Uru Posted March 14, 2012 Posted March 14, 2012 [quote name='diuna_wro']Fabian został wyrzucony na ulicę. adopcja pozafundacyjna. to samo Rodi. Też wywalony na ulicę, tez adopcja pozafundacyjna.[/QUOTE] dodam jeszcze tylko,ze policja dowiozla go do schronu i miala zapukac do wlasciciela, ciekawe czy byli u niego. nawet jesli, to co? mandacik za spuszczenie psa luzem w miescie... Quote
doddy Posted March 14, 2012 Posted March 14, 2012 A nie udało sie Wam dodzwonić do tych kolesi co go wzięli? Quote
diuna_wro Posted March 14, 2012 Author Posted March 14, 2012 [B]POSZUKUJĘ wolont od bullowatych z Oławy !!!! Ktoś zna???[/B] Psycholowi, który bije psy, odebraliśmy jakis czas temu astkę. Jest na dt. Teraz to ścierwo co rusz adoptuje asty z Oławy. Jednego już spowodował śmierć, teraz ma pita stamtąd. Quote
Uru Posted March 14, 2012 Posted March 14, 2012 [quote name='doddy']A nie udało sie Wam dodzwonić do tych kolesi co go wzięli?[/QUOTE] nie odpowiadali na tel i smsmy , probowalismy wiele razy Quote
Uru Posted March 14, 2012 Posted March 14, 2012 [quote name='diuna_wro'][B]POSZUKUJĘ wolont od bullowatych z Oławy !!!! Ktoś zna???[/B] Psycholowi, który bije psy, odebraliśmy jakis czas temu astkę. Jest na dt. Teraz to ścierwo co rusz adoptuje asty z Oławy. Jednego już spowodował śmierć, teraz ma pita stamtąd.[/QUOTE] glosno myslac. mam prywatna sprawe do zaltwienia w olawie... moze warto przy okazji osobiscie odwiedzic schronisko Quote
diuna_wro Posted March 14, 2012 Author Posted March 14, 2012 [quote name='doddy']A nie udało sie Wam dodzwonić do tych kolesi co go wzięli?[/QUOTE] nie odbierają tel. Ale to i lepiej. Jak przyjechali na kastrację Fabiana, to po zabiegu półprzytomnego wyziębionego od narkozy psa położyli na mokrym chodniku, bez koca, i w d*** mieli. Aż Panie z biura musiały wyjść i zwrócić im uwagę. Adoptowała go banda dresów i kiboli. Byłam przy tym, ale co mogłam zrobić ... nic, tylko się martwić. Od początku miałam złe przeczucia co to tych ludzi. Quote
paniMysza Posted March 14, 2012 Posted March 14, 2012 [quote name='diuna_wro']nie odbierają tel. Ale to i lepiej. Jak przyjechali na kastrację Fabiana, to po zabiegu półprzytomnego wyziębionego od narkozy psa położyli na mokrym chodniku, bez koca, i w d*** mieli. Aż Panie z biura musiały wyjść i zwrócić im uwagę. Adoptowała go banda dresów i kiboli. Byłam przy tym, ale co mogłam zrobić ... nic, tylko się martwić. Od początku miałam złe przeczucia co to tych ludzi.[/QUOTE] czemu schronisko wydaje psy takim ludziom? panie w biurze oczu nie mają? Quote
diuna_wro Posted March 14, 2012 Author Posted March 14, 2012 Panie z biura nie mogą odmówić komuś tylko dlatego, że wygląda jak wygląda. Chyba tylko nietrzeźwość jest podstawą do odmowy. czasem sobie wmawiam: "nie popadaj w stereotypy, nie popadaj w stereotypy, nie każdy kibol zwany we Wrocku [I]WKSem[/I], nie każdy dres, nie każdy z marginesu społecznego jest zły dla zwierząt". Ale doświadczenie koryguje to ostro. Zdecydowana większość to niestety patologia, niby "kochają" pieski, ale jak tylko piesek podskoczy albo jest nieposłuszny, to jedyny argument jaki znają to kop w brzuch, albo smyczą w łeb, albo won z domu. I jeszcze uważają, że tak ma być, bo to jest dla nich norma. Oby cały ten ból i strach spadł kiedyś na nich, i to po stokroć ! Quote
paniMysza Posted March 14, 2012 Posted March 14, 2012 ale na policje powinno byc chyba zgłoszone, ze te dresy porzuciły psa? Quote
diuna_wro Posted March 14, 2012 Author Posted March 14, 2012 Policja go przywiozła do schr, więc wiedzą. Quote
paniMysza Posted March 14, 2012 Posted March 14, 2012 aha. mama nadzieje, ze coś z tym zrobia w takim razie. Quote
iskra_wroc Posted March 14, 2012 Posted March 14, 2012 (edited) [quote name='diuna_wro'][B]POSZUKUJĘ wolont od bullowatych z Oławy !!!! Ktoś zna???[/B] Psycholowi, który bije psy, odebraliśmy jakis czas temu astkę. Jest na dt. Teraz to ścierwo co rusz adoptuje asty z Oławy. Jednego już spowodował śmierć, teraz ma pita stamtąd.[/QUOTE] Jakby co to ja do Was pisałam. Gościa dość łatwo teraz rozpoznać - ma rękę w gipsie pomalowanym na czerwono. Edited March 14, 2012 by iskra_wroc Quote
Jara Posted March 14, 2012 Posted March 14, 2012 Wiem, że to Kraków, ale widzieliście tak skatowanego psa? Drastyczne.. [url]http://www.bull-bazarek.eu/skatowany-bulterier-z-krakowa-vt4112.htm[/url] Ku*wa wybiłabym ich! Quote
rutta Posted March 14, 2012 Posted March 14, 2012 [quote name='Jara']Wiem, że to Kraków, ale widzieliście tak skatowanego psa? Drastyczne.. [url]http://www.bull-bazarek.eu/skatowany-bulterier-z-krakowa-vt4112.htm[/url] Ku*wa wybiłabym ich![/QUOTE] Przerażające i wstrząsające... Quote
karolina175 Posted March 14, 2012 Posted March 14, 2012 [quote name='rutta']Przerażające i wstrząsające...[/QUOTE] To malo powiedziane:( Płakac sie chce :( Quote
Jara Posted March 14, 2012 Posted March 14, 2012 [B]Jeśli siedzicie na innych pisch forach proszę napiszcie tam czy ktoś z Krakowa nie znał psa, nie widział lub może sąsiad miał białego bulteriera i ten zniknął. Poszukiwany jest właściciel lub oprawca. [/B] Quote
Noelle Posted March 14, 2012 Posted March 14, 2012 ten ktoś musi za to odpowiedzieć.. i jeszcze usłyszę, że bullterrier = morderca, to nie ręczę za siebie. :-( Quote
paoiii Posted March 14, 2012 Posted March 14, 2012 tak prosimy o wszelkie info, na pewno na wątku krk bulli bedziemy dodawać wszlekie info na temat bullka Quote
Noelle Posted March 14, 2012 Posted March 14, 2012 jego stan jest stabilny, nie widziałyśmy go jeszcze na żywo, ale ponoć ma dużą wolę życia- na szczęście. nie wykazuje jak dotąd agresji, pomimo wszystkiego, co zrobił mu człowiek, jest ufnym psiakiem. :( najprawdopodobniej był również wieszany, o czym świadczą tego typu rany na szyi... :( Quote
paoiii Posted March 14, 2012 Posted March 14, 2012 [quote name='Uru']paoii,jak on sie czuje? co z jego głowa?[/QUOTE] Na razie tak jak pisze natalek wiemy tyle co i wy. Jutro mam nadzieje dotrzeć do schroniska. Podejde do wetów i postaram się dopytać. Choć do niego pewnie i tak nie będe miała jak dotrzeć. Jesli czego się dowiem, info bedzie na krk bullach. Quote
kiddy Posted March 14, 2012 Posted March 14, 2012 witam byłam w schronisku dziś. Rozmawiałam o Fabianie i wiem że raczej właściciel go już nie dostanie :) Psiaki dziś miały straszną biegunkę. Maks mial dziś gorszy dzień wymiotował i miał biegunkę. Na spacerze się wychasał i trochę mu się humor poprawił. Potem u weterynarza byliśmy i dostał odrobaczenie bo saneczkował tyłkiem. Zobaczę w weekend jeśli dalej to będzie będzie mieć wyczyszczone gruczoły okołoodbytowe. Byłam też z Samirem na spacerze. był grzeczny też pobiegaliśmy razem i ładnie bawił się piłeczką. Quote
rutta Posted March 15, 2012 Posted March 15, 2012 [quote name='Uru'] zbliza sie wiosna. to czas adopcji. prosze osoby zainteresowane robieniem ogloszen w sieci o kontakt. juz trzeba ruszac z promocja psów[/QUOTE] Wysłałam maila w tej sprawie na adopcjettb. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.