diabelkowa Posted August 13, 2006 Share Posted August 13, 2006 Szukalam w innych watkach ale nic nie znalazlam wiec zakladam nowy Moj pies zaczal tak maksymalnie liniec po prostu sie nie da wytrzymac jak go czesze to jest ok 7 razy wymiana szczotek siersc jest wszedzie! Upalow juz nie ma jest fajna pogoda dla psa ostatnio jeszcze czasem deszczyk a tu pies linieje. Pytalam innych wlascicieli i oni mowia ze troszke gubia ale jak widza jak Loganowi schodzi ta siersc to mowia ze tak nie wychodzila nigdy:/ siersc mozna z niego garsciami sciagac... Mama mowi ze w koncu bedzie lysy jak tak bedzie gubil ta siersc(eee chyba nie...) No staralam sie przeanalizowac rozne czynniki karma: byla zmieniana w czerwcu z juniora na adult a jest sierpien... szampon: nie byl kompany pogoda: w czasie upalow nie zrzucal tak siersci jak teraz no i jest jeszcze jeden czynnik bylam 2 tyg na koloniach pies w tym czasie zmizernial i schudl nie mial apetytu teraz wrocilam pies apetyt w normie wyglada ok ale ta siersc eh... na kolnierzu ma wszystko ok ale juz po nim gubi jak najety nawet z mordki ... :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sonix Posted August 13, 2006 Share Posted August 13, 2006 Moja mama twierdzi, ze pies intensywnie linieje w miesiącu, w którym się urodził. Może cos w tym jest...? A z ktorego jest twój pies ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Niufomanka:) Posted August 13, 2006 Share Posted August 13, 2006 Mój pies, Halny, tez zaczął ostatnio strasznie lnieć...:roll: a funia nie:D więc widać, że nie dotyczy to wszystkich psów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sonika Posted August 13, 2006 Share Posted August 13, 2006 Teraz juz troche mnie, ale jeszcze kilka dni temu moj pies straszliwie linial. Wczoraj pytalam tez ludzi na wystawie, czy ich pupile rowniez tak gubiły siersc, wszyscy odpowiadali, ze tak. Wiec mysle, ze to nic powaznego i niedlugo przejdzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Piesik Posted August 13, 2006 Share Posted August 13, 2006 [FONT=Franklin Gothic Medium]Mój pies też linieje okropnie, a trwa to odkąd go mam, czyli niecałe 2 miesiące. On jest typowym cholerykiem, może dlatego? :D Też myślałam, że mu przejdzie po upałach ale nic...[/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
darek Posted August 13, 2006 Share Posted August 13, 2006 Diabełkowa-to chyba nie jest odosobnione zjawisko,ponieważ mój pies również po upałach zaczął linieć.Codzienne szczotkowanie,kapiel i preparaty poprawiające kondycję skóry i okrywy włosowej pomogły-już nie jest tak tragicznie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybc!a Posted August 13, 2006 Share Posted August 13, 2006 Też miałam ten problem. Ale minął. Zuzia już nie linieje. Nic szczególnego nie robiłam- oprócz, oczywiście szczotkowania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diabelkowa Posted August 14, 2006 Author Share Posted August 14, 2006 Logan sie urodzil w czerwcu mam go od sierpnia to raczej nie to... No mu tak wychodzi od lipca tak po 20 dzisiaj idziemy albo po jakis preparat albo do weta to zalezy od mamy i napisze wam jak wroce co mam :] no i zaraz szczotka w ruch ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diabelkowa Posted August 14, 2006 Author Share Posted August 14, 2006 chcialam jeszcze dodac ze u mojego psa to od razu widac ubytek siersci kiedys byl taki super puszysty a teraz taki szczurek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diabelkowa Posted August 14, 2006 Author Share Posted August 14, 2006 bylam w zoologu i zamowilam sobie taki preparat pisalo ze dla zwierzat futerkowych z takim liskiem na okladce podobno wszyscy chwala go nie kupilam go od razu bo sie konczyla data waznosci i wolalam zamowic zobaczymy co dalej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Piesik Posted August 14, 2006 Share Posted August 14, 2006 Daj znać jak kupisz, dobra? U Aresa nie widać ubytków w siersci ale mieszkanie i moje ubrania są całe nią zawalone, odkurzam co 2 dni choć powinnam co dzień:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diabelkowa Posted August 14, 2006 Author Share Posted August 14, 2006 u mnie trzeba by bylo kilka razy na dzien :/ albo ja albo mama ciagle latamy z miotla :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Piesik Posted August 14, 2006 Share Posted August 14, 2006 Oooo:p No, ale to zależy, jak kto lubi mieć czysto. Z Aresem jest tak, że jak odkurzę, wystarczy 10 min. i podłoga znów cała w sierści. Wyczesywanie na dworze mało co pomaga, on gubi futro jak szalony a o dziwo jakoś tych ubytków nie widać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diabelkowa Posted August 14, 2006 Author Share Posted August 14, 2006 to o tyle dobrze :/ u nas to szczurek jest nie pies w porownaniu do tego co bylo wczesniej super lew z bujna grzywa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malutka Posted August 14, 2006 Share Posted August 14, 2006 Raczej wydaje mi sie ze to spozniona reakcja na wczesniejsze upaly, moj tez lnial w lipcu, potem 3-4 tygodnie przerwy i ponownie, niedlugo bedzie lysy, podszerstka ma minimalnie. Dodaje mu olejek z pestek winogron rano do posilku, oliwe z oliwek i enchiacee. W lipcu to pomoglo, teraz mam nadzieje ze tez chociaz dopiero 3 dni podaje. Bylam u weta i wszystko w normie, musi wyjsc aby ponownie na zime odrosnac. Szkoda ze drugiego pudla nie wzielam, problem mialabym z glowy. Chociaz dziennie 30 min poswiecenia na czesanie i odkurzanie to mala czastka z mojego zycia. Pozdrowienia Malutka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Piesik Posted August 15, 2006 Share Posted August 15, 2006 Ja Aresa wzięłam dokładnie 24 czerwca ze schroniska i od tego czasu jego sierśc jest wszędzie. A że jestem początkująca w psich sprawach, pojęcia nie mam, ile czasu ma trwać linienie psa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diabelkowa Posted August 15, 2006 Author Share Posted August 15, 2006 moj jadl ten olej jak sie drapal bo i tak srednio pomagalo a my czekammy na ten preparat bedzie czwartek albo piatek... pies wyglada jakbym go tydzien nie karmila albo wziela z jakiegos bidula Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybc!a Posted August 15, 2006 Share Posted August 15, 2006 Może to od zmiany pożywienia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koma Posted August 15, 2006 Share Posted August 15, 2006 Moja Koma też straszliwie się kłaczy :roll: dywany i kanapy wyglądają cudownie że już nie wspomnę o ubraniach... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diabelkowa Posted August 15, 2006 Author Share Posted August 15, 2006 [quote name='Rybc!a']Może to od zmiany pożywienia?[/quote] karme z junior na adult zmienialismy w czerwcu i do tej pory bylo wszystko ok Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Piesik Posted August 15, 2006 Share Posted August 15, 2006 Cholera wie, co Ares jadł u poprzednich właścicieli i w schronisku... U nas je głównie gotowane i pieczone, suchego niewiele bo nie lubi. Trudno domyślić się przyczyny linienia, tyle rzeczy może je spowodować... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sonika Posted August 15, 2006 Share Posted August 15, 2006 Moj pies znowu zaczal liniec, dzisiaj wyczesalam 5 szczotek :shake: :roll: Linienie teraz jest w pełni normalne ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina87 Posted August 16, 2006 Share Posted August 16, 2006 Nie ma się czym martwić. Jura całe upały chodziła w pełnym upierzeniu a dopiero teraz zaczęła się sypać. Ja słyszałam, że linienie nie zależy od temperatury, ale od hormonów. Nie wiem czy to prawda, ale już widziałam psy które liniały np na zimę a w lecie chodziły puchate. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sonix Posted August 16, 2006 Share Posted August 16, 2006 Dzisiaj odkurzałam i za 3/4 pociągnieciem trzeba oczyszczać szczote :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beta&Czata Posted August 16, 2006 Share Posted August 16, 2006 Moja poprzednia sunia liniala - jak Bóg przykazał - wiosną. Pozbywała sie zimowego futra. Gdzieś tak we wrzesniu - październiku porastała "na ziomowo". Czata linieje - jak ktoś napisał na Forum - dwa razy do roku po 6 miesięcy. Podobno to typowe dla ON-ków, a ona jest bardzo w typie... Ponieważ to trwa już ponad 9 lat - nieco sie przyzwyczaiłam. Teraz własnie kończy zrzucac podszerstek i zaczyna jej lecieć włos okrywowy. Jest codziennie, jak rok długi, wyczesywana i szczotkowana i zawsze jest co z tych szczotek i zgrzebła zbierać. A swoją drogą pies może linieć np. z powodu stressu (także takiego "pozytywnego"), czyli na tle nerwowym. Czacie najwięcej futra wyłazi w samochodzie, w drodze na wakacje (to stress pozytywny, bo jak dojedzie, będzie fajnie i ona nie może sie tego doczekać) oraz w poczekalni u veta (bo zaraz będzie zastrzyk w doopę)... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.