronko,mając już Niufkowatego wiesz,że kłaka znajdziesz nawet w "zamkniętym słoiku dżemu" ? :) Quote
Biedroneczka Posted January 21, 2011 Posted January 21, 2011 Nestuś jest niezastąpiony w zostawianiu kłaków np. w zupie :evil_lol: Moja siostra prawie wtedy wymiotuje, a ja wyjmuję sierść i jem dalej :cool1: Zaraz wyślę adres!!! Quote
faith35 Posted January 22, 2011 Posted January 22, 2011 [B]Biedroneczka[/B] oczywiście, jak Niufka będzie u Ciebie to fotorelacja będzie ? ;) Quote
Biedroneczka Posted January 22, 2011 Posted January 22, 2011 No pewnie że będzie! W dalszym ciągu utrzymuję kontakt z opiekunką Nestora ze schroniska w Obornikach. Mniej więcej co miesiąc przesyłam Monice nowe fotki Nestusia. Tak samo będzie z niufką jeśli do Nas trafi :loveu: Quote
faith35 Posted January 23, 2011 Posted January 23, 2011 to super i życze powodzenia :) Kiedy te wizyty będą przeprowadzane..? Żeby Niufka nie trafiła do innych ludzi, tylko do Was... Quote
Biedroneczka Posted January 23, 2011 Posted January 23, 2011 Nie mam pojęcia kiedy :shake: Szukają osoby z Częstochowy do przeprowadzenia wizyty. Nikt jeszcze się nie zgłosił. :-( Quote
faith35 Posted January 23, 2011 Posted January 23, 2011 [quote name='Biedroneczka']Nie mam pojęcia kiedy :shake: Szukają osoby z Częstochowy do przeprowadzenia wizyty. Nikt jeszcze się nie zgłosił. :-([/QUOTE] Żeby nie było, ze tyle zachodu o nic... Napisz do [B]sekkmet[/B] (znajdziesz ją na wątku Zielonogórskim) na PW i poproś o to, by nie wydawali suni dopuki u Was nie zostanie przeprowadzona wizyta przedadopcyjna, bo jesteście bardzo zainteresowani sunią i macie już Niufka w domu i zdajecie sobie sprawę z wymagań tej rasy itp... sekkmet to kierowniczka schroniska, ewentualnie napisz do użytkowniczki [B]wykrywka :)[/B] Quote
Olga7 Posted January 23, 2011 Posted January 23, 2011 [quote name='Biedroneczka']Nie mam pojęcia kiedy :shake: Szukają osoby z Częstochowy do przeprowadzenia wizyty. Nikt jeszcze się nie zgłosił. :-([/QUOTE] Jest nieco ciotek z Cz-wy np.Truskawa144 ,olalola , ivette3 /znam je/ oraz lilk_a . Lista jest spora ,ale tam trzeba raczej doświadczonej ,doroslej osoby a ja ich nie znam, nie wiem kto pod danym nickiem jest. Ale na wszelki wypadek może podajcie proszę na pw jaka to miejscowość,zobaczę jaki tam dojazd. Quote
Biedroneczka Posted January 24, 2011 Posted January 24, 2011 Zapraszam na mój profil na naszej klasie :) Dzisiaj się zorientowałam, że miałam zablokowaną galerię :oops: Quote
Lozik Posted January 24, 2011 Author Posted January 24, 2011 :) Już zdjęcie główne budzi optymizm. Quote
Bodziec Posted January 26, 2011 Posted January 26, 2011 Jak tam z wizytą przedadopcyjną? W razie problemów z transportem postaram się pomóc z tym, że nie mam pieniędzy na paliwo :(:( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.