eliza_sk Posted January 29, 2011 Posted January 29, 2011 I jedziemy od nowa: [url]http://allegro.pl/kofi-kochany-9-mies-zjawiskowy-psiak-border-mix-i1436544228.html[/url] Quote
ewikS Posted January 30, 2011 Posted January 30, 2011 Koffi cudowny- zasługuje na wspaniały dom :) Ucałował mnie na samym wejściu i tańczył z radości, że ktoś się nim zajmuje. To jeden żywioł !! Quote
Kasie Posted January 31, 2011 Posted January 31, 2011 A Kofii czasami nie ma juz nowego domu w Krakowie, u pewnej Oli? ;) Tak coś ćwierka u mnie w pracy :) Quote
Jagienka Posted January 31, 2011 Author Posted January 31, 2011 [quote name='Kasie']A Kofii czasami nie ma juz nowego domu w Krakowie, u pewnej Oli? ;) Tak coś ćwierka u mnie w pracy :)[/QUOTE] Ola Zosia ma czas do sob, żeby się z tym przespać, póki co widzę, że Kofi ją mega zauroczył... ale Gdańsk też był zauroczony przez wiele dni. Dopóki nie pojedzie tam, nie będzie umowy i Ola nie przetrwa kilku ciężkich pierwszych dni to na głos nie napiszę, że Kofi ma dom :) W sob-niedz wydaniu GW chłopak się prezentował i był tylko jeden tel, dzwonił Pan w wieku dla Kofiego nie do zaakceptowania. Oj Kasie znaczy, że Ty z moim bratem też pracujesz... Quote
daga31081980 Posted February 4, 2011 Posted February 4, 2011 Jeżeli drogie '' cioteczki'' nie pogniewacie się to wystawiłam go na alegro,i alegratka. [URL]http://allegro.pl/kofi-zjawiskowy-madry-szczeniak-i1440622424.html[/URL] [url]http://ale.gratka.pl/ogloszenie/11153881_kofi_zjawiskowy_madry_szczeniak.html[/url] Quote
ewikS Posted February 5, 2011 Posted February 5, 2011 i jak? Koffi w domku? Ciekawa jestem nowinek... Quote
Evelka Posted February 5, 2011 Posted February 5, 2011 [quote name='ewikS']i jak? Koffi w domku? Ciekawa jestem nowinek...[/QUOTE] Ja też bardzo jestem ciekawa rozwoju sytuacji...! Trzymam kciuki, żeby się udało! Żeby w końcu Kofi mógł pojechać do swojego Domu, takiego prawdziwego i już na zawsze! Quote
Jagienka Posted February 6, 2011 Author Posted February 6, 2011 Bardzo dziękuję za ogłoszenia, [B]daga[/B], tutaj nikt się o takie rzeczy nie gniewa, wręcz przeciwnie :) Jak będą tel to jest w schronisku chłopak bardzo do Kofiego podobny (agamika mi mówiła), więc jest kogo proponować :) A Kofina pojechała wczoraj do nowego domu, przypałętało mu się zapalenie krtani i juz wieczorem Ola dzwoniła, że Kofi kaszle. Póki co chłopaków przyjął dobrze, chociaż jednego się bał bardzo i musieli pójść na długi spacer, żeby zostać kumplami. Natomiast Filipa pokochał od razu i podobno łazi za nim, wodzi zakochanym wzrokiem... przepadł ;) Kręci się jeszcze niespokojnie po domu, nie może sobie znaleźć miejsca, zadzwonie do nich popołudniu i zaptam jak tam pierwsza noc. Quote
Jagienka Posted February 6, 2011 Author Posted February 6, 2011 Kofi ma zapalenie krtani i gorączkę, byli dzisiaj u weta. Noc była spokojna, tylko maluch troszkę kaszlał. Teraz się leczą, mają zakaz długich spacerów... Quote
fizia Posted February 6, 2011 Posted February 6, 2011 No to cudnie, ze znalazl Dom i trzymam kciuki za zdrówko! Quote
Evelka Posted February 7, 2011 Posted February 7, 2011 Strasznie się cieszę, że Kofi już w domu! I to takim fajnym!:multi: Oby teraz już zawsze był tylko szczęśliwy, u boku kochających Właścicieli:loveu: Quote
Jagienka Posted February 10, 2011 Author Posted February 10, 2011 Kofi miał pchły... musiały z jakiś ostanych jajec wyleźć i zatruły Oli i Kofiemu wieczór. Miotał się, biegał, gryzł, iskał... Ola pobiegła po odpchlacz i Kofina zmęczona już bieganiem zaległa a jak wstała to tylko matrwe pchły zostały na podłodze. Kurcze, dwa razy był odpchlany, musiał mnóstwo tego dziadostwa mieć. Ola próbowała go zostawiać samego i daje rade ;) Nie robi koncertów, nie ma zapędów niszczycielskich, czeka jak przystało na porządnego psa. Dramatem są jednak spacery w ciągu dnia, bo Kofi się boi wszystkiego, ale powolutku się uczą. Jeszcze ma antybiotyk i wciąż kaszle, ale to też mam nadzieję, że się im uda opanować. Drugi "wujek" też zaakceptowany, jednak zdecydowanie "wujek" Filip jest the best :) Trzeci wujek wraca w marcu... zobaczymy jak Kofi go przywita. Quote
DoPi Posted February 10, 2011 Posted February 10, 2011 Kofiś to cudny chłopak.:loveu: Niemozliwym było żeby nie znalazł domku. Mam nadzieję, że zdrufko mu szybko wróci i bedzie się cieszył nowym domkiem. Jagienka congratulation za akcje:lol: Quote
Itske Posted February 11, 2011 Posted February 11, 2011 Gdatrulacje dla Kofiego i nowego domku! Szkoda, że Gdańsk tak się wygłupił:shake:. Póki pies nie jest w nowym domu, to się nie cieszę, na szczęście historia Kofiego dobrze sie skończyła. serdecznie pozdrawiam nowy domek (i stary tymczasowy też:lol:) i uściski dla wszystkich zaanagażowanych w pomoc Kofiemu. Fajne z Was człowieki:lol::multi: Quote
Jagienka Posted February 11, 2011 Author Posted February 11, 2011 [B]Itske[/B], ja jestem tak zauroczona dogomaniakami z Gdańska :loveu:, że ten jeden incydent wcale mnie do gdańszczan nie zraża :) My też ściskamy mocno!!! Quote
moana Posted February 11, 2011 Posted February 11, 2011 Uuu, super! Wszystkiego dobrego na nowej drodze życia, Kofi! :) Jagienka, kolejny pies ma dzięki Tobie dom...:loveu: Quote
jotpeg Posted February 13, 2011 Posted February 13, 2011 powodzenia, chłopie!! :laola: aleś miał szczęście, że spotkałeś Jagienkę :p Quote
Buell Posted February 13, 2011 Posted February 13, 2011 [quote name='Jagienka'][B]Itske[/B], ja jestem tak zauroczona dogomaniakami z Gdańska :loveu:[/QUOTE] Gdańsk pięknie dziękuje :loveu: Quote
tetraedryt Posted February 28, 2011 Posted February 28, 2011 Pragnę donieść wszystkim zainteresowanym, zaangażowanym i pomagającym w trudnej Kofiego drodze, że Kofi: 1. Ufnie wtula się w kąt okienny i śpi. 2. Czuje się u siebie, zwłaszcza na pięterku mieszkania, bo szczeka na wszystkich obcych :/ 3. Na ulicy już prawie dzielnie wędruje koło przejeżdżających samochodów. Boi się jeszcze autobusów. 4. Kioski i przystanki z wiatami to wróg numer jeden i uciekajmy stąd! 5. Do ludzi nieufny: potrzebuje trzech pełnych dni na zaakceptowanie osoby, której na tym zależy. 6. Smyczy się nie boi, szelek nie lubi. 7. Zdecydowanie dzięki niemu można poprawić kondycję: biega jak szalony po najdzikszych, najbardziej skalistych i stromych zakątkach Zakrzówka podczas dwu - trzygodzinnych spacerów. 8. Wczoraj socjalizował się z nowym kolegą podczas wspólnego ganiania na tymże Zakrzówku :D To tak bardzo w skrócie. Głodni dalszych wieści dotyczących Kofanka Annanka :D proszeni są o zadawanie pytań :D Aha, ważne: Kofi wyszedł cało z choroby. Chociaż jego strach powodował, że temeratura ok 38.4 w domu, wzrastała do 40 stopni po przejściu z domu do gabinetu. Dziękuję wszystkim, którzy tak wspaniale walczą o każdą stworę, nie tylko kofinową :) Quote
Jagienka Posted February 28, 2011 Author Posted February 28, 2011 Ola!!!! Hurra!!!! Ale fajnie, że będzie info z pierwszej ręki :loveu: To ja ja mam pytanie. Pchły nie wróciły? Quote
tetraedryt Posted February 28, 2011 Posted February 28, 2011 Pchli już nie przeszkadzają, a Kofior znosi do klatki patyki i smakopiłkę :D:D:D Ale mu dobrze... :) Quote
Buell Posted February 28, 2011 Posted February 28, 2011 To ja zdjecia szczęśliwego psiurka pięknie poprosze pliss ;-) Quote
Jagienka Posted March 1, 2011 Author Posted March 1, 2011 No właśnie ja nic nie chce mówić, ale miałam obiecany pakiet na maila...:siara: Quote
moana Posted March 1, 2011 Posted March 1, 2011 A to Ciebie Kofi tak długo szukał, tetraedryt! :) Wiedział chłopak co robi... Witaj na forum! Quote
Jagienka Posted March 15, 2011 Author Posted March 15, 2011 [quote name='Buell']To ja zdjecia szczęśliwego psiurka pięknie poprosze pliss ;-)[/QUOTE] Kofi Kofi Kofi :loveu::loveu::loveu: [IMG]http://i54.tinypic.com/ogdw0g.jpg[/IMG] [IMG]http://i53.tinypic.com/2q1genk.jpg[/IMG] [IMG]http://i51.tinypic.com/21kletc.jpg[/IMG] [IMG]http://i52.tinypic.com/fejqps.jpg[/IMG] [IMG]http://i51.tinypic.com/ac3j81.jpg[/IMG] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.