Jump to content
Dogomania

Cudowny Pimpuś odszedł za Tęczowy Most [*] :(


Beatkaa

Recommended Posts

Cześć kochane! :loveu:

Nie odzywałam się tyle czasu, bo byłam naprawdę baaardzo chora! :(
Grypa którą przejęłam od męża (qrcze, zawsze mogę na niego liczyć! :diabloti:) przerodziła się w ciężkie zapalenie oskrzeli Nadal kaszlę strasznie i nie jestem zdrowa, ale niestety zawaliłam tyle spraw, że szok i muszę się wziąć w garść.

U Pimpka wszystko dobrze, nic się złego nie dzieje. Jest zdrowiutki i wesoły. Czasami naprawdę zastanawiam się czy on ma te 11-12 lat. Dosyć ciężko mu się rano schodzi ze schodów - po nocy stawy nie pracują jak należy... Ale jak się rozrusza lata sobie z psami po ogrodzie, szybko i raźnie przebierając łapinkami. Z ogrodu jak wpada do domu to tylko węszy za chrupkami. Nie jest zaczepny ani agresywny do innych psów. Kilka dni temu zamieszkał w "jego" pokoju Tosiek po wypadku. Ktoś potrącił w Halinowie psa i zostawił na śmierć. Wzięła go pod swoje skrzydła kocia [URL="http://www.sfinx.org.pl/?lang=pl&page=czekam_na_dom&ap=tosiek"]Fundacja Sfinks[/URL]. Na razie psina musi przebywać w kenelu przez trzy tygodnie, ale tak czy inaczej Pimpek ma towarzystwo;)

Przed moją chorobą przyszło dla Pimpka 5 past Uro-pet od Lidy.
To bardzo cenny dar, bo te pasty niemało kosztują, ok 40 zł. Uzgodniłam z Lidzią, że 2 tubki mogę przekazać dla [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/188098-Bleki-bardzo-prosi-o-deklaracje-na-mieszkanie-i-jedzenie-Cały-czas-szuka-Domu-Stałego/page88"]Blekiego[/URL], który po trzech latach tułaczki trafił do domu z naszej rekomendacji. Ale niestety okazało się, że ma struwity w moczu i potrzebne są mu wspomagacze.

No i jeszcze dwie sprawy....
Chyba tydzień temu przyszła kolejna przesyłka z Urinalem dla Pimpka od Pani Bożenki z Zabrza! Bardzo gorąco dziękujemy! :Rose:

No i Mysia w tej chwili pewnie mnie zabije...!
Niestety karma, która omyłkowo została przez krakvet do nas przysłana nadal jest u nas!
Gdy usiłowałam odesłać karmę okazało się, że firmy do których dzwoniłam nie mają w ofercie transportu artykułów spożywczych w tym karmy dla psów. Wczoraj przyjechał do mnie kurier DPD z karmą dla Tośka i Miśka. Od razu wypytałam o transport i koszt. Oczywiście można, ale za 50-60 zł! :crazyeye:


I malutka fotka jeszcze... :sleep2:

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images41.fotosik.pl/1950/d17b1ed62a72b95e.jpg[/IMG][/URL]

:hand:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 3.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

DIF, a czy już udało Ci się tą karmę dla Zdzisia odesłać? I co robimy z tą opłatą 50-60 zł? Chyba musimy się na nią zrzucić dodatkowo - no bo dlaczego Pimpuś miałby płacić za błędy Krakvetu? A stary Zdziś na tą karmę czeka już parę miesięcy i to też nie jest fair.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bjuta']DIF, a czy już udało Ci się tą karmę dla Zdzisia odesłać? I co robimy z tą opłatą 50-60 zł? Chyba musimy się na nią zrzucić dodatkowo - no bo dlaczego Pimpuś miałby płacić za błędy Krakvetu? A stary Zdziś na tą karmę czeka już parę miesięcy i to też nie jest fair.[/QUOTE]

Przed chwilką to zrobiłam! I mam nadzieję, że tak jak należy i nic nie pokręciłam!:placz: Jutro kurier ma odebrać.
To moja pierwsza w życiu przesyłka kurierska, ale nigdy nie miałam potrzeby wysyłania czegoś-gdzieś. Zawsze do mnie przysyłano.
Boszzzz.... mam nadzieję, że nic nie przeoczyłam! :oops:
Zapłaciłam za przesyłkę ok. 16 zł.

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyneczki!
Karmę wczoraj odebrał kurier. Uffff...... Czyli nic nie pokręciłam! :multi:
Tak jak mi poleciła Mysia wysłałam ją za pośrednictwem firmy [URL="http://sendit.pl/"]SENDIT[/URL]. Zapłaciłam 16,47 zł.
Nie wiem jak im się to opłaca, bo przepatrzyłam oferty firm kurierskich takich jak siódemka czy DHL i ceny były kosmiczne. No i oni nie wożą karmy.
Po karmę przyjechał ten kurier, który do nas dowozi karmy. Podobno był po tę karmę przedwczoraj, ale my nie mamy dzwonka a on nie miał do mnie telefonu i karma nie została odebrana. Więc powymienialiśmy się telefonami i gra gitara na przyszłość! :evil_lol:

Jeśli chodzi o płatność za przesyłkę to pimpkowy Psi Anioł, czyli Pani Bożenka napisała do mnie maila, że opłaci przesyłkę. To cudna kobitka jest! Dzięki niej Pimpek ma zapas urinalu na długo!

[quote name='Bjuta']DIF - podaj mi proszę nr konta, chciałabym CI za tą przesyłkę posłać z pominięciem księgowości Pimpka - no bo to nie jego kłopot. :smile:[/QUOTE]

No i teraz nie wiem, Bjutko... Czy pisać do Pani Bożeny czy Ty opłacisz?

Link to comment
Share on other sites

A teraz trochę o Pimpku...
Niestety widać, że chłopak się starzeje. Nie wiem, jakoś wczoraj mnie to uderzyło i zrobiło mi się przykro strasznie. :-(
Strasznie wychudł i posiwiał mu pychol. I to mnie tak walnęło! :shake:
Niby jest sprawny i nie widzę, żeby mu coś dolegało czy bolało. Ale czasami jak wychodzi do ogrodu przez drzwi balkonowe to się potknie i łapy się rozjeżdżają na cztery strony świata. A przecież przez ten balkon wychodził setki razy i nie jest to kwestia jego niedowidzenia, bo zna teren....
Albo biegnie w ogrodzie za psami i potyka się o górkę usypaną przez kreta (już niestety takie mamy, bo było ciepło i ziemia rozmarzła), której po prostu w tym momencie nie widzi...
Ech.... Życie mija i wszyscy się starzejemy! Ja miałam w poniedziałek swoje 4... :siara: (czytaj: czwarte;) urodziny i tak mnie naszło o tym przemijaniu!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...