Jump to content
Dogomania

taju666

Members
  • Posts

    28
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by taju666

  1. [quote name='Terror Squad']Pomysł z agility jest naprawdę super. Takich inicjatyw powinno byc wiecej. Nie rozumiem natomiast sprzeciwów.,ze TTB się nie nadaja do agility czy innej formy sportu a tym bardziej zaskakuje mnie twierdzenie,że aport wzmaga agresje? Najpierw odniose się do słów Pani Basi: Basia napisała: "Po drugie mam wątpliwości również co do samego agility, jako sportu dla psów typu ast czy labrador, czy on itd. Agility to sport, w którym skaczą psy ras małych i średnich, o lekkiej konstrukcji ciała, z odpowiednio luźnymi stawami i sylwetką. Najczęściej na torach agility mamy teriery, bordery oraz pokrewne rasy . Do ćwiczeń agility każdy pies musi mieć prześwietlenie rtg na stawy i orzeczenie od weta, że może biegać na torze, że ten sport nie zagraża jego zdrowiu. W schronisku raczej tego nie uzyskamy. Poza tym uważam, że psy typu ast nie powinny robić niczego „na łupie”, czyli wszelkie formy polowania odpadają – w tym również aport. " Za duzo w tym wszysktim stereotypów. TTB są z rodziny terrierowatych więc siłą rzeczy w celach rekreacyjnych nie ma moim zdaniem żadnych przeciwskazań do uprawiania Agility czy innego sportu. Wbrew pozorom kto poznał umiejętności astów pitów i innych bullowatych doskonale wie jakie to są sprytne,zwinne i atletyczne psy. Moze gdyby nie były tuczone w schronisku to nie miały by problemów ze zmieszczeniem się miedzy słupkami...:roll: Na cąłym swiecie agility jest jednym ze sportów polecanym wlasnie ttb jako doskonała forma ćwiczeń, mająca dobry wpływ na psychike psa, kondycje i samopoczucie. Odnosnie stawów to nie moga być one luźne, ale chyba nie to było na myśli? Aa jakie stawy maja TTB? Mniej ruchome, elastyczne? Odnosnie prześwietleń i tego całego zabiegu pierd...biurokracji to weźmy to na zdrowy rozsądek. Przeciez te psy sa nieszczęśliwe a my chcemy im zabrać, pod pozorem nie wiem w sumie czego, radość z życia, której może juz nigdy nigdzie indziej nie dostaną. Powinny miec raj tam na miare mozliwosci, bo co zdarzy sie cud? Przyjdzie nagle 200 chetnych na adopcje? Ta rasa i tam ma przejebane a ludzie chcący im pomóc kwestionują czy agility to sport dla TTB? Czemu na całym świecie jak powertujecie net to wlasnie każda forma sportu jest ratunkiem dla tej rasy. To jaka forma jest wlasciwa? Bieganie przy rowerze tez nie, bo co? Polowanie mu sie włączy? Padam przed takimi argumentami. Najwieksza krzywdą dla TTB jest traktowanie ich jako TTB a nie jako psa. Co do aportu to to samo. Mamy tak naprawdę odratowane dwa psy pita i amstaffke ZAZE z wro schronu i na dzień dzisiejszy ZAZA jest mistrzem aportów i frisbee:p. Nie zauważyłem żadnej agresji. Samiec, który potrafi włączyc program "ha'dzia":diabloti: w sensie agresji tylk odzięki aktywnośći sportowej w tym wlasnie aportowania stał sie psem bliskim ideału pod katem olewania innych samców. Takie sporty jak i inne są świetnym sposobem na złapanie bliskiego kontaktu i zaufania miedzy opiekunem a psem. Nie róbmy z TTB ufoludków i mutantów bo one i tak sa na cenzurowanym. Trzeba pokazać, że te spy tak samo uczestnicza w ratownictwie, agility, dog trekkingu i iwlu innych formach aktywności. Niestety na przykładzie wro schroniska odczuc można, że polityka i papierologia sa na 1 planie, a radość z życia psów jest wyłącznie definicja, która ma byc tak zajebista, że aż w ogóle nie funkcjonuje. Diuna_wro: [B][FONT=&quot]"ani to miejsce nie nadaje się na wybieg (za kwarantanną) ani AST nie nadaje się agility, czy czegokolwiek podobnego ani do rzucania piłek, TTB mają zabronione aporty czy wiszenie na gałęziach![/FONT][/B][FONT=&quot] to, że wiele osób z nimi to robi nie znaczy, ze to jest dobre. Aport u TTB wzmaga agresję, a wiszenie na gałęziach powoduje poważne problemy z kręgosłupem. Tym bardziej, ze nasze asty są przeraźliwie grube i dla nich najlepszy jest wyłącznie długi trucht, a nie skoki. " [/FONT] [FONT=&quot] [/FONT] Odp. na pierwsze trzy linijki tak same jak w przypadku P.Basi. A jesli już prosiłbym o jakies potwierdzone naukowo analizy/badania potwierdzające wzrost agresji u psów TTB, które ćwicza aport czy nie daj bóg agility. Gdyby psy miały opracowany lepszy harmonogram ćwiczeń, aeorobów:cool1: i mniejsze racje żywieniowe to i wiszenia nie jest przeciwskazaniem. Kto tak w ogóle twierdzi? Co te psy maja miec z zycia...?ciagły truchcik? I tak truchataja całe swoje zycie. Aa jeszcze co do kregosłupa to najwiekszym jego zagrożeniem jest OTYŁOŚĆ. Jak upora się z otyłościa to sport będzie cudem dla nich. Kończąc powiem tak: te pieski moga mieć może i dłuższe o rok, dwa życie w spokoju, truchtając na 30 metrowej lince, wiecznie marząc o czymś wiecej albo miec zycie może i krótsze, okraszone wysiłkiem, lekkimi kontuzjami ale z mordą w sytlu JOKERA, uchachaną od ucha do ucha. opinie wszystkich znanych mi fachowców są spójne: TTB nie mogą skakać, ani wisieć na gałęziach. Aport jest zabroniony psom ze skłonnościami do agresji. Szarpanie OK, ale z głową. Którzy to specjaliści? Przestańmy poruszać i utwierdzać te same stereotypy odnośnie TTB. Dobrze,ze nikt nie napisał jeszcze,ze TTB maja uścisku 3 tony(jak napisano ostatnio w "Mój Pies").[/QUOTE] też jestem tego zdania co terror squad. traktujmy te psy jak psy!:)
  2. dzis na spacerze byl PAKO. reaguje na imie , kocha drzewa tak jak tajger, przychodzi na zawolanie:) bardzo fajny kontaktowy piesek! zna komende siad, lezec, i hop. jest rozszczekany :D ale mily :) pozytywny do innych zwierzat (byl z nami starszy pies ze szczeniakarni) pako kocha sie bawic :)
  3. na [URL="http://www.dogomania.pl/threads/207436-Amstaffy-z-wroc%C5%82awskiego-schroniska-w-domach?p=16840035#post16840035"]http://www.dogomania.pl/threads/2074...5#post16840035[/URL] jest LARA w ds , ale to o moja bullinke chodzi :) Larka ast chyba jest w DT [URL="http://www.dogomania.pl/threads/207436-Amstaffy-z-wroc%C5%82awskiego-schroniska-w-domach?p=16840035#post16840035"][/URL]
  4. [quote name='karolina175']Dziewczyny Diuna i Uru mozecie mnie zbanowac, zablokowac i co tylko sobie chcecie. Lecz bardzo nie podoba mi sie ten wpis. No chyba ze mamy nowego opiekuna amstaffow. Nie podoba mi sie z tego wzgledu ze juz slyszalam ze jezeli zacznie sie samowolka w schronisku to bedziemy miec ograniczenia w wyprowadzaniu psow, a kto na tym ucierpi? Oczywiscie psy bo beda dalej siedzialy w zimnych klatkach i nigdzie nie wychodzily. Nie chce na nikogo najezdzac ale juz chodza takie pogloski po schronisku ze jak dalej bedzie tak ze osoby nie bedace na liscie beda wyprowadzaly psy kiedy im sie zachce i beda mialy na to ochote to nie dostaniemy wiecej psow. Zalezy mi na tym zeby te psy mialy sznse chociaz raz w tygodniu, bo juz psy z boksow ogolnych w weekendy nie maja szansy na to zeby pospacerowac dzieki wlasnie samowolnemu dzialaniu we wszystkim. Mysle ze wszystkim nam tu zalezy na dobru tych psiakow. Po raz kolejny szykuje sie nieprzyjemna sprawa w zwiazku z wyprowadzaniem psow i gadaniem, najezdzaniem jeden na drugiego. Psom to wogole nie jest potrzebne. Wiec niech kazdy pomysli co robi i co ma zamiar robic i pozadnie zastanowi nad swoim dzialaniem. Bo szkoda zeby przez jedna glupia sprawe zawalic lata pracy wlozone w te psy przez wiele osob sledzacych ten watek.[/QUOTE] zgadzam sie!
  5. ja chce te dech w koncu zabrac! bo w jeden dzien pewno ich bracho nie skreci ...
  6. mnie raczej jutro nie bedzie... ale raczej bede w sobote :))))i tez wyprowadze :D bo juz dawno przydupaskow nie widzialam :))) [B]a w ten weekend nie ma Przemka ale ja będę- jestes jego zastepca teraz?;>[/B]
  7. dzis bede rozmawiala z ludzmi zainteresowanymi bono. Moze sie mu poszczesci:)
  8. ok. to jakos sobie termin ustalimy :) tak zebym mogla od razu dechy wziac :D
  9. postaram sie w weekend wyciagnac Kamilke na foto :) ale zobaczymy :)
  10. FOTO: [url]http://www.facebook.com/media/set/?set=a.276360265750385.95497.100001292426973&type=3[/url] Wiesci od Cezara: teraz nazywa sie MORT(EK):) zna juz sporo komend, zdarza mu sie czasami cos zniszczyc... ale praca z nim przynosi efekty. Mort niszczy z nudow czasami. ma bardzo bardzo bardzo duzo energii czasami tak Sylwka zmeczy ze ho ho:P ale na zdrowie im to wyjdzie :) uwielbia swoja pileczke:) za brata mojego chyba dalby sie pociac teraz:) zapatrzony w niego jak w obrazek. pragnie kontaktu z innymi psami :) byc moze za jakis czas brat adopduje jakas sunke w potrzebie, ale dopiero jak troche wychowa tego malego szalenca :)))) Moja lara nieznosi morta:P ale za to taju swietnie sie z nim bawi:) czekamy na kastacje bydlaczka :))) czyli w skrocie: bart zakochany z wzajemnoscia w psiaku:) co weekendy jezdze tam szkolic mortka:) i wychodzi mu to na dobre:) aaa mort uwielbia ogladac "zaklinacza psow", siedzi przy samym ekranie telewizora przez cala godzine i edukuje sie :) bardzo sie ciesze ze ostatnio tyle psiakow dostalo szanse na lepsze zycie :) tak trzymac :)
  11. kiki ostatnio nie widzialam w szczeniakarni, al byc moze z kims wyszla na spacerek :) tabi jest urocza:)
  12. [quote name='basia1244'][img]https://lh6.googleusercontent.com/-z5sziolbyaw/ttebfbqid0i/aaaaaaaacss/z5_b8vicwao/s640/dsc_0829.jpg[/img] [img]https://lh3.googleusercontent.com/-mojxsbbekle/ttebunjxaqi/aaaaaaaacsc/3hy-lykbckm/s640/dsc_0826.jpg[/img][/quote] adoptowany
  13. [quote name='gameness']kurcze Dziewczyny mi psiaki wyciągają z pod mojej opieki:lol: Sam nie wiem czy się cieszyć bo co raz miej tych stafów :shake: trochę to przygnębiające te puste klatki i wspomnienia po psiakach :razz: No ale dobrze że mają ciepłe fajne domki :lol: chciał bym podziękować Paulinie G za pomoc w pracach schroniskowych i Karolinie za maxymalne za angażowanie w wyprowadzanie psiaków. Jesteście kochane:loveu:[/QUOTE] czysta przyjemnosc :):) co do Ayutki: Dziś kolega pojechał do rodziców na weekend by namówic ich na adopcje Ayo :) trzymajmy kciuki :) czekam na info :) rodzice kolegi sa bardzo dobrymi ludzmi , maja stycznosc z ttb :) Ayko miałaby u nich bardzo dobrze :)
  14. wieści od cezara: zdjecia: [url]http://www.facebook.com/photo.php?fbid=277204405665971&set=a.148363605216719.61979.100001292426973&type=1&ref=nf[/url] [url]http://www.facebook.com/photo.php?fbid=277203072332771&set=a.148363605216719.61979.100001292426973&type=1&permPage=1[/url] [url]http://www.facebook.com/photo.php?fbid=277202132332865&set=a.148363605216719.61979.100001292426973&type=1&permPage=1[/url] [url]http://www.facebook.com/photo.php?fbid=276573545729057&set=a.148363605216719.61979.100001292426973&type=1&permPage=1[/url] ogolnie jest grzeczny , kocha obgryzac patyki ktore nalogowo znosi do pokoju:) jest bardzo zywiolowy, duzo skacze , podgryza,szybko sie ekscytuje, zna komende siad ,zostan, nie rusz :) ogolnie wszystko jest do wypacowania! z moim Tigerem tez były takie problemy jak obgryzanie dywanu , koca czy przeżuwanie butow:) ale troche pracy i jest teraz grzeczniutki :) na pewno Sylwek bedzie musial wzmocnic ogrodzenie bo cezar gania autka :P kocha wszystko co sie rusza:) kota sasiadow traktuje jak dobrego kupla :P mysle ze chlopaki dogadaja sie bardzo dobrze! cezar uspokoja sie w klatce ! bardzo grzecznie w niej siedzi !:)
  15. byc moze jeszcze blackjacka umieszcze u kuzyna ktoremu kiedys ukradli pitbulke (bardzo dobry dom) :( niestety policja jej nie znalazla:( jutro dam znac albo po weekendzie , bo nie wiem czy tam bede miala neta :)
  16. [quote name='Uru'][B]paoiii,[/B] maluch cezar szuka domu. zdecydowanie. biedak ostatnio nie mial najlepszego czasu. masz z tymi ludzmi z Warszawy jakis kontakt? mozesz przekierowac ich do nas. moze najlepiej bedzie jesli podam nr tel. 507 077 651 Paulinko.cezara moge odebrac dopiero jutro ok 14.30 ze staszica. wiec mysle 15 bede pod schroniskiem z psem i kennelem... pasuje?w razie w gdybys nie miala jak jechac tj,nie byloby transportu samochodowego to zawioze Was[/QUOTE] Uru , kuzynka jest spoko da rade najwyzej poczeka :P jesli o 15 bedziecie to w pol godziny obrocimy z nim i bez problemu bedzie :) przez weekend bede u brata bede miala na oku malego :):) byc moze zostanie tam na stale:) ale to sie okaze w najblizszym czasie:)zobaczymy jak brat zdecyduje :)
  17. mam transport z pod schronu do szewc. nie bedzie z tym problemu tylko chcialabym zebyscie szczyla i gadzety pod schro przywiozly jak wam odpowiada . ja bede kolo 9 w schronisku jesli pociag sie nie spozni:)czyli kolo 9.30 moge malca zabrac. czekam na info :)
  18. napisalam do znajomych, moze udalo by sie gdzies w dt umiescic?
  19. [url]http://www.facebook.com/events/218268738256180/[/url] link do zbiorowego wydarzenia na facebook'u astów
  20. Dokładnie tak. Jeden z moich znajomych ze Zdzieszowic jest zainteresowany adopcja 2 psiakow w typie , do tej pory mial 2 psiaki Olivke ( mix ast -bokser, cudo pies, z lara moja brykala jak szalona ) i maxi ( dogo argentino, dosyc leniwa, nie przepadajaca za nowymi psami, ignouje je i nie chce sie bawic ), psiaki te zostaja w domu jego rodzicow. zna rase , dogaduje wszystki sprawy z narzeczoną, i maja zamiar jakos w najblizszym czasie sie przeprowadzic do swojego wasnego domu. chca wziąc 2 posiaki do domu najlepiej pies i suka po sterylke i kastracji jak jest taka mozliwosc, maja tez do dyspozysji ogrod( mega duzy , prawie jak moj) bylam u niego jakis czas temu i widzialam jak nowy domek wyglada i jakie warunki beda mialy psiaki. obiecal sie skontaktowac ze mna gdy tylko bedzie gotowy na wziecie psiakow! jak tylko sie odezwie dam cynka:) trzymam kciuki!:)
  21. [quote name='diuna_wro']wczoraj spacer noworoczny miały: Lotos Kava BlackJack Tilla Helena Cejlon Helenka nie polubiła małej Dziuni, niestety dziewczyny mi się kłóciły przez cały spacer. Za to potem Tila zrekompensowała Dju stres pohelenkowy i pięknie się z nią bawiła. Diunka była Tilą zachwycona. A i ja jestem zauroczona charakterem Tili. Posłuszna, karna, mądra, bez kompleksów. Jest bardzo zrównoważona. Na warkoty i zaczepki już zdenerwowanej młodej czy Lotosa odpowiadała mądrze (odważnie, z demonstracją swojego potencjału, ale bez zębów), ucząc nieagresywnego rozwiązywania konfliktów. Helenka niestety w pierwszym kontakcie z psami reaguje histerycznie i agresywnie. Pies musi być bardzo uległy, by mogło to przejść w zabawę. BackJack - malinowy chłopak. Nie dość, że piękny to do tego cukierkowy. Stąpa z gracją, drobi kroczki, głowa górze. Bawi się wesoło i z psami i z ludźmi. Mimo, że nie znamy jego imienia bardzo ładnie wraca na sam gwizd. [IMG]http://images45.fotosik.pl/1291/1b99c25fd991d723.jpg[/IMG] Kava - jest coraz grubsza. Ale ma werwę babulina. I się odwarknie i pobiegnie gracko[/QUOTE] helenka sie swietnie dogaduje z blackjackiem:) to milosc normalnie ... nie odrywaja od siebie oczu :) Black jest cudowny:):) ja sie w nim zakochalam od pierwszego wejrzenia :)
  22. Również życzę wszystkiego najlepszego na ROK 2012! :)
  23. Widziałam :) oby nowa ustawa zmniejszyła bezdomność zwierząt! :)
  24. aaa boksik Cud-miod (DUKAT)! to jest moj przydupasek! bardzo fajne psisko! na spacerach coraz lepiej sie zachowuje! tylko brac i kochać:) szkolenie sie mu przyda i to napewno :) do maluszka ( snakiego) zero agresji! dal sobie wejsc na glowe! ogolnie nie toleruje ani suk , ani psow! to chyba jedyny jego minus. idealny dla milosnika rasy! skoczny , lubi brykać w lesie!:):)
×
×
  • Create New...