Kociabanda2 Posted December 6, 2010 Author Share Posted December 6, 2010 podniosę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszkal2 Posted December 6, 2010 Share Posted December 6, 2010 Do góry pieseczku! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mtf zalesie Posted December 6, 2010 Share Posted December 6, 2010 moge wam pozyczyc samochod z hakiem -bo na pryzczepe klatka wejdzie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marlenka Posted December 7, 2010 Share Posted December 7, 2010 Przepraszam , ale w wekend nie mam dostępu do net. W niedziele umówiłam się z P. Krzysztofem ( tym Panem który weźmie psiaka do siebie) podjechaliśmy , ja wziełam Obamę . I efekt był taki że pies zaczał podchodzić na odległość dosłownie 40 cm , ale każdy ruch najmniejszy go płoszył , wiec postaliśmy psy obwąchały sobie mordki , zmarzłam jak nie wiem co i pojechaliśmy do domu . W niedziele akcja nr.2 . Pożyczyłam od Jamora klatkę kenelową z linką , pojechałam na miejsce ( oczywiście P. Krzysztof już tam był ze swieżym mięskiem :) ustawiliśmy klatkę , mięsko do srodka , a ta bestia nas olała . Wcale do tej klatki nie wszedł . Wieć w momencie jak poczułam że nogi mi się odmrażają postanowiłam jechac do domu , klatkę wziął P. Krzysztof z zamiarem łapania psa w tygodniu , ale za kilka godzin otrzymałam telefon , ze pies zjadł mu z ręki mięsko , wiec postepy sa , mam nadzieje że Panu Krzysztofowi uda się psa złapać w tygodniu bo idzie fala mrozów znowu :( Podejrzałam go i to napewno jest chłopak , i wcale własnie nie mały myślę ze koło 20 kg -25 powinien ważyć normalnie odzywiony Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kociabanda2 Posted December 7, 2010 Author Share Posted December 7, 2010 O rany... widzę, że ciężko będzie go złapać :( Z moim Ciapkiem mam ten sam problem :( Czyli łobuz nie wchodzi do klatki... eh... To bardzo utrudnia sprawę :/ 20-25kg to taki średni będzie chyba co? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mtf zalesie Posted December 7, 2010 Share Posted December 7, 2010 powodzenia dla pana krzysztofa -trzymam kciuki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marlenka Posted December 7, 2010 Share Posted December 7, 2010 Damy radę ... dobrze ze psiak podchodzi do P. Krzyszftofa cieszy się na jego widok jestem dobrej myśłi :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kociabanda2 Posted December 7, 2010 Author Share Posted December 7, 2010 No to ściskam mocno kciuki!!! :kciuki: A klatki pułapki nie udało się załatwić? Do kenelowej to chyba ciężko będzie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marlenka Posted December 7, 2010 Share Posted December 7, 2010 [quote name='Kociabanda2']No to ściskam mocno kciuki!!! :kciuki: A klatki pułapki nie udało się załatwić? Do kenelowej to chyba ciężko będzie...[/QUOTE] To taka sama klatka tylko bez zapadki . Do łapki tez by bestia nie wszedł :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Awit Posted December 7, 2010 Share Posted December 7, 2010 Ale jak je z ręki, to p.Krzysztof go zgarnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marlenka Posted December 8, 2010 Share Posted December 8, 2010 Okazało sie ze nasz Czarnuch to straszny lowelas :( wczoraj poszedł na baby i nie było go do dziś ..., dziś Pan Krzysztof nakarmił go z reki , a jutro koło 12 wszyscy trzymajcie kciuki ... łapanie psa . Będzie łapany na sedalin , a ponieważ ufa Panu Krzysztofowi wiec napewno się uda :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted December 8, 2010 Share Posted December 8, 2010 Trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa i flatki Posted December 8, 2010 Share Posted December 8, 2010 Mocno trzymam kciuki, bo mam uraz do sedalinu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kociabanda2 Posted December 9, 2010 Author Share Posted December 9, 2010 O rety... No to ściskam mocno te kciuki. Dobrze, że się trochę ociepliło, bo w temperaturach poniżej 0 to bym się bala użyć sedaliu. Na szczęście jest troszkę cieplej :) POWODZENIA!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marlenka Posted December 9, 2010 Share Posted December 9, 2010 Ja siedze w pracy jak na szpilkach , oby sie udało to piesek by już dziś doopsko grzał w ciepłej nowej budzie . Tak sobie wczoraj myślałam że fajnie ze są jeszcze ludzie o dobrych sercach i pomagają takim bidom , o których nawet nie wiemy . U nas w Warce to znieczulica straszna :( pies to pies ... zero uczuć :( Jeszcze mam cichą nadzieje ze czarnuch się dogada z psami Pana Krzysztofa to jest para haszczaków chyba 8 i 7 lat maja ale sa podobno dobrze ułożone , Pan Krzysztof może opowiadać o nich godzinami :) juz znam ich historię jak i historię poprzedniej suni Onka :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kociabanda2 Posted December 9, 2010 Author Share Posted December 9, 2010 [quote name='Ewa i flatki']Mocno trzymam kciuki, bo mam uraz do sedalinu...[/QUOTE] a jakie masz doświadczenia z sedalinem? Pytam, bo mam naszykowany na Ciapeczka z mojego podpisu, ale boję się go użyć :( Póki psiak kręcił się po osiedlu na którym mieszkam to tak kombinowałam, ale teraz jak pies jest przy ruchliwej ulicy, na dokładkę na terenie zakładu, gdzie jest mnóstwo miejsc, w które on się wciśnie, a ja w życiu tam go nie sięgnę... No to chyba nie jest dobry pomysł w tym przypadku, co? Nie wiem jak ten sedalin na niego podziała. Nigdy nie stosowałam. A tak przy okazji... ma ktoś z Was dojście do klatki pułapki większej niż taka na lisa i mniejszej niż taka na kaukaza?? Takiej co bym psa mogła w nią złapać, ale żeby się mieściła do combiaka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kociabanda2 Posted December 9, 2010 Author Share Posted December 9, 2010 [quote name='marlenka']Ja siedze w pracy jak na szpilkach , oby sie udało to piesek by już dziś doopsko grzał w ciepłej nowej budzie . Tak sobie wczoraj myślałam że fajnie ze są jeszcze ludzie o dobrych sercach i pomagają takim bidom , o których nawet nie wiemy . U nas w Warce to znieczulica straszna :( pies to pies ... zero uczuć :( Jeszcze mam cichą nadzieje ze czarnuch się dogada z psami Pana Krzysztofa to jest para haszczaków chyba 8 i 7 lat maja ale sa podobno dobrze ułożone , Pan Krzysztof może opowiadać o nich godzinami :) juz znam ich historię jak i historię poprzedniej suni Onka :)[/QUOTE] O! To tam są już dwa psiury. No mam nadzieję, że się dogadają. Rety, oby wszystko poszło dobrze! :kciuki: :kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marlenka Posted December 9, 2010 Share Posted December 9, 2010 [quote name='Kociabanda2']O! To tam są już dwa psiury. No mam nadzieję, że się dogadają. Rety, oby wszystko poszło dobrze! :kciuki: :kciuki:[/QUOTE] No są są ...i kwestia tego czy się dogadają , jak się dogadają to czarny tam zostaje jesli nie szukamy mu domu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marlenka Posted December 9, 2010 Share Posted December 9, 2010 Chciałabym się podzielić z Wami dobra wiadomościa ... Pies już leży w ciepłej budzie u P. Krzysztofa .... teraz potrzebujemy tylko karmy i pieniązków na szczepienia . Pomożecie ???? Kociabanda moze zmień tytuł wątku ze potrzebna karma i kasa na szczepienie ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marlenka Posted December 9, 2010 Share Posted December 9, 2010 Nikt się nie cieszy ??????:mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kociabanda2 Posted December 9, 2010 Author Share Posted December 9, 2010 O rany!! SUper!!! :multi::multi::multi: Cieszę się, że już bezpieczny :) Zaraz zmienię tytuł :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kociabanda2 Posted December 9, 2010 Author Share Posted December 9, 2010 może być taki jak teraz (tytuł)?? mam nadzieję, że teraz uda się zrobić jakieś zdjęcia i wreszcie go zobaczymy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
obraczus87 Posted December 9, 2010 Share Posted December 9, 2010 a MOZE jakies imie nadamy pieskowi??:) Bardzo sie ciesze :) !!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marlenka Posted December 9, 2010 Share Posted December 9, 2010 [quote name='obraczus87']a MOZE jakies imie nadamy pieskowi??:) Bardzo sie ciesze :) !!!!!![/QUOTE] Poczekamy do soboty moze jakies inię już bedzie miał :) Zdjęcia w sobote zrobię , bo dopiero w sobotę będe miała możliwośc podjechać do niego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kociabanda2 Posted December 9, 2010 Author Share Posted December 9, 2010 o rety... :) Już nie mogę się doczekać tej soboty :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.