zuziaM Posted December 9, 2014 Author Posted December 9, 2014 Nie mam nowych wiadomości. Jeszcze wiosna pan przyslal sms, ze Amigo jest super, grubas się zrobil, bo mama go rozpieszcza. O kastracji nie wiem. Quote
fioneczka Posted December 13, 2014 Posted December 13, 2014 Nie mam nowych wiadomości. Jeszcze wiosna pan przyslal sms, ze Amigo jest super, grubas się zrobil, bo mama go rozpieszcza. O kastracji nie wiem. Małgosiu żartujesz? Pies wydany do adopcji bez czipu, bez kastracji ... wizyty żadnej nie było ani przed ani po adopcji. Ja tego nie rozumiem. Masz umowę adopcyjną, numer telefonu to sprawdź do jasnej anieli co się z psem dzieje. Wytłumacz mi może jaki jest cel takiej pomocy? Quote
Poker Posted December 14, 2014 Posted December 14, 2014 ZuziuM, a nie możesz pogadać ,żeby zostawili stare psy u Ciebie na dożywociu i wspomagali karmą? fioneczka, cel pomocy jest taki ,żeby psy miały swoje domy.A czipy są do kitu . Jeżeli pies jest grubasem to przypuszczalnie był kastrowany. Quote
fioneczka Posted December 15, 2014 Posted December 15, 2014 fioneczka, cel pomocy jest taki ,żeby psy miały swoje domy.A czipy są do kitu . Jeżeli pies jest grubasem to przypuszczalnie był kastrowany. a czipy są do kitu, owszem ale tylko wtedy kiedy czipujemy i nie umieszczamy w safe animal np bo kasy szkoda i jasne ... jeśli baba jest gruba to na pewno jest w ciąży jak człowiek zajmujący się pomocą psom może pieprzyć takie bzdety? Quote
zuziaM Posted December 15, 2014 Author Posted December 15, 2014 fioneczko, Lund znalazł naprawdę dobry dom. Bylam z panem w stalym kontakcie zaraz po adopcji. Pan zastanawial się nad adopcja i podjal decyzje po kilkudniowym zastanowieniu. Przyjechal po niego prawie 200 km. Miał już wcześniej amstafa, wiec szukal psiaka tez tej rasy i miał o niej pojecie. Lund siedział u mnie w kojcu, a była bardzo mrozna i sniezna zima. Miał naprawdę szczęście, ze ktoś się nim zainteresowal w miare szybko, bo po prawie 2 miesiącach ( jak dobrze pamiętam ). A to był psiak zupełnie nie sprawdzony na cokolwiek. Zostawiony po prostu w hotelu i do tej pory nawet nikt z jego wlascicieli się nie sprobowal ze mna skontaktować, czy psiak ma już dom, co się z nim dzieje .... Na szczęście okazal się spokojnym i lagodnym i na dodatek doskonale się zaaklimatyzowal w warunkach domowych. Gdyby to była suczka, to z pewnoscia powinno się ja wysterylizować, ale to jest samiec i praktycznie nie ma kontaktow z innymi psami. Mieszka w domu z ogrodem. Ale już rozmawiałam w sprawie wizyty poadopcyjnej. Jeśli tylko będzie możliwość, to będzie zrobiona. Quote
zuziaM Posted December 15, 2014 Author Posted December 15, 2014 Poker, psiaki oczywiście u mnie zostaną już na dożywociu. Karmy niestety nie dostana na stale ( choć jedna gmina obiecala, ze cos tam kupia, bo maja na to srodki ). Do tej pory nie dostałam. Ale poradzimy sobie jakos. Rozszerzam dzialalnosc na hotelowanie w ogrzewanych boksach. Będzie wiec więcej miejsc ( 10 ) , również komercyjnych, dla pupilkow domowych, kanapowcow. W ten sposób zarobimy na utrzymanie tych naszych pozostałych na zawsze staruszkow. Ostatnio znajomi z fb przywieźli nam 50 kg karmy, makarony, ryze, kasze i cwiertki z kurczakow ( których gotuje spore ilości wlasnie dla dziadziusiow ). Quote
zuziaM Posted December 27, 2014 Author Posted December 27, 2014 Przesylka dotarla. Bardzo dziękujemy za koce, miski, zabawki i klarme. Quote
zuziaM Posted December 28, 2014 Author Posted December 28, 2014 Nasze ogrzewane pomieszczenia dla psiakow już sa zapełnione. Tak wygląda domek ( jeszcze trochę rupieci po budowie, ale powoli porządkujemy ) i boksiki w srodku. Quote
sharka Posted December 31, 2014 Posted December 31, 2014 Witaj :] mam pytanie odnośnie hotelowania Tyczki z tego wątku: http://www.dogomania.com/forum/topic/144716-niewidoma-staruszkatrzymana-w-zimnieglodnapilnie-ptrzebna-pomocdom/ czy jest u Ciebie miejsce i jaki byłby koszt utrzymania suczki w hotelu? Quote
mari23 Posted February 7, 2015 Posted February 7, 2015 ZuziuM - nie masz czasem do adopcji takiej suczki? http://www.dogomania.com/forum/topic/145466-malutka-ruda-suczka-pilnie-poszukiwana/ Quote
zuziaM Posted February 18, 2015 Author Posted February 18, 2015 Marysiu, nie otwiera mi się ten link. Pokazuje, ze nie mam uprawnien do zaglądania do niego. Pewnie znow madrale w dogomanii cos namieszali. Quote
zuziaM Posted August 21, 2016 Author Posted August 21, 2016 Z dogomaniackich psiakow zostala mi jeszcze jedynie Kasia bez lapki, Rozalka i Sonia. One mialy swoje watki. Pozdrawiamy i mamy nadzieje, ze nadal bedziemy sie swietnie trzymac. Quote
andegawenka Posted August 21, 2016 Posted August 21, 2016 Zuziu, może masz jakieś wieści o Anisiu. Taki biały bardzo stary i niewidomy piesek. Quote
zuziaM Posted August 22, 2016 Author Posted August 22, 2016 Pani Ania mi jakies kilka miesiecy temu napisala, ze Anis ma sie dobrze choc juz ogluchl i troche zniedoleznial. Wykryto tez u niego chorobe Cushinga. Ale zyl i trzymal sie jakos. Znalazlam ostatnio jego watek i tez tam jest jakis post chyba nie taki stary od pani Ani. Mam go w obserwowanych. 1 Quote
zuziaM Posted April 29, 2019 Author Posted April 29, 2019 Z naszych hotelikowych, takich bardziej na stale, psiakow zostala tylko juz Sonia ...... Sporo lat uplynelo odkad regularnier tu wchodzilam. Pouzupelnialam troche wpisy o innych psiakach ....... 1 Quote
andegawenka Posted April 29, 2019 Posted April 29, 2019 16 minut temu, zuziaM napisał: Z naszych hotelikowych, takich bardziej na stale, psiakow zostala tylko juz Sonia ...... Sporo lat uplynelo odkad regularnier tu wchodzilam. Pouzupelnialam troche wpisy o innych psiakach ....... Tak. Sporo lat ZuziuM i Anisia już nie ma. Quote
zuziaM Posted May 15, 2019 Author Posted May 15, 2019 W lutym tego roku odszedl tez RUMECZEK (*)(*)(*), tez ze schroniska w Tychach. Rumcio byl bardzo szczesliwy w swoim domku w Lubinie przez kilka ostatnich lat swojego zycia. Napisalam to na watku Rumeczka ........ 1 Quote
andegawenka Posted May 15, 2019 Posted May 15, 2019 3 godziny temu, zuziaM napisał: W lutym tego roku odszedl tez RUMECZEK (*)(*)(*), tez ze schroniska w Tychach. Rumcio byl bardzo szczesliwy w swoim domku w Lubinie przez kilka ostatnich lat swojego zycia. Napisalam to na watku Rumeczka ........ Odchodzą...i dogomania też opustoszała. Quote
Poker Posted August 24, 2019 Posted August 24, 2019 Dnia 15.05.2019 o 11:04, zuziaM napisał: W lutym tego roku odszedl tez RUMECZEK (*)(*)(*), tez ze schroniska w Tychach. Rumcio byl bardzo szczesliwy w swoim domku w Lubinie przez kilka ostatnich lat swojego zycia. Napisalam to na watku Rumeczka ........ Ojej, już nie ma Rumka? Miałam go przez chyba dobę pod opieką. Był bardzo miłym pieskiem. Quote
zuziaM Posted October 16, 2019 Author Posted October 16, 2019 A ja nawet Rumeczka odwiedzilam kiedys w Lubinie. Przejezdzalismy akurat. To bylo jakies 2-3 lata po adopcji. Szczesciarz maly byl bardzo kochany. Krotko przed jego odejsciem tez jego kochana pani zmarla ...... zostal sam ze swoim panem..... 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.