Barry Kaśki z Wschodniego trafił na Paluch. Pomocy!!! Nie poradzi sobie tam.

[P78]

Nie, jeżeli pies nie był jej prawnie, a nie był... To raz.
A dwa, w tej chwili przybycia patrolu psa mogło nie być na miejscu...
Ciekawa jestem tylko, czemu facet się zawinął??? Poza tym to była osoba BEZDOMNA i nawet ta działka to nie było miejsce jej zamieszkania, więc psa nie mogli brać... A pomimo już wszelkich innych akcji to wiadomo, że pies jest wtedy na ostatnim miejscu :( Zakumajcie jazdę z wypadkami drogowymi! Czy ktoś wtedy martwi się o psa???Niestety rzadko :(:(:(

[P78]

Policja i pogotowie może znaczyć również bójkę między kochankami - co zresztą w sytuacji alko i bezdomność i jest raczej częste...
[B]Tak czy siak... PSA TRZEBA BRAĆ... Przecież jak się zgramy, roześlemy wątek to znajdzie się hajs na DT!!![/B]

[P78]

[color=red][b]konieczne są zdjęcia!!![/b][/color]

[UBOCZE]

Jestem tu też...

[P78]

Waldka sciągąć ;), może on zna kogoś z Pragi ???

[P78]

DZIĘKUJĘ!!! Jak zwabić tu większą ilość osób??? Nie mamy zdjęć :( CHOLERA :(!!! Jak mi go żal! Jedno dobre, że jak się do czegoś dopnę to.... :))) Ale musimy wspólnie :)!!!

[UBOCZE]

Może umówić się jakoś na podjechanie tam i zrobienie fotek.

[P78]

Ja bardzo chętnie!!! Zwołałam Waldka, ale on rzadko chyba już zagląda... :(

[Tigraa]

Jeśli chodzi o jedzenie to ma co jeść, ja go karmię i jeszcze parę innych osób. Ale je mało. Widać, że tęskni bardzo.
Schronisko jest moim zdaniem bez sensu, jeśli już, to tylko dt.

[P78]

Tak, a co z fotami? Dasz radę zrobić???

[ANETTTA]

.......................................

[Ninti]

Cześć wszystkim, znalazłam Was na facebooku, świat jest mały...
On będzie nawiewał z dt, będzie tam wracał za wszelką cenę. I czekał na swoja Panią :-(
Myślę, że priorytetem jest sprawdzić , co z Kaśką, od tego zależy, czy brać go na siłę, czy dać mu tam poczekać i tylko karmić i pilnować.
Ale dowiedzieć się tego może chyba tylko ktoś z "branży". Takiemu zwykłemu nie powiedzą przecież.

[P78]

[quote name='Ninti']Cześć wszystkim, znalazłam Was na facebooku, świat jest mały...
On będzie nawiewał z dt, będzie tam wracał za wszelką cenę. I czekał na swoja Panią :-(
Myślę, że priorytetem jest sprawdzić , co z Kaśką, od tego zależy, czy brać go na siłę, czy dać mu tam poczekać i tylko karmić i pilnować.
Ale dowiedzieć się tego może chyba tylko ktoś z "branży". Takiemu zwykłemu nie powiedzą przecież.[/QUOTE]
Mały świat :), bo to ja zamieściłam, heheh :)
Zależy na kogo trafisz, ale mogą powiedzieć ... Pytałam naszych, ale właśnie nie znają nikogo stamtąd ...
Trzeba próbować...

[Ewusek]

czurcze, szkoda, ze dopiero teraz namierzylam ten watek....
wczoraj i dzisiaj mialam zajecia na Chodakowskiej, wiec to jest rzut beretem... Teraz bede tutaj dopiero w srode bo moj syn ma tam zajecia.
Tydzien wczesniej bylam w ZKwP, ktory ma na Lubelskiej siedzibe...
Podjade w srode wczesniej i sie rozejrze, tylko napiszcie mi jakiego psa mam mniej wiecej szukac, moze jakies foto ???

[P78]

[quote name='Ewusek']czurcze, szkoda, ze dopiero teraz namierzylam ten watek....
wczoraj i dzisiaj mialam zajecia na Chodakowskiej, wiec to jest rzut beretem... Teraz bede tutaj dopiero w srode bo moj syn ma tam zajecia.
Tydzien wczesniej bylam w ZKwP, ktory ma na Lubelskiej siedzibe...
Podjade w srode wczesniej i sie rozejrze, tylko napiszcie mi jakiego psa mam mniej wiecej szukac, moze jakies foto ???[/QUOTE]
Ale jego widać :) TYLKO PYTANIE CO DALEJ :)?

DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM, którzy tu zaglądają, dzięki FB :)
Bo DOGOMANIA MA GRUPĘ NA FB, rzecz jasna :) i suuuper administratora ;), hehe!

[P78]

To jeszcze lepiej :) DZIĘKUJĘ, że jesteś !!! :)

[Ewusek]

mnie nie ma na FB :-)

[P78]

[quote name='Ewusek']mnie nie ma na FB :-)[/QUOTE]
Skaczą posty :( DZIĘKI, że jesteś z nami! ;)

[kasiek.]

[quote name='Ninti']Cześć wszystkim, znalazłam Was na facebooku, świat jest mały...
On będzie nawiewał z dt, będzie tam wracał za wszelką cenę. I czekał na swoja Panią :-(
Myślę, że priorytetem jest sprawdzić , co z Kaśką, od tego zależy, czy brać go na siłę, czy dać mu tam poczekać i tylko karmić i pilnować.
Ale dowiedzieć się tego może chyba tylko ktoś z "branży". Takiemu zwykłemu nie powiedzą przecież.[/QUOTE]
Tez tak myślę,a komus z "branży"to powinno ustalenie co sie stało z kobitą zająć tylko "chwilę",no cóż kiedyś bym pomogła a teraz to już nie;)

[Ninti]

Ja rozumiem, że pies jaki jest każdy widzi ;), ale widzi tylko ten, co tam bywa. Innym zostają zdjęcia. I potencjalnym chętnym do dania dt też przydałoby się go pokazać, a nie wlec ich za fraki, żeby go sobie obejrzeli z ulicy :evil_lol:
Tak, że jakby się dało go fotnąć to byłoby fajnie.

[P78]

[quote name='Ninti']Ja rozumiem, że pies jaki jest każdy widzi ;), ale widzi tylko ten, co tam bywa. Innym zostają zdjęcia. I potencjalnym chętnym do dania dt też przydałoby się go pokazać, a nie wlec ich za fraki, żeby go sobie obejrzeli z ulicy :evil_lol:
Tak, że jakby się dało go fotnąć to byłoby fajnie.[/QUOTE]
Właśnie, nawet telefonem cyknąć ... :(

[Tigraa]

Ewusek, jutro postaram się zrobić mu foty.
To jest duży, rudy pies, z czarną obrożą, gładkowłosy. Ma obcięty ogon.

[Awit]

I dowiedz się od koleżanki kiedy to mogło być, ta interwencja policji i pogotowia...

[kasia_r]

wiecie, dla psa nie liczy się, jaka była właścicielka....że piła, że śmierdziała ale była. pogłaskała, dała jeść. Niestety nie mam znajomości. chętnie pomogę w łapance i dorzucę grosza.

[P78]

[quote name='kasia_r']wiecie, dla psa nie liczy się, jaka była właścicielka....że piła, że śmierdziała ale była. pogłaskała, dała jeść. Niestety nie mam znajomości. chętnie pomogę w łapance i dorzucę grosza.[/QUOTE]
Dlatego też psy są doskonałe w terapii, im nie zależy, że dzieci są chore, niepełnosprawne itd., ale to jasne i wiadome :)

A jak dt nie było, tak nie ma :( Bez fot się nie ruszy tematu pewnie...

Słuchajcie, ale ja mam pytanie, bo jednego nie czaję, na co tu czekać??? Aż ona wróci??? Przecież to bez sensu! Nim trzeba się i tak zaopiekować... Nie ważne co powie czy nie powie POLICJA... A jak ktoś go podwali i jednak go SM złapie na działkach, to ku..wa po jabłkach będzie... i po całym gadaniu... I takie jest moje zdanie... Mozolnie to idzie, a pies od miesiąca na dworze :(

Kobity nie ma ponad miesiąc już... Wrzucić foty i szukamy domu, no i DT szukać na biegu, ale bez zdjęć lipa...