Odyseja Oczki dobiegła do końca:):)Jest w swoim domku:):):)

[rita60]

[quote name='Dogo07']To ja Wam musze powiedzieć, że Oczak to bardzo ciekawski psiaczek jest :).
Wszędzie zagląda, wszystko musi powąchać. Wszędzie wściubić swój mały nosek :).
Uważnie mnie obserwuje jak się ubieram, jak się maluję, patrzy czy jest dobrze ;).
No mówię Wam, jest niesamowita.[/QUOTE]
To moze nam stylistka rośnie;)

[managua]

Wpłynęła kolejna wpłata dla sunieczki 93 zł od arielki186. dziękujemy

[managua]

Rozliczenie
Wpływy:
[I]wrzesień[/I]
bric-a-brac - 10 zł
pawel1w25- 50 zł
Kora - 25 zł
Ciotka E - 25 zł
[I]październik[/I]
managua - 20 zł
elik - 50 zł
Gosia z Warszawy - 200 zł
izzie 1983- 20 zł
arielka186 - 93 zł
Razem: 493 zł

Wydatki:
110 zł - weterynarz

RAZEM - 383 zł

[Onaa]

Wczoraj miałyśmy małą akcję :p. Otóż Oczusia na popołudniowym spacerku nie wiem jak ale wysmyknęła się w momencie z obróżki i dała nogę, przez jezdnię :razz:.
Ja za nią bieg, jakiś miły pan kierowca mnie puścił, a w ogóle to dobrze że nic nie jechało jak Oczka biegła, bo leciała jak strzała, na szczęście mądra psinka pobiegła pod naszą klatkę.
Ale z niej aparatka ;).

[ocelot]

Oczka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Bo zawalu dostanę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mądra psina skoro zna drogę do domu:)

[Onaa]

No właśnie też mnie to ujęło za serce, że już znała drogę do domku. I że tam biegła, bo tam czuje się bezpiecznie i dobrze.
Jeśli chodzi o ten ds w W-wie to tak sobie myślę, że jeśli to poniedziałku nic nadal nie będzie wiadomo to najwyższy czas aby zacząć Oczkę intensywnie ogłaszać.
U mnie jej dobrze, ale sami widzicie jak ona się do nas przywiązuje.

[kora78]

albo ma de ja vu, albo czytalam na innym watku. ale czy oczka juz wczesniej tez sie raz nie wymknela? moze trzeba jej szelki kupic? a na pewno obroze pociasnic koniecznie

[Onaa]

Tak, masz rację już raz się wymknęła. Obróżkę ma w miarę ciasno ale ona ma taką drobną szyjkę że boję się żeby nie miała za ciasno założonej obróżki.
Szeleczki ma od taks :).
Może faktycznie będzie musiała na co dzień w nich chodzić skoro to taki łobuz ;).
Chociaż tak jak pisałam, jak była luzem to od razu trafiła do domku, podobnie jak mój psiak jak się już wyspaceruje to idzie sobie pod klatkę i czeka na mnie :).

[ocelot]

[quote name='Dogo07']No właśnie też mnie to ujęło za serce, że już znała drogę do domku. I że tam biegła, bo tam czuje się bezpiecznie i dobrze.
Jeśli chodzi o ten ds w W-wie to tak sobie myślę, że jeśli to poniedziałku nic nadal nie będzie wiadomo to najwyższy czas aby zacząć Oczkę intensywnie ogłaszać.
U mnie jej dobrze, ale sami widzicie jak ona się do nas przywiązuje.[/QUOTE]
I masz rację. Czekamy do poniedziałku.

[feliksik]

oj kolejna uciekinierka, ale szczęściara bo poszła do domciu, natomiast Kubuś od Pani Teresy Borcz, uciekł w nowym domku i nie można go namierzyć - kto może niech pomaga, bo noce zimne, a to jamniczek:
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/200197-Oczka-szuka-najwspanialszego-domku-pod-słońcem...-do-innego-jej-nie-oddamy?p=17851946#post17851946[/URL]

[Onaa]

Biedny Kubuś :).

A Oczka szykuje się niedługo na wieczorny spacer.

[barb]

[quote name='feliksik']oj kolejna uciekinierka, ale szczęściara bo poszła do domciu, natomiast Kubuś od Pani Teresy Borcz, uciekł w nowym domku i nie można go namierzyć - kto może niech pomaga, bo noce zimne, a to jamniczek:
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/200197-Oczka-szuka-najwspanialszego-domku-pod-słońcem...-do-innego-jej-nie-oddamy?p=17851946#post17851946[/URL][/QUOTE]

feliksik, jak klikam na link to nie otwiera wątek jamniczka tylko Oczusi.

[feliksik]

[quote name='Dogo07']Biedny Kubuś :).

A Oczka szykuje się niedługo na wieczorny spacer.[/QUOTE]

trzymaj ją na podwójnych szelkach;)

[NusiaiJa]

Pycholu jeden, nie rób juz więcej cioci Dogo przykrości !:shake:

[kora78]

ale jak tak bedzie wracala do domu, to moze pod auto wpasc, albo inne zlo ja spotkac.
moja Kora uciekla kiedys ojcu i wracajac do domu, auto ja potracilo. w panice uciekla daleko, daleko. odnalezlismy ja w schronie, lapa w gipsie. tak sie zlozylo,ze sie gangrena wdala. Kora byla z nami bardzo krotko, to byl moj najlepszy pies.

nie ma litosci, ciasno, nieciasno, jak juz wie,ze sie moze wymknac to bedzie z tego korzystac.

[Onaa]

A kiedy psiaki schroniskowe można już luzem puszczać, bo przecież nie chodzą na smyczy całe życie. Czy to zależy indywidualnie od psa, czy od tego jak się nauczy komend i posłuszeństwa czy potrzebny jest też jakiś okres czasu, bo gdzieś czytałam że pieska ze schroniska należy nie spuszczać ze smyczy ze dwa miesiące.

[ocelot]

Dogo ja to myślę, że Ty juz możesz Oczkę.
Ja swoja Figę z ulicy po tyg. spuściłam.
Pewnie od psa to zależy

[Sarunia-Niunia]

Barb, tu link do wątku Kubusia:
[url]http://www.dogomania.pl/threads/208464-Jutro-wielkie-poszukiwania-KUBY!!Kubu%C5%9B-uciek%C5%82-z-ds!dogomaniacy-z-jaworzna-pom%C3%B3%C5%BCcie!/page12[/url]

[barb]

[quote name='Sarunia-Niunia']Barb, tu link do wątku Kubusia:
[url]http://www.dogomania.pl/threads/208464-Jutro-wielkie-poszukiwania-KUBY!!Kubu%C5%9B-uciek%C5%82-z-ds!dogomaniacy-z-jaworzna-pom%C3%B3%C5%BCcie!/page12[/url][/QUOTE]

Dziekuje, zajrze.

[kora78]

wg mnie zalezy od psa, kiedy go spuszczac. opiekun go zna, obserwuje, widzi.
a Oczka przychodzi na wolanie? jak ją spuscisz, poleci za psem, zawolasz to ona wroci? czy bedzie miala w nosie i myslala tylko o zabawie? bo teraz, jak leciala to chyba na wolanie nie reagowala?
ja spuszczalam jedne szybko, nawet po tygodniu, czy dwoch, innych w ogole

[Onaa]

No właśnie nie mam gdzie sprawdzić jak ona się będzie zachowywać na polu jak będzie luzem. Jedynie co jest dobre to to że wie gdzie jest jej dom i tam biegnie. Ale trzeba będzie poćwiczyć posłuszeństwo u Oczki ;).

A dzisiaj były śmierdzące niespodzianki z ranka, tz o mało co nie wdepnął w jedną, a potem była powtórka :p.
Mam nadzieję że to tylko z przejedzenia. Bo Oczka że głodomór i łakomczuch to już wiecie. A mój tz ma mietkie serce do psów, a że jak to chłop to je tłusto, no i tak sobie wczoraj wieczorem późnym a właściwie w nocy już, siedzieli wszyscy w trójkę przy stole, tz jadł, Nino z boku go trącał łapą - a co on w końcu nie może być gorszy od Oczki :cool3:. Tz jadł a między nogami miał ... Oczkę patrzącą takim wzrokiem jakby nie jadła miesiąc: "Daj, daj". No i tak się karmili.
A dzisiaj to były chyba tego efekty.

[26asia]

cioteczki przepraszam za offa ale bardzo pilnie potrzebny dt
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/216486-Wyrwana-noga_Zagłodzony_Ślepy-STARUSZEK_-Dom-Tymczasowy_środki-za-operację!URATUJMY!/page4[/URL]

[ocelot]

A to ja jak Twój TZ:)Serca nie mam odmawiac i mam dwie parówki:)

[Onaa]

Myślę że tz ma nauczkę żeby psiaka nie przekarmiać bo na widok koo o mało nie zemdlał ;).
W każdym razie dzisiaj Oczka ma dietkę i spacery do dwie godzinki.
Widzę że w sprawie tego domku w W-wie nic nie wiadomo dalej, więc od jutra bardzo proszę czy ktoś mógłby jakiś wzruszający tekst do ogłoszeń ułożyć ?
Może napisać o jej początku w schronisku, o jej tułaczce, bo jak się napisze że taka idealna i że ma domowe dt to każdy będzie ją omijał z daleka jak dotychczas.
Postaram się też jakieś fotki zrobić nowe, chociaż musze z przykrością stwierdzić że Oczka nie jest fotogeniczna. To znaczy ładnie wygląda na zdjęciach ale ciągle tak samo, każde jej zdjęcie jest takie samo, nie oddaje jej uroku, jej słodkiego zachowania, delikatności i czułości jaką ma dla człowieka w swoim serduszku.

[barb]

[quote name='Dogo07'] musze z przykrością stwierdzić że Oczka nie jest fotogeniczna. To znaczy ładnie wygląda na zdjęciach ale ciągle tak samo, każde jej zdjęcie jest takie samo, nie oddaje jej uroku, jej słodkiego zachowania, delikatności i czułości jaką ma dla człowieka w swoim serduszku.[/QUOTE]

Oczka nie jest fotogeniczna ? Ona jest przesliczna na zdjeciach.:lol:

To dziwne, ze zupełnie cicho w sprawie domku. Pisałas do Kalvy na PW i nic?