Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='majqa']No... w tym przypadku to ja raczej zabiorę kogoś z sobą, muszę przy tym być, po prostu muszę, bo... już potrafię patrzeć oczami Cacka i wiedzieć, co i z czym zakombinuje.[/QUOTE]

Jedź, ale milcz:evil_lol:
Oczywiście, do czasu;)

  • Replies 1.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Smyku']No i się porobiło .[/QUOTE]
Nic się nie przejmuj. :-)
Cacolek obecnie jest po solidnej walce z Jolką, Jolka wymiękła i leży/ dogorywa, a on rąbie kostkę. ;-)

Posted

[quote name='majqa']Na razie państwo się nie odezwali. Skan? Jasne. Spowiedź też i sprawdzenie do paru pokoleń wstecz. ;-)[/QUOTE]


...polecam również madejowe łoże...zawsze są rezultaty (tak mówi literatura)...

Posted

Mój Boże, gdyby ci państwo wiedzieli, że tak się wygłupiamy... ;-) No nic, zobaczymy, czy się odezwą ponownie i co z tego wyniknie. Isadorka wspomniała mi, że Cacek miał ostatnio 3 obserwatorów na allegro ale Ci państwo nie wyhaczyli go na allegro, o ile pamiętam było to gumtree.

Posted

A z beczki innej... Trochę się dziś nieładnie zachowałam, bo parsknęłam śmiechem mężowi prosto w nos zamiast z powagą wysłuchać jego dylematów. ;-)
A o co chodziło? Brzmiało to plus minus: [I]Kochanie, czy....eee.... można by było coś zrobić... eee...., no wiesz, z tym, żebym... eee... nie musiał leżeć tak rozplaskany na ścianie? :evil_lol:
[/I]A rzecz się sprowadza do tego, że... rzeczywiście mąż na skrawku wielkiego wyra leży wciśnięty nosem w ścianę, a resztę miejsca okupuje Cacek z Jolką i do tego jeszcze na męża napierają sobą, wtulając się w niego. Odpowiedziałam:[I] Kochaj, tul i... cierp! :eviltong: [/I]
(A co qrde, mnie z resztą podłot też nie jest wygodnie. :roll:)

Posted

Marycha, one sobie nic z nas nie robią... ;-) Aaaa, a wiecie, że mi Cacek Jolkę skrzywił? Dotąd Jolka po wyjściu na dwór wracała na zawołanie, potulnie, z radością. Od czasu jak zobaczyła, że Cacek się miga, robi na schodach fik (i czeka na zejście po niego i zaniesienie), że podpuszcza mnie i zawraca na dwór itd... itd... Jola też staje okoniem, np. wracają oboje, ja już zacieram ręce i się cieszę, a one dochodzą do połowy schodów, robią przyczajkę i... nawrotka/ szpula z powrotem. :evil_lol: Jakie ja mam wtedy nerwy jak w pantoflach za nimi gonię... :shake:

Posted

proszę Cię, ja fiknę ze śmiechu, ha ha ha, trzeba akcję nagrać i do TOZu donieść;) Bałuciorze!!!!! oj ci bracia mniejsi to sobie z nas takie jajka robią, jak mają odpowiednik dogomanii - sapiensmania-to nas obsmarowują, że ho ho, już widzę wpisy...

Posted

[quote name='majqa']Marycha, one sobie nic z nas nie robią... ;-) Aaaa, a wiecie, że mi Cacek Jolkę skrzywił? Dotąd Jolka po wyjściu na dwór wracała na zawołanie, potulnie, z radością. Od czasu jak zobaczyła, że Cacek się miga, robi na schodach fik (i czeka na zejście po niego i zaniesienie), że podpuszcza mnie i zawraca na dwór itd... itd... Jola też staje okoniem, np. wracają oboje, ja już zacieram ręce i się cieszę, a one dochodzą do połowy schodów, robią przyczajkę i... nawrotka/ szpula z powrotem. :evil_lol: Jakie ja mam wtedy nerwy jak w pantoflach za nimi gonię... :shake:[/QUOTE]


Hmmmmmmmmmm, a ktoś podobno poucza inne cioteczki na tematy dyscyplinarno-wychowawcze psiorków :eviltong: ...a nie można tak zostawić przez kilka minut na chłodzie, jak im doopki zziebną, to szybko będą wracać :evil_lol: - tylko nie bić, ani nie straszyć pałką,ani linijkami po paluszkach, itp., itd., bo nie podziała - gwarantuję;)

PS. Biedny TŻ --l ale ja ostatnio też prawie spadłam z małej rozkładanej sofy/łóżka (Starszawym oczywiście oddałam sypialnię na czas pobytu), bo jaśnie pan Lulisław Wspaniały I rozciągnął się na całą majestatyczną długość w poprzek łoża, a ja skulona w pozycji embrionalnej jakoś dotrwałam do 5 rano...

Posted

A to nie wiesz, że pouczać jest łatwiej niż samemu wdrożyć? ;-)
Nie, nie mogłabym ich zostawić aż skruszeją. Jolka nie ma umiaru i szybciej zamieni się sopel w czasie zabawy wiszącą oponą niż zatrybi, że czas wracać. Z kolei Cacol jak się wczuje w obsikiwanie i wywąchiwanie terenu to też się w tym zatraca.
Pozycja embriona... eh... łączę się w bólu. Mądry Lulisław!!! :-) Wie, że jest nie do ruszenia. :-)

Posted

[quote name='majqa']A to nie wiesz, że pouczać jest łatwiej niż samemu wdrożyć? ;-)
Nie, nie mogłabym ich zostawić aż skruszeją. Jolka nie ma umiaru i szybciej zamieni się sopel w czasie zabawy wiszącą oponą niż zatrybi, że czas wracać. Z kolei Cacol jak się wczuje w obsikiwanie i wywąchiwanie terenu to też się w tym zatraca.
Pozycja embriona... eh... łączę się w bólu. Mądry Lulisław!!! :-) Wie, że jest nie do ruszenia. :-)[/QUOTE]


Wiem, wiem, tylko tak siem wymandrzam, hihihihi ... a ten mój mały dupek poopek Luliszcze Wspanialiszcze też wie, i sobie pozwala...ale pozycji zdecydowanie nie polecam, szczególnie przy tendencjach do skórczów mięśniowych, brrrrrrrrrrrr...natomiast polecam pracę przy kompie o 5 rano - nic tak nie rozbudza i przepełnia radością na początek dnia, jak szczebiot ptaszyn za oknem ;-)

Posted

[quote name='Marycha35']hi, ludziki czas założyć im sprawy, do rzecznika pisać!!!! Żeby w pozycji embrionalnej do 5 rano???? :):):)[/QUOTE]

... tylko gdzie napisać??? Marycha masz jakieś namiary może, co ???

Posted

[quote name='Isadora7']Izuniu może głupie pytanie, ale zapytam... [COLOR=red][B]KIEDY ŚPISZ?[/B][/COLOR][/QUOTE]
Eeee, a drugi zestaw pytań? :thinkerg:

Posted

Dlaczego mnie to nie martwi ???
Jak chcesz to nakop mi do doołłpy , będę latała razem z Remisiem i będą dwa gupki wsiowe , chcesz ?
Przepraszam , ale się cieszę .

Posted

Nie przepraszaj, nie masz za co! :-)
Właśnie gnida mała jazgocze sakramencko, sprawdzałam, czy go ktoś nie obdarł ze skóry. Dziwne, że nie. ;-)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...