brazowa1 Posted September 29, 2010 Author Posted September 29, 2010 a nie może zacząć? a do Ciebie,to ani z fajka,ani z Lorką,ani z łopianem,ani z hasiorem,juz nie mówiąc o Sadze. [COLOR=cyan]hahahahha,wiesz,jak to by sie skonczyło,Koks zaliczyłby 15 wieczornych spacerów.[/COLOR] Quote
gameta Posted September 29, 2010 Posted September 29, 2010 nie może. Do mnie można i z Lorką i z Łopianem i z Hasiorem i z Sagą. Tylko bez fajek. I w kagańcach, żeby rzeźni nie było. Ale ilość mi nie przeszkadza. [COLOR=cyan]Wiesz, że on nie miałby nic na przeciwko[/COLOR] Quote
brazowa1 Posted September 29, 2010 Author Posted September 29, 2010 no dobra,to moze fajki,ale za to bez psów i bez kagańców.Zobacz-tak niewiele,za TYYYYYYYYYYYYLE. Quote
gameta Posted September 29, 2010 Posted September 29, 2010 Młodego chcesz wędzić??? Nie dam! Mogą być wszystkie psy, bez kagańców i bez fajek. Quote
brazowa1 Posted September 29, 2010 Author Posted September 29, 2010 Dobrze,dobrze,ale może wróćmy do tematu wątku,czyli do Pyni. Quote
Betbet Posted September 30, 2010 Posted September 30, 2010 Słuchajcie,zapraszam do mnie po prostu. Skończyłąm się przeprowadzać o 2 w nocy,kiedy się okazało, że w kamienicy w mieszkaniu jest tylko grzejnik elektryczny w 1 pokoju. Nie ma kaloryferów, pieca nic. Spałam w kurtce puchowej i pod kocami. JAk będzie nas więdzej, Sagi, Lorki, Florki i inne orki to jest szansa, że nie zejdę z wyziębienia organizmu... a Pynia to by grzała tą włochatą doopkaaaaaa pmocyyy:P Quote
gameta Posted September 30, 2010 Posted September 30, 2010 Weź, gdzieś ty się przeprowadziła??? Oczywiście jesteś na liście gości na "mojej " imprezce - ugrzejesz się, bo u mnie palą na maksa :) Quote
choleraa Posted September 30, 2010 Posted September 30, 2010 Mnie tez ZNOWU czeka przeprowadzka za miesiac... I to na osiedle, ktore znajduje sie po drugiej stronie Odry... czyli daleko.. ale oszcezdzimy kupe kasy na wynajmie, bo to chata znajomego:) i ma miejskie ogrzewanie;) Quote
brazowa1 Posted September 30, 2010 Author Posted September 30, 2010 No to współczuje Betbet. Gdy kiedys mieszkałam w chacie-wiatrochronie,bo tylko taką role spełniała,to namiętnie czytałam książki o górskich wyprawach w zimie . Był klimat. Quote
Betbet Posted September 30, 2010 Posted September 30, 2010 Szukam domu tymczasowego dla Betbet i niezaleznie szukam domu tymczasowego dla królika miniaturki porzuconego dzis wraz z klatką...schronisko nie przyjmuje gryzioli Quote
brazowa1 Posted September 30, 2010 Author Posted September 30, 2010 i słusznie,ze nie przyjmuje. Quote
Kasia25 Posted September 30, 2010 Posted September 30, 2010 Betbet rany uciekaj stamtąd! nienawidzę zimna! Pseudo haszcz zostanie w domu. On się nie nadaje, jeżeli chodzi o psy to nawet jakby go żarły to on bedzie leżał. Tylko z uporem maniaka będzie chciał się opiekować Gameciakiem. Będzie go mył, sprawdzał co jadł, czy ma sucho i nie wiem co jeszcze. Szkoda, że pogoda taka, bo by się towarzystwo w łąki puściło. Quote
Kasia25 Posted September 30, 2010 Posted September 30, 2010 [quote name='brazowa1']Dobrze,dobrze,ale może wróćmy do tematu wątku,czyli do Pyni.[/QUOTE] Pynię oczywiście też zapraszamy, jeśli chce może Akuchę zabrać ;) Właśnie Akuszko , kiedy nad morze zawitasz? Quote
brazowa1 Posted September 30, 2010 Author Posted September 30, 2010 [quote name='Kasia25'] Pseudo haszcz zostanie w domu. On się nie nadaje, jeżeli chodzi o psy to nawet jakby go żarły to on bedzie leżał. Tylko z uporem maniaka będzie chciał się opiekować Gameciakiem. Będzie go mył, sprawdzał co jadł, czy ma sucho i nie wiem co jeszcze. [/QUOTE] a uśpi dziecko? Quote
Kasia25 Posted September 30, 2010 Posted September 30, 2010 Przepraszam, że tak wprost zapytam. Uśpiło by Cię memlanie? Quote
gameta Posted September 30, 2010 Posted September 30, 2010 [quote name='Kasia25']Przepraszam, że tak wprost zapytam. Uśpiło by Cię memlanie?[/QUOTE] Brazową? Oczywiście, że tak! Quote
Kasia25 Posted September 30, 2010 Posted September 30, 2010 Mój TZ mi zabronił przyjmowania czegokolwiek od Wioli ze schronu:roflt:(przykro mi Brazowa, mozesz pisać że jesteś z G.) niektórym nie przetłumaczysz. TZ mi zakomunikował, że po każdym spotkaniu będzie rewizja, żadnych ptaków, chomików, Much. Więc aby mu umilić np. sobotę, możemy mu dostarczyć Gameciaka, Koksa, Sagę, Lorkę nad wszystkimi oczywiście będzie górował niezmordowany Kamilek z pupilkiem swoim:megagrin::megagrin::megagrin:. Quote
Betbet Posted October 1, 2010 Posted October 1, 2010 NO zobacz, miała:D A chcesz królika? powiedz, że chcesz, mały czarny i...mały...i czarny! I będzie go dobrze widać na śnieguuu:P::P:P:P Quote
szuwar Posted October 1, 2010 Posted October 1, 2010 [LEFT]O rany, Betbet, moje bachory marzą o króliczku:) Ale udaje mi się im wmówić, że kot zjadłby króliczka i póki co w to wierzą. Ciekawe, czy TZ też marzy o króliczku... Chyba zaraz go spytam. [/LEFT] Quote
Kasia25 Posted October 1, 2010 Posted October 1, 2010 Szuwar, na pewno marzy. Urodzin przypadkiem nie ma:evil_lol: Ja nie mogę ani chomika, ani królika, bo mój kundel sobie sam drzwi otwiera, jak jesteśmy w pracy. Nie mam nawet piwnicy, żeby sobie zwierzątko tam spokojnie pobyło jak nas nie ma. Takie fajne mieszkanie kupiłam bez piwnicy, bez balkonu za to z sektą za ścianą:p Quote
Betbet Posted October 1, 2010 Posted October 1, 2010 To witaj w klubie, boj a wynajęłam mieszkanie na zime bez kaloryferów, ale za to z zapasem pajęczyn na najbliższy rok i łazienką bez łazienki. Królik znalazł DT u Kany. Jeeeee Quote
Kasia25 Posted October 1, 2010 Posted October 1, 2010 A ja mam za to trawkę za oknem, taki mały ogródeczek, trawkę muszę kosić ale chodzić po niej nie mogę, bo się niszczy:evil_lol: Sekta czuwa:diabloti: Betbet poka króliczka, fajnie że znalazł DT, ciekawe co na to TZ Szuwar, oby się nie załamał. Quote
Betbet Posted October 1, 2010 Posted October 1, 2010 Poka poka poka fejs jakbym miałą to bym pokazała, ale ni mam. Może Kana go obfoci jak odbierze. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.