Jump to content
Dogomania

Sambo,opuscil nas dzisiaj o 11 ,zegnaj aniolku my bedziemy pamietac:(


Recommended Posts

Posted

[quote name='ellensilla']Jeszcze ich nie ma. A ja wciąż sprzątam...Z małą przerwą na pacjenta :)[/QUOTE]
Już nie będzie jej aż tyle:) Sambo obciachany i pachnący:) Mam nadzieję:)Pamiętaj o "zagrodzie" dla Przystojniaka. Jak to siusianie nie przejdzie, trzeba do weta:(

  • Replies 2.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Posted

[quote name='Zofija'][INDENT]Witam, pilnie poszukuję osoby do wizyty przedadopcyjnej w Jeleniej Górze do suni z tego wątku: [INDENT][URL="http://www.dogomania.pl/threads/197465-Sasza-ledwo-stojący-szkielet-na-4-łapach-ma-guzy-zbieramy-na-operację-i-Hotel"][COLOR=#4444ff]http://www.dogomania.pl/threads/1974...rację-i-Hotel[/COLOR][/URL]!
czy ktoś może pomóc? Bardzo proszę o pomoc. Kontakt na pw lub maila: [EMAIL="[email protected]"][COLOR=#4444ff][email protected][/COLOR][/EMAIL] lub. tel.:508-063-271

[/INDENT][/INDENT][/QUOTE]

Zosiu, wysylam PW.
QRcze cioteczki, dajcie znaj czy juz po wszystkim?
Ja sie zastanawiam czy on jest wogole samcem?! Ellensilla, jestes dzielna ty i twoj Tz!

Posted

Właśnie dzwonił Błażej że już jadą...Ale...nie dało się Sambo wykąpać...Jestem załamana, właśnie skończyłam sprzątać mieszkanie i jutro będę musiała zaczynać od nowa...Jutro znowu wieczorem pacjent, Błażeja nie będzie w domu...:(

Posted

Nie wiem dokładnie, zaraz się dowiem jak dojadą. Ale z tego co zrozumiałam to musieli Sambo dać jakiś lek uspokajający zeby go ostrzyc i w związku z tym że był leżący to nie można go było wykąpać... To jest chyba jakiś zły sen, już miałam nadzieję że wszystko się poukłada...

Posted

przykro mi za całą sytuację ....
nie wiem co powiedzieć ale chyba muszę przyznać rację Edycie :(
pies ostrzyżony ,mniej sierści jest łatwiej go umyć teraz..

Posted

[quote name='fiorsteinbock']Nie zrozumcie mnie zle, moje zdanie jest jednoznaczne aby zabrac psa do Dzierzoniowa.[/QUOTE]
To ten Pies się załamie na amen:( Tyle przeszedł, nie widzi:( I znów na zimna podłogę?:(
Kochani, ja rozumiem że Sambo się stresował, on przecież nie widzi, że nie chce się go skrzywdzić:(Żałuję, że nie mogę Go wziąć. Nie mogę obarczyć córki 3 pasami, w tym dwóch niewidomych, a mnie nie ma min 10 godzin. No nie da się:(
ellensilla, jesteś w stanie wytrzymać wytrzymać kilka dni??Dzis już nie dam rady, ale od rana będę szukała DT na gwałt dla Sambo i oby mi się udało! Musi się udać. Tylko błagam nie odwoźcie Go do schronu. To będzie dramat dla niego:(:(:(

Posted

to fakt pies jest w stresie nie da się ukryć ale na Błażeja ładnie reaguje,wycisza się ,przytula ... dawał się strzyc,mnie jak czuł z nożyczkami w dłoniach szczekał ...
nie było sensu dodatkowo psa stresować
cały ten zabieg tyle trwał że jeszcze kąpiel,a gdzie czas na suszenie ?
jeszcze jedno jak dla mnie to koniecznie trzeba z nim do weta ,Sambo nie pozwala dotykać tylnych części ciała tak jakby go coś bolało :( może stąd też te częste siusianie?
strasznie mi przykro :(

Posted

Edi, dt musimy miec dla niego to nie podlega dyskusji. Powrot do schronu to tylko chwilowy - ale nie mam gdzie go umiescic. Sa dwie opcje, ale z kasa nie wydolimy. Musze zaczekac na Grazynke, ona jest decyzyjna i wiemy, ze musimy znalezc dt domowy bo jesli jest chory, jesli wymaga dobrej opieki to musi byc z ludzmi non stop. Chociaz niewidomy Babelek u Zuzi mieszkal w kojcu i swietnie sobie radzil, poszedl do domku do adopcji i tez bylo ok.
No nic, Grazynka jest potrzebna.

Posted

[quote name='fochu']to fakt pies jest w stresie nie da się ukryć ale na Błażeja ładnie reaguje,wycisza się ,przytula ... dawał się strzyc,mnie jak czuł z nożyczkami w dłoniach szczekał ...
nie było sensu dodatkowo psa stresować
cały ten zabieg tyle trwał że jeszcze kąpiel,a gdzie czas na suszenie ?
jeszcze jedno jak dla mnie to koniecznie trzeba z nim do weta ,Sambo nie pozwala dotykać tylnych części ciała tak jakby go coś bolało :( może stąd też te częste siusianie?
strasznie mi przykro :([/QUOTE]
Czyli Błażejowi juz zaufał. Nie wiem czy boli zapalenie pęcherza, ale wszystko wskazuje na to że tak:(. Zimna podłoga robi swoje:(i nie wiadomo ile w te mrozy się tułał:( Są szanse by Go zbadał zaufany wet?
Ja wiem, ze wszystkie te psy są biedne, ale te niewidome szczególnie leżą mi na sercu:(Dlatego tak martwię się o Sambo. Czuje że nie zasnę, a o 5.00 wstaję.Trudno się mówi, jakoś przeżyję.

Posted

dziewczyny kochane nie obwiniajcie się. Każdy robi tyle ile może. To sikanie jak suczka też może się brać stąd że jego coś boli i nie może podnieść łapy.
Błagam Ellensilia wytrzymaj ze dwa dni. Może uda się znależć inny Dt. :(:(

Posted

[quote name='fiorsteinbock']Edi, dt musimy miec dla niego to nie podlega dyskusji. Powrot do schronu to tylko chwilowy - ale nie mam gdzie go umiescic. Sa dwie opcje, ale z kasa nie wydolimy. Musze zaczekac na Grazynke, ona jest decyzyjna i wiemy, ze musimy znalezc dt domowy bo jesli jest chory, jesli wymaga dobrej opieki to musi byc z ludzmi non stop. Chociaz niewidomy Babelek u Zuzi mieszkal w kojcu i swietnie sobie radzil, poszedl do domku do adopcji i tez bylo ok.
No nic, Grazynka jest potrzebna.[/QUOTE]
Dt tylko domowy, to nie podlega dyskusji.Rano zacznę poszukiwania, dziś za późno

Posted

[quote name='fiorsteinbock']Domowy i z doswiadczeniem, zapytam rano kikou - moze ma miejsca. dzieki za pomoc wam wszystkim.
Blazej, Ellensilla - dzieki Wam wiemy wiecej o Sambo! to jest najwazniejsze![/QUOTE]Nie pamietam czy kikou ma domowy? i blisko by było.
Jak każda poszuka, to coś znajdziemy:)Amen!

Posted

Musze się kłaść, bo bede jutro do tyłu chodziła.
Przyszło mi do głowy, ze zanim się sytuacja nie unormuje z sikaniem, może Sambo by nosił pampersa?

Posted

tak mi się wydaje Edytko że on może na coś cierpieć ,jak Błażej chciał go położyć na boku to piskał jak się go za tył łapało :(
może potrącony był ?
dlatego może sikać jak dziewczyna
w windzie też nasiusiał i był u Błażeja na rękach i coś popiskiwał :(
a potem się siusiu było :( :(
ogólnie to przemiły piesek naprawdę,zdezorientowany ,czasu mu trzeba

Posted

Jest szansa na weta jutro?
Jesli taK jest to on jeszcze dodatkowo cierpi:(
Trzymajcie się. Zajrzę rano.Dobrej nocy. Sambuś całuję Cię w nochala

Posted

[quote name='Mysza2']Ellensilia choćby nie wiem jak chciała to nie da rady jak ich nie ma cały dzień w domu, a urlopu wziąć nie może. Jemu trzeba sporo czasu poświęcić:(:9[/QUOTE]
święta racja Mysza,jemu teraz max uwagi trzeba poświęcić ,choćby na to żeby poznać Sambo,kiedy mu się siku chce itd.
U mnie w domu w pewnej chwili się stał niespokojny,przyszło mi do głowy że siku mu się chce i oczywiście że tak było
potrzebny dom gdzie ktoś będzie miał dużo czasu do dyspozycji aby pokazać pieskowi że trzeba wyjść...
a Ellensilla fizycznie nie da rady choćby ze względu na pracę :( bo same chęci czasem nie wystarczą

Posted

Z tym pampersem to Edi ma dobry pomysł żeby jakoś przetrwać. Ellensilii nie ma na dogo teraz, może przeczyta ale nie wiem czy mają. W ostateczności można normalne majty założyć ze szmatką w środku albo pieluchą,

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...