Toska1 Posted August 11, 2006 Share Posted August 11, 2006 [quote name='szarotka11']Gdyby nie te ciągłe lanie i zapach moczu w całym domu. A i on nie pachnie. A nie mogę ciągle kapać 35 kg. niedołężnego psa. Chociaż już teraz specjalnie się nie burzy:roll: . Nie to co w młodości, kiedy w kąpiel były zaangażowane 2 osoby i wychodziły całe mokre :lol:[IMG]http://static.dogomania.pl/forum/images/icons/icon10.gif[/IMG]. [/quote] Mój pies również moczy się, ale jest to raczej popuszczanie, zwłaszcza nad ranem, mimo spaceru po północy nie wytrzymuje do 7 rano... aby zapobiegać odparzeniom skóry i zniwelować przykry zapach stosuję chusteczki NIVEA Baby Soft-Creme. Szczególnie polecam zimą, trudno wyprowadzać starego psa na mróz po myciu w wodzie. Pozdrawiam serdecznie z moim staruszkiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted August 12, 2006 Share Posted August 12, 2006 Szarotka nic dziwnego, jak czasem się nawet wściekniesz... wiesz jak ja się darłam, kiedy okazało się, że Aksa zrobiła rzadką koo.. starannie wtarła ją w jedyny kawałek podłogi, gdzie są klepki, a nie linoleum, rozmazała po reszcie chaty a do tego zeżarła mopa... pranie 25 kilo psa, mycie podłogi (czym??!) i wydrapywanie gó..a ze szpar między deskami... A potem musiałam Kra przepraszać- na szczęście się nie przejęła... Spróbuj jednak z pieluszkami, chociaż u nas najlepiej sprawdziły się majteczki dla moczących się dzieci- tylko pamiętaj o dziurze na ogon!!! Całkiem nieźle pomaga rozpylany oust... ach, a jako podkład pod kocyk stosowałam impregnowany, nieprzemakalny obrus, tzn taką tkaninę na gumie i na to faktycznie niezłe te gazety i polar... I jesteś wspaniała!!!! Zresztą jak moja Kora była już prastara (dożyła ponad 23 lat) to sikała przez sen.. najczęściej w moje łóżko. Pamiętam noc, kiedy przy trzecim z kolei podlaniu już nie wstałam zmieniać pościeli, tylko się odsunęłam na suchą przestrzeń:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga_Mazury Posted January 7, 2007 Share Posted January 7, 2007 przeczytałam na innym wątku, że Morus odszedł 2 stycznia... szarotko strasznie mi przykro....nie wiem czy bym sobie poradziła gdyby mój TZ uśpił mi psa.... bądź dzielna Morusku <*> Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iza i CTR Posted January 9, 2007 Share Posted January 9, 2007 To w temacie problemow z psim moczem. Jest juz na naszym rynku holenderski preparat Bio-Stalfris do zabijania zapachu moczu. Nie jest niebezpieczny dla zwierzat ani srodowiska, bo nie zawiera tzw. chemii. To preparat ze szczepami bakterii ktore "pozeraja" amoniak i rozkladaja go na zupelnie bezzapachowe skladniki. Polecam wszystkim, ktorzy maja problem z zapaszkiem siuskow. Jest ekonomiczny, rozrabia sie go w stosunku 1:9 z woda. Mozna go zamowic w Germapolu. Moczu sie nie uniknie, ale moze byc mniej uciazliwy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iza i CTR Posted January 9, 2007 Share Posted January 9, 2007 Napisalam przed chwila post o tym jak pomoc zsarotce i dopiero teraz zauwazylam, ze Morus jest juz za TM. Bardzo mi przykro. Trzymaj sie i pamietaj, ze zrobilas dla niego bardzo wiele. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szarotka11 Posted January 14, 2007 Author Share Posted January 14, 2007 Nie wiem, czy to było wiele, czy tyle ile trzeba, czy może za malo. Wiem, że było nam razem w tej postepującej niedołężności dobrze i radośnie ( o ile tak można powiedzieć). Morus nie trzymał nie tylko moczu...Ale po okresie przystosowania (mojego), było wszystko pod kontrolą. Sprzątanie i pranie Moruska, to nie był problem. Zapach przeszkadzał innym - mnie nie! Wiem teraz, że taka przypadłość psa, to naprawdę nie powód do uspienia!!! Można z tym zyć. Jeśli się wszystko poustawia i jeśli pies nie cierpi, to jest w miarę normalnie. Teraz wiem, że moje początkowe zniecierpliwienie było nie na miejscu. Dziękuję wszystkim za pomocne rady. Dzięki temu, Morus miał w miarę możliwy komfort - nie leżał w bardzo mokrym posłaniu. A wózek był super sprawą - też miał go dzięki informacjom z Dogo. Dziekujemy:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monia70 Posted May 31, 2007 Share Posted May 31, 2007 Teraz ja odezwę się wątku Szarotki. Teraz mój Dżeki ma problem z mokrym brzusiem.Ale dzięki temu wątkowi, będziemy sobie radzic. Dźeki jest trzeci raz sparaliżowany:-( (więc problem niedowladu nie jest mi obcy) Po 2 poprzednich, doszedł na tyle do siebie, że chodził/kustykał/poruszał się sam.Teraz na razie w poruszaniu sie pomagam mu ja(szeleczki pod brzuszek). Najgorszy dla mnie jest właśnie praktycznie nieustanny wyciek moczu(choć jak leży na prawym boku to jakby mniej go wyciekało-ale jak to zwykle bywa mój mały jamnikowy uparciuch jak na złość nie chce leżec na prawym:cool1: ). Dżeki leży na duzych pampersach, więc trochę mocz na nie ścieka.Ale teraz już wiem o "Dry bedy" i zwykłych kocykach z polaru( dziwne-ale jakoś o nich nie pomyślałam:oops: ). Dziekuję wszyskim za rady pisane Szarotce a które teraz dla mnie są jak diamenty. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cavisia Posted May 31, 2007 Share Posted May 31, 2007 Kup sobie w aptece podkłady dla ludzi leżących - albo Seni Soft, albo Tena. Rozmiar 60x60 cm lub 90x 60, a napewno ci ułatwi sprawę :-). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
taks Posted May 31, 2007 Share Posted May 31, 2007 Dorzucę moje trzy grosze - to podpatrzone u znajomych. Jako legowisko solidna rama i na nią naciągnięty materiał z worka po węglu (taka tkanina syntetyczna o luźnym splocie) to działa jak sito. Ramka niziutka ale na tyle że mieści się pod nią pochłaniacz czyli np gazety.Jak pies popuszcza to przez "sitko" na którym leży mocz skapuje na gazetę.Samo legowisko łatwo wyszorować szczotką i mydłem. A jak chłopak to na noc można zakładać coś jak prezerwatywa o 5 numerów za duża (np. rękawiczka chirurgiczna)z wsadzonym do środka pochłaniaczem (np "paprochy" z podpaski) i to przymocować do brzuszka opaską - działało ale ten pies był niebywale spokojny Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monia70 Posted May 31, 2007 Share Posted May 31, 2007 Podkłady własnie kupiłam.Nie powiem po 1,50 zł za sztukę. A pomysł z tą siateczką na ramie jest przedni, super dobre na podwórko!! Tak samo jak skarpetka na siusiaczka ;) . Na pewno wyprobuje.Najgorsze jest to , że jak mnie nie ma (i w dzien i w nocy-praca zmainowa po 12 godz.) w domu to mój wysiłek , żeby ran na brzuszku nie było i żeby mały był dopilnowany idzie na marne:-( .Niestety. Z problemem Dzekiego jestem sama. Ale za to mam was, najwspanialszych ludzi na świecie. I tyle i was tyle pomysłów , które można wykorzystać:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monia70 Posted June 1, 2007 Share Posted June 1, 2007 A czy wasze psiaczki miały ranki na brzuszku po tych siusiach:roll: Ciągle zabezpieczam brzuch , Sudocremem lu maścią na odarzenia, przemywam wodą utlenioną i pryskam troszke antybiotykiem ale rany dalej są:shake: Jak ja jestem 12 godz. w pracy , to nikt koło niego nie zrobi:shake: :-( .Tragiczne to ale prawdziwe. Zresztą , Dżeki jak leży , to podkurcza łapkę pod siebie, i tam jest często wilgotno(przekładam go na drugi bok ale nie chce leżeć-jest ok jak śpi wtedy wietrzę mu i suszę non stop tą okolicę).Również dziadziuś mój czołga się niestety po ziemi( woli się czołgać niz chodzić ze mną na szelkach), więc i ociera się brzuchem i zanieczyszcza o ziemię :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aggun Posted November 27, 2019 Share Posted November 27, 2019 Jakie pampersy/pieluchy zaproponowalibyście dla 18kg pieska (obwód talii ok. 55 cm)? Największe rozmiary dziecięce jeszcze się sprawdzą czy już musi być pielucha dla dorosłych? Jestem nowa w temacie, mój piesek zaczął sikać w domu kilka tygodni temu, a od dwóch dni robi już co parę godzin (tak, byłam u weterynarza, bierzemy Ditropan, ale nie działa)... Chciałabym możliwie szybko znaleźć dobrą opcję, żeby też nie wydawać bez sensu pieniędzy na coś, czego nie będę mogła używać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iza121 Posted November 28, 2019 Share Posted November 28, 2019 Może pieluchy dla psów? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.