Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Ale fajnie!!!! :) No staram się, żeby strona zawierała same dobre rzeczy i dużo o zwierzakach:) Jakaś kolejna bajka czy artykuł będzie ze zdjeciami Pyniakami:) Obiecuję!

Posted

Ponieważ akucha zaginęła gdzieś tam w żebrach TZta to po jej akceptacji mogę Wam pokazać... Gdyby ktoś chciał żeby i jego podopieczny zawitał w komiksie tak durnym jak ten :D:D to wiem jak to prawnie zrobić. Póki co co prawda nie mam umów, ale istnieją specjalne serwisy, gdzie umieszcza się zdjęcia z udostępnieniem praw autorskich.

Oto komiks o Toli, Pyni, Zu i Toffi;)

[url]http://dzieci.wp.pl/id,2580,katid,22,name,psi-mecz,p,8,komiks.html[/url]

Posted

W jakich żebrach?! Ja SPRZATAM! :placz: Ginę w tumanach cekolu... kurde, juz nie mam pomysłu czym to g... no sprzatać. Wciąz wyłazi.

Betbet, komiks jest w dechę!!! :multi: Bardzo za niego dziękuję. A jaka rodzina zadowolona, ha ha ha... Właściciele sopockiego rudzielca puchną z dumy :lol:

No wiesz, posiadanie medialnego psa to jest coś :eviltong:

O rany! Dopiero zauważyłam Twój podpis :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:
Wyjaśniam wszystkim, to cielęctwo - to nie jest moja Tola! To fotomontaż musi być...

Posted

Widziałam, widziałam komiks :multi:


Akucha - a Ty nie sprzątaj rób zdjęcia :siara:

To i ja się zedytuję ;)

[quote name='akucha'] Wyjaśniam wszystkim, to cielęctwo - to nie jest moja Tola! [B]To fotomontaż musi być..[/B].[/quote]

Jakoś ostatnio dużo tych fotomontaży ... gdzie nie wejdziesz to fotomontaż ... :diabloti:

Posted

Betbet komiks super! Ty zdolniacha jesteś!

Akucha współczuje, współczuje cekolu, to cholerne cholerstwo. Ja już z desperacji nie rozcieńczonym płynem wycierałam a to jak wychodziło, tak wychodziło dalej!

Posted

[quote name='brazowa1']Suuuuuuuuuuuuper komiks. Pynia jako sedzina-doskonała![/QUOTE]

I ja się przyłaczam do zachwytu :) na moim wątku (sygnatura) jest sporo zdjęć, jeszcze z kocurem Rudolfem, który odszedl niedawno tragicznie za TM :(
Nie raz myślałam, żeby z tego zrobić komiks ;)

Chociaż z ostatnich zdjęć to prędzej wyjdzie siakieś porno.. i to wcale nie soft...i do tego homo...
Dla zrozumienia sytuacji - mój chwilowy tymczasek Czaputek "przytulający" się do Goldena aikowo... wykastrowanego ...:shake:


[URL="http://img811.imageshack.us/i/p1140145.jpg/"][IMG]http://img811.imageshack.us/img811/4578/p1140145.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[quote name='brazowa1']Andzike,stawiam na domieszke kaukaza,a nie goldena:)[/QUOTE]

Hehe ;) to jest mix kaukaza z leonbergerem (tzn. takie są nasze przypuszczenia, bo aikowo znalazła go błąkającego się z łańcuchem po wsi..), ale nosi wdzięczne imię GOLDEN ;)

Posted

Bucahcahcahacha. Bo ja przez moment pomyślałam,hahahhaah,jakoś tak...wybacz. No pomyslałam,żeś ślepa. Tylko nie bij;)
A potem długo myślalam,jak Ci zakomunikować,że nie masz goldena.

Posted

Pynia to ZDRAJCA jest! Wyhodowałam żmiję na piersi.

W sobotę sprzątałam. Przyjechali rodzice, żeby mi pomóc odgruzowywać chatę, bo samej jakoś mi ciężko było. Wszystkie psy u nas, rodzinna kaleka (czyt. TZ-et) dostał zadanie usuwania nam psów spod nóg, reszta zasuwała. Rodzice postanowili wrócić do Górowa wcześniej, więc szybciutko się zebrali i wyszli.
Stoję na parapecie, myję okno, patrzę.... PYNIA WYLAZŁA Z NIMI!!! Wołam gadzinę, nawet nie popatrzyła, poleciała na trawnik, siknęła i szybko siuuup do samochodu. Zamknęli za nią drzwi i pojechali.
Dzisiaj przenieśliśmy się już do siebie, przyjechali rodzice z obiadkiem. Odjeżdżają, a Pynia znowu za nimi. Nie puściłam. Jestem na nią zła.

A co zrobiła Tofi! Następną agentka.

Zabraliśmy wszystkie swoje graty, karmy, miski, psy od rodziców i poszliśmy do samochodów, z nami tata. Ruda została z mamą.
Za 1,5 godz. telefon: [I]Asia, co ja dziś przeżyłam![/I] - płaczliwym głosem oczywiście.
Mama z Tofi położyły się podrzemać po naszym wyjściu. Gdy mama się obudziła zauważyła, że nie ma przy niej Tofi, więc zaczęła jej szukać. Przeszukała całe mieszkanie, a psa nie ma.Panika, od nowa przetrząsanie chałupy. kamień w odę, no jak to możliwe?!
W chwili największej paniki - dzwonek do drzwi. Sąsiadka z bloki naprzeciwko, razem z ina Tofi, półprzytomna z przerażenia.
Okazało się, że przyprowadziła rudzielca, bo mąż jej kazał, obserwował Tofi od jakiegoś czasu i zaczął się denerwować, że u rodziców coś się stało, bo pies bez właścicieli nigdy nie wychodził. Tofi latała od klatki schodowej do sklepu, który mieści się w tym samym budynku, w którym mieszkają rodzice. Płakała głośno i panikowała, szukała swoich ludzi.
Jak znalazła się na podwórku? jest tylko jedno wytłumaczenie. Wyskoczyła przez balkon, pewnie po drabince kotki.
Kogo szukała? Nas? Mamy, bo nie zauważyła, ze śpi w innym niż zazwyczaj miejscu? Cholera wie.

Takie to sopocianki nam się trafiły. Same atrakcje z nimi, hahahaha.

Posted

[quote name='akucha']Pynia to ZDRAJCA jest! Wyhodowałam żmiję na piersi.
PYNIA WYLAZŁA Z NIMI!!!

A co zrobiła Tofi! Następną agentka.
Kogo szukała? Nas?

[/QUOTE]

no to chyba musicie się pozamieniać psami :diabloti:

a nowe foty komiksowych bohaterek to gdzie? ;)

Posted

[quote name='akucha']Pynia to ZDRAJCA jest! Wyhodowałam żmiję na piersi.[/QUOTE]

:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:Ale dobrze hodowałaś, Akucha, bo taka ładna ta Pynia

Posted

Sopocianki ze swoistym charaterkiem...JA myślę,że Pynia wyczuwała to co potem się stalo z Tofi-i chciala być na posterunku,by krzyczeć ALArm..Pomocy!

A komiks cudowny....pokażę Wikusi jak wróci

Posted

[quote name='ockhama']no to chyba musicie się pozamieniać psami :diabloti:

a nowe foty komiksowych bohaterek to gdzie? ;)[/QUOTE]

Tofi mamy na krok nie opuści. To wierny i oddany swoim ludziom pies. nie to co Pynia.

[quote name='Bila']:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:Ale dobrze hodowałaś, Akucha, bo taka ładna ta Pynia[/QUOTE]

Ładna, nie powiem, ale cygan z niej.

Celinko, ona wyprowadziła się z domu w przeddzień wyskoku Tofi.

Posted

Tak, już na tych komiksowych fotkach dostrzegam dwoistość jej natury.
Dostałam dziś cynk, że szykują się następne komiksy, la la la. Z wiewiórem tez ma być.

Posted

[quote name='akucha']Tak, już na tych komiksowych fotkach dostrzegam dwoistość jej natury.
Dostałam dziś cynk, że szykują się następne komiksy, la la la. Z wiewiórem tez ma być.[/QUOTE]

Pynia po prostu widziała w telewizji, jak się takie sprawy załatwia w polskiej lidze:lol:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...