Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='akucha']
Ale z Zu problem. Dalej nie żre. [B]Wczoraj bylismy na pobraniu krwi[/B] i zaliczylismy kroplówkę (2,5 godz. w upale, myślałam, że obie zdechniemy).
Podejrzenie anginy póki co. Dostała antybiotyk, ale rzyga po nim.
Już nie wiem, jak ją napaść.[/QUOTE]

A wyniki jak?

[quote name='akucha']Trochę pije. [B]Schudła 2 kg. To dużo?[/B] Bo ogólnie to normalna jest, o zachowanie mi chodzi.[/QUOTE]

W jakim czasie? Moja Margo w 3 tygodnie zgubiła 1 kg - Doktoressa powiedziała że to dużo, teraz waży 10,80

Posted

Próbuję się dodzwonić do wetki, ale nie odbiera. Wyniki z labo w Olsztynie będą w przyszłym tygodniu. Miejscowe maja być dzisiaj. Zuzka zgubiła te 2 kg też w ok. 3 tygodnie. Ważyła 10, teraz 8.
Przyznam, że zaczynam się martwic trochę. Żyły ma słabiutkie, z jednej łapy nie można było pobrać krwi, z drugiej jakoś poszło.
Jak myślisz, czy to może być związane z jakąś fobią? Gdy trzymam w miskę w łapie, to ucieka przede mną pod łóżko. Je tylko z ręki, jeśli to można nazwać jedzeniem.

[COLOR=Pink]Ona nawet gówien nie wyjada :evil_lol:

[COLOR=Black]Dzisiaj 0 15 mam majstrów od remontu. I sama jestem :placz: jak ja będę z nimi gadać?![/COLOR]
[/COLOR]

Posted

Joanno a czy jest coś co ona lubi jeść? Może spróbuj surowe mięso zmielone (wieprzowe, wołowe ale II-III klasy takie ze ścięgnami i odrobiną tłuszczu a nie polędwice I klasy) na pastę z gotowaną marchewką dowal surowe żółtko jajka - mięsa do jej wagi to powinna dostać 10 dkg na dobę! 1/2 tej działki podaj jej rano - tylko świeżo przygotowane a kolejną porcję wieczorem - nie dokarmiaj jej niczym między posiłkami, żadnych przysmaczków czy żwaczy i innych paskudztw, suche schowaj - kocie też, żeby sobie sama nie podjadła w ukryciu ;)

A tak na marginesie to psy lubią kocie sztuczne żarcie - Margo nie musiałam na kocią Purinę czy Orien nigdy namawiać - tylko że kocia karma jest wysoko białkowa więc trzeba uważać żeby psa nie przebiałkować.

Z majstrami dasz radę :lol: potrzepoczesz rzęsami a jak będzie potrzeba to ich opierniczysz w ich dialekcie [I]metodą marchewki i kija[/I] :diabloti: w niebo i na glebę - żeby nie myśleli że baba blondynka to pikuś ;)

Posted

[quote name='ockhama']Joanno a czy jest coś co ona lubi jeść? Może spróbuj surowe mięso zmielone (wieprzowe, wołowe ale II-III klasy takie ze ścięgnami i odrobiną tłuszczu a nie polędwice I klasy) na pastę z gotowaną marchewką dowal surowe żółtko jajka - mięsa do jej wagi to powinna dostać 10 dkg na dobę! 1/2 tej działki podaj jej rano - tylko świeżo przygotowane a kolejną porcję wieczorem - nie dokarmiaj jej niczym między posiłkami, żadnych przysmaczków czy żwaczy i innych paskudztw, suche schowaj - kocie też, żeby sobie sama nie podjadła w ukryciu ;)

A tak na marginesie to psy lubią kocie sztuczne żarcie - Margo nie musiałam na kocią Purinę czy Orien nigdy namawiać - tylko że kocia karma jest wysoko białkowa więc trzeba uważać żeby psa nie przebiałkować.

Z majstrami dasz radę :lol: potrzepoczesz rzęsami a jak będzie potrzeba to ich opierniczysz w ich dialekcie [I]metodą marchewki i kija[/I] :diabloti: w niebo i na glebę - żeby nie myśleli że baba blondynka to pikuś ;)[/QUOTE]

Eeee, surowego to ona nigdy do paszczy nie wzięła. Przysmaków nie ruszy, choćbym chciała dać. Dzisiaj zjadła trochę gotowanego i zagryzła 8 chrupkami. Ja liczę i zapisuje. Stała 1,5 ode mnie, ja na czworaka z wyciągniętą łapą, micha schowana. W trakcie raz pod łóżko zwiała, ale wróciła i pociamkała jeszcze. Cała szczęśliwa wycierałam upaprana podłogę :lol: Jabłkiem tera pluła. Ale żywotną i rozwrzeszczana jest. To anorektyczka, mówię Wam.

Okhama, myślisz, że ja z kocim żarciem nie próbowałam? :evil_lol:
Wyników nie mam, nie dodzwoniłam się kurka. Może operowali?!

[quote name='Bila']O matko, Akucha, będzie miała fachmanów:crazyeye::roll:[/QUOTE]

Miałam!!! Wszystko za mnie postanowili. Co, jak, z czego, gdzie co będzie stało, co przenieść. Zgodziłam się grzecznie, ja nie lubię obmyślać, wybierać. Kuchni tez nie lubię, to mi wszystko jedno.
Mam zamówić: płytę indukcyjną, piekarnik i okap pod zabudowę. Będe musiała posiedzieć w necie, bo nie wiem, o co chodzi.

Posted

[quote name='akucha']Ale żywotną i rozwrzeszczana jest. To anorektyczka, mówię Wam.

Wyników nie mam, nie dodzwoniłam się kurka. Może operowali?!

Miałam!!! Wszystko za mnie postanowili. Co, jak, z czego, gdzie co będzie stało, co przenieść. Zgodziłam się grzecznie, ja nie lubię obmyślać, wybierać. Kuchni tez nie lubię, to mi wszystko jedno.
Mam zamówić: płytę indukcyjną, piekarnik i okap pod zabudowę. Będe musiała posiedzieć w necie, bo nie wiem, o co chodzi.[/QUOTE]

To czekamy na wyniki. Zapytam moją Doktoressę czy psy miewają takie anorektyczne zapędy :mad:

:mdleje: no tyle dobrze że im nie kazałaś wybierać samym - leniu! to arcyprzyjemne jest zajęcie... ja to bym mogła zmieniać, ulepszać, aranżować, dobierać, wybierać, przebudowywać... :razz:

Posted

[quote name='Celina12']Pozdrawiam Kochane Cioteczki,Pynię z Damami Dworu.Piszę lewa reka-więc krotko[/QUOTE]

Dobrze, że już po wszystkim, kciukujemy, żeby się wszystko ładnie i szybko pogoiło

Posted

Kurcze ale ten spadek wagi u Zu to trochę martwi. Tak czytałam i doszłam do wniosku, ze mój pies by się zagłodzić nie dał, on sam zdobywa żarło, teściową wytresował do perfekcji. Ostatnio trzecią parę szelek zjadł i dziś w supermarkecie TZ oglądał jakieś. Mówie odłóż, kupi się debilowi lepsze, podszyte... Na to Pani podsłuchiwaczka:evil_lol:
"taa wpierw se na wezmą psów a potem tak zaniedbują".
TZ pomimo upału umysł trzeźwy miał i ryknął zza pleców:
a co mi pani tu się obrusza nie wszystkim ładnie na chrzcie dali....
Pani, tylko krzyknęła POGANINY i pognała mało mnie wózkiem nie rozjeżdżając:lol:
Kocham zakupy!

Akucha jak inni jedzą to ona się nie interesuje?

Posted

Kasiu,to my dzisiaj w tym samym sklepowym klimacie.
Pan ze sklepu po sąsiedztwie zawsze uprzejmie pyta: na spacerek? ze spacerku? zawsze uprzejmie odpowiadam,poprawnie i krótko. Dzis nieopatrznie wspomnial o swoim bokserze,opowiadal o nim,jakby pies miał 16 lat,a to zaledwie 8miolatek.Schorzenie takie i takie i takie.Alergia,egzema,cuda-wianki. "A czym pan go karmi?" "chappi". Oj...potem chyba pożałował swojej odpowiedzi.

Posted

[quote name='brazowa1']Akucha, ajakbys olała karmienie jej. Wiesz,nie kiedy jest chora,to wiadomo,ale tak po prostu nie skupiala się na tym,to ona nie bedzie jadła w ogóle?[/QUOTE]

Wytrzymałam 3 dni, na czwarty tez nie chciała, ale musiałam ją "pakować", ponieważ rozpoczynała serię wlewów przeciwnużycowych. Wetka mi kazała. Pies zagadka. caly czas walczymy z nużyca, tu chodzi o odbudowanie odporności, musi jeść, kurde.
Wczoraj zjadła 52 chrupki i połowę krokieta z mięsem drobiowym. Sukces! Już wszystkiego próbuję. Żre tylko z ręki.
Wyniki morfologi - pełne - będą w poniedziałek.

[quote name='Kasia25']

Akucha jak inni jedzą to ona się nie interesuje?[/QUOTE]

Absolutnie, ucieka pod łóżko, chowa się w przedpokoju za szafkę z butami.
Paranoja, już nie chce mi się nawet o tym pisać. Sama tracę apetyt, taka jestem wściekła. I bezsilna, wkurza mnie to.

Jadę na spotkanie z "chłopakami" Wrednego Słoneczka :lol:
Buuu.... miała tez przyjechać, ale Alicja trochę rozrabia.

Posted

[quote name='akucha']
Jadę na spotkanie z "chłopakami" Wrednego Słoneczka :lol:
Buuu.... miała tez przyjechać, ale Alicja trochę rozrabia.[/QUOTE]
Oj tam od razu rozrabia.. Po prostu jak usłyszała, że jedziemy odwiedzić ciotkę Akuszkę to postanowiła wyjść i poznać wszystkich osobiście. Kulturalne dziecko będę miała. Ot, co!

Posted

To wyszła czy nie wyszła?????

Akucha!!!!!!!!!!!!!!!!! Ty bedziesz u yorków???? Bo od Yorków blisko do mnie!!! i ja mam blisko do yorków!!!!!! Akucha w Trójmiescie bedzie????

Posted

Niee.. Moje chłopaki jadąc po babcię odwiedzili Akuszkę :)
[SIZE=1][COLOR=pink]Monsz wyjechał, a dziewczyna przyjmuje panów z miasta[/COLOR][/SIZE] :oops:

Alisia na szczęście jeszcze siedzi. Lekarz zabronił jej wychodzić jeszcze przez co najmniej 5 tygodni, więc jestem uziemiona. Mogę siedzieć, leżeć i wychodzić na pięciominutówki z Dianką. Mam wspaniałe życie :lol:

Posted

[quote name='wredne_słonko']Niee.. Moje chłopaki jadąc po babcię odwiedzili Akuszkę :)
[SIZE=1][COLOR=pink]Monsz wyjechał, a dziewczyna przyjmuje panów z miasta[/COLOR][/SIZE] :oops:

Alisia na szczęście jeszcze siedzi. Lekarz zabronił jej wychodzić jeszcze przez co najmniej 5 tygodni, więc jestem uziemiona. Mogę siedzieć, leżeć i wychodzić na pięciominutówki z Dianką. Mam wspaniałe życie :lol:[/QUOTE]

Hahahahaaa, dokładnie tak!!! A mój TZ-et wrócił z wojaży niedługo po odjeździe Świętych Mikołajów Trójmiejskich. Słoneczko, padłam, gdy zobaczyłam, ile i jakie cuda podarowaliście. WIELKIE DZIĘKI kochana :loveu:

Masz uroczego Ojca i super TZ-eta [COLOR=Pink]i auto, o którym mój marzy[/COLOR] :evil_lol:
[COLOR=Black]Mam obiecane, że przywiozą Was z Alicją[/COLOR] w moje maliny. Brazową weźmiecie jako nianię :eviltong:
Ojciec prawdziy dogomaniak, na miau też by się dziewczyny o niego biły :lol:
Miło poznawać takich ludzi, serio.

Idę podlewać ogród, trawa żółta, nawet krzewy zwiędły...
Trzymaj się w te cholerne upały!!!

Posted

Tata Wrednego jest debeściak.
Najbardziej mi się podobało,jak oboje z Rodziców Wrednego,zarzekali się,że dzikie gołębie nie są absolutnie karmione w ogrodzie.Ale jak wejdziesz do ogródka i spojrzysz na dach,to nieustannie siedzi na dachu ogromne stado.Dziwne,nie?

a to może ja na oficjalnym watku trójmiejskim pozwole sobie na przedstawienie małego gameciaka. Ma 4 miesiace, waży 7 kilo,jest Ignacym,czyli synem Gamety od pudla Koksa. Nie marudzi,nie płacze. Pudel Ignacego lubi.

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/309/e70d5731ab3e1913med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images50.fotosik.pl/314/2490ff16572c18b3med.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Wyniki Zu mają być po 15, jeszcze nic nie wiem.

Witam Ignaca :loveu::loveu::loveu: Gameto! Udał Ci się chłopak, sliczne z niego dziecko i wygląda tak grzecznie.
Ożenię go z naszą Hanią!

Ciotki, zajrzyjcie tu, może bedziecie mogły doradzić coś Kai, ja słabo na wychowaniu się znam:

[URL]http://www.dogomania.pl/threads/145227-Buldożka-Sasza-wyruszyła-ku-swemu-przeznaczeniu!-Siedzi-na-kolanach-swojej-Pani.../page39[/URL]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...