Atenka Posted March 24, 2006 Posted March 24, 2006 U Dory okulary zarośnięte tylko za uszami ma wydrapane.Czy Klarcia ma łupież? Quote
Viris Posted March 24, 2006 Posted March 24, 2006 Tak ma. Ale to taki jakis dziwny. Raz na jakis czas sie pojawia i szybciutko bez powodu znika. Quote
_beatka_ Posted March 25, 2006 Posted March 25, 2006 witaj anetko:multi: a moze tak jakies nowe zdjęcia malej bys wstwila bo tak dawno jej juz nie pokazywalaś i sie nie chwalilas?:cool3: Quote
Atenka Posted March 25, 2006 Posted March 25, 2006 obiecuję, że jak będę miała trochę więcej czasu to powstawiam, bo modelka miała niedawno nową sesję;) Quote
_beatka_ Posted March 25, 2006 Posted March 25, 2006 ho ho no to juz się nie mogę doczekać:razz: Quote
Basia&Safi Posted March 25, 2006 Posted March 25, 2006 nastepne buldozki znalazlam dzis na PWP :( [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=23697[/url] :(:(:(:(:( [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=23668&page=5[/url] :(:(:( Quote
Viris Posted March 25, 2006 Posted March 25, 2006 Monika to ta czarna bulwka z Warszawy co ja kochajaca Pani oddala ze wzgledu na 10 godzinna prace. czasami tez podawala powod ze dziecko uczulone.. Quote
Basia&Safi Posted March 25, 2006 Posted March 25, 2006 aha nie zkojarzylam przepraszam :) ale ten biedny Ptys, moze macie jakies dobre kontakty z wetami ?? Quote
Viris Posted March 25, 2006 Posted March 25, 2006 Niestety nie. Ale jest mi tak strasznie przykro po tym jak dzisiaj przeczytalam ten watek wczesniej ze mecze wszystkich wroclawskich znajomych o jakies dzialania. Quote
_beatka_ Posted March 26, 2006 Posted March 26, 2006 jejku jaki biedny, malutki ptysio...:placz: :placz: :placz: Quote
Atenka Posted March 26, 2006 Posted March 26, 2006 Słuchajcie wróciłam właśnie z Katowic z wystawy i jestem załamana co się dzieje pod wystawą, ryczeć mi się chce.:shake: Opisze Wam tylko parę sytuacji. Podchodzę do faceta trzymającego w pudle kartonowym MAŁE jamniczki, pytam się ile one mają a facet, że 5 tygodni a ja do niego, że to za wcześnie od matki odstawione,to się oburzył i jeszcze nie ukrywał, iż nie były szczepione. Amstafki z ŁYSYMI głowami z nużycą i właściciele przekonujący ludzi, że tak te psy mają, a one wszystki miały zaawansowaną nużycę! Mały trzęsący się mopsik, ważył może z 1kg. ZGROZA To co się działo przed wystawą przyćmiło mi radośc z ogladania buldozich mordek. Zdjęcia, jak będę miała chwilkę powstawiam. Quote
_beatka_ Posted March 26, 2006 Posted March 26, 2006 no wlaśnie a potem tacy "chodofcy" jak im sie towar ie sprzeda to wywalają te szczeniaczki,, tak jak to bylo z malymi moloskami...:placz: Quote
oktawia6 Posted March 26, 2006 Posted March 26, 2006 Atenka napisała, że wróciła z wystawy w Katowicach, a ja jak byłam na ubiegłorocznej w lato w Warszawie to dziękuję uprzejmie za całą resztę-np.:ktoś zostawił w aucie psa, który powoli zaczął się gotować a właściciel poszedł sobie oglądać pieski, suma sumarum wyważyli szybę i chyba go uratowali gdyż był taki komunikat z megafonu, przed wejściem na skwarze również szczeniaki niczym kartofle w worach na sprzedaż każdy się zajadał watą lub czym innym popijając wodę z uśmiechem "od uch do uch" radośnie wchodząc na teren wystawy i nikt z niesmakiem nie odracał od tego oczu jak od puszek dla psów w potrzebie, każdy podchodził z radością głaskał zadyszane pieski-za wcześnie odstawione rzecz jasna od matek co na to TOZ-oczywiście-jak czytałam nic z tym nie zrobi, a wewątrz miłośnicy byli zainteresowani lokatą, kopiować uszka czy nie, czy dostanie te CWC czy nie same troski ale było super:-o ja osobiście więcej takich obrazków nie mam ochoty oglądać - to raczej nie mieści się w moim światopoglądzie a takich ludzi jak Atenka, których to razi rozumiem doskonale, nie sięgamy poziomem do innych krajów cywilizowanych jak Szwecja czy Norwegia pod żadnym względem czy schroniskowym czy obrazkiem z zewnątrz wystaw i nic się nie zmieni.... Quote
_beatka_ Posted March 26, 2006 Posted March 26, 2006 oktawio czy mówisz o wystawie która byla organizowana na wacie?bo tam tez ja bylam, faktycznie szczeniaczki amstafów chodzily samopas po jezdni...i co chcwila przejezdżal obok samochód:shake: niestety luidzie sa bezmyslni i liczy sie dla nich tylko kasa...:placz: Quote
oktawia6 Posted March 26, 2006 Posted March 26, 2006 Tak Beatko, na Vacie, było strasssznie gorąco-opaleniznę na buzi i rękach to miałam do końca lata ale nie o tym mowa, tak te biedne pieski na zewnątrz, nie mam nic przeciwko porządnym i normalnym hodowcom, którzy chcąc sprzedać piękne, szczęśliwe szczeniaki z rodowodem z domowej, spokojnej i troskliwej hodowli muszą zaliczyć wystawy-ich rodzice, Wiesz o co chodzi, normalnie w namiocikach, mają swoje zaciszne miejsca (chociasz zacisznie nie do końca) ale stworzyć jak najlepszą otoczkę by piesek czuł się dobrze, Wiesz to jest to, był pan np.:bez namiocika bez schronienia dla pieska-miał Mopsika-Wiesz, że w taki skwar to każdemu jest gorąco a szczególnie tym płaskonoskom, łaził z nim bez ładu i przy namiociku przy którym byłam zapytał czy może sobie z nim stanąć w cieniu, odparłam, że nawet trzeba! ale pomyślałam sobie nie był odpowiednio przygotowany, można sobie wszystko przygotować skoro człowiek już zaczyna w te rzeczy się "bawić" a na zewnątrz to było urągające człowieczeństwu-tak, to bardzo mi się nie podobało i ten pies, który cierpiał w aucie przez jakiegoś "miłośnika" gdzie wybijali szybę by nie zrobiła się jajecznica z niego-te wszystkie "detale" sprawiły że wyszłam z wystawy z naprawdę negatywnym nastawieniem do nich-może niektórzy nie przywiązują do tego wszystkiego większej uwagi ale musiałabym mieć -15 dioprii i duży niedosłuch by nie zwracać uwagi na te rzeczy, pozdrawiam Cię i mam nadzieję, że kiedyś to się zmieni (ciekawe co goście zza granicy o tym wszystkim myślą, na tej wystawie też ukradli jakiegoś psa -właśnie obcokrajowcom o ile się nie mylę, bodajże Terier Rosyjski bądź inna duża rasa:crazyeye: ) a z drugie strony medalu to cudne uczucie patrzyć na te pieski takie zadbane, piękne, szczęśliwe żeby nie tamto... Quote
Viris Posted March 27, 2006 Posted March 27, 2006 Jak to ukradli. Podeszli zabrali i w nogi? Pewnie ten Pan z Mopsem o ktorym wspominasz pierwszy raz byl na wystawie.. nie wiedzial do konca jak to bedzie wygladac.. i nie mial na tyle milych sobie osobek zeby mu doradzily co powinien zabrac. Na pewno jesli wybral sie na kolejna wystawe byl juz lepiej przygotowany. Quote
_beatka_ Posted March 27, 2006 Posted March 27, 2006 [B]Oktawio[/B] to na nastepna wystawe mozemy umówić sie i pojść razem:cool3: , a na wat to ja akurat chodze z bajtoslawem na piechotkę do lasku, żeby chlopak poszalal:razz: bo to bardzo blisko mnie [B]Viris [/B]często wystwawy maja parę psow i jak jeden jest wystrawiany to reszta czeka grzecnie, pewnie ktos niedopilnowal i zosatawil je same na chwilke i ktoś go wtdy gwizdnąl...:roll: Quote
Wiola.od.Gacka Posted March 27, 2006 Posted March 27, 2006 Wtedy na wystawi byłam i ja. Wtedy pamiętasz widziałyśmy Zeusa prążkowanego? Mama Wioli Quote
Atenka Posted March 28, 2006 Posted March 28, 2006 Chciałam Was poinformować, że Dorka ma dziś roczek:lol: . Może dla niektórych wydawać się to dziwne, ale my bardzo się cieszymy, iż dotrwała ona w takim zdrówku (serce) do !!takiego wieku!! Przy pierwszej wizycie u kardiologa dawali jej weci na przeżycie najwyżej roku. Przy ostatniej już 3-4 lata, a zaniedługo znów jedziemy na kontrolę oby było jeszcze lepiej. To chlup za jej zdrówko: :drinka: [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img485.imageshack.us/img485/9256/piwko8eg.gif[/IMG][/URL] i jedzmy [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img485.imageshack.us/img485/3726/kur5bc.gif[/IMG][/URL] Quote
Viris Posted March 28, 2006 Posted March 28, 2006 [CENTER][I]Przy nastepnej bedzie juz 100 lat!!!! Wszystkiego Najlepszego spelnienia wszystkich marzen. Kosteczek bez liku i wszystkiego czego roczny bulwik moze zapragnac!!! [IMG]http://www.hnidziejko.pbi.pl/portpolio/Tort.jpg[/IMG] [/I][/CENTER] Quote
misiaczek Posted March 28, 2006 Posted March 28, 2006 [COLOR=Red][SIZE=4]100 LAT DLA DORCI. DUŻO ZDRÓWKA,BO TO JEST NAJBARDZIEJ JEJ POTRZEBNE :Rose: [/SIZE][/COLOR][COLOR=Red][SIZE=4][IMG]http://img381.imageshack.us/img381/1786/buziak0qh.gif[/IMG] [IMG]http://img381.imageshack.us/img381/7139/okazyjne160ut.gif[/IMG] [IMG]http://img381.imageshack.us/img381/3136/okazyjne190fl.gif[/IMG] [IMG]http://img381.imageshack.us/img381/5521/szampankieliszki4vu.gif[/IMG] [/SIZE][/COLOR][COLOR=Red][SIZE=4] [/SIZE][/COLOR] Quote
Atenka Posted March 28, 2006 Posted March 28, 2006 Przekaże Dorce życzenia i te wspaniałe torty. Popołudniu mamy imprezkę.:lol: Quote
cocobull Posted March 28, 2006 Posted March 28, 2006 Życzymy Dorce dużo zdrówka, a Pańci świętowania kolejnych 2,3, 5,10 .....urodzin Dorci. :B-fly: :new-bday: Quote
Viris Posted March 28, 2006 Posted March 28, 2006 Przepraszam ze sie tak wpierdzielam z moimi problemami na przyjecie urodzinowe Dory. [COLOR=DarkGreen][SIZE=5][B]Prosze osoby ktore wplacaly pieniazki na podroz Dzesi o potwierdzenie tej wplaty do mnie na maila. ([email protected]). Nie znam Was wszystkich z imienia i nazwiska i wlasnie zlapalam sie na tym ze mam wplate na koncie i nie wiem kto to wplacil, a chcialabym zeby podziekowania trafily do kazdego. W mailu potwierdzajacym prosze podac kwote przelewu i swoje dane - imie, nazwisko i adres korespondencyjny. Jeszcze raz wszystkim dziekuje. [/B][/SIZE][/COLOR] Quote
_beatka_ Posted March 28, 2006 Posted March 28, 2006 [B][SIZE=5][COLOR=red]Idzie misio, idzie slonik,[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=5][COLOR=#ff0000]lalka, piesek, no i konik,[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=5][COLOR=#ff0000]wszyscy razem, z balonami,[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=5][COLOR=#ff0000]z najlepszymi zyczeniami,[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=5][COLOR=#ff0000]bo to dzięń radosny wielce....[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=5][COLOR=#ff0000]MASZ JUZ JEDEN ROCZEK WIĘCEJ!!!:BIG: :BIG: :new-bday: :new-bday: :tort: :tort: :tort: :laola: :laola: [/COLOR][/SIZE][/B] [SIZE=1][COLOR=black]dla dorusi i 100 lat zycia;) [/COLOR][/SIZE] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.