Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

dziękujemy pięknie cioteczce Cleo2008 za paczkę (2kg hypoalergicznej karmy rybnej z ziemniaczkami i posłanie)!!! :***

[IMG]httphttp://photos-b.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs1389.snc4/164156_489408192390_711462390_6624593_1263483_s.jpg://[/IMG][IMG]http://http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs1389.snc4/164156_489408192390_711462390_6624593_1263483_n.jpg[/IMG][IMG]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs1389.snc4/164156_489408192390_711462390_6624593_1263483_n.jpg[/IMG]

[IMG]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash1/hs900.ash1/180834_489408297390_711462390_6624594_7309902_n.jpg[/IMG]

[IMG]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs1364.snc4/163648_489408442390_711462390_6624596_1548872_n.jpg[/IMG]

[IMG]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/hs059.snc6/168951_489408647390_711462390_6624597_3150406_n.jpg[/IMG]

  • Replies 676
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

szwy zostały zdjęte dzisiaj, kołnierz możemy zdjąć dopiero jutro; ogólnie jest lepiej, kąpiel i przymoczki w pt, jutro zobaczymy jak będzie z tym gufkowym drapaniem się...
a ja wczoraj późnym wieczorem (po 12ej), gdy wyszliśmy z psiakami jeszcze na szybkie siku i byłam pewna, że o tej porze to już raczej nikogo nie spotkamy...najprawdopodobniej zostawiłam klucze do mieszkania w drzwiach od klatki schodowej...śpieszyłam się bo jak byliśmy już w pobliżu klatki to jakaś dziewczyna wyprowadzała swojego psa bez smyczy i ten akurat biegł w naszym kierunku...szczekając...dziś niestety, nie znalazł się uczciwy znalazca i musiałam wydać 150zł na wymianę zamków... a jutro jeszcze mnie czeka odbijanie kluczy od domofonu, skrzynki na listy itd.... więc dziś jestem naprawdę wściekła na siebie...wcześniej nic takiego mi się nigdy nie zdarzyło...:( :( :(

Posted

oj chuk.wiem ,tak czasami bywa w takim zamieszaniu, zamotaniu z piesami albo generalnie.
Moze się jednak znajdą, co ?
Gufiak piękny !

Ula poprosze o namiary na pw w sprawie karmy.

Posted

a ja zapraszam na bazarek na nasze psiurki:)

[URL]http://www.dogomania.pl/threads/201077-Dla-małych-dzieci-akasa-dla-psiego-dziecka-które-ma-kłopoty-z-nerkami.-Do-04.02[/URL]

Posted

wiadomość poszła a ja do nowych kluczy dołączyłam większą smycz (Heinekena z otwieraczem do konserw) i gigantyczny pluszowy breloczek z krecikiem...;) ;) ;)

Posted

[quote name='idusiek']Ty, Andzikie, a gdze watek tej Twojej pchły?:)[/QUOTE]

a tutaj :)
[url]http://www.dogomania.pl/threads/200948-Nelsonowa-mamusia-NESIA-czeka-na-wymarzony-domek-[/url]!

Posted

po kastracji Gufi ma teraz trochę większy apetyt więc na razie kończymy tę Dermęcomfort 24 z Royal Canin (10kg), ost. gadałam z wet. i powiedziała żeby na razie nie skakać z karmy na karmę i nie mieszać tylko przez następne 12kg trzymać się 1 karmy więc na razie musimy wstrzymać się z tą karmą od Ciebie:( z tego co mi wiadomo to po zakończeniu Dermy przejdziemy na 12kg Hillsa (weterynaryjna, wychodzi więcej i taniej; kaczka z ryżem)
ogólnie (odpukać!) jest lepiej - chłopak mniej się drapie, jest chętny do spacerków i zabaw itd., ost. dokupiłam mu tran w tabletkach (ten w płynie od ludwy już został przez niego zjedzony ze smakiem;)) i tańszy odpowiednik Capivitu A+E (wydałam 21.28zł-fakturę prześlę jutro)- moim zdaniem jest poprawa:))) nast. wizyta u wet. w pt-sb; jedyny problem to zachowanie Gufiaka na podwórku do innych piesków (szczekanie, "prowokowanie" i nieprzyjazne "rwanie się" na smyczy do innych piesków... teraz i suczek...) może po prostu jeszcze za mało czasu minęło od tej kastracji żeby chłopak mógł się "uspokoić"...

Posted

no, w końcu wróciłam do świata żywych;) straciłam część swojej mgr, ale cieszę się, że Jackowi chociaż jej fragmenty udało się uratować... (czeka mnie teraz jeszcze wielkie porządkowanie tych dokumentów, które ocalały)

Posted

do ludzi na podwórku i w domu nie ma z nim żadnych problemów, dzieci i harce z nimi bardzo lubi, jak idziemy na spacer to ludzi po drodze obwąchuje, jak rozmawiam z kimś obcym to czasami jest zainteresowany a czasami trzyma dystans, ale nie jest to jakieś dziwne czy nienaturalne, w domu i u wet. ogólnie jest super grzecznym pieskiem - bardzo cierpliwym i kochanym, tak jak już pisałam - bardzo chętnie pogoniłby nie 1 kota i jak mu na to nie pozwalam to potrafi głośno piszczeć, szczekać i ogólnie robić wokół siebie dużo hałasu - bardzo podobnie jest w stosunku do innych piesków, ale jak z nim czasami podchodzę czy mijamy się z innymi na smyczy to dochodzi warczenie i "rzucanie się"... przeważnie to on zaczyna (u weterynarza też muszę go mocno i krótko trzymać), piętro niżej mieszka jeden szczeniak z którym Gufi się bardzo polubił (na jego widok też się "rwie" i piszczy, ale z radości) i z nim pozwalam mu się bawić (oczywiście na automatycznej smyczy)

Posted

pewnie tak, ale do tego czasu przysporzy sobie sporo wrogów...przed chwilą z nim wyszłam na spacer i jak wychodziliśmy z klatki o mały włos nie pogryzł niedużego psa sąsiadów, który właśnie wchodził i za którym "nie przepada" (na 4 psy w klatce, nie licząc suczek, lubi tylko tego 1 szczeniaka, o którym wcześniej wspominałam), jak będzie tak się jutro zachowywał do innych psów to nie wiem czy na spacerach nie skończy na kagańcu...:( :( :(

Posted

[quote name='ludwa']Od kastracji do wyciszenia hormonalnego może minąć i pół roku. To nie jest taka prędka sprawa, więc musisz się uzbroić w cierpliwość niestety...[/QUOTE]

Ja słyszałam, że może minać nawet do dwóch lat zanim pies się całkiem wyciszy, ale to pewnie kwestia indywidualna...

Posted

[quote name='Ula83']po kastracji Gufi ma teraz trochę większy apetyt więc na razie kończymy tę Dermęcomfort 24 z Royal Canin (10kg), ost. gadałam z wet. i powiedziała żeby na razie nie skakać z karmy na karmę i nie mieszać tylko przez następne 12kg trzymać się 1 karmy więc na razie musimy wstrzymać się z tą karmą od Ciebie:( z tego co mi wiadomo to po zakończeniu Dermy przejdziemy na 12kg Hillsa (weterynaryjna, wychodzi więcej i taniej; kaczka z ryżem)
ogólnie (odpukać!) jest lepiej - chłopak mniej się drapie, jest chętny do spacerków i zabaw itd., ost. dokupiłam mu tran w tabletkach (ten w płynie od ludwy już został przez niego zjedzony ze smakiem;)) i tańszy odpowiednik Capivitu A+E (wydałam 21.28zł-fakturę prześlę jutro)- moim zdaniem jest poprawa:))) nast. wizyta u wet. w pt-sb; jedyny problem to zachowanie Gufiaka na podwórku do innych piesków (szczekanie, "prowokowanie" i nieprzyjazne "rwanie się" na smyczy do innych piesków... teraz i suczek...) może po prostu jeszcze za mało czasu minęło od tej kastracji żeby chłopak mógł się "uspokoić"...[/QUOTE]
Ula , nie martw sie "moja" glupia karma, najwazniejsze zeby Gufiak byl zdrowy lub chociaz zdrowszy...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...