sacred PIRANHA Posted November 5, 2010 Author Share Posted November 5, 2010 mamy drugi problem z transportem...mianowicie malwaszka nie może podjechac bezposrednio do hoteliku do Przebieczan a nikt nie może stamtąd po suke wyjechać... zaraz mnie krew zaleje, brakuje mi pomysłów już... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LadyS Posted November 5, 2010 Share Posted November 5, 2010 Coś czuje, że sunia szybciej znajdzie dom, niż trafi do hotelu. Zrobiłam jej allegro i parę najważniejszych ogłoszeń. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted November 6, 2010 Share Posted November 6, 2010 hop hop przywiziemy Gejszę do Bukowna, ale ktoś musi ją odebrać - nie damy rady jej do przebieczan zawieźć bo to dodatkowe ponad 100 km, a ja po powrocie muszę do pracy, a missieek do swojego stada zwierzaków :shake: nie ma fizycznie szans, żebyśmy zrobiły dodatkowe ponad 100 km :shake: jakby było do przejechania w sumie 200 to wtedy + 100 nie robi wielkiego problemu, ale jedziemy ponad 600 w jeden dzień, i dodatkowe 100 to już jest ogromna różnica... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted November 6, 2010 Share Posted November 6, 2010 Gejsza ma się swietnie; wczoraj oczywiscie po wieczornym spacerze TZ nie odporowadził jej do zadry, bo mu było szkoda, ze sunia do dzisiaj będzie sama:cool3: Sunia spedziła noc przy jego boku:cool3: Tak to wyslać mojego TZ, zeby wyprowadził suczkę na spacer:lol: Gejsza jest cudowna; cały czas chce sie przytulac, zaczepia do zabawy. :loveu: Jest wpatrzona w człowieka i rozumie, cego sie od niej oczekuje. Slicznie podaje tez łapkę, potrafi zachowac czystość. TZ mówi, ze to bajka nie sunia:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted November 6, 2010 Share Posted November 6, 2010 Tola masz TZta the best Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LadyS Posted November 6, 2010 Share Posted November 6, 2010 Gejsza ma jednego obserwatora. Nadal nie ma transportu do Lublina. Jeśli ktoś jedzie jutro do Lublina z rana, a boi się jechać z dwoma psami, to ja pojadę również - busem niestety mnie z Gejszą nie wezmą, a z sznupem i Gejszą - bez szans. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted November 6, 2010 Share Posted November 6, 2010 zwrócimy za paliwo jeśli to jest problem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ati Posted November 6, 2010 Share Posted November 6, 2010 jak dojedzie do misiek to bedziemy myslec jak odebrac ja z Bukowna do Przebieczan Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
evel Posted November 6, 2010 Share Posted November 6, 2010 Wkleiłam dziewczynkę tutaj: [url]http://www.dogomania.pl/threads/195962[/url] a nuż, widelec... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
margaret Posted November 6, 2010 Share Posted November 6, 2010 [quote name='evl']Wkleiłam dziewczynkę tutaj: [url]http://www.dogomania.pl/threads/195962[/url] a nuż, widelec...[/QUOTE] no pewnie trzeba pomagac losowi:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sacred PIRANHA Posted November 6, 2010 Author Share Posted November 6, 2010 wstepnie jestesmy umowieni tutaj na miejscu... generalnie strasznie to skomplikowane i dużo osob w to zaangazowanych, mam nadzieje ze nic sie nie sypnie po drodze bo najgorsze jak tak akcja zalezna od wielu osob bo wtedy wieksze prawdopodobiesntwo ze komus cos wypadnie tfu tfu tfu niestety nie udało mi sie znalezc kogos kto jutro rano ogarnie sprawe na miejscu wiec bede musiała pojeździć sobie z chorym dzieckiem:-( trzymajcie kciuki zeby wszystko tu na miejscu wypaliło i psiaki szczesliwie udały sie w podroz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agada Posted November 6, 2010 Share Posted November 6, 2010 [quote name='Tola']Gejsza ma się swietnie; wczoraj oczywiscie po wieczornym spacerze TZ nie odporowadził jej do zadry, bo mu było szkoda, ze sunia do dzisiaj będzie sama:cool3: Sunia spedziła noc przy jego boku:cool3: Tak to wyslać mojego TZ, zeby wyprowadził suczkę na spacer:lol: Gejsza jest cudowna; cały czas chce sie przytulac, zaczepia do zabawy. :loveu: Jest wpatrzona w człowieka i rozumie, cego sie od niej oczekuje. Slicznie podaje tez łapkę, potrafi zachowac czystość. TZ mówi, ze to bajka nie sunia:cool3:[/QUOTE] Remake jak z Lady :cool3::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted November 6, 2010 Share Posted November 6, 2010 Lidka - masz pełna skrzynkę. Dzwonilam dzisiaj i proponowalam pomoc swoją i TZ tu na miejscu... Gejsza dzisiaj oprócz wlasnego posiłku wpalaszowała szyneczkę z kanapki ze stołu; moje suki mogą tylko powachac sobie sniadaniowe przysmaki:cool3: A Gejsza bez trudu dostała do stołu i zrobiła to z wielką gracją:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted November 6, 2010 Share Posted November 6, 2010 jeszcze tu nie napisałam :( nie jedziemy :( nie mamy czym... jakiś idiota dziś o 20 wjechał missieek w bok auta tak, że nie zamykają się drzwi :( nie wiem co dalej... tyle załatwiania, dzwonienia, kombinowania i NIC jeden moment nieuwagi idioty i klops! czarnuszek którego miałam brać został dziś wykastrowany i siedzi w szpitaliku w schronisku i nie mam gdzie go zabrać :( u funi pełno, u Murków pełno :( a ja nie wiem kiedy znajdę jakiś inny transport Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted November 6, 2010 Share Posted November 6, 2010 [quote name='agada']Remake jak z Lady :cool3::evil_lol:[/QUOTE] Czyli TZ - owi wyraznie brak jeszcze duzej suki:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted November 6, 2010 Share Posted November 6, 2010 [quote name='malawaszka']jeszcze tu nie napisałam :( nie jedziemy :( nie mamy czym... jakiś idiota dziś o 20 wjechał missieek w bok auta tak, że nie zamykają się drzwi :( nie wiem co dalej... tyle załatwiania, dzwonienia, kombinowania i NIC jeden moment nieuwagi idioty i klops! czarnuszek którego miałam brać został dziś wykastrowany i siedzi w szpitaliku w schronisku i nie mam gdzie go zabrać :( u funi pełno, u Murków pełno :( a ja nie wiem kiedy znajdę jakiś inny transport[/QUOTE] Czasami sie tak wszystko ..... :shake: Pisalam wczesniej, ze zadra ma transport do Krakowa i moj Mateusz będzie wracał w okolicach konca tyg. Mozna to jakos dopasowac... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sacred PIRANHA Posted November 6, 2010 Author Share Posted November 6, 2010 no musimy jakoś to ogarnąć, uda się! musi się udać! w koncu co dwie (trzy? cztery? hihi) głowo to nie jedna :-) tylko ja na razie wysiadam, bo nie dość że córka się pochorowała to jeszcze ja własnie gorączki dostałam i pies przeziębił pęcherz, mam mini armagedon w domu:-) jakby termin transportu na to pozwolił wysterylizowalibyśmy Gejsze jeszcze u zadry. Dzis dzwoniła Pani zainteresowana adopcją Gejszy, panstwo są z Wrocławia...ale co to dla nas hihih przedtsawiłam im sytuacje i jutro mają zadzwonic ale byli baaaaaardzo zainteresowani, przegladali dużo ogłoszeń i Gejsza spodobała im się wizualnie najbardziej a mój wykład o jej chcraterze upewnił ich że to sunia dla nich. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
margaret Posted November 6, 2010 Share Posted November 6, 2010 o! z Wrocławia, to moi ziomale:) może może okaże się że ten transport dlatego nie wychodzi bo domek na horyzoncie..? kto wie.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted November 6, 2010 Share Posted November 6, 2010 My oczywiscie jestesmy w miarę mozliwosci do dyspozycji, chociaz z teściem coraz gorzej:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sacred PIRANHA Posted November 6, 2010 Author Share Posted November 6, 2010 margaret może i tak bo to już chyba trzeci transport dla Gejszy który mi nie wypalił...ten to już wogóle bo wszystko było dogrywane od trzech dni, dopiełyśmy z malawaszką wszystko na ostatni guzik (wisząc cały dzisiejszy dzien na telefonach) i nagle taki klops...ale coż zdarza się, oby misieeek nic nie wylazło po czasie. Tola będziemy w kontakcie, ja nie chciałam Was już fatygować bo i tak miałam jechać z Pauliną a to wasze auto to jeszcze bardziej niepewne niż moje na to wychodzi:-) jutro rozesle PW z nr konta dla deklarowiczów (może ktoś jeszcze chce??) bo nawet jesli sunia nie trafi do hoteliku to będzie potrzebowała transportu dalekiego chyba:-) a jeśli by coś zostało to rzecz jasna będziemy tu wspolnie debatowac na jakiego piesa pojdzie. a skrzynke oproznilam...ale chyba musze sobie abonament wykupic na dogomani wtedy bede miec duuuuuzo wiecej miejsca na wiadomosci:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted November 6, 2010 Share Posted November 6, 2010 Mielismy jechac autem siostry TZ:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted November 6, 2010 Share Posted November 6, 2010 Tola a ten Wasz/Zadry transport to do Krakowa tak? a czy byłby też miejsce w którymś z nich dla Birmana olbrzyma z Nowodworu? z Krakowa bym jakoś odebrała psiaki - zdecydowanie łatwiej niż z lubelszczyzny Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted November 6, 2010 Share Posted November 6, 2010 To są dwa transporty - moj i zadry, ten od zadry nie wiem na kiedy. Ale to dla nieduzego piesia w kontenerku, bo w aucie komplet studentów z bagazami i zapasem jedzenia:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted November 6, 2010 Share Posted November 6, 2010 aaa no to może chociaz by przyjechały Gejsza i czarnuszek co? :( a po Birmana pojadę jak będę miała czym Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted November 7, 2010 Share Posted November 7, 2010 Jeszcze nie wiem, kiedy mój Mateusz przyjezdza; cos mówił o 11 listpopada... Jutro bede prawdopodobnie wiedziala, zapytam tez, ile osób z nim wraca. Myslę, ze za zabraniem czarnuszka nie byloby problemów. Moze nadac mu jakeis imię:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.