diana79 Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 Arwillla chyba lubi robić szum wokół własnej osoby, robić zamieszanie i być w centrum uwagi bo jak widać nikt nie podziela jej podejścia do sprawy a każdy się odnosi do jej opinii :shake: inaczej nie umiem sobie tego wytłumaczyć... Quote
Arwilla Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 [quote name='diana79']Arwillla chyba lubi robić szum wokół własnej osoby, robić zamieszanie i być w centrum uwagi bo jak widać nikt nie podziela jej podejścia do sprawy a każdy się odnosi do jej opinii :shake: inaczej nie umiem sobie tego wytłumaczyć...[/QUOTE] To mnie ubawiłaś.... :lol: Czego nie potrafisz zrozumieć? Że ktoś ma inne zdanie? Quote
diana79 Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 [quote name='Arwilla']To mnie ubawiłaś.... :lol: Czego nie potrafisz zrozumieć? Że ktoś ma inne zdanie?[/QUOTE] że ktoś ma chore zdanie na taki oczywisty temat... Quote
Koszmaria Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 [quote name='Arwilla']Ale przecież Ty nie wiesz dlaczego on to zrobił... Tak samo byłoby w sytuacji fikcyjnego wypadku... Widziałabyś finisz, nie znałabyś powodu... Tu też widzimy tylko/aż to co widzimy... Dopowiadacie sobie resztę... Czy słusznie? Nie wiem... Może słusznie, może nie... Tworzycie scenariusze, co powiedział do psa, czy wydawał komendy... Nie każę Wam zmieniać zdania... macie takie, nic mi do tego... Tylko warto się czasem zastanowić i spojrzeć szerzej... [B]Koszmaria[/B] - wiesz czym jest depresja? Człowiek w depresji nie myśli.... Oczywiście nie twierdzę, że był w depresji... Bo tego NIE WIEM..... podobnie jak Wy...[/QUOTE] wiem co to depresja bo jestem na nią leczona od kilku lat. i to się nazywa Twoje nie ocenianie po pozorach? Quote
marta9494 Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 [quote name='Koszmaria']nie widzę usprawiedliwienia-nawet jeśli chciał popełnić samobójstwo to dalej jest dorosłym człowiekiem odpowiadający za swoje czyny! depresja i myśli suicydalne nie związują rąk,nie spaczają oglądu,człowiek w tym stanie wie że zwierzęta boli... jeśli miał depresję i się nie leczyl to jedynie okoliczność obciążająca,bo picie alko[które jest kwalifikowane jako depresant] w takim stanie to lekkomyślność. facet jest rok starszy ode mnie o.o[/QUOTE]Dokładnie!Chciał się targnąć na własne życie???Wolna wola!Zapieprzaj na tory,16.10 do Janowic u nas jedzie i kładź się i kończ ze swoją marną egzystencją!Po kiego diabła wlókł psa ze sobą???On nie miał zamiaru zakończyć swojego plugawego życia,tylko chciał zakończyć życie psa!I żałuję,że nie było mnie w tym aucie,które stało na przejeździe!Bo przysięgam,że teraz gnój leżałby w szpitalu z przetrąconym kręgosłupem,obitą mordą i kijem w du.ie!I gdzieś bym miała,czy on chciał popełnić samobójstwo,czy tylko miał zaćmienie umysłu i kretyństwo mu przyszło do głowy!Guzik by mnie obchodziło czy chciał się pozbyć psa,czy miał deprechę.! Quote
Beatkaa Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 Makabra.... :shake::shake:Boże,co się dzieje z ludźmi,co się dzieje z tym światem?!! :angryy: Quote
Alicja Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 [quote name='AnetaA'][COLOR=red][B]Tak się nie robi najlepszemu przyjacielowi!![/B][/COLOR] ?[/QUOTE] i to powinno być podsumowaniem ... [quote name='lika1771']Arwillla to jakas Twoja rodzina czy co...................[/QUOTE] to samo mi przemkneło przez myśl :roll: Quote
Arwilla Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 [quote name='diana79']że ktoś ma chore zdanie na taki oczywisty temat...[/QUOTE] Chore, to znaczy jakie? Bo swojego tutaj jeszcze nie wyraziłam w tej akurat kwestii... Poczekam z osądem na więcej faktów... Dla mnie to co się tam stało, nie jest takie oczywiste jak dla Was... [B]Koszmaria[/B] - a w którym miejscu Cię "osądziłam"? Zapytałam Cię, czy wiesz, czym jest depresja... to osądzenie po pozorach? Ja poczekam na ciąg dalszy tej sprawy... Wy dalej wypisujcie tu tych wszystkich debili, ścierw itd... może przynosi Wam to ulgę... Tylko nie zdziwcie się potem, jak gość zrobi z siebie ofiarę, bo w wywiadzie powie, że czuje się zaszczuty przez internautów, którzy grożą mu śmiercią... :roll: Quote
Arwilla Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 [quote name='lika1771']Arwillla to jakas Twoja rodzina czy co...................[/QUOTE] Krzyczcie dalej i snujcie swoje wizje... :lol: Quote
Koszmaria Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 osądziłaś po tym co napisałam,że nie wiem o czym piszę. a wiem,niestety. mogłabym się czuć osądzona po tym że napisałaś że ludzie w depresji nie myślą...jakoś nie czuję się człowiekiem pozbawionym refleksji. śmiem wysunąć twierdzenie że to Ty nie wiesz o czym piszesz. Quote
Arwilla Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 Wiem o czym piszę... osoba z mojej rodziny miała depresję... Totalny dół, brak chęci do życia, do wstania z łóżka, do jedzenia... zero zainteresowania swoim małym dzieckiem... Z mojej strony koniec... Nie będę zaśmiecać Wam wątku... Quote
marta9494 Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 [quote name='Arwilla']Chore, to znaczy jakie? Bo swojego tutaj jeszcze nie wyraziłam w tej akurat kwestii... Poczekam z osądem na więcej faktów... Dla mnie to co się tam stało, nie jest takie oczywiste jak dla Was... [B]Koszmaria[/B] - a w którym miejscu Cię "osądziłam"? Zapytałam Cię, czy wiesz, czym jest depresja... to osądzenie po pozorach? Ja poczekam na ciąg dalszy tej sprawy... Wy dalej wypisujcie tu tych wszystkich debili, ścierw itd... może przynosi Wam to ulgę... Tylko nie zdziwcie się potem, jak gość zrobi z siebie ofiarę, bo w wywiadzie powie, że czuje się zaszczuty przez internautów, którzy grożą mu śmiercią... :roll:[/QUOTE]Ulgę przyniosłoby mi spotkanie z tym osobnikiem.Naprawdę przy największych chęciach i najlepszych intencjach nie potrafię zrozumieć tego gnoja.Nie umiem inaczej o nim napisać,słowo 'człowiek' w jego przypadku nie przeszłoby mi przez gardło.Nie da się wytłumaczyć racjonalnie tego co zrobił.Ma problemy,ma depresję?Od tego są odpowiedni specjalisci.Wytłumacz mi proszę skoro masz dla niego tyle zrozumienia,w czym sobie ulzył zabijając kogoś,kto mu ufał,kogoś,kto go kochał???Co tłumaczy takie bestialstwo??Ludzi od zwierząt różni to,ze my potrafimy myśleć abstrakcyjnie,zdajemy sobie sprawę ze skutków naszego postępowania,umiemy przewidywać,no i chyba jesteśmy od zwierząt inteligentniejsi.Szkoda tylko,ze wielu z nas nie ma serca! Quote
lika1771 Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 [quote name='Arwilla']Krzyczcie dalej i snujcie swoje wizje... :lol:[/QUOTE] Ty tez snujesz teorie, a prawdy nie znasz i nie poznasz Quote
baster i lusi Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 i napewno jak zwykle uniknie kary,bo w faktach powiedzieli,że prokurator powiedział ,że pies był nie uwiązany ,mógł uciekać.Nóż się w kieszeni otwiera a bezsilnośc jest najgorsza.Chyba nie dożyję chwili gdy w Polsce za znęcanie można pójść do więzienia a szkoda. Quote
omi Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 [quote name='Arwilla']Wiem o czym piszę... osoba z mojej rodziny miała depresję... Totalny dół, brak chęci do życia, do wstania z łóżka, do jedzenia... zero zainteresowania swoim małym dzieckiem... Z mojej strony koniec... Nie będę zaśmiecać Wam wątku...[/QUOTE] A wlekła gdzieś to dziecko.... Bo psa zawleczono na tory...a psina ufna była bardziej niż dziecko...i posłuszna... Szkoda, że się nie potknął....nie- śmierci mu nie życzę, ale nauczki tak... Quote
Koszmaria Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 [quote name='Arwilla']Wiem o czym piszę... osoba z mojej rodziny miała depresję... Totalny dół, brak chęci do życia, do wstania z łóżka, do jedzenia... zero zainteresowania swoim małym dzieckiem... Z mojej strony koniec... Nie będę zaśmiecać Wam wątku...[/QUOTE] człowiek w depresji która nie jest kliniczną w zaawansowanym stadium jest w stanie odpowiadać za swoje czyny. Quote
marta9494 Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 Ja tam sobie myślę,ze jest dużo prawdy w tym,ze zło,które wyrządasz wraca do ciebie ze zwielokrotnioną siłą.Jestem pewna,ze mu się nie upiecze,czego mu życzę serdecznie i z całego serca! Quote
Arwilla Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 [quote name='marta9494']Wytłumacz mi proszę skoro masz dla niego tyle zrozumienia,w czym sobie ulzył zabijając kogoś,kto mu ufał,kogoś,kto go kochał???Co tłumaczy takie bestialstwo??Ludzi od zwierząt różni to,ze my potrafimy myśleć abstrakcyjnie,zdajemy sobie sprawę ze skutków naszego postępowania,umiemy przewidywać,no i chyba jesteśmy od zwierząt inteligentniejsi.Szkoda tylko,ze wielu z nas nie ma serca![/QUOTE] Cały czas próbujecie wmówić mi (i chyba sobie też), że bronię tego faceta... To nieprawda... Dyskusję zaczęłam, bo nie mogłam już czytać tych bzdur typu - zawlókł... przywiązał do torów... zabił psa pociągiem... :roll: Nie wiem co się tam stało, a moje teorie mają na celu uświadomienie co niektórym, że nie zawsze wszystko jest takie oczywiste, jak nam się wydaje... czasem jest... ale nie zawsze... A to co o tej sytuacji myślę, zachowam dla siebie... Ludzie są inteligentniejsi od zwierząt... ale nie wymagaj od pijanego rozumu... to nieosiągalne... Niejeden po pijaku robi rzeczy, o których na trzeźwo nawet by nie pomyślał... :shake: [B]Omi[/B] - nie wlokła dziecka nigdzie... nic ją nie obchodziło... że głodne, że zasikane... gdyby nie pomoc rodziny, kto wie jakby się to skończyło... Teraz jest już ok... [B]Marta[/B] - ja nie wierzę, że zło wraca... ja to wiem na sto procent... I też mam nadzieję, że odpowie za swój postępek... bo jak by nie było, każdy powinien ponieść konsekwencje swoich czynów... obojętne, jakie były powody i okoliczności. No, chyba, że okoliczności łagodzące byłyby naprawdę solidne... (jak byłoby w przypadku fikcyjnego wypadku pies/dziecko)... ale nie sądzę, żeby tak było w tym przypadku... Quote
Felis Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 [URL]http://www.tvn24.pl/28377,1689537,0,1,egzekucja,fakty_wiadomosc.html[/URL] Alkohol nie jest okolicznością łagodzącą. Wręcz przeciwnie. Quote
marta9494 Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 [quote name='Arwilla']Cały czas próbujecie wmówić mi (i chyba sobie też), że bronię tego faceta... To nieprawda... Dyskusję zaczęłam, bo nie mogłam już czytać tych bzdur typu - zawlókł... przywiązał do torów... zabił psa pociągiem... :roll: Nie wiem co się tam stało, a moje teorie mają na celu uświadomienie co niektórym, że nie zawsze wszystko jest takie oczywiste, jak nam się wydaje... czasem jest... ale nie zawsze... A to co o tej sytuacji myślę, zachowam dla siebie... Ludzie są inteligentniejsi od zwierząt... ale nie wymagaj od pijanego rozumu... to nieosiągalne... Niejeden po pijaku robi rzeczy, o których na trzeźwo nawet by nie pomyślał... :shake: [B]Omi[/B] - nie wlokła dziecka nigdzie... nic ją nie obchodziło... że głodne, że zasikane... gdyby nie pomoc rodziny, kto wie jakby się to skończyło... Teraz jest już ok... [B]Marta[/B] - ja nie wierzę, że zło wraca... ja to wiem na sto procent... I też mam nadzieję, że odpowie za swój postępek... bo jak by nie było, każdy powinien ponieść konsekwencje swoich czynów... obojętne, jakie były powody i okoliczności. No, chyba, że okoliczności łagodzące byłyby naprawdę solidne... (jak byłoby w przypadku fikcyjnego wypadku pies/dziecko)... ale nie sądzę, żeby tak było w tym przypadku...[/QUOTE] Rozumiem ,że starasz się znaleźć wszystkie aspekty tej sytuacji.Wszystkie za i przeciw.Ale dla mnie on żeby zawlec tam psa nie potrzebował smyczy.De facto on miał smycz-mentalną.Pies słuchał go i ufał mu.Ja też nie potrzebuję smyczy,zeby moja suka(jedna,czy druga,a nawet mój kot) polazły za mna gdzie chcę.On miał tą przewagę nad psem,ze wiedział co psa czeka,pies siedział do końca ufny i nieświadomy.Uwierz mi,ze jestem raptuską i nawet gdybym miała z tego tytułu mieć duże problemy,gdybym coś takiego zobaczyła,po pierwsze ,próbowałabym nie dopuścić do usmiercenia psa,a po drugie,naprawdę nie przebierałabym w środkach,żeby tą gnidę "uświadomić",jak wielkie zło wyrządził.Oglądam te programy i myślę sobie:"Kur*a mać!Co się dzieje na tym świecie,dokąd my leziemy???Co to jest?????!!!!Jak tak można????Czy ludzie(niektórzy)naprawdę są aż tak bezmyślni i okrutni?Postradali zmysły?Najgorsze jest to,że w ostatnim czasie coraz więcej jest takich"przypadków"99% ludzi,którzy siedzą na tej stronie sika ze strachu jak ich pies kaszlnie,rzygnie,śpi za dużo.A tu nagle musimy oglądać jak ktoś bez żadnych skrupułów "wlecze"(bo pies szedł za nim jak" w dym") psa na tory i ZABIJA GO,bo ta szmata zabiła tego psa i mamy próbować znaleźć dla niego usprawiedliwienie???Przykro mi bardzo,ale ja nie umiem. Quote
Dana i Muszkieterowie Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 [quote name='Arwilla'] Każdy widzi to co chce... A czego nie dowidzi, to sobie dopowie"... Ja widzę chłopaka, który kuca przy psie i coś mu[B] imputuje[/B]... Następnie wstaje i nie zwracając kompletnie uwagi na psa - który zresztą wstaje i odchodzi kilka kroków - staje przodem do nadjeżdżającego pociągu, jakby czekając na niego... Pies w tym czasie kręci się i nie wzbudza tym żadnej reakcji gościa... Inni pewnie dostrzegą jeszcze, jak gość macha rękoma, jakby mówił do psa "odejdź".... ale na taką nadinterpretację się nie pokuszę... ...[/QUOTE] Czy na pewno chodziło Ci o słowo " [B]imputuje[/B]" ? [quote name='Arwilla']Krzyczcie dalej i snujcie swoje wizje... :lol:[/QUOTE] Ty również "snujesz wizje". Pies kochał i ufał, szedł za swoim panem... Chłopak uskoczył, pies zginął, to WIDAĆ, bez " wizji" ... Quote
1111tomek Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 Ten stwór bo człowiekiem to on na pewno nie powinien być nazywany powinien zostać na zawsze odizolowany od społeczeństwa. Jeżeli teraz mu się upiecze a po wypowiedzi prokuratury na to się zanosi,kto wie co następnym razem przyprowadzi na tory-może dziecko. Czy wtedy prokurator też powie że nic się nie stało przecież dziecko mogło uciec. Koszmar.W tym kraju prawo jest stworzone do obrony zwyrodnialców, zboczeńców i bandytów wszelkiej maści. Quote
Nadziejka Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 Zycze mu pomilionkroc :angryy:temu bandycie - aby bol jego trwal zycie cale , aby nikt nogdy jemu reki nie podal , nie pomogl , nawet jak bedzie zdychac marnie Quote
marta9494 Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 [quote name='1111tomek']Ten stwór bo człowiekiem to on na pewno nie powinien być nazywany powinien zostać na zawsze odizolowany od społeczeństwa. Jeżeli teraz mu się upiecze a po wypowiedzi prokuratury na to się zanosi,kto wie co następnym razem przyprowadzi na tory-może dziecko. Czy wtedy prokurator też powie że nic się nie stało przecież dziecko mogło uciec. Koszmar.W tym kraju prawo jest stworzone do obrony zwyrodnialców, zboczeńców i bandytów wszelkiej maści.[/QUOTE]Właśnie!!!O tym chciałam napisać,przypomniałeś mi.Takie osoby muszą być izolowane!Bo są jak gangrena!Zepsute,szkodliwe,destrukcyjne! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.