Jump to content
Dogomania

Nakrapiana galeria czyli Mia & Bella oraz Rudi i Lost(*) Zapraszamy!


Vilena

Recommended Posts

[quote name='daguerrotype']Ale malowniczo u Ciebie! Fajnie mieć takie miejsca na spacerki. :loveu:[/QUOTE]
To nie jest u mnie, tylko kawałek za Bielskiem ;) Całkiem przyjemna mieścina :)

[quote name=':: FiGa ::']Vilena ale chyba nie bylas jeszcze w sytuacji, w ktorej psy musialyby Cie bronic? Nie wiesz chyba jak zachowalyby sie wtedy ;-) Ja tez myslalam ze mam u boku chojraka ktory jak juz to duzo szczeka ale i pierwszy ucieka :evil_lol: Ale jak przyszlo do sytuacji gdzie pijany koles zlapal mnie za rekaw to Figowa zareagowala wzorowo ;-) Plus. Twoje psinki to mlodziaki jeszcze :loveu:[/QUOTE]
No tak, nie wiem co by było gdyby... oceniam z mojej obserwacji ;) Po za tym właśnie, one są młode, może z wiekiem zmądrzeją, ale wolałabym nie mieć okazji do sprawdzenia czy mnie bronią ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vilena']
No tak, nie wiem co by było gdyby... oceniam z mojej obserwacji ;) Po za tym właśnie, one są młode, może z wiekiem zmądrzeją, ale wolałabym nie mieć okazji do sprawdzenia czy mnie bronią ;)[/QUOTE]

Ja też nie wiem czy Tora by mnie broniła, bo póki co ja jej muszę bronić :D Ale raz miałam taką sytuację (prawie rok temu), że szliśmy pod wieczór na spacer w pola i jakieś 100m przed nami stał koleś. Tora się najeżyła, zaczęła warczeć i szczekać :multi: To był tylko ten jeden jedyny raz, ale facet jej się wyraźnie nie podobał ;) I myślę, że w takiej sytuacji każdy by się 10 razy zastanowił zanim by do nas podszedł ;) A Tora miała wtedy zaledwie ponad rok :)

Link to comment
Share on other sites

No nic a nic nie widać po Belli żadnej sterylki ;)

[url]https://lh5.googleusercontent.com/-r6YDI7dGJ2o/T6aiD-sflyI/AAAAAAAABGc/GO0Cz28UA2o/s605/DSC_5211.jpg[/url] genialne ujęcie! :lol:

Bardzo ładnie Ci w tej żółtej sukience, strasznie mi się podoba :p

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Amber']22 kg - połowa Jariego
:D Czasem wręcz marzę o lżejszym psie, z drugiej strony uwielbiam duże, prawdziwa schizofrenia ;) Twoje suczki wyglądają jednak drobniutko przy tobie... (chyba, że jesteś wysoka) A możesz mi napisać czy one potrafiły by cię obronić w razie czego? ;) Ja mam fioła na punkcie psów obronnych, jak idę z cielakiem to wiem, że w razie czego mam bodyguarda, a jak jest z dalmatami? Wiem, że można je wtrenować, ale jak jest na co dzień? (pewnie cię męczą te pytania, ale serio jestem tą rasą zainteresowana ;) [/QUOTE]
a ja tez coś dodam od siebie a propo dalmatyńczyków, moge vilenko? :)
moj Dinuś- dalmatyńczyk, jak coś sie działo strasznego to zawsze uwazaliśmy, ze najpierw... trzeba ratować psa! np jak dzika zobaczył, albo nie daj boże coś gorszego sie działo, bo zawsze sie trząs ze strachu miedzy nogami. ale pies z niego był (niestety juz go ze mną nie ma2 lata :( ) bardzo mądry. jak trzeba było kogoś odstraszyć, bo wyglądał niebezpiecznie to bardzo ujadał, tak ze go ludzie sie bali,wiec nie podchodzili by zaczepiać. był bardzo solidnym psem i wiekszy od twoich dzeiwczynek Vilenko. i jeszcze sie pochwale:p a co tam;) jak okradł nas stolarz ktory nam robił coś w domu i chciał następną torbę ukraś (najprawdopodobniej) to Dino go ugryzł, doskonale wiedział ze juz wcześniej nas okradł i bardoz na niego ujadał. z czego jak dowiedzieliśmy sie o wszystkim byliśmy bardzo zadowoleni z jego postawy;)

Link to comment
Share on other sites

No ja właśnie kocham psy obronne takie, które nie będą chciały się bawić z napastnikiem ;) I nieufne do obcych. Jak idę z Jarim to mam taki spokój na spacerach, że aż miło. Dziś np. 4 "młodych kawalerów" wystawało z samochodu z fajkami i piwkiem i mocno im się coś na usta rzucało, ale spojrzeli się na psa i stracili dobry humor :evil_lol: Ja na pewno bym z dalmatem ćwiczyła obronę na pozorancie, ale do tego pies też musi mieć charakter. Są takie, które na gryzak pewnie nawet nie spojrzą.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='magdabroy']Ja też nie wiem czy Tora by mnie broniła, bo póki co ja jej muszę bronić :D Ale raz miałam taką sytuację (prawie rok temu), że szliśmy pod wieczór na spacer w pola i jakieś 100m przed nami stał koleś. Tora się najeżyła, zaczęła warczeć i szczekać :multi: To był tylko ten jeden jedyny raz, ale facet jej się wyraźnie nie podobał ;) I myślę, że w takiej sytuacji każdy by się 10 razy zastanowił zanim by do nas podszedł ;) A Tora miała wtedy zaledwie ponad rok :)[/QUOTE]
To u mnie jest tak, że Mia drze papurę jak ktoś w ciemności idzie. Ale nie wiem by zrobiła w sytuacji zagrożenia...ona sama jest strachliwa ;)

[quote name='Chiquita&DeeDee']Piękne zdjęcia Ciocia:loveu: - a ja się tylko powtarzam i powtarzam;-)
Moje mnie bronią, nawet jak ktoś rękę wyciągnie:evil_lol: ciekawe po kim mają ten charrrakterek:-D hahaha[/QUOTE]
No ciekawe po kim mogą to mieć? :evil_lol:

[quote name='agaciaaa']No nic a nic nie widać po Belli żadnej sterylki ;-)

[URL]https://lh5.googleusercontent.com/-r6YDI7dGJ2o/T6aiD-sflyI/AAAAAAAABGc/GO0Cz28UA2o/s605/DSC_5211.jpg[/URL] genialne ujęcie! :lol:

Bardzo ładnie Ci w tej żółtej sukience, strasznie mi się podoba :-P[/QUOTE]
To znaczy, że lekarz odwalił dobrą robotę ;)

Dziękuję za komplemencik, ale już powróciłam do ulubionej czerni :)

[quote name='Tyna21']Fajowe fotki! :smile:[/QUOTE]
[quote name='WeronikaM'][URL]https://lh5.googleusercontent.com/-r6YDI7dGJ2o/T6aiD-sflyI/AAAAAAAABGc/GO0Cz28UA2o/s605/DSC_5211.jpg[/URL]
super ujęcie ;-)[/QUOTE]
Dziękuję bardzo :)

[quote name='Lili8522']Vilenko ten mostek to w Żywcu? :razz:[/QUOTE]
Nie Lili, to mostek w Brennej ;) ("[I]Dzisiaj byliśmy pierwszy raz na wycieczce w Brennej[/I].")

[quote name='Igiełka']foty piękne obejrzałam jednym tchem :smile: miłego popołudnia życzymy :smile:[/QUOTE]
Dziękujemy Igiełko :loveu: Dla Was również miłego popołudnia :)

[quote name='FredziaFredzia']Fajne zdjęcia, a opisy jeszcze lepsze :lol:[/QUOTE]
Cieszę się, że się podobają :multi:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='blackgerl']jak okradł nas stolarz ktory nam robił coś w domu i chciał następną torbę ukraś (najprawdopodobniej) to Dino go ugryzł, doskonale wiedział ze juz wcześniej nas okradł i bardoz na niego ujadał. z czego jak dowiedzieliśmy sie o wszystkim byliśmy bardzo zadowoleni z jego postawy;)[/QUOTE]
U nas byla kiedys taka sytuacja ze znajoma wychodzac od nas z domu wziela z krzesla swoja kurtke i ruszyla do wyjscia. A Figa podbiegla do niej, zabrala jej kurtke z reki i rzucila na podloge obok tego samego krzesla :evil_lol: Majac dalmata w domu mozna miec pewnosc ze nikt nam nic nie ukradnie :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Tylko moje dziewczyny umieją robić takie rzeczy...
tak Bella rozwaliła przed chwilą pazur na spacerze:
[IMG]http://img832.imageshack.us/img832/5131/pazurk.jpg[/IMG]
i teraz tak sterczy w dwie strony :/ Macie jakiś pomysł co zrobić?
Przecież nie obetnę jej go tak daleko :nerwy:

Link to comment
Share on other sites

[quote name=':: FiGa ::']U nas byla kiedys taka sytuacja ze znajoma wychodzac od nas z domu wziela z krzesla swoja kurtke i ruszyla do wyjscia. A Figa podbiegla do niej, zabrala jej kurtke z reki i rzucila na podloge obok tego samego krzesla :evil_lol: Majac dalmata w domu mozna miec pewnosc ze nikt nam nic nie ukradnie :evil_lol:[/QUOTE]
O!!! to racja :D grzeczna figusia :p hihi

o rany! biedna laleczka : ( mam nadzieje ze nie boli za mocno. alez ona ma cieniusie te paznokietki!! może obciać jedną część, tą ktora jest bardziej uszkodzona, albo ta ktora ma mniej nerwow lub wcale w srodku? albo w druga strone, mozze sprobowac je spowrotem połaczyć jakjest duza rana i zrobic opatrunek( ??) albo myśle co ludzie robią w takim przypadku ze swoimi paznokciami - sklejają lakierem do paznokci, alenie wiem czy u psa sie bedzie trzymać i czy mu nie zaszkodzi?? - nie to nie jest najlepszy pomysł:/

Link to comment
Share on other sites

Na razie zrobiłam opatrunek, żeby w nocy nie zaczepiała o kołdrę, a jutro zobaczymy.
Moja Kochana Pokraka :loveu:

A tu mam najbliższą ziemi pełnię księżyca w tym roku prosto z naszego balkonu z 6-go maja :)
[IMG]http://img688.imageshack.us/img688/82/dsc5096b.jpg[/IMG]

[IMG]http://img27.imageshack.us/img27/6012/dsc5100t.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Jeżeli krew sama przestała lecieć to ja zostałabym tylko przy delikatnych opatrunkach. Ja krwawiące ranki psu psikam Octeniseptem, ale to jest dość drogie i używam tylko dlatego, że musiałam kupić to dla siebie ;) Octenisept fajnie bo bezboleśnie dezynfekuje rany. Jak pazur trochę odrośnie to wtedy można go skrócić, bo wydaje mi się, że teraz to by ją nieźle bolało.
Pinczerek, który jest u rodzinki często łamie tak pazur z boku w przedniej łapie i tylko raz byli z tym u weta,bo weterynarz po prostu go wyrwał. Teraz kiedy tak się dzieje czekają aż wszystko zaschnie i po pewnym czasie sam odpada ;)

Link to comment
Share on other sites

Pazurro obcięty. A cyrku narobiła, że hej, bolało ją, ale bez przesady, żeby aż tak piszczeć?! Istna panika.
Przy okazji pan doktor zdjął już szwy po sterylizacji, chociaż miało być to dopiero w sobotę, ale rana pięknie się goi :)
Za tydzień mamy przyjechać z Bellą na obcięcie pazurów, żeby się przyzwyczajała bo jak to mówi pan doktor: "aż się boję co będzie robiła jak dorośnie" :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vilena']Pazurro obcięty. A cyrku narobiła, że hej, bolało ją, ale bez przesady, żeby aż tak piszczeć?! Istna panika.
Przy okazji pan doktor zdjął już szwy po sterylizacji, chociaż miało być to dopiero w sobotę, ale rana pięknie się goi :)
Za tydzień mamy przyjechać z Bellą na obcięcie pazurów, żeby się przyzwyczajała bo jak to mówi pan doktor: "aż się boję co będzie robiła jak dorośnie" :lol:[/QUOTE]

No to super, że już po krzyku! :) Mówiłam, że to tylko tak strasznie wygląda ;) A co do obcinania pazurów to warto przyzwyczajać psa. Vato nie ma z tym, żadnego problemu, podczas obcinania leży albo śpi, ale pazury obcinane ma od dzieciaka :D

Link to comment
Share on other sites

Fajnie, że z pazurem już sprawa załatwiona ;)
Kilka miesięcy temu suczka moich sąsiadów tak niefortunnie pobiegła po asfalcie za zabawką, że w obu łapach połamała pazury :-( I biedna musiała przez kilka dni chodzić w specjalnych butach.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...