Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 1.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Właśnie wróciliśmy ze spacerku. Wyczesałam Oskarkowi duuuużo sierści. Teraz wygląda troszkę lepiej, jakby to powiedzieć... "jednoliciej". Był grzeczny, trochę zachodzi mi drogę jak idziemy, ale to chyba kwestia czasu. Jak wracaliśmy to mijaliśmy się z bokserką i Oskarek cichuteńko warknął, aż ledwo usłyszałam... ;) Jak szczeka, jeszcze nie dane mi było posłuchać... Specjalne foteczki dla cioteczek:

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images1.fotosik.pl/150/101f42e83defa486.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images4.fotosik.pl/104/0d1d1c4437be2e0f.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Mmmm jaki piękny facet z Oskarka :) Co ja mówię jakiego Oskarka, Oskara, przecież to prawdziwy mężczyzna :D Rób Katya więcej fotek... Oglądać tego psiaka to sama przyjemnośc :)

Posted

on ma dopiero cztery latka a taki siwy pyszczek!! moja ma 8 lat, a mniej siwa...

a wiadomo cos o jego przeszlosci?? czy ktos go oddal, czy znaleziono go na ulicy??

katya, jak wroce, to mozemy pojsc na dluuugi spacer po Łagienikach:) ja wezme moja sunke, a ty Oskarka. a obroža super!

Posted

Nie wiadomo nic o jego przeszłości. Spacer w Łagiewnikach - bardzo chętnie :) Jądra chyba lepiej, ale trudno mi powiedzieć, bo nie widziałam wcześnieszego stanu.
Oskarek z drugą Pańcią...

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images1.fotosik.pl/150/898c8f666822516f.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Dałoby się ;) ale ciężko złapać Oskara w odpowiedniej pozycji. Jak biorę aparat i kucam, żeby zrobić mu zdjęcie, to od razu podchodzi i daje mi łapę, albo nadstawia się do głaskania. Na spacerze wszystko wąchał i podsikiwał. Trochę boi się pędzących samochodów i autobusów. A propos siwego pyszczka, to psina tyle przeszła, że nic dziwnego, że siwienie u niego mocno przyspieszyło. Moja mama mówi do niego "Oskarek, jesteś good boy" ;) A dzisiaj jak wróciła z działki, to na nią szczeknął (wow!), ale to dobry znak, poczuł się troszkę pewniej. Pozdrawiam cioteczki!

Posted

super!!!! ale bidulka wyglada na dziadka, nie na mlodego chlopaka!! tylko katya!! cii!! nie mow mu bo sie obrazi!!! :)

teraz tylko liczymy dni do czasu, kiedy bedzie zdrowiutki!!

Posted

no to pare pomyslow:

Zbyt łagodny Oskar nie zasługuje na drugą szansę?!? W schronisku, samotny i gryziony przez inne psy stracił chęć do zycia. Czy mozesz odmienic jego los?'

nie wiem jak dlugi ma byc text..... moze lepiej duze zdjecie i mnie napisac, zeby wzbudzac ciekawosc?

Posted

Majafaja, dobry ten Twój tekst. Ja mam konto na Allegro, ale czy to na pewno dobry pomysł, żeby go tam wystawiać? Myślę, że Oskar potrzebuje szczególnego domu, na pewno nie kogoś przypadkowego. Najlepiej domku z ogródkiem, bo myślę, że jak wróci do formy to będzie lubił się wybiegać... No i stróż raczej z niego nie będzie, chociaż jeszcze wszystko się okaże...

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images2.fotosik.pl/142/e7e032eabccdc93e.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Dobrze byłoby jeszcze poczekac az wydobrzeje, i wtedy ewentualnie dac na allegro. poza tym zawsze mozna sprawdzic warunki w jakich bedzie mieszkal...choc gwarancii co do ludzi nie ma nigdy...

Posted

Wczoraj okazało się, że Oskarek boi się rowerów. Jak moja mama wprowadzała rower to szczeknął na nią (a raczej na rower), a później jak mój Łukasz przeprowadzał ten rower do innego pokoju, to wstał i zaczął warczeć... Chyba ma jakieś złe skojarzenia...

Posted

Hmmm... trzeba go zaznajmoić z tym strasznym dla niego urządzeniem :)
Podejsć pogłaskac jego dotknąć (pogłaskać) rowower po tem jego i tak kilka razy :)

Posted

Właśnie śpi w tym pokoju, gdzie stoi rower, bo ja w nim siedzę przed komputerem. Jak wstaję i idę do kuchni, to on też zaraz za mną pędzi... Kochany jest...

Posted

wiesz co Katya, jego trzba duzo wyczesywac, ale moze nie sczotka, tylko taka gumowo rekawica, zeby ranek mu nie draznic.

a powiedz, czy on dostaje jakies lekarstwa czy nie? samo sie goi?

przeslicznotek!!!

Posted

Dostaje jakieś tabletki, ale to chyba na jąderka. Wyczesuję go taką szczotką podobną do małych grabii, ale nie martw się, tak go delikatniutko czeszę, że nawet skóry nie dotyka i na pewno nic nie podrażnia... :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...