serfer0 Posted February 28, 2012 Posted February 28, 2012 Odnosnie pomyslu Basi1244 sadze, ze jest on dobry, nawet jako osobna inicjatywa... juz niedlugo cieple dni, mozna bedzie np na taki ogrodzony odcinek wypuscic, staruszki ze szczeniakarni, by sie w slonku wygrzaly, a nie tylko w "zimnych murach".... Quote
terierfanka Posted February 28, 2012 Posted February 28, 2012 no, aż się prosi, żeby na takim wielkim terenie był jakiś zamknięty wybieg... Quote
Basia1244 Posted February 28, 2012 Posted February 28, 2012 zupełnie mnie nie zrozumiałeś - ja nie mówię, żeby się z ast nie bawić, a posłuszeństwo sportowe to nie kaganiec na mordę i siad - bo nawet nie bardzo wiem, jak ten pies miałby ćwiczyć w kagańcu - chodziło mi o to, że asty są za ciężkie do agility, co może im uszkodzić zwyczajnie stawy, i to nie jest dla nich sport - strągmeni psi owszem - ale czy Pudzian skacze o tyczce? albo sprinter dźwiga ciężary? - o to mi chodzi - są zajęcia dla ast i to nie jest agility natomiast nadal uważam, że miejsce nie jest dobre - warto pomyśleć o przesunięciu projektu albo za woliery albo w stronę całkiem kociarni Quote
sunia2000 Posted February 28, 2012 Posted February 28, 2012 Proponuje najpierw uzgodnić z samą górą czy przystaje na taki pomysł, a dopiero później się zastanawiać co, gdzie i jak?:) Quote
gameness Posted February 28, 2012 Posted February 28, 2012 [quote name='Basia1244']zupełnie mnie nie zrozumiałeś - ja nie mówię, żeby się z ast nie bawić, a posłuszeństwo sportowe to nie kaganiec na mordę i siad - bo nawet nie bardzo wiem, jak ten pies miałby ćwiczyć w kagańcu - chodziło mi o to, że asty są za ciężkie do agility, co może im uszkodzić zwyczajnie stawy, i to nie jest dla nich sport - strągmeni psi owszem - ale czy Pudzian skacze o tyczce? albo sprinter dźwiga ciężary? - o to mi chodzi - są zajęcia dla ast i to nie jest agility natomiast nadal uważam, że miejsce nie jest dobre - warto pomyśleć o przesunięciu projektu albo za woliery albo w stronę całkiem kociarni[/QUOTE] przepraszam nie zrozumiałem a czyje to słowa -[B]Poza tym uważam, że psy typu ast nie powinny robić niczego „na łupie”, czyli wszelkie formy polowania odpadają – w tym również aport[/B] czy pudzian nie brał udziału w tańcu z gwiazdami albo nie walczy w MMA tam trzeba też sprytu! Żart ! jak mówiłem bo widzę że Ty nie zrozumiałas nie chodziło mi o tor sam w sobie agility tylko cos na zasadzie- miejsca gdzie pies sobie po biega po bawi się bez kagańca i smyczy . A ja natomiast dalej uważam że wybór miejsca jest sprawą dogadania -zaproponowałem to ze względu na niski koszt za budowy dla schroniska a jak będziemy się spierać cały czas o coś to gówno z tego wszystkiego będzie !!! Quote
Basia1244 Posted February 28, 2012 Posted February 28, 2012 aha i jeszcze jedno nigdy nie twierdziłam, że ast (czy jakakolwiek inna rasa) nie potrzebuje zabawy, natomiast napisałeś o agility i już widziałam, jak są te hopki stawiane, sam pomysł na "plac zabaw" dla psów bardzo mi się podoba i popieram i generalnie uważam, że takie miejsce w schronisku juz dawno powinno zostać wydzielone Quote
gameness Posted February 28, 2012 Posted February 28, 2012 właśnie rozmawiałem z Panią Dyrektor zgadza się na coś takiego- proponowałem tylko tamto miejsce żeby nie obciązać schroniska jakiśm dużym kosztem i nie wyobrażam sobie stresowania kotków ani owcy takim wybiegiem więc co może wcale nic niech będzie jak jest ... Quote
Basia1244 Posted February 28, 2012 Posted February 28, 2012 [quote name='gameness']przepraszam nie zrozumiałem a czyje to słowa - A ja natomiast dalej uważam że wybór miejsca jest sprawą dogadania -zaproponowałem to ze względu na niski koszt za budowy dla schroniska [B]a jak będziemy się spierać cały czas o coś to gówno z tego wszystkiego będzie [/B]!!![/QUOTE] kto się spiera cały czas? napisałam, co myślę o lokalizacji i uzasadniłam ty napisałeś co myślisz i uzasadniłeś Quote
Basia1244 Posted February 28, 2012 Posted February 28, 2012 [quote name='gameness']właśnie rozmawiałem z Panią Dyrektor zgadza się na coś takiego- proponowałem tylko tamto miejsce żeby nie obciązać schroniska jakiśm dużym kosztem i nie wyobrażam sobie stresowania kotków ani owcy takim wybiegiem więc co może wcale nic niech będzie jak jest ...[/QUOTE] wiesz co, żałuję, że tu weszłam i wychodzę nie będę się wtrącać w projekt Quote
sunia2000 Posted February 28, 2012 Posted February 28, 2012 [quote name='gameness']właśnie rozmawiałem z Panią Dyrektor zgadza się na coś takiego- proponowałem tylko tamto miejsce żeby nie obciązać schroniska jakiśm dużym kosztem i [B]nie wyobrażam sobie stresowania kotków ani owcy takim wybiegiem [/B]więc co może wcale nic niech będzie jak jest ...[/QUOTE] Czy ten dość duży trawnik wzdłuż ogrodzenia, z przodu przed wejściem należy też do schroniska?jeśli na nim by się dało to tam ogrodzić kawałek-z dala od psów, od kotów, od owiec.... Quote
sunia2000 Posted February 28, 2012 Posted February 28, 2012 Prośba od gamenes: coś ma z kontem na dogo i prosi żeby w razie czego kontaktować się z nim poprzez fb:) Quote
gameness Posted February 28, 2012 Posted February 28, 2012 jasne obraź się na mnie za to ze mam swoje zdanie. Nikt nie powiedział żebyś się nie wtrancała tylko dobrze jest wiadome że schronisko nie ma kasy na jakieś inwestycje po za tym jest 3 letnia gwarancja na wszystko i przez ten okres nie można za bardzo nic zmieniać bo gwarancja przepadnie .... Quote
olalolaa Posted February 28, 2012 Posted February 28, 2012 albo przy tym samym przednim plocie, z lewej patrząc na schron, i tam w rogu? bylyby juz dwie scianki plotu.. Quote
alekcuk Posted February 28, 2012 Posted February 28, 2012 [quote name='olalolaa']albo przy tym samym przednim plocie, z lewej patrząc na schron, i tam w rogu? bylyby juz dwie scianki plotu..[/QUOTE] to fajny pomysł :) Quote
diuna_wro Posted February 28, 2012 Author Posted February 28, 2012 zgadzam się z Basią [B]ani to miejsce nie nadaje się na wybieg (za kwarantanną) ani AST nie nadaje się agility, czy czegokolwiek podobnego ani do rzucania piłek, TTB mają zabronione aporty czy wiszenie na gałęziach![/B] to, że wiele osób z nimi to robi nie znaczy, ze to jest dobre. Aport u TTB wzmaga agresję, a wiszenie na gałęziach powoduje poważne problemy z kręgosłupem. Tym bardziej, ze nasze asty są przeraźliwie grube i dla nich najlepszy jest wyłącznie długi trucht, a nie skoki. pomysł super fajny, ale wymaga dopracowania i chyba warto posłuchać rad ludzi, którzy się na tym znają. I nie chodzi o spór, tylko o współpracę. Jeśli to ma być wybieg dla AST należy go wyposażyć zgodnie z radami szkoleniowców od AST i ludzi znających się na rasie (w szerokim pojęciu, a nie opierając się tylko na doświadczeniu z własnym psem w typie AST) Quote
diuna_wro Posted February 28, 2012 Author Posted February 28, 2012 [quote name='gameness']dzięki za to info już jestem ;) nie mam pojęcia co z tym trawnikiem wiem że w przyszłości ma tam stanąć jeszcze kilka rożnych budynków między innymi hotel dla psów i jakieś kioski ...[/QUOTE] kioski? wow. przydałby się sklepik z obrożami i smyczami i kagańcami... Quote
gameness Posted February 28, 2012 Posted February 28, 2012 [quote name='diuna_wro']zgadzam się z Basią [B]ani to miejsce nie nadaje się na wybieg (za kwarantanną) ani AST nie nadaje się agility, czy czegokolwiek podobnego ani do rzucania piłek, TTB mają zabronione aporty czy wiszenie na gałęziach![/B] to, że wiele osób z nimi to robi nie znaczy, ze to jest dobre. Aport u TTB wzmaga agresję, a wiszenie na gałęziach powoduje poważne problemy z kręgosłupem. Tym bardziej, ze nasze asty są przeraźliwie grube i dla nich najlepszy jest wyłącznie długi trucht, a nie skoki. pomysł super fajny, ale wymaga dopracowania i chyba warto posłuchać rad ludzi, którzy się na tym znają. I nie chodzi o spór, tylko o współpracę. Jeśli to ma być wybieg dla AST należy go wyposażyć zgodnie z radami szkoleniowców od AST i ludzi znających się na rasie (w szerokim pojęciu, a nie opierając się tylko na doświadczeniu z własnym psem w typie AST)[/QUOTE] Ja wiem że niektórzy by cały czas trzymali psa w kenelu i kagańcu !!! Ja nie mam zamiaru będe im rzucał piłki bede się szarpał i bawił z opoona i robię to od prawie roku i żadnemu psu się nic nie stało a opinie fachowców są różne ilu fachowców tyle opini ( z opinią jest jak z dupą każdy ma własna ) Quote
diuna_wro Posted February 28, 2012 Author Posted February 28, 2012 myślisz, że nic się stało, bo nie wiesz co się dzieje potem w domach stałych... to nie temat na publiczne forum opinie wszystkich znanych mi fachowców są spójne: TTB nie mogą skakać, ani wisieć na gałęziach. Aport jest zabroniony psom ze skłonnościami do agresji. Szarpanie OK, ale z głową. Quote
diuna_wro Posted February 28, 2012 Author Posted February 28, 2012 spoko pomysł z tym wybiegiem, jak dojdzie do realizacji na pewno każdy z nas pomoże, ale musimy się dobrze nad tym zastanowić, warto chyba podzwonić po szkołach specjalizujących się w bullach i tam na pewno nam poradzą jak szybko i dobrze na małym terenie zmęczyć TTB Quote
diuna_wro Posted February 28, 2012 Author Posted February 28, 2012 bez sensu interpretujesz nikt nie mówi, ze źle próbujemy doradzić ja bym się cieszyła, gdyby mój jakiś tam pomysł próbował ktoś wzbogacić, ulepszyć czy ty jesteś zodiakalnym Lwem czy jak? :) Quote
serfer0 Posted March 1, 2012 Posted March 1, 2012 Nie mam duzego doswiadczenia z psami, dlatego gdy mam watpliwosc co do mojego dzialania, cwiczen ktore z nimi robie, zawsze staram sie skonsultowac z jak najwieksza iloscia specjalistow, a im gorzej jedni mowia o drugich tym lepiej dla mnie. Gdy od kilku stron (nie lubiacych nawzajem swoich metod pracy) uslysze to samo wiem ze to najlepsze rozwiazanie. Co do TTB i "silowania, szarpania",- jak zwal tak zwal, jest zalecane, ALE !!! gdy jednoczesnie trenujemy komende - pusc. Quote
kiddy Posted March 1, 2012 Posted March 1, 2012 Wszystko jest dobre w granicach zdrowego rozsądku i zdrowej wyobraźni. :diabloti: Quote
Terror Squad Posted March 7, 2012 Posted March 7, 2012 Pomysł z agility jest naprawdę super. Takich inicjatyw powinno byc wiecej. Nie rozumiem natomiast sprzeciwów.,ze TTB się nie nadaja do agility czy innej formy sportu a tym bardziej zaskakuje mnie twierdzenie,że aport wzmaga agresje? Najpierw odniose się do słów Pani Basi: Basia napisała: "Po drugie mam wątpliwości również co do samego agility, jako sportu dla psów typu ast czy labrador, czy on itd. Agility to sport, w którym skaczą psy ras małych i średnich, o lekkiej konstrukcji ciała, z odpowiednio luźnymi stawami i sylwetką. Najczęściej na torach agility mamy teriery, bordery oraz pokrewne rasy . Do ćwiczeń agility każdy pies musi mieć prześwietlenie rtg na stawy i orzeczenie od weta, że może biegać na torze, że ten sport nie zagraża jego zdrowiu. W schronisku raczej tego nie uzyskamy. Poza tym uważam, że psy typu ast nie powinny robić niczego „na łupie”, czyli wszelkie formy polowania odpadają – w tym również aport. " Za duzo w tym wszysktim stereotypów. TTB są z rodziny terrierowatych więc siłą rzeczy w celach rekreacyjnych nie ma moim zdaniem żadnych przeciwskazań do uprawiania Agility czy innego sportu. Wbrew pozorom kto poznał umiejętności astów pitów i innych bullowatych doskonale wie jakie to są sprytne,zwinne i atletyczne psy. Moze gdyby nie były tuczone w schronisku to nie miały by problemów ze zmieszczeniem się miedzy słupkami...:roll: Na cąłym swiecie agility jest jednym ze sportów polecanym wlasnie ttb jako doskonała forma ćwiczeń, mająca dobry wpływ na psychike psa, kondycje i samopoczucie. Odnosnie stawów to nie moga być one luźne, ale chyba nie to było na myśli? Aa jakie stawy maja TTB? Mniej ruchome, elastyczne? Odnosnie prześwietleń i tego całego zabiegu pierd...biurokracji to weźmy to na zdrowy rozsądek. Przeciez te psy sa nieszczęśliwe a my chcemy im zabrać, pod pozorem nie wiem w sumie czego, radość z życia, której może juz nigdy nigdzie indziej nie dostaną. Powinny miec raj tam na miare mozliwosci, bo co zdarzy sie cud? Przyjdzie nagle 200 chetnych na adopcje? Ta rasa i tam ma przejebane a ludzie chcący im pomóc kwestionują czy agility to sport dla TTB? Czemu na całym świecie jak powertujecie net to wlasnie każda forma sportu jest ratunkiem dla tej rasy. To jaka forma jest wlasciwa? Bieganie przy rowerze tez nie, bo co? Polowanie mu sie włączy? Padam przed takimi argumentami. Najwieksza krzywdą dla TTB jest traktowanie ich jako TTB a nie jako psa. Co do aportu to to samo. Mamy tak naprawdę odratowane dwa psy pita i amstaffke ZAZE z wro schronu i na dzień dzisiejszy ZAZA jest mistrzem aportów i frisbee:p. Nie zauważyłem żadnej agresji. Samiec, który potrafi włączyc program "ha'dzia":diabloti: w sensie agresji tylk odzięki aktywnośći sportowej w tym wlasnie aportowania stał sie psem bliskim ideału pod katem olewania innych samców. Takie sporty jak i inne są świetnym sposobem na złapanie bliskiego kontaktu i zaufania miedzy opiekunem a psem. Nie róbmy z TTB ufoludków i mutantów bo one i tak sa na cenzurowanym. Trzeba pokazać, że te spy tak samo uczestnicza w ratownictwie, agility, dog trekkingu i iwlu innych formach aktywności. Niestety na przykładzie wro schroniska odczuc można, że polityka i papierologia sa na 1 planie, a radość z życia psów jest wyłącznie definicja, która ma byc tak zajebista, że aż w ogóle nie funkcjonuje. Diuna_wro: [B][FONT="]"ani to miejsce nie nadaje się na wybieg (za kwarantanną) ani AST nie nadaje się agility, czy czegokolwiek podobnego ani do rzucania piłek, TTB mają zabronione aporty czy wiszenie na gałęziach![/FONT][/B][FONT="] to, że wiele osób z nimi to robi nie znaczy, ze to jest dobre. Aport u TTB wzmaga agresję, a wiszenie na gałęziach powoduje poważne problemy z kręgosłupem. Tym bardziej, ze nasze asty są przeraźliwie grube i dla nich najlepszy jest wyłącznie długi trucht, a nie skoki. " [/FONT] [FONT="] [/FONT] Odp. na pierwsze trzy linijki tak same jak w przypadku P.Basi. A jesli już prosiłbym o jakies potwierdzone naukowo analizy/badania potwierdzające wzrost agresji u psów TTB, które ćwicza aport czy nie daj bóg agility. Gdyby psy miały opracowany lepszy harmonogram ćwiczeń, aeorobów:cool1: i mniejsze racje żywieniowe to i wiszenia nie jest przeciwskazaniem. Kto tak w ogóle twierdzi? Co te psy maja miec z zycia...?ciagły truchcik? I tak truchataja całe swoje zycie. Aa jeszcze co do kregosłupa to najwiekszym jego zagrożeniem jest OTYŁOŚĆ. Jak upora się z otyłościa to sport będzie cudem dla nich. Kończąc powiem tak: te pieski moga mieć może i dłuższe o rok, dwa życie w spokoju, truchtając na 30 metrowej lince, wiecznie marząc o czymś wiecej albo miec zycie może i krótsze, okraszone wysiłkiem, lekkimi kontuzjami ale z mordą w sytlu JOKERA, uchachaną od ucha do ucha. opinie wszystkich znanych mi fachowców są spójne: TTB nie mogą skakać, ani wisieć na gałęziach. Aport jest zabroniony psom ze skłonnościami do agresji. Szarpanie OK, ale z głową. Którzy to specjaliści? Przestańmy poruszać i utwierdzać te same stereotypy odnośnie TTB. Dobrze,ze nikt nie napisał jeszcze,ze TTB maja uścisku 3 tony(jak napisano ostatnio w "Mój Pies"). Quote
Koperek Posted March 7, 2012 Posted March 7, 2012 [quote name='Terror Squad']Pomysł z agility jest naprawdę super. Takich inicjatyw powinno byc wiecej. Nie rozumiem natomiast sprzeciwów.,ze TTB się nie nadaja do agility czy innej formy sportu a tym bardziej zaskakuje mnie twierdzenie,że aport wzmaga agresje? Najpierw odniose się do słów Pani Basi: Basia napisała: "Po drugie mam wątpliwości również co do samego agility, jako sportu dla psów typu ast czy labrador, czy on itd. Agility to sport, w którym skaczą psy ras małych i średnich, o lekkiej konstrukcji ciała, z odpowiednio luźnymi stawami i sylwetką. Najczęściej na torach agility mamy teriery, bordery oraz pokrewne rasy . Do ćwiczeń agility każdy pies musi mieć prześwietlenie rtg na stawy i orzeczenie od weta, że może biegać na torze, że ten sport nie zagraża jego zdrowiu. W schronisku raczej tego nie uzyskamy. Poza tym uważam, że psy typu ast nie powinny robić niczego „na łupie”, czyli wszelkie formy polowania odpadają – w tym również aport. " Za duzo w tym wszysktim stereotypów. TTB są z rodziny terrierowatych więc siłą rzeczy w celach rekreacyjnych nie ma moim zdaniem żadnych przeciwskazań do uprawiania Agility czy innego sportu. Wbrew pozorom kto poznał umiejętności astów pitów i innych bullowatych doskonale wie jakie to są sprytne,zwinne i atletyczne psy. Moze gdyby nie były tuczone w schronisku to nie miały by problemów ze zmieszczeniem się miedzy słupkami...:roll: Na cąłym swiecie agility jest jednym ze sportów polecanym wlasnie ttb jako doskonała forma ćwiczeń, mająca dobry wpływ na psychike psa, kondycje i samopoczucie. Odnosnie stawów to nie moga być one luźne, ale chyba nie to było na myśli? Aa jakie stawy maja TTB? Mniej ruchome, elastyczne? Odnosnie prześwietleń i tego całego zabiegu pierd...biurokracji to weźmy to na zdrowy rozsądek. Przeciez te psy sa nieszczęśliwe a my chcemy im zabrać, pod pozorem nie wiem w sumie czego, radość z życia, której może juz nigdy nigdzie indziej nie dostaną. Powinny miec raj tam na miare mozliwosci, bo co zdarzy sie cud? Przyjdzie nagle 200 chetnych na adopcje? Ta rasa i tam ma przejebane a ludzie chcący im pomóc kwestionują czy agility to sport dla TTB? Czemu na całym świecie jak powertujecie net to wlasnie każda forma sportu jest ratunkiem dla tej rasy. To jaka forma jest wlasciwa? Bieganie przy rowerze tez nie, bo co? Polowanie mu sie włączy? Padam przed takimi argumentami. Najwieksza krzywdą dla TTB jest traktowanie ich jako TTB a nie jako psa. Co do aportu to to samo. Mamy tak naprawdę odratowane dwa psy pita i amstaffke ZAZE z wro schronu i na dzień dzisiejszy ZAZA jest mistrzem aportów i frisbee:p. Nie zauważyłem żadnej agresji. Samiec, który potrafi włączyc program "ha'dzia":diabloti: w sensie agresji tylk odzięki aktywnośći sportowej w tym wlasnie aportowania stał sie psem bliskim ideału pod katem olewania innych samców. Takie sporty jak i inne są świetnym sposobem na złapanie bliskiego kontaktu i zaufania miedzy opiekunem a psem. Nie róbmy z TTB ufoludków i mutantów bo one i tak sa na cenzurowanym. Trzeba pokazać, że te spy tak samo uczestnicza w ratownictwie, agility, dog trekkingu i iwlu innych formach aktywności. Niestety na przykładzie wro schroniska odczuc można, że polityka i papierologia sa na 1 planie, a radość z życia psów jest wyłącznie definicja, która ma byc tak zajebista, że aż w ogóle nie funkcjonuje. Diuna_wro: [B][FONT="]"ani to miejsce nie nadaje się na wybieg (za kwarantanną) ani AST nie nadaje się agility, czy czegokolwiek podobnego ani do rzucania piłek, TTB mają zabronione aporty czy wiszenie na gałęziach![/FONT][/B][FONT="] to, że wiele osób z nimi to robi nie znaczy, ze to jest dobre. Aport u TTB wzmaga agresję, a wiszenie na gałęziach powoduje poważne problemy z kręgosłupem. Tym bardziej, ze nasze asty są przeraźliwie grube i dla nich najlepszy jest wyłącznie długi trucht, a nie skoki. " [/FONT] [FONT="] [/FONT] Odp. na pierwsze trzy linijki tak same jak w przypadku P.Basi. A jesli już prosiłbym o jakies potwierdzone naukowo analizy/badania potwierdzające wzrost agresji u psów TTB, które ćwicza aport czy nie daj bóg agility. Gdyby psy miały opracowany lepszy harmonogram ćwiczeń, aeorobów:cool1: i mniejsze racje żywieniowe to i wiszenia nie jest przeciwskazaniem. Kto tak w ogóle twierdzi? Co te psy maja miec z zycia...?ciagły truchcik? I tak truchataja całe swoje zycie. Aa jeszcze co do kregosłupa to najwiekszym jego zagrożeniem jest OTYŁOŚĆ. Jak upora się z otyłościa to sport będzie cudem dla nich. Kończąc powiem tak: te pieski moga mieć może i dłuższe o rok, dwa życie w spokoju, truchtając na 30 metrowej lince, wiecznie marząc o czymś wiecej albo miec zycie może i krótsze, okraszone wysiłkiem, lekkimi kontuzjami ale z mordą w sytlu JOKERA, uchachaną od ucha do ucha. opinie wszystkich znanych mi fachowców są spójne: TTB nie mogą skakać, ani wisieć na gałęziach. Aport jest zabroniony psom ze skłonnościami do agresji. Szarpanie OK, ale z głową. Którzy to specjaliści? Przestańmy poruszać i utwierdzać te same stereotypy odnośnie TTB. Dobrze,ze nikt nie napisał jeszcze,ze TTB maja uścisku 3 tony(jak napisano ostatnio w "Mój Pies").[/QUOTE] [B][SIZE="3"][COLOR="#8b0000"]Może i moje zdanie tutaj się nie liczy, ale POPIERAM W 100% !!![/COLOR][/SIZE][/B] W mojej pracy zajmowania się trudnymi psami ZAWSZE wolałam psa zmęczonego, odrapanego, głodnego, czy nawet przemęczonego, GRZECZNEGO I ZADOWOLONEGO niż nazbyt zadbanego, nieubrudzonego, obżartego i kogoś kto się nad nim trzęsie, aby nic mu się nie stało. Sama chodzę na siłownię i nie raz, nie dwa doznałam urazu, to znaczy że mam się położyć i leżeć, bo a nóż widelec coś mi się jeszcze stanie? Parodia. Quote
taju666 Posted March 7, 2012 Posted March 7, 2012 [quote name='Terror Squad']Pomysł z agility jest naprawdę super. Takich inicjatyw powinno byc wiecej. Nie rozumiem natomiast sprzeciwów.,ze TTB się nie nadaja do agility czy innej formy sportu a tym bardziej zaskakuje mnie twierdzenie,że aport wzmaga agresje? Najpierw odniose się do słów Pani Basi: Basia napisała: "Po drugie mam wątpliwości również co do samego agility, jako sportu dla psów typu ast czy labrador, czy on itd. Agility to sport, w którym skaczą psy ras małych i średnich, o lekkiej konstrukcji ciała, z odpowiednio luźnymi stawami i sylwetką. Najczęściej na torach agility mamy teriery, bordery oraz pokrewne rasy . Do ćwiczeń agility każdy pies musi mieć prześwietlenie rtg na stawy i orzeczenie od weta, że może biegać na torze, że ten sport nie zagraża jego zdrowiu. W schronisku raczej tego nie uzyskamy. Poza tym uważam, że psy typu ast nie powinny robić niczego „na łupie”, czyli wszelkie formy polowania odpadają – w tym również aport. " Za duzo w tym wszysktim stereotypów. TTB są z rodziny terrierowatych więc siłą rzeczy w celach rekreacyjnych nie ma moim zdaniem żadnych przeciwskazań do uprawiania Agility czy innego sportu. Wbrew pozorom kto poznał umiejętności astów pitów i innych bullowatych doskonale wie jakie to są sprytne,zwinne i atletyczne psy. Moze gdyby nie były tuczone w schronisku to nie miały by problemów ze zmieszczeniem się miedzy słupkami...:roll: Na cąłym swiecie agility jest jednym ze sportów polecanym wlasnie ttb jako doskonała forma ćwiczeń, mająca dobry wpływ na psychike psa, kondycje i samopoczucie. Odnosnie stawów to nie moga być one luźne, ale chyba nie to było na myśli? Aa jakie stawy maja TTB? Mniej ruchome, elastyczne? Odnosnie prześwietleń i tego całego zabiegu pierd...biurokracji to weźmy to na zdrowy rozsądek. Przeciez te psy sa nieszczęśliwe a my chcemy im zabrać, pod pozorem nie wiem w sumie czego, radość z życia, której może juz nigdy nigdzie indziej nie dostaną. Powinny miec raj tam na miare mozliwosci, bo co zdarzy sie cud? Przyjdzie nagle 200 chetnych na adopcje? Ta rasa i tam ma przejebane a ludzie chcący im pomóc kwestionują czy agility to sport dla TTB? Czemu na całym świecie jak powertujecie net to wlasnie każda forma sportu jest ratunkiem dla tej rasy. To jaka forma jest wlasciwa? Bieganie przy rowerze tez nie, bo co? Polowanie mu sie włączy? Padam przed takimi argumentami. Najwieksza krzywdą dla TTB jest traktowanie ich jako TTB a nie jako psa. Co do aportu to to samo. Mamy tak naprawdę odratowane dwa psy pita i amstaffke ZAZE z wro schronu i na dzień dzisiejszy ZAZA jest mistrzem aportów i frisbee:p. Nie zauważyłem żadnej agresji. Samiec, który potrafi włączyc program "ha'dzia":diabloti: w sensie agresji tylk odzięki aktywnośći sportowej w tym wlasnie aportowania stał sie psem bliskim ideału pod katem olewania innych samców. Takie sporty jak i inne są świetnym sposobem na złapanie bliskiego kontaktu i zaufania miedzy opiekunem a psem. Nie róbmy z TTB ufoludków i mutantów bo one i tak sa na cenzurowanym. Trzeba pokazać, że te spy tak samo uczestnicza w ratownictwie, agility, dog trekkingu i iwlu innych formach aktywności. Niestety na przykładzie wro schroniska odczuc można, że polityka i papierologia sa na 1 planie, a radość z życia psów jest wyłącznie definicja, która ma byc tak zajebista, że aż w ogóle nie funkcjonuje. Diuna_wro: [B][FONT="]"ani to miejsce nie nadaje się na wybieg (za kwarantanną) ani AST nie nadaje się agility, czy czegokolwiek podobnego ani do rzucania piłek, TTB mają zabronione aporty czy wiszenie na gałęziach![/FONT][/B][FONT="] to, że wiele osób z nimi to robi nie znaczy, ze to jest dobre. Aport u TTB wzmaga agresję, a wiszenie na gałęziach powoduje poważne problemy z kręgosłupem. Tym bardziej, ze nasze asty są przeraźliwie grube i dla nich najlepszy jest wyłącznie długi trucht, a nie skoki. " [/FONT] [FONT="] [/FONT] Odp. na pierwsze trzy linijki tak same jak w przypadku P.Basi. A jesli już prosiłbym o jakies potwierdzone naukowo analizy/badania potwierdzające wzrost agresji u psów TTB, które ćwicza aport czy nie daj bóg agility. Gdyby psy miały opracowany lepszy harmonogram ćwiczeń, aeorobów:cool1: i mniejsze racje żywieniowe to i wiszenia nie jest przeciwskazaniem. Kto tak w ogóle twierdzi? Co te psy maja miec z zycia...?ciagły truchcik? I tak truchataja całe swoje zycie. Aa jeszcze co do kregosłupa to najwiekszym jego zagrożeniem jest OTYŁOŚĆ. Jak upora się z otyłościa to sport będzie cudem dla nich. Kończąc powiem tak: te pieski moga mieć może i dłuższe o rok, dwa życie w spokoju, truchtając na 30 metrowej lince, wiecznie marząc o czymś wiecej albo miec zycie może i krótsze, okraszone wysiłkiem, lekkimi kontuzjami ale z mordą w sytlu JOKERA, uchachaną od ucha do ucha. opinie wszystkich znanych mi fachowców są spójne: TTB nie mogą skakać, ani wisieć na gałęziach. Aport jest zabroniony psom ze skłonnościami do agresji. Szarpanie OK, ale z głową. Którzy to specjaliści? Przestańmy poruszać i utwierdzać te same stereotypy odnośnie TTB. Dobrze,ze nikt nie napisał jeszcze,ze TTB maja uścisku 3 tony(jak napisano ostatnio w "Mój Pies").[/QUOTE] też jestem tego zdania co terror squad. traktujmy te psy jak psy!:) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.