brazowa1 Posted June 8, 2009 Author Posted June 8, 2009 smutno bardzo..Hektor Balbinka.... ['] Tinka... Feluś... teraz Nuka -Lizak...... niby wiemy,ze pieski ida na krotki czas do domu,bo sa zabierane jako staruszki lub ciezko chore .Ale i tak,mimo,ze odchodza w kochajacych ramionach,cos sie buntutuje w czlowieku-ze wlasnie teraz,kiedy zycie zaczelo byc takie wspaniałe,to zwierze musi odejsc...... [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f85/po-co-ja-wam-pokazuje-pieski-od-97-roku-w-schronie-nuka-ma-dom-u-agag-65166/#post5322016[/URL] Quote
brazowa1 Posted June 13, 2009 Author Posted June 13, 2009 bede sie wyżalać. Po pierwsze-moje świnie maja swierzba.I nie pytajcie sie mnie skad-ja tez nie wiem.Elvis sie trzyma,ale Alvin,ktory zawsze był słabszy fizycznie,bo nic nie chce jeść, drapal sie jak oszalały.Wet od gryzoni przyjmuje na koncu świata,jestesmy po drugiej wizycie,mam nadzieje,ze ten srodek zadziala.Swiniom tez sie podaje Advocata. Do tego przezylam smierc i zmartwychwstanie Alvina.Chcial sie podrapac w grzbiet (to bylo po pierwszej kapieli,mial prawo odczuwac wiekszy swiąd) ,zaczal sie wyginac,w koncu upadl na grzbiet i......umarł.W ciagu kilku sekund,na moich oczach!Leżał na plecach,z wyciagnietym jęzorem,otwarta paszcza,nieruchomy.Wydukalam tylko "o matko,on chyba nie zyje",wyciagnelam go z klatki,a on zwiotczały,jak szmatka zwisal z rąk... Polozylam go sobie na kolanach i bylam zbyt zszokowana,aby zaczac płakac,czy robic cokolwiek innego.A on....ożył.Zamrugal oczyma,pomachal wąsami,a włozony do klatki,zajal sie siankiem. Pytalam weta,swinka morska ma podobno prawo zachowywac sie dziwacznie ,przewropcona na grzbiet.nieruchomiec lub.mdleć,jak bylo w przypadku Alvina. Tylko nie on tego nie robi powtornie. Quote
Kasia25 Posted June 13, 2009 Posted June 13, 2009 O raju, Wiolka straszne, serio. WIesz to okropne ale ja bym chyba taką zmartwychwstałą świnką rzuciła z przerażenia, czy szoku:oops: Quote
szuwar Posted June 14, 2009 Posted June 14, 2009 Brązowa, Ty masz zombi w domu!!!! Teraz już rozumiem Twój pesymizm. Quote
Betbet Posted June 14, 2009 Posted June 14, 2009 Brązowaaaaaa:calus: o kurde jakie to było mega poważne i takie...oj:/ Quote
akucha Posted June 14, 2009 Posted June 14, 2009 Widzisz Brązowa, a zawsze mnie przekonujesz, że świnki takie bezproblemowe. O ja, współczuję ci, musiała cię nieźle wystraszyć. Ja panikara jestem, zawał murowany. No cóż, swinki to jednak chów ekstremalny. Mogłaś swierzba gdzieś ze schronu przywlec? U nas też okres dziwów. Pynia zamienia się w KULĘ :roll: [URL=http://img23.imageshack.us/i/jeden020.jpg/][IMG]http://img23.imageshack.us/img23/6515/jeden020.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img23.imageshack.us/i/jeden021.jpg/][IMG]http://img23.imageshack.us/img23/3577/jeden021.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img132.imageshack.us/i/jeden023.jpg/][IMG]http://img132.imageshack.us/img132/7256/jeden023.jpg[/IMG][/URL] Teraz buziaki za urodę [URL=http://img23.imageshack.us/i/jeden017.jpg/][IMG]http://img23.imageshack.us/img23/9370/jeden017.jpg[/IMG][/URL] A ty poszła won! [URL=http://img23.imageshack.us/i/jeden019.jpg/][IMG]http://img23.imageshack.us/img23/4381/jeden019.jpg[/IMG][/URL] Mamy prawdziwy ubaw z tego "kocenia" Toli. Trwa to już 3 rok i Pynia nie odpuszcza :evil_lol: Nie ma w tym żadnej agresji, to takie burkliwe przepychanki i próby pokazania, że gówniarze nie mają głosu. Dużo przy tym gonitwy, zlodziejstwa i podszczypywania. Nie wiem, czy pisałam, ale Pynia potrafi ukraść prosiakom przysmaki z pyska :-D Quote
akucha Posted June 14, 2009 Posted June 14, 2009 Widzsz mnie akucho, widzisz? uważaj... [URL=http://img132.imageshack.us/i/jeden075.jpg/][IMG]http://img132.imageshack.us/img132/9557/jeden075.jpg[/IMG][/URL] START!!! łap mnie!!! [URL=http://img132.imageshack.us/i/jeden080.jpg/][IMG]http://img132.imageshack.us/img132/7497/jeden080.jpg[/IMG][/URL] Na słodko :loveu: [URL=http://img132.imageshack.us/i/jeden070.jpg/][IMG]http://img132.imageshack.us/img132/4391/jeden070.jpg[/IMG][/URL] Częstować się cioteczki, to nasze, rodzone :lol: [URL=http://img132.imageshack.us/i/jeden130.jpg/][IMG]http://img132.imageshack.us/img132/229/jeden130.jpg[/IMG][/URL] Co małżon akuchy hoduje, ha? [URL=http://img132.imageshack.us/i/jeden025.jpg/][IMG]http://img132.imageshack.us/img132/7660/jeden025.jpg[/IMG][/URL] Quote
Bila Posted June 14, 2009 Posted June 14, 2009 A małżon widzę za bloki startowe dla Pyni robi:evil_lol:. To boskie:loveu::loveu: [url]http://img132.imageshack.us/img132/7497/jeden080.jpg[/url] Quote
brazowa1 Posted June 14, 2009 Author Posted June 14, 2009 małzon sliwki hoduje,tak? co do swin-bardziej prawdopodobne,ze one przyniosły ze soba świerzba jeszcze z ZOO,tylko ukryty byl,bezobjawowy.Wystarczyla chwila oslabienia,stresu-i pajęczak zaatakował. Quote
iwlajn Posted June 14, 2009 Posted June 14, 2009 [B]Wiolka[/B], no masakra z tymi świnkami. Biedaczki. Ale o zmartwychwstałych świnkach to pierwsze słyszę. Choć miałam ich trochę. A wet mówił co mogło być przyczyną takiego zachowania? [B]Akuszka[/B], Pynia jest naprawdę kulka. Kurcze, ona się chyba robi grubsza niż prosiaki. Jak ona do Ciebie pędzi, ciągle mnie to rozczula. Quote
brazowa1 Posted June 14, 2009 Author Posted June 14, 2009 iwlajn,przyczyna jest własnie świąd,a raczej to,ze usiłuje sie podrapac i upada na plecy.Świnka moze zemdlec,sparalizowac sie,dostac padaczki-to wcale nie takie rzadkie,jak potem poczytalam.Dzis drugi dzien po Advokacie,mam wrażenie,ze jakby mniej sie drapia,no i nie powtorzyla sie sytuacja z "śmiercią".Nie chce pakowac jeszcze mocniejszych srodkow,moze uda sie poprzestac na tym.Oby. Quote
akucha Posted June 14, 2009 Posted June 14, 2009 [quote name='brazowa1']małzon sliwki hoduje,tak? [/QUOTE] PUDŁO!!!!!!!!!!!!!!!!!! :diabloti: no dalej, dawajcie... Bila, on jest blok startowy z pozycji niskiej :evil_lol: Iwlajn :placz:, żadna gruba!!!! Ona ma taką sierść, jak pióra normalnie. Jedwabistą i puszystą. Jak biegnie wszystko faluje niczym firanki. Byłam z nią u weta kiedyś, Pynia po kapieli. A on na dzień dobry do mnie, że zatuczyłam psa. Kazałam mu dotknąc i sprawdzić, czy wyczuje jakieś sadełko na karku i boczkach. i co? I mocno sie dziwował :p Quote
iwlajn Posted June 14, 2009 Posted June 14, 2009 Trzymam kciuki za zdrowie świnek. Ale wiesz, że ten atak to od próby podrapania się. No masakra. I że paraliżem może się skończyć. Dobrze, że Twojemu prosiaczkowi nic się nie stało. Quote
iwlajn Posted June 14, 2009 Posted June 14, 2009 [quote name='akucha']Iwlajn :placz:, żadna gruba!!!! Ona ma taką sierść, jak pióra normalnie. Jedwabistą i puszystą. Jak biegnie wszystko faluje niczym firanki. Byłam z nią u weta kiedyś, Pynia po kapieli. A on na dzień dobry do mnie, że zatuczyłam psa. Kazałam mu dotknąc i sprawdzić, czy wyczuje jakieś sadełko na karku i boczkach. i co? I mocno sie dziwował :p[/quote] Tak???? A ja to sadełko wyczułam jak ją głaskałam:diabloti: Quote
akucha Posted June 14, 2009 Posted June 14, 2009 [B]Wyczułaś[/B], kiedyś :diabloti: Teraz się ogrodujemy, skoki, biegi, tory przeszkód :siara: Gruba to jest Bella bum bum - ona się nawet z trudnoscią w ImageShack wgrywa hi hiiii [URL=http://img196.imageshack.us/i/jeden011u.jpg/][IMG]http://img196.imageshack.us/img196/5858/jeden011u.jpg[/IMG][/URL] Ma jeden ząbek, a i tak coś w niego wlazło [URL=http://img196.imageshack.us/i/jeden102p.jpg/][IMG]http://img196.imageshack.us/img196/4856/jeden102p.jpg[/IMG][/URL] Porażające inteligencją oblicze [URL=http://img196.imageshack.us/i/jeden104i.jpg/][IMG]http://img196.imageshack.us/img196/8049/jeden104i.jpg[/IMG][/URL] Quote
iwlajn Posted June 14, 2009 Posted June 14, 2009 Ależ uroczy ten ząbek i jeszcze coś w niego wlazło:roflt::roflt: Ale Belkę to rzeczywiście z deczka utuczyłaś:mdleje: Quote
akucha Posted June 14, 2009 Posted June 14, 2009 Ja??? Absolutnie. Ja ją tylko tak fotografuje, taka perspektywa :cool3: [URL=http://img15.imageshack.us/i/jeden013.jpg/][IMG]http://img15.imageshack.us/img15/1879/jeden013.jpg[/IMG][/URL] Quote
Betbet Posted June 15, 2009 Posted June 15, 2009 [quote name='Gabryjella']Akuchę :diabloti: [/quote] Punkt dla Gabryjelli:megagrin: Quote
akucha Posted June 17, 2009 Posted June 17, 2009 Gabi :cool3:, jesteś wredota i złosliwiec! To co mądralo - morelki czy brzoskwinie? Mamy jazdę z Tolą :mdleje: Czyścimy jelita. I strasznie i śmiesznie. Nie wiedziałam, że psie g...wno może dać człowiekowi taką radość. Kogo gryzie Tola, gdy nie może dorwać grzebiącego w kiszkach weta? Quote
Bila Posted June 17, 2009 Posted June 17, 2009 [quote name='akucha']Gabi :cool3:, jesteś wredota i złosliwiec! To co mądralo - morelki czy brzoskwinie? Mamy jazdę z Tolą :mdleje: Czyścimy jelita. I strasznie i śmiesznie. Nie wiedziałam, że psie g...wno może dać człowiekowi taką radość. Kogo gryzie Tola, gdy nie może dorwać grzebiącego w kiszkach weta?[/quote] A co z Tolki jelitami?:crazyeye: Quote
akucha Posted June 17, 2009 Posted June 17, 2009 Morelki to są!!!! :p Flaki się zapchały miazgą kostną jakąś. Małż kupił im kosci wędzone i coś zaszkodziły. Odchorowała mocno, silne skurcze, bardzo bolesne, nie mogła chodzic, załatwic się, tylne łapy telepały. Płakała... Wet udrażnia jakimiś płynami i parafiną. Tolka dostaje zastrzyki na poprawę pracy jelit czy coś tam. Cała z tym akrobatyka Dziś lepiej, ale wciąż nie może sama wejśc po schodach i na kanapę. Dźwigam potworka zasr...nego i sprzątam :p Gabi, zobacz, co my mamy [URL=http://img268.imageshack.us/i/bf07ba389e37c74emed.jpg/][IMG]http://img268.imageshack.us/img268/5044/bf07ba389e37c74emed.jpg[/IMG][/URL] Brazowa, wysłałam tego kleksa do kiero. Quote
brazowa1 Posted June 17, 2009 Author Posted June 17, 2009 wosoło masz.Matko,jakie bulwy wrazliwe,juz mi sie odechcialo tej rasy,zawał murowany przy tylu niespodziankach,a ja chce zyc w miare spokojnie. Dziekuje Akucho.Moge podsyłac jeszcze?... Quote
akucha Posted June 17, 2009 Posted June 17, 2009 One nie takie wrażlwe, okazało się, ze Tola ukradła gnata Beli, która tylko sobie je lize. Za dużo zeżarła. Nie upilnowali :roll: Bulwy to super rasa!!!! :evil_lol: Spokojnie to znaczy - NUDNO! Podrzucaj, ja przeglądam dogo - powysyłam i poogłaszam. Za kilka dni wracam do normalności. 25.06 mamy ostatnią radę pedagogiczną i WAKACJE :multi: Quote
Celina12 Posted June 19, 2009 Posted June 19, 2009 Kogo gryzie Tola...chyba sie domyślam. Lubię morelki, brzoskwinki....:lol: Tolu współczuję...grzebania w kiszkach...:shake: Pozdrawiamy....miłych wakacji....:loveu::loveu: Quote
brazowa1 Posted June 23, 2009 Author Posted June 23, 2009 na pyniowym dam taka smutna informacje...... pmietacie brązowa labradorke Sabrine? w domu nazywano ja Niuśka.Z ogromna nadwaga sunia,z chorymi oczyma,sztywnym ogonem i wylysieniami,trafial do schronu prawie 1,5 roku temu.Zostala przygarnieta,przez milosniczke labradorow (miala poza sunia jeszcze dwa "z odzysku").Niusia przedwczoraj o godzinie 14 odeszla za TM.Wet musial pomoc suni :( Błyskawicznie rozwinal sie nowotwor na kregosłupie,potem zajal juz płuca.Niuska byla bez szans. Pocieszmy sie tym,ze przez 1,5 roku niuska zyla,tak,jak tylko labrador moze sobie wymarzyć... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.