idusiek Posted January 11, 2011 Author Posted January 11, 2011 ja równiez dziękuję Agnieszce, ze lobbowała akcję i Tobie, że mimo różnych takich tam... się nie poddałaś i przyjełaś Gufka pod swój dach :) Quote
Ula83 Posted January 12, 2011 Posted January 12, 2011 cała przyjemność po mojej stronie:) :) :) Quote
jambi Posted January 12, 2011 Posted January 12, 2011 [quote name='ludwa']tylko czemu on wciąż się drapie?[/QUOTE] nerwowy może jest :niewiem: ale jak nie ma grzyba to czemu idusiowa w pierwszym poście pisze że jest grzybica i to wielkimi literami? Quote
ludwa Posted January 12, 2011 Posted January 12, 2011 :) Bo 1 post nie jest zaktualizowany;) Przedwczoraj chyba były wyniki mykologii a ida ostatnio wpada i wypada z dogo Quote
agni Posted January 12, 2011 Posted January 12, 2011 cioteczki przepraszam za offa zajrzyjcie proszę do czarnej, kudłatej biedulki [url]http://www.dogomania.pl/threads/197336-Baran-zakr%C4%99cony-piesek-%29Nie-omijajcie-tego-w%C4%85tku-pom%C3%B3%C5%BCcie[/url]!! Quote
Ula83 Posted January 12, 2011 Posted January 12, 2011 dzięki Jambi za słuszną uwagę - jesteśmy wszystkie ost. tak zakręcone, że chyba nikt nie miał czasu i okazji tego zauważyć; moim zdaniem pies nie jest "nerwowy", wręcz przeciwnie jest bardzo zrównoważony, kochany i posłuszny, na podwórku po prostu rządzą nim hormony; jeśli chodzi o drapanie się na tle nerwowym to po wizycie u weterynarza skłaniam się raczej do tezy, że pies jest po prostu "alergiczny"... :( dziś byłam z Gufim na wizycie kontrolnej i niestety zdaniem p. weterynarz jeśli chodzi o stan jego skóry nie ma żadnej poprawy - dalej jest zaczerwieniona, Gufek dalej się drapie (moim zdaniem mniej, ale konkretnie, jedynym pozytywnym newsem jest to, że mu powolutku sierść na uszkach odrasta) -z oczami też wcale nie jest lepiej tylko gorzej - pomimo wpuszczania mu 3 razy dziennie kropli do obu oczu (na pierwszym zdjęciu ze schroniska widać jego lewe oko i że już wtedy miał te zapalenie spojówek i że jest to przewlekła sprawa...:( Gufka konsultowała też dziś bardzo dobra okulistka (ta co ost. konsultowała Łapka), oczy nie są do żadnego zabiegu, ale przez jakiś czas będzie trzeba mu jeszcze podawać Maxitrol (1 op. -24zł, a zużyliśmy już niestety prawie 2op....3 razy dziennie do obu oczu - idą jak woda:(), Gufek niestety pogarsza sprawę tym ciągłym drapaniem się... :( dalej muszę podawać mu tabletki przeciwświądowe - Diphergan (10zł za op., które starcza tylko na 5 dni...), dalej też kapiel raz na tydzień (czyli dziś), co 3 dni przymoczki z imaverolu, dziś kończymy z antybiotykiem i następna kontrola w ten pt-sb, a najważniejsze z tego wszystkiego jest to, że dziś dostał zastrzyk sterydowy -Dexafort i jako że, tak jak to już kilka razy wcześniej pisałam - testy na alergię są bardzo drogie (ponad 500zł), tak samo jak odczulanie (ponad 200zł) i nikogo z nas na to nie stać, pies najprawdopodobniej będzie przyjmował sterydy w tabletkach i jadł hypoalergiczną, weterynaryjną karmę Hillsa (kaczka z ryżem) (z tego co pamiętam warszawski/a wet chciał/a włączyć mu steryd już 29 grudnia (my mieliśmy nadzieję, że sam antybiotyk pomoże, ale niestety okazało się, że nie...). -jeśli chodzi o kastrację to będzie ona miała miejsce, tak jak to wcześniej było planowane czyli pod koniec miesiąca - jak "sytuacja ze skórą trochę się unormuje" (no i po tych sterydach i kastracji będziemy musieli uważać na wagę bo Gufik będzie miał po nich większy apetyt i skłonność do tycia. mam nadzieję, że hypoalergiczna wystarczy i nie będzie trzeba jeszcze szukać jakieś specjalnej, hypoalergicznej "light"). Z finansowego punktu widzenia wygląda to tak: -do tej pory za poprzednią wizytę nic nie zapłaciłam, za dzisiejszą (za zastrzyk) -23.70, w aptece - za Dipherganx2 (20zł) i Maxitrolx2 (48zł z groszami) razem 91.22zł -w najbliższych dniach będę pewnie musiała dokupić tych kropli do oczu (24zł za 1 op.), nie wiem jak to będzie z Dipherganem, ale pewnie też bo zostało nam 1 opakowanie czyli tylko na najbliższe 5 dni, z tego co pamiętam sterydy nie są drogie (bodajże 9zł za 20tabletek), a kastracja szacowana jest na jakieś 260zł. Chociaż jak widzicie pies nie ma grzyba to jego sytuacja medyczna i finansowa nie wygląda za wesoło... idę go trochę wypromować na fb. Quote
idusiek Posted January 12, 2011 Author Posted January 12, 2011 nie no, po sterydach powinno sie poprawic, po karmie tez to nie jest tak ,ze on sie przestanie drapać po kilku dniach... mi sie wydaje, ze trza spróbować ze stterydami (9 zł za 20 tabl). Quote
agni Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 oj czuję że mnie pogonicie niedługo :evilbat: ale znowu z zaproszonkiem wpadłam ;) oczywiście na Gufiaczka nadal zbieram cegiełki i czekam na chętnych :cool3: ale może ktoś lubi w antykwariacie coś wygrzebac dla siebie :eviltong: to polecam :[url]http://www.dogomania.pl/threads/200062-SUPER-WIEKOWY-BAZAREK-ANTYKWARIAT-___na-psiaki___do-22.01.2011-GODZ.23[/url] Quote
Ula83 Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 fajnie Agni, że tak mocno się angażujesz - Kochana Jesteś :* dziś znowu mieliśmy wizytę u weterynarz i dostał ten sam zastrzyk sterydowy co ost. (wg weterynarz jest lepiej i steryd mu pomaga), następna wizyta we wtorek; musiałam dokupić mu też szampon (Hexoderm) bo już nam się skończył, Diphergan i Maxitrol więc dziś łącznie poszło 77.89zł :( Quote
ludwa Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 Żeby móc Ci zwrócić, potrzebuję faktury. Nie dam rady założyć w tym miesiącu ze swoich. Nie mam nic na koncie. Za to mamy dwie nowe biedy na utrzymaniu a kasy ani widu ani słychu Quote
agni Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 zapytam Was bo bardziejsze w temacie chorób psich jezdeście :cool3: dzisiaj byłam u weta z moim psiem bo mu na brzegach uszu jakieś strupy się robią, a na powierzchni krostki. Miała to w zeszłym roku ale po jakimś czasie przeszło i teraz znowu. Wet nie robił mu badań tylko powiedział że to cos grzybiczne i dał mu na smarowanie BETADINE i przepisał jeszcze cos ale nie moge się doczytac więc będę wiedziec jak wykupię. Znacie taki lek, miałyście doczynienia? Quote
Ula83 Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 tak też myślałam, faktury wyślę dopiero we wtorek, mam nadzieję, że wtedy to dostaniemy już jakieś sterydy w tabletkach do stosowania w domu i że następna wizyta będzie dopiero co najmniej za tydzień, zobaczymy; z lekami i szamponami przeciwgrzybicznymi nic Ci Agni niestety nie pomogę bo sama jestem laikiem i jedynie dostosowuję się do zaleceń wet., może Anita coś mądrego Ci doradzi... Quote
ludwa Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 Ciotki, zajrzyjcie do naszych nowych "nabytków" Nie mają nic.... a raczej my dla nich nie mamy nic...(poza kilkoma parówkami, które wczoraj zjadły;)) [URL]http://www.dogomania.pl/threads/200173-Ostrowska-Iskierka-szuka-domku-i-prosi-o-wsparcie.-Każda-pomoc-na-wagę-złota[/URL] [URL]http://www.dogomania.pl/threads/200176-Szorściak-jak-słodka-beza-szuka-wsparcia-i-domu-na-zawsze[/URL] Quote
malawaszka Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 dziewczyny, ale sterydy zrobią tyle, że pies przestanie się drapać na chwilę, jak one przestaną działac to świąd powróci - trzeba zlikwidować przycznę, nie skutek plizzz zagłosujcie na missieek [url]http://www.dogomania.pl/threads/199771-KRAKVET-wybieramy-kandydata-na-stycze%C5%84[/url] Quote
Ula83 Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 tego samego zdania jest moja wet., ale testy diagnostyczne są straaasznie drogie (ponad 500zł) tak samo jak odczulanie (ponad200zł, które działa przez 9 miesięcy na 75%psów) więc chyba nic innego nam nie zostało, wet. mówiła, że w takiej sytuacji niektóre pieski biorą sterydy już do końca życia... zaraz zajrzę:) Quote
sybil Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 Masakra z tymi sterydami! A nie powiedział wet co sterydy przy okazji wyniszczają?:shake: Quote
Ula83 Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 a znacie jakieś lepsze rozwiązanie? bo ja weterynarzem nie jestem... Quote
sybil Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 Ja też wetem nie jestem, ale weci, do których chodzę z moimi futrami są zdania, że zbyt często i pochopnie sięga się po sterydy (szybki efekt!), nie patrząc na szkodliwe działanie tych ostatnich. No, ale to jest tylko ich zdanie. Quote
Ula83 Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 w przypadku Gufiego nie wydaje mi się aby ta decyzja była pochopna, gdyż Gufi był na antybiotyku co najmniej od 9 grudnia do 12 stycznia i specjalnie zwlekaliśmy ze sterydami w nadziei, że jego stan się poprawi..., niestety tak się nie stało... (jego wcześniejszy wet. w Warszawie chciał włączyć sterydy już 29grudnia...) Quote
malawaszka Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 może chodzić też o to, że po podaniu sterydów on się przestanie na jakis czas drapać i skóra będzie miała szansę się zagoić, a wtedy możliwe, że mniej by swędziało jak steryd już przestanie działaś :niewiem: Quote
idusiek Posted January 14, 2011 Author Posted January 14, 2011 no to co robic? nie stać nas na badania za 500 zł.. Quote
sybil Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 Mam (może głupie:niewiem:) pytanie: czy ktoś z wetów, którzy oglądali psiaka sprawdził może pod mikroskopem zeskrobinę, czy przypadkiem nie jest to zwykły świerzb? Znajomi mieli podobny przypadek, wet szpikował psa antybiotykami, sterydami, podobno nawet hormonami:crazyeye: i po lekkiej, krótkiej poprawie drapanie i czerwona skóra wracały. Po kilku miesiącach męki poszli do innego weta i to co miało być straszliwą alergią okazało się po prostu świerzbem, zlikwidowanym po 3 tyg. kuracji. Może ten biedak też to złapał? Wet, który orzekł alergię wogóle nie brał pod uwagę świerzba i żadnego, najprostszego badania (pod mikroskopem) nie zrobił!!! Quote
Ula83 Posted January 14, 2011 Posted January 14, 2011 wyniki badania zeskrobiny nie wykazały obecności żadnych pasożytów (a więc także świerzbu, nużeńców itd.), a także grzyba, wykazały jedynie istnienie gronkowca pośredniego, która normalnie bytuje na psach... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.